Filtr cząstek stałych (DPF / FAP) – dyskusja panelowa.

[tadziol]

Nie chcesz DPFu, kup 323

co niniejszym uczyniłem w dniu dzisiejszym
BJ/RF4F....

[marlad]

Prima Aprilis był kilka dni temu.
Trochę lodu na głowę i powrót na ziemię

Ja stawiam ,że Wasza kochana unia prędzej wprowadzi dyrektywę utylizacji samochodów pow 15 lat niż Polska zacznie masowo rekwirować samochody bez DPF .
Jak jesteście tacy pewni siebie to załóżcie się ze mną – tylko ustalmy jakąś poważna stawkę . Np. kto przegra to zapuszcza wąsa

Powyższe posty sugerował bym przenieść do działu fantasy lub " kocham straszyć innych ".

Kolejna sprawa – to zastanówcie się czy wypada wam będąc użytkownikami opiniotwórczymi doradzać ludziom zakup starych samochodów
Działacie w myśl zasady "zero growth" , a świat się musi ciągle kręcić . Do przodu

Wesołych Świąt

P.S.
Tadziol – w wolnych chwilach przeczytaj :
http://magazynauto.interia.pl/porady/eksploatacja/silnik-2870/news-usuniesz-filtr-dpf-nic-ci-nie-grozi,nId,643621
To samo medium, zgoła odmienny przekaz . Coś jak polemika o masła masła nad margaryną .

[tadziol]

Trochę lodu na głowę i powrót na ziemię

Ty też widocznie bujasz w obłokach.

Wasza kochana unia

mówisz jakbyś nie był jej członkiem...a może tylko się od niej odcinasz ?

doradzać ludziom zakup starych samochodów

dyskusja dotyczy DPF-u więc nie będę tu rozwijał się na temat wyższości (czyt. trwałości) samochodów generacji lat 80-90-tych....W124,Audi 80-100,VW Golf/Polo/Passat....itd.

przenieść do działu fantasy lub " kocham straszyć innych ".

Postprzez marlad » 12 gru 2014 22:11
nie strasz ludzi, których nie znasz

to jakiś slogan ? posługujesz się tym już po raz kolejny...

co do meritum: usuwanie DPF-u jest niezgodne z prawem.podobnie jak np.jazda na oleju opałowym.jeśli masz pecha i zrobią ci sondę do baku,to masz problem i to finansowo spory.przyjdzie moment,że ktoś w tym kraju wyczuje,że da się kasować talary od kierowców za usunięty DPF albo w postaci podatku,daniny czy innej lokalnej opłaty (coś w rodzaju opłaty legalizacyjnej jak w przypadku samowoli budowlanej,czy kary za usunięcie drzewa bez pozwolenia).
ITD rośnie w siłę,wyposaża się w coraz to nowsze wynalazki....np.mobilne stacje kontroli.
to musi przynosić dochód.
niewykluczone,że powstanie kilkanaście "jedynych" mających możliwość warsztatów,które ponownie zamontują DPF,wydadzą odpowiednie kwity i wtedy auto wróci na asfalt.
wszystko się kręci wokół pieniądza,nawet usuwanie DPF-u,prawda ?

Przepisy ochrony środowiska
Tu przepisy mówią ogólnie, ale tyczą się wszystkich, którzy przyczyniają się do zwiększenia zanieczyszczenia. Przepisy w przypadku osób, które zanieczyszczają środowisko na dużą skalę, powtarzalnie i świadomie, odsyłają do prawa karnego, które za tego rodzaju szkodliwą działalność przewiduje kary finansowe oraz pozbawienia wolności. Można powiedzieć, że jest tylko kwestią czasu, kiedy ktoś zgłosi na prokuraturę firmę, która usuwa filtry fap dpf. Trudno wskazać, by usuwający filtr cząstek stałych nie miał świadomości, do czego służy to urządzenie.

to mniej więcej tak jakbyś "utylizował" azbest wyrzucając go do lasu,albo chemikalia wylewając do rzeki...
fakt-muszą Ci to udowodnić.dlatego w pierwszej kolejności ucierpią właściciele samochodów,a nie firmy usuwające.
to tak samo jak kupisz samowolę budowlaną.odpowiadasz Ty,a nie ten co wybudował.

