Rosin napisał(a):Listwę nad grillem okleiłbym tak jak lusterka

Chromowaną listwę nad grilem (jak i z tyłu blendę nad tablicą rejestracyjną) wcześniej już okleiłem folią carbon tyle, że czarną (nie mogłem zdzierżyć tego chromu), i tak raczej pozostanie. Według mnie jak będzie za dużo kontrastowego koloru, samochód będzie zbyt pstrokaty i wyjdzie z tego

Widuje się czasami na ulicach takie "cuda".
Domelek napisał(a):Dokładnie o tym samym pomyślałem listwa nad znaczkiem i Jey walnij tak samo

! relingi

! trochę karkołomne ale efekt poziomu będzie gites
ja lusterka Plastidipem zrobię na czarno jak resztę drobnych elementów bo końcówka została.
Podaj proszę tipa na te obudowy co bym nie połamał zatrzasków bo paluchy mam niezgrabne
Co do spalania to komp trochę ( mi 0.5 l mniej pokazuje ) kłamie ale i tak plus minus 7 literków – pełny ształ, do 140kmh, klima to wynik świetny jak dla mnie. Mi w zimowej trasie w ten sposób w lutym 1200km – 7.5l liczone z tankowań.
Oklejać relingi folią? Dzięki, ale to nie dla mnie, już po lusterkach mam dość. Relingi mają zbyt dużo zawijasów-kształtów skomplikowanych, a praktycznie brak powierzchni gładkich, które najprościej się okleja. Po za tym wątpię aby to się kupy trzymało, a opcjonalnie przy mocowaniu poprzeczek pewnie bym coś popsuł, porysował.
Pisząc "tipa na obudowy" zakładam, że masz na myśli krótki
manual demontażu nakładek lusterek. Ja zdemontowałem je swoim sposobem bez zabawy w demontaż wkładów. Faktycznie na początku trochę mnie to kosztowało kombinacji, bo nie wiedziałem jak się do tego dobrać aby nic nie uszkodzić, ale w końcu się udało – zabieg wykonałem bezboleśnie, tzn. żaden zatrzask nie został urwany

Zatem krótko sprawa wygląda tak:
Nakładka trzyma się do obudowy lustra na czterech zatrzaskach dwa są bliżej strony zewnętrznej i do nich jest powiedzmy dobry dostęp, dwa kolejne są schowane wewnątrz i przy nich jest więcej kombinacji. W celu lepszego zobrazowania kolejności demontażu niżej zapodaję fotkę jak ja to zrobiłem:
1. Odchylasz maksymalnie wkład do wewnętrznej strony auta, tak aby był najlepszy dostęp do przestrzeni pomiędzy obudową a wkładem.
2. Tam widoczne będą dwa zatrzaski nr. 1 i 2. Oba łatwo puszczają gdy potratuje się je płaskim małym wkrętakiem. Nakładka puszcza do połowy, ale nadal nie mamy dostępu do dwóch głębiej schowanych zatrzasków.
3. Mój patent na zatrzask nr 3 to wyprofilowana lekko szprycha rowerowa ze spiłowanym na płask końcem. Tym oto "narzędziem" ruchami posuwisto zwrotnymi próbujemy uwolnić zatrzask nr 3 (tak jak zaznaczyłem na fotce), jednocześnie lekko szarpiąc nakładkę do siebie. Przy pierwszym lusterku zeszło z tym parę minut, drugie to była chwila (praktyka czyni mistrza hehe

).
4. Aby uwolnić zatrzask nr 4 wystarczy już tylko lekko z czuciem szarpnąć nakładkę i powinien wyjść.
Tak oto mamy nakładkę w rękach

Wspomnę tylko, że wszystkie wyżej opisane czynności wykonujemy z wyczuciem, nie na siłę, bo wtedy operacja może się nie udać (czyt. zatrzaski z racji wieku są kruche i mogą popękać).
tokaru napisał(a):Hmm, z tym spalaniem to mnie zaciekawiłeś – w lipcu ganiałem nad morze i z powrotem, łącznie ~1000km, na trasie tak mniej więcej ~120-140 a zdarzyło się przy dwupasmówce więcej to spalanie ~8,5.
Przy podobnych prędkościach o jakich piszesz (120-140 i więcej) na tej samej trasie nad morze średnie spalanie wg. kompa oczywiście pokazało 6,7 l, teraz jak jeżdżę do pracy około 50 dziennie (niższe prędkości, więcej jazdy miejskiej, hamowania, wyprzedzania itp.) – cały czas mam 6,9l. Zakładając nawet + 0,5l więcej jak pisze
Domelek i tak spalanie w granicach 7,5l jak na silnik 2.0 Pb wg. mnie nie jest złe
Oczywiście przy gazie trzeba dodać 1,5-2l więcej, i to by się zgadzało, bo nawet z tankowań LPG wynika, że spala poniżej 10l.
zabas85 napisał(a):a ja musze przyznać że mi się to nie podoba

ale to moja opinnia

jak chcesz coś pomarańczowego kontrastowego to postojówki w amber folie

A mnie się podoba, i już
A tak serio, jak to z wyglądem bywa – kwestia gustu, jednemu będzie się podobało, a drugi uzna to np. za dziwactwo
W pomarńcz coś pewnie jeszcze pójdzie, na pewno nie postojówki, halogeny itp. jak pisałem w jednym z powyższych postów, nie chcę robić kolejnej mazdy w stylu JDM. Myślę raczej o bardziej wysublimowanych zmianach...
