Mazda3 BK LF ’03 TOP SPORT Aero ≡USA style≡ – by pawcio1017™

[talk_about85]

Strasznie droga ta Mazda . Nie znam sie az tak na mechanice wiec w tej materii nie bede pisal ale ciekawe co by bylo gdybys nie mial tych 3-4 tys. na remont i przypuszczam ze wieksza czesc ludzi kupujacych w dzisiejszych czasach uzywany samochod wydaje na niego praktycznie ostatnie pieniadze albo podpiera sie kredytem.... O tej sytuacji nie powinien zostac poinformowany poprzedni warsztat ktory robil silnik i ewentualnie miec roszczenia do niego?

[rafał88]

Wg mnie spier...ona robota... Ludzie robia remonty i takie kwiatki nie wychodza, ja poszedlby do tych pajacow co robili remont i pokazal im jacy to są z nich "fachowcy"... I niech robia motor tumany...

Przeciez wiekszosc zrzuca olej po 1 tysiaku albo nieco pozniej a kolejne wymiany co 10-12-15kkm i jakos gladzi cylindra nie rysuje.


Szkoda tylko,ze trzeba motorownie 2 raz robic po tak krotkim czasie od remontu ..
A Ty pawciu tez pierdzielisz .. Jakby sie pierscirnir w tak szybkim tempie scieraly to ile by zostalo tych pierscieni po 100kkm??

[Grzegorz K]

Ja na mechanice się nie znam, ale mając swojego ZAUFANEGO mechanika też olałbym reklamacje w warsztacie, który spieprzył robotę za pierwszym razem...

[pawcio1017]

Szkoda tylko,ze trzeba motorownie 2 raz robic po tak krotkim czasie od remontu ..
A Ty pawciu tez pierdzielisz .. Jakby sie pierscirnir w tak szybkim tempie scieraly to ile by zostalo tych pierscieni po 100kkm??

Nie pierdzielę tylko powtarzam co stwierdził mechanik po rozebraniu i oględzinach motoru Nikt nie mówi, że pierścienie docierały się 7tyś km, tylko że po ich dotarciu przez tych pierwszych kilkaset km powstał ponownie minimalny luz, który potem przyniósł takie skutki podczas dawania w palnik... Ojciec oglądał rozebrany silnik i rzeczywiście są spore rysy na pierwszym cylindrze. Panewki, wał, głowica na szczęście nie ucierpiały także jeszcze jest sens ratować ten silnik i z tego pozostaje się cieszyć.


Z tego co wiem jutro silnik ma jechać do Olsztyna do firmy, która zrobi tulejowanie, honowanie i złoży to wszystko do kupy. Jak się w miarę szybko ogarną to są szanse, że odbiorę złożone auto w sobotę będąc w Ostródzie. Po konsultacjach z Nynuchem dla pewności powiem żeby sprawdzili jeszcze ciśnienie oleju, czy oby na pewno pompa daje radę przy wysokich obrotach I pozostanie mieć nadzieję, że będzie to dalej jeździć nie wybuchając przy 200

[francesco_franco]

No to powodzenia Kolego. Według mnie potwierdziła się stara zasada, że jak już ściągasz głowicę robisz panewki, pierścienie etc. to trzeba zrobić kompletnie wszystko.

[Mieczyslaw]

Ja tylko sie zapytalem co sadzi o tym Pawcio swoja droga nie wiedzialem/zapomnialem, ze auto kupione od forumowicza i dokladnie opisana jest jego historia w NM.
Czytam co sie stalo i nie moge uwierzyc troche i moim zdaniem jest to kompletny brak wiedzy mechanika, ktory robil remont poprzednim razem. Takm mi przyszlo do glowy, ze nawet zarobic nie chcial bo wiekszosc mechanikow szuka jeszcze czegos do naprawy/poprawy podczas takich duzych napraw

[pawcio1017]

Kolejne złe wieści...

Wczoraj cały silnik pojechał do wspominanego zakładu do Olsztyna. Po dokładnym pomierzeniu wszystkiego okazało się, że korbowód pierwszego cylindra jest krzywy (co też prawdopodobnie miało bezpośredni wpływ na przytarcie się tego cylindra...)

Jak by jeszcze było mało, pomierzyli dokładnie wał i jeśli mają dawać gwarancję to jednak też konieczny jest szlif bo przez ten cały bajzel panewki się już lekko przypiekły i nie ma sensu tego tak zostawiać...

[benq323]

Jedyne pocieszenie ze będziesz miał nowy motor ale całej reszty współczuję :/

[marcin255]

Jakieś podejrzenia dlaczego taki bajzel ?

