mln napisał(a): po około 12.ooo km stwierdzam, że fura jest![]()
I 10x tyle żeby było bez problemowych
Łubianek trochę Ci weszło, Accord w kombi ma kufer pojemny
www.mazdaspeed.pl
mln napisał(a): po około 12.ooo km stwierdzam, że fura jest![]()



danmazda napisał(a):Łubianek trochę Ci weszło
Nigdy nie miałem, trochę boję się o silnik i inne takie 

mln napisał(a):od niedawna mi LPG po łbie chodzi... ale coś się przekonać nie mogę Nigdy nie miałem, trochę boję się o silnik i inne takie



), niemniej wizja oszczędniejszej jazdy wygląda kusząco. Pytanie, czy rzeczywiście nie ma problemu z tym silnikiem (nie każdy jest odporny na nieco inne parametry spalania) – muszę na accordklubie się dowiedzieć więcej...
I jak kosztowny jest przegląd/serwis takiej instalacji (nie mówiąc o samym jej założeniu).
dadan napisał(a):Ludzie często nie uwzględniają wszystkich kosztów, bo jak doliczysz dolewanie paliwa, przeglądy itd to już tak różowo nie wygląda.



Nie wiem czemu tak twierdzisz. Jeśli ktoś kupuje auto i ma zamiar je mieć koło 3-4 lat to i przy takim przebiegu, czyli poniżej 15 tyś. km. się opłaca. Wiadomo że nie jeśli ktoś będzie robił mniej niż 10 tyś.kmdadan napisał(a):jeździsz mniej niż 15 tyś km rocznie to się nie opłaca.
Z spod bloku niestetydadan napisał(a):Ruszasz spod bloku czy garażu?






Z Waszej rozmowy sporo się dowiaduję, bo sam nigdy lpg nie miałem i jestem z tych, co zawsze fanatycznie byli przeciwni zagazowywaniu – zwłaszcza w samochodzie, który nie jest na "dorżnięcie", ale jest w kwitnącym stanie i ma posłużyć jeszcze wiele długich lat...
) jestem pewien, że jeśli JA nic nie schrzanię, to ten samochód spokojnie kolejne 200 kkm przeleci bez żadnych cyrków... I tu wątpliwość, czy lpg by mi planu nie zepsuł. Z drugiej strony pamiętam, jak makmarc opowiadał mi o swoim ex Civic'u, który śmigał na gazie i mówił, że dobra instalacja Hondom nie szkodzi, więc...
mln napisał(a):A tak realnie, to ile orientacyjnie kosztują te przeglądy instalacji i regulacje




Według mnie to taka soczewka daje mniej światła. Zostaje kupić nową/używaną ale nie obejdzie się bez czyszczenia drugiej soczewki.mln napisał(a):że bez znaczenia dla oświetlenia to nie jest, co?




Nie wiadomo po jakim przebiegu kupisz używaną, może być bardziej lub mniej brudna od tej co masz teraz na aucie. I w tedy może być duża różnica świecenia między drugą soczewką.mln napisał(a):dlaczego czyszczenie drugiej?
Nie wiem dla czego, pierwszy raz spotykam się z pękniętą soczewką.mln napisał(a):Dlaczego w ogóle pękło – zabrudzenie?



danmazda napisał(a):pierwszy raz spotykam się z pękniętą soczewką.


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości