Który silnik wybrać 2.0 czy 2.3

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez bieski » 6 lis 2014, 15:49

2.3 nie jest tak popularny jak 2.0.
Aktualnie jest 210 ofert z 2.3 i 340 z 2.0 .
......................
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 cze 2010, 09:37
Posty: 4533 (13/136)
Skąd: ZG
Auto: GJ

Postprzez Pawko_6 » 6 lis 2014, 16:25

Może Niemcy nie zaglądają do swoich aut za często i jeżdżą po 200km/h na autobanie bez oleju i wtedy motor kaput. U mnie nigdy miarka nie widziała stanu ok minimum. Pali oleju w zależności od stylu jazdy do litra na 10tys. Auto ma 170tys przebiegu, jak kupiłem miała 19, takie zużycie występuje już przynajmniej od 90tys. i nic się nie pogłębia, nie dymi, jeździ i odpala jak nowa.
Olej cały czas taki sam, Valvoline SynPower 5w30.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 15:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez WisniaUs » 18 lis 2014, 18:49

Moja,2.3 AT 2007 rok,od nowosci ją mam i do teraz zrobilem 260 000 km,od zawsze zalewam Mobil 1, 5w30.Zurzycie oleju 0,5l na 15 000 km bo co tyle wymieniam. Autko pali i jezdzi jak nowe.Do tej pory wymieniony jedynie jeden whacz dolny.Nawet żarowki jeszcze zadnej nie wymienialem bo żadna nie padla.Aha z tego 70 000 na lpg.Nie chce innego auta,pozdrawiam :D
WisniaUs
 

Postprzez maranello » 18 lis 2014, 19:04

Ja mam 2,3 z 2007r.Jeżdżę nia już prawie 3 lata i jak do tej pory złapałem tylko raz kapcia na trasie. Auto sprawuje się bez zarzutu. Spalanie średnie: 9. W mieście 10-11 litrów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2014, 22:50
Posty: 123 (2/0)
Skąd: Głowno
Auto: Mazda 6
Silnik: 2,3
Rok prod.:2007

Postprzez Wilson » 11 maja 2015, 21:07

Witam Wszystkich:)

To jak to w końcu jest z ta awaryjnością silnika 2.3 do 2.0 ? Po przeczytaniu całego wątku, człowiek otrzymuje tyle sprzecznych ze sobą informacji, że ciężko wysnuć jakiś jeden sensowny wniosek;/ Jednym nic się nie dzieje, inni wymieniają silniki.
W moich oczach wygląda to tak, że w zasadzie jedyną wadą silnika 2.3 jest znikający olej. W takim przypadku regularna kontrola (powiedzmy raz w tygodniu) albo co 1000km ( w trasie nawet co 500) , powinna eliminować usterki spowodowane praca bez oleju. Nie chce mi się wierzyć , że zdrowa jednostka , bez wycieku, tak nagle spije sobie 4l oleju, i nikt tego nie zauważy. Idąc tym tropem- jak dbasz (pilnujesz) tak masz, bo chyba nie ma innych, takich "zwyczajowych" bolączek tego motoru ? Motor 2.0 przy 2.3 wydaje się być w zasadzie bezobsługowy;D

ps. w razie gdyby ktoś już nabył takiego "olejowego smakosza" , to jakie są koszty przywrócenia go do stanu normalnego? tak, żeby dolewki mieściły się w jakichś sensownych przedziałach?
Pozdrawiam

ps2 wiem że się w archeologa pobawiłem, ale po co nowy temat zakładać skoro jeden już jest:)
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2015, 14:46
Posty: 139 (3/12)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: M6s 3.0 AT 2006 +podtlenek LPG w kole:) -w naprawie ;/

Postprzez brodaM6 » 12 maja 2015, 06:15

Poczytaj temat o braniunoleju ,wtedy sie przekonasz jakie to 2.0 jest bez obslugowe . Jak bym miał wybierać jeszcze raz to bym wziął 2.3 turbo :D
Proste są dla szybkich samochodów,zakręty dla szybkich kierowców. CMc.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 kwi 2012, 18:42
Posty: 2363 (12/26)
Skąd: Łomża
Auto: M6 2.3AT UsA-spec.07r.

Postprzez kryhu117 » 12 maja 2015, 17:44

Ja polecam silnik 2.0 sam taki posiadam i jestem zadowolony cichutki zwinny i nie wiele pali jak na kombi
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 7 kwi 2011, 22:30
Posty: 15
Skąd: Niedzwiedz
Auto: Mazda 323 1.3 16v

Postprzez Wilson » 12 maja 2015, 17:45

Przez długi czas byłem zdecydowany na benzynę 2.0 ze względu na awaryjnośc silnika 2.3. Jednak im więcej tutaj czytam to tym bardziej wydaje mi się że wynika to tylko z zaniedbania użytkowników takich jednostek. Jako że lubię gdy wszystko działa "na tip-top" to nie ma dla mnie problemu żeby kontrolować to wszystko na bieżąco. Z tego co widzę to teraz ludzie zaczynają się skłaniać do jednostki 2,3. zamęt w głowie robi się okrutny <glupek2> Tak jak wcześniej byłem na nie, tak teraz jestem na etapie- a może jednak. Jednak gdy czyta się zbyt wiele tematów, to tez nie dobrze, im dalej w las... .
Pytanie właściwe:
Czy motor 2,3, jest jakiś ponad usterkowy? Nawet gdy jest właściwie serwisowany? Czy gdy zajmuje się nim ktoś kto dba, to jego powiedzmy usterkowość jest na poziomie poliftowego 2.0 147KM ?
Wiem że drążę temat, ale próbuje dobrać najbardziej optymalną jednostkę, dlatego proszę o odrobine wyrozumiałości <spoko>
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2015, 14:46
Posty: 139 (3/12)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: M6s 3.0 AT 2006 +podtlenek LPG w kole:) -w naprawie ;/

Postprzez rymko » 12 maja 2015, 18:25

Oczekujesz porady kupując motor z 2 czy 3 ręki ???
Jakbyś kupował nowy, to nie ma sprawy, a kupując na rynku wtórnym kupujesz kota w worku .... na motorku :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 maja 2009, 14:23
Posty: 482 (2/6)
Auto: Mazda 6I 2.3 2007 A-spec/AT

Postprzez Wilson » 12 maja 2015, 19:22

wiem że jest jeszcze czynnik losowy i mogę kupić jedno i drugie w stanie agonalnym:) chodzi mi bardziej o to czy jest jeszcze coś co eliminuje ten silnik? a jeżeli tak,to jakie są koszta naprawy , tak, żeby dać mu druga młodość. jaki jest przybliżony koszt remontu silnika 2.3? chodzi o te bardziej kosztowne
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2015, 14:46
Posty: 139 (3/12)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: M6s 3.0 AT 2006 +podtlenek LPG w kole:) -w naprawie ;/

Postprzez Danmazda » 12 maja 2015, 19:46

Dokładnie, wszystko zależy od tego czy dany egzemplarz jest zadbany.
Ja mam 2,0 Jak kupowałem 1,5 roku temu w tedy opinie były że lepiej kupić 2,0 niż 2,3
Jak widać na forum są tacy którzy i na 2,0 narzekają. Jak masz więcej pieniążków kup od kogoś polecanego z forum, i spokojnie możesz brać 2,3 :)
Obrazek
Daniel
Avatar użytkownika
Koordynator Regionów
Przedstawiciel Mazowsza
 
Od: 21 paź 2009, 20:04
Posty: 6380 (52/239)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok

Postprzez Krzysiek1980 » 13 maja 2015, 10:16

Dokładnie, wszystko zależy kto i jak wcześniej dbał o auto. Jak poczytasz w różnych tematach, to sporo osób ma także problem z braniem oleju i w 1.8 i w 2.0. U mnie też wciąga średnio 1l/1000 km. Najlepsze jest to, że ciężko sprawdzić przy zakupie czy silnik spala olej, bo ktoś by musiał ci udostepnic auto na 1000 km, a takiej mozliwości nie ma. Były tez posty że spręzanie było ok, analiza spalin niczego nie wykazała a silnik wciągał olej. Już pisaliśmy z kolegami że prawdopodobnie zbyt długie są interwały między wymianami oleju w Niemczech ( 20 tys km) i olej Dexalia to tez taka sredniawka, dlatego pierścienie lubią się zapiekać. A może po prostu ta jakość pierścieni jest kiepska, dlatego tak wiele tych problemów ze spalaniem oleju w M6? Teraz wiadomo że wszyscy tna koszty na czym się da.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2007, 21:29
Posty: 341 (0/9)
Skąd: Ozorków
Auto: Mazda 6 (GG) 2.0 benzyna/147KM, 2005r po lifcie, hatchback

Postprzez zielony1804 » 13 maja 2015, 12:13

No mi się wydaje ze jeśli ten przebieg jest oryginalny to 220000 to wcale nie jest tak dużo moja stara madzia 323 ma juz 320000 i jest ok
Początkujący
 
Od: 12 maja 2015, 19:38
Posty: 4
Skąd: Lipsko
Auto: Mazda 6

Postprzez Krzysiek1980 » 13 maja 2015, 13:48

Pewnie że takie przebiegi to pryszcz. Kiedyś w gazecie motoryzacyjnej czytałem że starsze 626 potrafiły przelatać po 500 tys/km bez remontu. Podejrzewam że przy zadbanym motorze w M6 taki wynik to też nie problem, bo nie są to wyżyłowane jednostki. Ja mam swoją z końca 2005r i ma "teoretycznie" 176 tys, a ile w sumie to wie tylko Bóg i Turas co kręcił licznik :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2007, 21:29
Posty: 341 (0/9)
Skąd: Ozorków
Auto: Mazda 6 (GG) 2.0 benzyna/147KM, 2005r po lifcie, hatchback

