Przesiadka do Audi A8/A6 lub BMW E38/E39

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez House » 17 lut 2015, 23:31

Witam .
Uznaliśmy w domu , że chyba czas zmienić auto i też spełnić nieco swoje marzenia , a nasza GW posłuży jeszcze komuś parę lat , tym bardziej , że nie jest zgnita , tylko głośna :D

Na razie rozpoczynam głębokie rozpoznanie w cenach części , obsługi itp opłat , ale póki co mając w pamieci 7 lat z GW DiTD jakoś nie działają na mnie przerażająco koszty części , OC itp w tych limuzynach . Część rzeczy jest nawet tańsza niż do takiego klamota jak GW . Póki co do czynienia miałem z różnymi BMW min. 740 i przyznam szczerze jestem w nich zakochany od dawna , z Audi jeździłem tylko Allroadem c5 2.7 biturbo .

Auta oczywiście tylko z LPG , nie będzie to jakiś typowy dupowóz do tłuczenia a auto do dopieszczania , z pasją , tygodniowo robię może 50-120 km , od czasu do czasu jakaś trasa( którą chciałbym pokonywać w ciszy i komfortowo ) , ale mając 2 km do pracy chcę zrezygnować z klekota . Idzie wiosna , nogi sprawne a i motorynką bym pojeździł jeszcze :D Spalanie gazu na poziomie 15-18 litrów jest dla mnie akceptowalne , powyżej już nieciekawie ...

Interesują mnie najbardziej 2 modele – BMW E38 z silnikiem 2.8 – 3.5 max lub Audi A8 2.8- 3.7max z quattro.... Tak wiem , jednostki 4.4 i 4.2 to idealne super silniki do tych aut , ale bez przesady z tym spalaniem i ciasnotą pod maską ;) Na lexusa ls nie ma co liczyć , legend jest paskudna tak samo jak mercedesy .

Lub jeśli nie udałoby się znaleźć przyzwoitych limuzyn to coś z niższej półki czyli
BMW e39 z silnikiem 2,5-2.8 – tylko sedan w manualu
Audi A6 C5 silnik obojętny byle bez turbo i dziwactw , najlepiej quattro i kombi bo sedan to jakaś "wydmuszka"

Budżet jaki zakładam na zakup auta to ok 10 tyś . Wiem nie będzie to perełka , ale przeglądając oferty jest to cena dość uśredniona .
Czy miał ktoś do czynienia z takimi samochodami ? Jeździł nimi , miał w rodzinie , może sam się przesiadł ? Może jakieś inne porady ? I szczególnie zależy mi na opinii osób , które miały do czynienia z amelinowym D2 , korozji nie ma , ale jest z kolei erozja ? Jak z naprawami po stłuczkach itp
Obrazek

Zapraszam do dyskusji .
Początkujący
 
Od: 30 gru 2010, 12:11
Posty: 18
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Auto: 626 GW 2.0 DiTD

Postprzez sq2jul » 18 lut 2015, 01:18

Chcesz się załadować w stare redło klasy premium – to nie wróży niczego dobrego. Auta się starzeją i tanieją, jednak niewspółmiernie do kosztów ich utrzymania. Oryginalne części dalej potrafią kosztować horendalne sumy, a zamienniki jak to zwykle bywa są gównianej jakości.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez nemi » 18 lut 2015, 10:11

House napisał(a):Budżet jaki zakładam na zakup auta to ok 10 tyś

Szkoda, że nie napisałeś tego na początku, bo to jest zdanie, na którym skończyłem czytanie :). Trzeba mieć sporo samozaparcia do takich aut i sporo kasy na utrzymanie. Cóż – wypada życzyć powodzenia i żebyś nie trafił w jakiś kibel.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez radzi89 » 18 lut 2015, 10:26

House napisał(a):Budżet jaki zakładam na zakup auta to ok 10 tyś . Wiem nie będzie to perełka , ale przeglądając oferty jest to cena dość uśredniona .


W przypadku e38 usredniona z czym ;)? Cenami Tico ;)?
Proponuje przemyslec ten pomysl ;) mam troche kolegow z roznymi bmw, ostatnio nawet jeden kupil e38, szukal pol roku, budzet mial ograniczony do 20 tys na gotowo czyli z ubezpieczeniem i pakietem startowym. Ogladal cos okolo 20 egzemplarzy – nie pamietam dokladnie ile. Zdecydowanie odradzam zakup auta klasy premium z dolnego przedzialu cen – piszesz, ze ceny czesci nie przerazaja – zgadza sie ale calosciowe utrzymanie tego auta to cos wiećej niz wmiana tarcz lub wahacza...

Druga sprawa – robiac 50km po cholere gaz ? Pamietaj, ze auta z lpg beda bardziej wyeksploatowane wiec narazenie silnika na awarie wyzsze, a koszty naprawy silnikow bmw t nie taka drobnostka.
Rafal
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2009, 11:45
Posty: 4700 (22/50)
Skąd: Szczecin
Auto: BMW E30
BMW i4M50
Porsche 911 4S – 996.2
Defender Urban V8

Postprzez dadan » 18 lut 2015, 14:37

Oglądałem ostatnio lexusa ls za 9 tyś zł... 96 rok, bez gazu, z rozjechaną pneumatyka, korozją na tylnych nadkolach, lakier w kiepskim stanie, środek do ratowania, opon praktycznie brak, jedynie hamulce się nadawały. Na oko 10 tyś zł żeby to w ogóle zaczeło jakoś jeździć...

Obawiam się, że limuzyna tej klasy z gazem będzie podobną skarbonką, może ciut lepszą, ale ciągle skarbonką. Raczej kiepsko o zadbany samochód z pewnych rąk w tej cenie.

Rozsądniej pójść w C5 czy E39 chociaż i tutaj za 10 tyś zł to raczej z większym pakietem startowym.

Nie porównywałbym cen części GW do E38, chyba że chcesz jeździć na najtańszej chińczyźnie.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 13:23
Posty: 664 (0/15)
Skąd: Gdynia
Auto: TA KL

Postprzez polokokt » 18 lut 2015, 15:58

Ja rozglądałem się za E39 swego czasu. Trafiłem na znanym portalu aukcyjnym na piękny egzemplarz dosyć drogi w porównaniu do innych. Ale gość wymienił listę części którą w ostatnich 2-3 latach wymienił w tym samochodzie. Auto widać było że dopieszczone. Kwota na liście podchodziła pod 20 tyś PLN (przy cenie auta też +/– 20 tys PLN z tego co pamiętam). I to był dla mnie świetny przykład, który mnie wyleczył z auta klasy premium z lat 90tych (choć uwielbiam te samochody), ile trzeba w to auto wkładać kasy, żeby było w stanie db+ lub bdb. Jeszcze jakbyś miał znajomego który sprzedaje i wiesz, że nie oszczędzał na serwisie i robił wszystko w czasie. Ale kupowanie taniego egzemplarza z ogłoszenia.... no nie wiem.
Innym razem, trafiłem na E39 kom bi z silnikiem 2.2 170 KM benzyna, z jasnym, skórzanym wnętrzem jak nowe. Przebieg auta był symboliczny, chyba poniżej 100 tyś km. Ale... jak już wtedy ceny E39 były po kilkanaście tysięcy, to tamten kosztował prawie 30 i sprzedał się w ciągu tygodnia – dwóch :)

Na blogu blogomotive.pl możesz poczytać (wpisy sprzed kilku lat, tak myśle że z 2-3 lata wstecz)) jak gość szukał dla siebie BMW 3 E46 do takich pojeżdzawek, na weekendy. Pierwszy problem to było znalezienie jakiegoś rozsądnego egzemplarza. A drugie, to są tam opisane rzeczy które wymieniał. Też dłuuuga i bogata lista. Na jego szczęście, blog miał sporą czytalność, fajnie promował zakup używanego BMW, więc większość remontu, na oryginalnych częściach zafundowało BMW Polska (i widzę, że dalej gość dostaje sporo i opisuje aut testowych od BMW – więc współpracują). Ale jakby policzyć ile kasy włożyli w auto, to kilkanaście tysięcy to jest minimum.

Nic nie napisałeś ile liczysz włożyć w remont takiego auta. Ale już jak zestawimy podaną kwotę na zakup auta, z ogłoszeniami, to wychodzi, że jest to raczej auto, z pierwszej połowy ofert. Nie liczyłbym że będzie to sumiennie serwisowany egzemplarz. Kwestia też, na ile jesteś pedantyczny, jeśli chodzi o stan auta? Wymieniasz "na zapas" jak tylko coś zaczyna się dziać i nie szczędzisz na jakości/marce części, czy jeździsz "aż odpadnie" i dopiero wymieniasz? :)
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2014, 00:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez loockas » 18 lut 2015, 21:31

Mój kolega jeździ już drugą A8 z 1995r, pierwszą rozbił, ale nie o tym. Pierwszą kupił za 9kzł, władował dobre drugie tyle, żeby to w ogóle nadawało się do wyjazdu poza miejsce zamieszkania. Następną kupił już drożej, dał 15kzł, ale szybko włożył kolejne grube złotówki, bo (po raz drugi z resztą) padł tiptronic. W zasadzie nie ma miesiąca by czegoś nie wymieniał lub nie odkładał na kolejny miesiąc by znów coś wymienić :P Sorry, ale wg mnie w tego typu aucie nie ważny czy kupisz je za 10 czy za 15k. Prędzej czy później i tak wsadzisz grube złotówki.

To co sq2jul napisał czyli ceny tych samochód mimo marki premium są bardzo dotykalne i potrafią kusić. Zderzeniem z rzeczywistością jest jednak ich utrzymanie, które mnie osobiście przeraża i (na szczęście dla mojej rodziny) skutecznie zniechęca do takich eksperymentów :)

Z jednej strony podziwiam ludzi, którzy mają taką pasję bo sam chciałbym posiadać takie auto. Z drugiej mimo sympatii do motoryzacji nie potrafiłbym ładować takiej kasy w 4 koła. Mimo wszystko, jeżeli Cię to nie zniechęca to kupuj.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez House » 18 lut 2015, 21:43

Na auto ok 10 tyś na pierwszy serwis ok 2-3 tyś . Wiem , że ideał to nie będzie , ale nie srajmy się z cudeńkiem serwisowanym tylko na org. częściach BMW , w serwisie Bosch albo lepiej ASO , bez grama korozji z działającym w pełni wyposażeniem , łącznie z el. zagłówkami czy innym badziewiem <lol> Do idealnego , perfekcyjnego stanu też nie mam zamiaru próbować doprowadzać auta , bo później są oferty z E38 za 30 – 40 tyś i płacz a czemu nie chcą kupić ?! A i tak człowiek zrobi 10 różnych rzeczy , wyda kasy pełno to i tak się coś innego przy okazji spartoli ...

E38 i A8 to fakt sfera nieco marzeń , choć patrząc na rozsądniejsze , w miarę ekonomiczne wersje z silnikami 2.8 – 3l i może nawet manualem coś się w człowieku budzi .... Sam w samochodzie też umiem trochę zrobić , kanał mam , BMW już jedno miałem i jako tako czuję tę filozofię ;)


Co do dbania i wymian . Jestem kimś pośrednim , raczej rozsądnym . Nie wymieniam połowy zawieszenia jak mi coś stuknie raz czy dwa na wertepach , ale też nie jeżdżę do stanu , ze się urwie i trzeba zrobić . To co wiadome , że wymaga naprawy bo ryzyko jest spore robię od razu a to co wiadomo , że może poczekać – odwlekam nieco.


Dlaczego chcę gaz ? Bo pomimo , że mało jeżdżę , zdarzają się jednak czasem trasy , a w niedalekiej przyszłości prawdopodobnie będę miał trochę wyjazdów dalszych , z tym , że muszą być w dobrych warunkach . A poza tym gaziarza łatwiej później sprzedać , a ludzi którzy mówią "gaz do zapalniczek , ropa do traktorów " mam gdzieś , bo co oni mogą wiedzieć o życiu jeżdżąc astrą 1.4 lub mają tyle kasy ,że im to obojętne . Jeśli te silniki są trwałe , dobrze tolerują gaz i przejeżdzają z nim setki tyś to czemu nie szukać takiego auta ?


Z 7 i A8 pewnie się szybko wyleczę po kilku oględzinach , ale może nóż widelec będę miał szczęście ;) Co do automatów to fakt nie za bardzo bym go chciał , choć jest prawie przymusowy w takich furach. A jeśli nie to cóż będę miał kolejne normalne e39 lub A6 , których pełno na drogach .
Początkujący
 
Od: 30 gru 2010, 12:11
Posty: 18
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Auto: 626 GW 2.0 DiTD

Postprzez kubsztyk » 18 lut 2015, 23:36

House napisał(a):Na auto ok 10 tyś na pierwszy serwis ok 2-3 tyś.

Za te pieniądze, to ja bym celował w Golfa 4-kę... Bez obrazy...
BMW 7 E38 albo Audi A8 to kwoty rzędu 18-25 tysięcy, moim zdaniem... Chyba, że chcesz od razu brać pożyczki na jakieś ukryte wady / uszkodzenia. Limuzyna z lat '90 w tych pieniądzach to świadome i dobrowolne kupno pułapki finansowej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2010, 11:23
Posty: 1698 (63/30)
Skąd: Kielce
Auto: Volvo S60 2.0T 2006;
ex mazda 6 TDI '03

Postprzez Fudziu » 19 lut 2015, 21:58

Jeśli chodzi o A6 C5 za 10tyś to odradzam. Sam szukałem dłuuugi czas i te za 10tyś i w niewielkich okolicach to padaka, drugie tyle musisz włożyć...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2012, 23:36
Posty: 196 (0/5)
Skąd: Chrzanów - KCH
Auto: Jest:
Mazda6 GJ 12' 165KM
Volvo V70 T5 2.3T

Były:
Mazdy, Fordy, Audi, Volvo :)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy Moto