[loockas]

Działacie w myśl zasady "zero growth" , a świat się musi ciągle kręcić . Do przodu

A Ty w związku z tym postępem i byciem do przodu usuwasz ludziom DPFy? Jeżeli tak świat ma się kręcić, to szybko upadnie... Naprawdę mocno kibicuje by takie firmy szybko poniosły konsekwencje.

[tadziol]

zaraz się dowiesz,że Ty też straszysz...

[Janusz626]

... słabo wam się chyba jaja poświęciły

[tadziol]

spokojna Twoja rozczochrana...

[loockas]

zaraz się dowiesz,że Ty też straszysz..

Domyślam się.

Zastanawiam się po co wciąż udzielam się w tym temacie, ale chyba ciekawość nie daje mi spokoju... Po jakże spektakularnej wpadce na temat homologacji, następnie certyfikatu na usuwanie DPF, po prostu nie mogę się doczekać co marlad znowu wymyśli, by zachęcić nas do usuwania filtrów cząstek stałych i promowania swojej działalności.

Swoją drogą Internet nie zapomina. Ślad po tej jakże przyjemnej dyskusji pozostanie. Może się przydać za jakiś czas, jak ktoś zrobi porządek z tym procederem... Ok, teraz straszę

[tadziol]

Normalnie aż ciarki przechodzą,mistrz King wysiada przy Tobie.

po co wciąż udzielam się w tym temacie

bo jak więcej ludzi dyskutuje,to jest ciekawiej

Dopisano 04 kwi 2015 21:40:

no popatrz pan :
https://pl-pl.facebook.com/filtrczastek ... 5039113141

[Wojtek]

http://www.thisismoney.co.uk/money/cars ... l-MOT.html

[brii]

naprawasamochodowkrakow – trochę bez sensu ta domena skoro przed wszystkim psujesz samochody

[widmo82]

Psuje konstrukcję producenta, która nie zawsze jest najlepszym rozwiazaniem
To zapytam tak: Jeśli producent zaprojektował bardzo ładne auto, ale włożył celowo zaprojektowaną częśc tak by szybciej sie psuła a jej wymiana była kłopotliwa to wymiana tej części na zamiennik o lepszej żywotności jest psuciem czy naprawianiem?
Zapewne powiesz, że tutaj nie jest wymiana DPF a kastracja. -OK, pozostaje jeszcze temat zastosowania tej innowacyjności w połączeniu z hasłem "wymysł księgowych poparty ekoterorystami" oraz "jeden wulkan robi większe spustoszenie niż te wszystkie fabryki, auta..."

[loockas]

Niektórzy mają fobię na punkcie celowego psucia się DPF... On się nie psuje bez powodu. Przebieg (naturalne zużycie), zła eksploatacja lub problem z innym podzespołem – to najczęstsze powody problemów z DPF. Komu zepsuł się DPF w nowym samochodzie? Czy wymiana tego elementu na zamiennik, które rosną jak grzyby po deszczu czy skuteczna regeneracja za kwotę 1000-2000zł raz na 100kkm to jakiś wielki i kosztowny problem? Naprawdę lepiej jest usunąć filtr i uważać, że problem jest rozwiązany?

Ok zgodzę się, DPF ma problemy z poprawnym wypalaniem się w ruchu miejskim. Kurde, to skoro wszyscy o tym wiedzą to dlaczego ludzie do takiego używania kupują te diesle? Żyjemy w czasach w których mamy wolny wybór. Nikt nas nie zmusza do jazdy dieslem. Kupiłem diesla z pełną świadomością i musiałbym na głowę upaść, żeby dać wyciąć filtr w cenie w której mogę go zregenerować/zamienić i przejedzie więcej niż ja mam zamiar przejechać tym samochodem. Pomijam fakt, że usunięcie filtra w momencie gdy nie znamy przyczyny jego uszkodzenia nie rozwiązuje problemu! To tylko proteza, która się zemści i niestety widać to na ulicach – kopcące wydechu i usmolone zderzaki w wcale nie starych samochodach. Niektóre kopcą bardziej niż 30 letnie Ikarusy...

Jak Cię ząb boli, to go wyrywasz? Bo ja leczę wszystkie, a przecież część z nich nie jest mi potrzebna

[JohnnyB]

Nie do końca – nie patrzysz z perspektywy firmy.
Ty niekupisz diesla – firma tak jeśli w firmie inne auta do diesle.
Sam też bym kupił diesla skoro inne aura to diesle – rachunek ON jest prostszy.

[loockas]

Nie można uogólniać. Mimo, że zajmuję się IT, to w firmie jestem współodpowiedzialny za wybór samochodów do naszej niewielkiej floty. Wybór był prosty, serwisanci dostali PB+LPG, bo jeżdżą po mieście. Oczywiście mamy kilka diesli i np Master czy Traffic robi 90% w mieście, baaa pracuje na postoju po kilka h z odpalonym silnikiem (spawacze światłowodów się grzeją w zimie...) i żaden nie ma problemów z FAPem... może dlatego, że auta są od nowości z nami i sa regualarnie serwisowane? Nie wiem, ale to właśnie dzięki flocie w firmie przekonałem się do diesli i marki Renault...

A co do innych flot, to statystycznie większość samochodów flotowych robi przebiegi poza miejskie. A nawet jeśli, to czy ewentualna oszczędność z takiej ilości samochodów na ON nie pokryje kosztu wymiany DPF/FAP gdy taka koniecznosć wystąpi? My zmieniamy auta zawsze jak skończy się leasing, tak jak pisałem jeszcze w żadnym nie wywalił się FAP. Zapewne wywali się u kolejnego właściciela, który kupi auto z cofniętym licznikiem i będzie płakał, że FAP to zło, bo przy 120kkm się wysypał

[JohnnyB]

ok, ale kojarzysz jednoosobowe firmy ? jeśli głównym auto w leasingu to ON to auto dla małżonki na miasto to to będzie PB ? = NIE, będzie to ON bo rachunek ON jest prost!.

[loockas]

No jak chcesz zbierać FV to tak... Robisz to jednak świadomie i liczysz się z kosztami tak? Finalnie Ci się to opłaca? Kupując małżonce nowe auto z ON, będziesz myślał i wycinaniu DPF? Chyba nie... Z resztą wg mnie schodzimy nieco z tematu psucia się DPF

BTW. Szefowa ma Scenica z 1.9dCi, rocznik 2011, zrobione 30kkm... tylko w Jaworznie w zasadzie, to auto było raz w Warszawie i raz w Austrii. Motorownia wciąż żyje, FAP też

[JohnnyB]

nieco z tematu psucia się DPF

Nie do końca, dochodzimy do tematu dlaczego takie auta są nadl kupowane – wszysto to księgowość = albo coś zarobie albo padnie dpf = wszystko to jakaś kalkulacja!

[loockas]

Nie sądzę, że wszystkie diesle jeżdzące po mieście to samochody żon, których mężowie mają DG Tak czy inaczej nadal Ci się to opłaca, a DPF nie jest przecież jedynym problemem w współczesnym dieslu. Nie jestem mechanikiem, ale stawiam, że użytkując auto stricte w mieście, przez te wszystkie żony, prędzej wymienimy sprzęgło i dwumas niż filtr DPF...

Ale ok, wyjaśniłeś mi dlaczego wciąż diesle jeżdżą po mieście i może to być argument.

[Marianek]

Ciekawe ilu ludzi zwróciło na to uwagę?

Skutkiem ubocznym doskonałego rozpylania paliwa w silnikach common rail jest tak znaczne rozdrobnienie cząsteczek sadzy, że z łatwością dostają się do krwi przez oskrzeliki. Diesel z wyciętym katalizatorem emituje substancje rakotwórcze

Chyba dopiero jak sami zwierzaka dostaną albo ktoś z bliskiej rodziny. Taka jest główna różnica miedzy starym a nowym dieslem.

Panowie szacunku do kobiet , one często i gęsto lepiej jeżdżą niż my,mniej psują samochody a i usterki szybciej wykrywają niż my