Postprzez zielony1804 » 13 maja 2015, 16:03

To ja ogłoszenie widziałem Mazda 6 2002 2.0 i przebieg 590000 :) cena 7000zl ciekawe ile by to jeszcze pochodziło :)
Początkujący
 
Od: 12 maja 2015, 19:38
Posty: 4
Skąd: Lipsko
Auto: Mazda 6

Postprzez silver88 » 13 maja 2015, 17:20

Mam od prawie półtora roku 2.3, nakręciłem nim coś około 30tyś km i spalanie oleju przy umiarkowanej (czyt. dynamicznej ale bez przeciągania na siłę) jeździe to coś około... 80ml/1000km. Czyli nawet nie litr na 10 000. Podejrzewam, że wielu kolegów z 1.8 i 2.0 ma o wiele większe (zresztą wystarczy poczytać odpowiedni wątek). Pewnie wszystko zależy od stanu auta i sposobie użytkowania. Ciekawy też wątek kolega poruszył odnośnie ceny początkowej. Ja dałem za auto sporo więcej niż średnia na rynku no i to wychodzi. Wydaje mi się, że M6 (a już szczególne 2.3 z bogatszym wyposażeniem za ceny typu 12 000 to proszenie się o kłopoty
Początkujący
 
Od: 26 paź 2013, 22:56
Posty: 28 (2/2)
Skąd: PWR / PO
Auto: Mazda 6, 2.3, 2006

Postprzez Danmazda » 13 maja 2015, 17:44

silver88 napisał(a):Podejrzewam, że wielu kolegów z 1.8 i 2.0 ma o wiele większe

Nie rzucaj takimi podejrzeniami, w mojej 2,0 litrówce od wymiany do wymiany nie ubyło ani grama.
Tak jak wcześniej pisałem, i nie tylko ja, zależy czy trafi się zadbany egzemplarz. W poprzedniej 626 GE przez 6 lat użytkowania nigdy między wymianami nie dolałem oleju, w tym 25 tyś. km. zrobiłem na lpg.
Obrazek
Daniel
Avatar użytkownika
Koordynator Regionów
Przedstawiciel Mazowsza
 
Od: 21 paź 2009, 20:04
Posty: 6380 (52/239)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok

Postprzez szkodnik_byd » 13 maja 2015, 18:11

Coś w tym jest ze te najtańsze zakupy szybko się mszcza a w tej cenie w niemczech auta z tym przebiegiem ciężko znaleść chyba że już ma 400 czy 500 tysięcy to wtedy sa, zwarzmy że te auta ktoś przywiozl co kosztuje oplacil i jeszcze musiał zarobić to ile to auto kosztowało w DE zastanawiające
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
-=[cytrynowy]=-
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 3 gru 2006, 00:10
Posty: 6185 (915/440)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: X9 TA 2,5v6 MT 98r.
X9 TA 2,5v6 AT 01r. dawca
X9 TA 2,5v6 AT 99r. green
5 CW 1,6D 11r.
były:
MX-5 NC 2,5 06r
6 GG 2,0 02r.
626 GF2,0HP 98r.
323f BG 1,6 91r.

Postprzez silver88 » 13 maja 2015, 18:29

danmazda napisał(a):
silver88 napisał(a):Podejrzewam, że wielu kolegów z 1.8 i 2.0 ma o wiele większe

Nie rzucaj takimi podejrzeniami, w mojej 2,0 litrówce od wymiany do wymiany nie ubyło ani grama.
Tak jak wcześniej pisałem, i nie tylko ja, zależy czy trafi się zadbany egzemplarz. W poprzedniej 626 GE przez 6 lat użytkowania nigdy między wymianami nie dolałem oleju, w tym 25 tyś. km. zrobiłem na lpg.


Nie rzucam domysłami, tylko poczytałem wątek o spalaniu oleju. Okazuje się że tak zachwalany 2.0 również potrafi sobie łyknąć. A jest pewnie sporo osób, które się tym wcale nie pochwaliło.
Początkujący
 
Od: 26 paź 2013, 22:56
Posty: 28 (2/2)
Skąd: PWR / PO
Auto: Mazda 6, 2.3, 2006

Postprzez Wilson » 13 maja 2015, 20:16

Ponowie pytanie: Orientuje się ktoś jakie są przybliżone koszty remontu 2.3? W razie gdyby ktoś wcześniej uśmiercił motor, później zalał jakimś motodoktorem żeby to przez chwilę chodziło. Szukałem w googlu powiedzmy "zestawów naprawczych" , w sensie wszystko to co potrzeba wymienić, ale nic takiego nie udało mi się znaleźć. Uważam, że odpowiednio serwisowany 2.3 (zwłaszcza po naprawie) , nie przysporzy mi więcej problemów niż tak samo serwisowane 2.0 , dobrze myślę czy nie?
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2015, 14:46
Posty: 139 (3/12)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: M6s 3.0 AT 2006 +podtlenek LPG w kole:) -w naprawie ;/

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Moto