[trzydziech]

biedy Pawcio to kara za pozbycie się Z5
tak całkiem na serio to nadal opłaca się robić? nie lepiej wsadzić jakiś nieotwierany silnik z mniejszym przebiegiem? przykra sprawa.

[wilusjdm]

Współczuje... nie dość, że szukałeś dłuższy czas (wymarzonej) M3. To teraz jeszcze musisz włożyć sporą ilość $ żeby to jeździło ehh... przykra sprawa. Najgorzej boli to, że osoba która to składała "umywa ręce"

[Mieczyslaw]

o masakra :/ i to zaraz po kupnie auta takie kwiatki :/ Robisz dalej rozumiem?

[pawcio1017]

Jakieś podejrzenia dlaczego taki bajzel ?

Jedyne sensowne wytłumaczenie skrzywienia korbowodu to spotkanie zaworów z tłokiem które miało miejsce zaraz po złożeniu silnika przez wspominanego "mechanika". Wszystko wskazuje na to, że uszkodzeniu uległy wtedy jednak nie tylko zawory... Panewki to już raczej tylko efekt opiłków z gładzi cylindra w silniku.

biedy Pawcio to kara za pozbycie się Z5
tak całkiem na serio to nadal opłaca się robić? nie lepiej wsadzić jakiś nieotwierany silnik z mniejszym przebiegiem? przykra sprawa.

Żebyś wiedział, że coraz bardziej zaczynam żałowac sprzedaży czerwonej Co do drugiego silnika – jesteśmy na granicy opłacalności remontu, bo tak na prawdę jakiś sensowny, w miarę pewny silnik + robocizna wyszłoby nadal trochę drożej (wg Nynucha pasuje tutaj tylko motor od 3 lub od 5, a takich w sensownym stanie jest stosunkowo mało co za tym idzie, trzymają ceny). Plus będzie taki, że tutaj teoretycznie będę już wiedział co mam w środku i teoretycznie wszystko będzie nowe i z gwarancją, a przy kupnie używanego silnika też różnie bywa...


Wczoraj silnik wrócił z Olsztyna, do soboty powinno być już wszystko poskładane. Tylko trzymać kciuki, żeby jakieś kwiatki nie wyszły po drodze.


Żeby nie było, że przy aucie zastój – kupiłem gniazdo zapalniczki Uchwyt już jest, jeszcze tylko dorwę gniazdo bezpiecznika i można ruszać z montażem CB

[kalesoon]

Jeżeli pojawiły się opiłki, poproś by dobrze smok olejowy wyczyścili i miskę, bo przez opiłki może się pompa zatrzeć (ja miałem przez to wymienianą pompę....).

Będzie dobrze! Będziesz miał silnik dobrze złożony, z gwarancją i na dobrych częściach – o wiele lepsza opcja niż najlepszy silnik z drugiego obiegu! Przy odpowiedniej eksploatacji posłuży Ci na setki tysięcy km (też się łudzę, że taki los mnie spotka z moim remontowanym )

[matthies]

smok olejowy w benzyniaku?

[kalesoon]

smok olejowy w benzyniaku?

Moja wiedza techniczna chyba się skończyła w tym momencie... Chodziło mi o elementy, które mają styczność z olejem, jak są opiłki metalu, to pasuje porządnie wyczyścić układ z zanieczyszczonego oleju.

Mea culpa! Jeżeli wprowadziłem kogokolwiek w błąd.

[caroleck]

nie no Paweł współczuje ci wydatków w 4tysiach się zmieścisz

[rafał88]

Dlatego po remoncie nie jezdzi sie dlugo oleju, tylko 1kkm i zmiana. Zeby wlasnie pompa nie pompowala smieci. Choc ja mam 1.5kkm zrobione ponad:/

[pawcio1017]

smok olejowy w benzyniaku?

no a czemu by nie?

w 4tysiach się zmieścisz

nie

Dlatego po remoncie nie jezdzi sie dlugo oleju, tylko 1kkm i zmiana. Zeby wlasnie pompa nie pompowala smieci. Choc ja mam 1.5kkm zrobione ponad:/

Z tego co wiem olej był zmieniany 1000km po remoncie. Przy krzywym korbowodzie choćbym zmieniał olej co 500km to w końcu by to i tak raczej wyszło

[rafał88]

Zle mnie zrozumiales Chodzi o to co kalesoon napisal, zeby uklad wyczyscic z syfu

Szkoda ,ze podczas remontu swojej zpięć nie zrobiles foty smoka... Mniej wiuecej tak tok wygladalo po zdjeciu miski, tak akurat w dlon bylo.,

To dosyc Cie bedzie to kosztowac... A kiedy ogolnie autko bedzie sprawne ,zeby dalej smigac?