Witam.
Przymierzam się do wymiany cieknącej uszczelki kapy zaworowej w polifcie 1,6.
Jaką zastosować uszczelkę i jakie środki przedsięwziąć,żeby zabezpieczyć się na przyszłość przed wyciekami?
Czy wymagana jest uszczelka oryginalna, czy wystarczy zamiennik np v reinz?
Czy w czasie wymiany posiłkować się dodatkowo silikonem(w których miejscach uszczelki?)
jaką uszczelkę kapy zaworowej w BJ 1,6
Strona 1 z 1
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Silikon jest potrzebny na rogi, bo inaczej będzie się pociło – jak jest jeszcze ori to będzie widać gdzie dać nowy.
Co do firmy to się nie wypowiadam, bo u mnie stara z nowym silikonem trzyma.
Co do firmy to się nie wypowiadam, bo u mnie stara z nowym silikonem trzyma.
To co się u mnie dzieje, to nawet nie pocenie, to co najmniej kapanie.
Drażni mnie codzienne piszczenie zaolejonych pasków osprzętu a w ubiegłym tygodniu wymieniłem wąż klimatyzacji, którego guma(zaolejona z wycieków) puszczała czynnik jak durszlak wodę..
Nie chciałbym kilka razy podchodzić do tematu, więc chciałbym opinię ludzi, którzy wymienili u siebie i są/nie są zadowoleni z zastosowanej uszczelki.
Drażni mnie codzienne piszczenie zaolejonych pasków osprzętu a w ubiegłym tygodniu wymieniłem wąż klimatyzacji, którego guma(zaolejona z wycieków) puszczała czynnik jak durszlak wodę..
Nie chciałbym kilka razy podchodzić do tematu, więc chciałbym opinię ludzi, którzy wymienili u siebie i są/nie są zadowoleni z zastosowanej uszczelki.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
To może dorzucę swoje trzy grosze do tematu. Otóż kiedyś wymieniałem u siebie tą uszczelkę, właśnie z powodu wyciekania oleju w jej pobliżu. Po przewertowaniu forum, wniosek był jeden: kupić oryginał bo zamienniki się nie sprawdzają najlepiej. Tak tez uczyniłem (płacąc z bólem serca 89 zł za kawałek gumy). Uszczelka po uszczelnieniu jej sylikonem wysokotemperaturowym w 6 newralgicznych punktach, spełniła swoje zadanie. Oleju ani śladu (w razie czego mogę napisać dokładanie gzie trzeba dać silikon).
W czasie gdy wymieniałem te uszczelkę (niedługo po zakupie) nie miałem jeszcze tyle wiedzy o Maździe, żeby ryzykować zakupem uszczelki która się nie sprawdzi, dlatego wybrałem oryginał. Jednak nie dawno nadarzyła mi się okazja zweryfikowania nieprzydatności zmieników tejże uszczelki. Co prawda była do uszczelka do silnika Z5 z Mazdy 323F BA. Jednak uszczelka jest niemal identyczna jak w ZL-u (Z5 ma rozdzielacz zapłonu na wałku rozrządu). Tym razem wybór padł na uszczelka REINZ-a (firma w wielu opiniach polecana, koszt 30 zł). Uszczelka założona z dodatkiem silikonu w punktach newralgicznych i po dwóch miesiącach ani śladu oleju. Wiec moim zdaniem nie warto przepłacać.
W czasie gdy wymieniałem te uszczelkę (niedługo po zakupie) nie miałem jeszcze tyle wiedzy o Maździe, żeby ryzykować zakupem uszczelki która się nie sprawdzi, dlatego wybrałem oryginał. Jednak nie dawno nadarzyła mi się okazja zweryfikowania nieprzydatności zmieników tejże uszczelki. Co prawda była do uszczelka do silnika Z5 z Mazdy 323F BA. Jednak uszczelka jest niemal identyczna jak w ZL-u (Z5 ma rozdzielacz zapłonu na wałku rozrządu). Tym razem wybór padł na uszczelka REINZ-a (firma w wielu opiniach polecana, koszt 30 zł). Uszczelka założona z dodatkiem silikonu w punktach newralgicznych i po dwóch miesiącach ani śladu oleju. Wiec moim zdaniem nie warto przepłacać.
- Od: 3 sty 2011, 12:11
- Posty: 152
- Skąd: Łódź
- Auto: 323F'99 BJ 1.5 GLX Twilight Blue Mica LPG KME Nevo
Właśnie myślałem o Reinz'u.
Może wpisz tu w temacie gdzie wg Ciebie są ważne do zasilikonowania miejsca na połączeniu uszczelki z kapą zaworową.
Może się komuś przyda prócz mnie.
Może wpisz tu w temacie gdzie wg Ciebie są ważne do zasilikonowania miejsca na połączeniu uszczelki z kapą zaworową.
Może się komuś przyda prócz mnie.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Wykopałem jakieś zdjęcie i zaznaczyłem miejsca gdzie trzeba nałożyć silikon. Żeby silikon spełnił swoje zadanie, przed nałożeniem należy dokładnie odtłuścić te miejsca np. rozpuszczalnikiem.
- Od: 3 sty 2011, 12:11
- Posty: 152
- Skąd: Łódź
- Auto: 323F'99 BJ 1.5 GLX Twilight Blue Mica LPG KME Nevo
silikon od strony głowicy, czy od strony kapy zaworowej?
generalnie to silikon powinno się nałożyć i poczekać odrobinę na to aby zasechł i dopiero później składać wszystko w całość..
Jak rozumiem, to sugerujesz aby nałożyć silikon, założyć uszczelkę i skręcać od razu?
generalnie to silikon powinno się nałożyć i poczekać odrobinę na to aby zasechł i dopiero później składać wszystko w całość..
Jak rozumiem, to sugerujesz aby nałożyć silikon, założyć uszczelkę i skręcać od razu?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
dziękuję.
To powinno wystarczyć.
Po kilku dniach...
miałem czas, to powalczyłem.
nie zdążyłem tylko kupić uszczelki..
Starą zdemontowałem, dokładnie wyczyściłem – tak samo jak wszystkie miejsca na styku z uszczelką(w pokrywie i na głowicy).
Później delikatnie z użyciem b.małej ilości silikonu przesmarowałem te miejsca palcem.
w zasadzie cała usdzczelka z obu stron była przeciągnięta uszczelniaczem.
dodatkowo głowica również dostała lekki film uszczelniacza.
Po chwili złożyłem w całość ale nie odpalałem auta przez kolejne kilkanaście godzin po skręceniu kapy zaworowej.
Po upływie tego czasu dokręciłem śruby kapy zaworowej i dopiero wówczas ruszyłem silnikiem.
Jak na razie po jakich 1000km nic nie cieknie, pomimo tego,że uszczelka była już wybitnie twarda.
silikon na razie uratował sytuację, ale wiem,że przy kolejnym demontażu kapy zaworowej bez jej(uszczelki) wymiany się nie obędzie.
To powinno wystarczyć.
Po kilku dniach...
miałem czas, to powalczyłem.
nie zdążyłem tylko kupić uszczelki..
Starą zdemontowałem, dokładnie wyczyściłem – tak samo jak wszystkie miejsca na styku z uszczelką(w pokrywie i na głowicy).
Później delikatnie z użyciem b.małej ilości silikonu przesmarowałem te miejsca palcem.
w zasadzie cała usdzczelka z obu stron była przeciągnięta uszczelniaczem.
dodatkowo głowica również dostała lekki film uszczelniacza.
Po chwili złożyłem w całość ale nie odpalałem auta przez kolejne kilkanaście godzin po skręceniu kapy zaworowej.
Po upływie tego czasu dokręciłem śruby kapy zaworowej i dopiero wówczas ruszyłem silnikiem.
Jak na razie po jakich 1000km nic nie cieknie, pomimo tego,że uszczelka była już wybitnie twarda.
silikon na razie uratował sytuację, ale wiem,że przy kolejnym demontażu kapy zaworowej bez jej(uszczelki) wymiany się nie obędzie.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości