Mazda 323f BA KL '94 wściekła
Tak czy siak jeszcze mam sporo czasu do rozmyśleń zanim wyjadę z garażowni, teraz mechanika, sprawy eksploatacyjne i lakierka.
Bartg napisał(a):Pamiętaj, że bez helpera tracisz praktycznie resorowanie w zawiasie i mogą być potrzebne odboje na amortyzator
Helper nic tu nie daje, ściśnięty maksymalnie przez cały czas a odbój nie wejdzie bo mam około 3cm tolerancji między sztycą amora a górnym mocowaniem i przy wjechaniu w dziurę czasem mi dobija, muszę zastosować jakieś podkładki gumowe na tłoczysko
nie chcę się wymądrzać, ale wg mnie helper jest po to, żeby sprężyna była cały czas naprężona, nawet podczas podnoszenia auta i w podczas jazdy nic nie daje...

-
Keeper of the Art
- Od: 22 kwi 2012, 18:06
- Posty: 3761 (89/91)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Xedos 6 KF 98' – Sprzedany
Xedos 9 KJ 97' – Sprzedany
200SX SR20DET 89'
słuszne spostrzeżenie, może tak być...
bartg z szacunem dla Ciebie, ale uważam, że to był zbieg okoliczności

-
Keeper of the Art
- Od: 22 kwi 2012, 18:06
- Posty: 3761 (89/91)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Xedos 6 KF 98' – Sprzedany
Xedos 9 KJ 97' – Sprzedany
200SX SR20DET 89'
Raczej nie był, chodzi o to, że wyjmując helper owszem obniżasz auto, ale wtedy amortyzator już praktycznie nie pracuję i co chwila dobija, więc trzeba założyć betonowe odboje albo w wersji Raceism odboje/klipsy na amortyzator, żeby w ogóle nie pracował
Owszem można wyjąć helper i podkręcić na gwincie do góry, wtedy zgadzam się amorek pracuje i jest ok, no ale nie o to chodzi w tym przypadku 
Słuchajcie u mnie ten helper w niczym nie pomagał przy takim obniżeniu jak jeździłem, oto foto po zdjęciu koła
Obecnie bujam się bez helpera, zwiększyłem negatyw, gleba jest na maksa, trzpień amora oparł się o odbój, efekt – jeździ się tak samo nawet na setapie przed keskinami tylko dalej nie jest tak nisko jakbym chciał, więc muszę przerabiać amory i tak bym musiał żeby zawias trochę pracował i sprężyna byłą napięta.
Obecnie bujam się bez helpera, zwiększyłem negatyw, gleba jest na maksa, trzpień amora oparł się o odbój, efekt – jeździ się tak samo nawet na setapie przed keskinami tylko dalej nie jest tak nisko jakbym chciał, więc muszę przerabiać amory i tak bym musiał żeby zawias trochę pracował i sprężyna byłą napięta.
heh chyba tak 
Chyba dużo już nie zrobisz amortyzator czyli gwint musiałby być krótszy, też próbowałem zabawy z gwintem do mx-3 i nie siada tak nisko i nie pracuje tak jakbym chciał, dlatego odpusciłem tamat, możesz wysłać do zerkopolu trzeba by obciąć troche gwintu z góry i włożyć wkłady krótsze twardsze i o skoku mniejszym
jak sie kiedyś pytałem to 750zł sztuka przerobienie z zwykłego amora na Bilsteina B6
Sprzedam Amory do Mx-3 przód tył mocowania amortyzatorów
Tak dokładnie musze zrobić. Już gadałem z piwem na ten temat, ale ja mam tańszych macherów niż tych z zerku:D
a ja wymyśliłem coś innego, można tak przerobić górne mocowania, żeby nakrętka była wyżej. Mozna to zrobić np tak: wyciąć w mocowaniu otwór i wspawać w niego jakąś miseczkę z otworem. Może nie jestem mistrzem malarstwa, ale myślę o czymś takim, wypali to w 323?

-
Keeper of the Art
- Od: 22 kwi 2012, 18:06
- Posty: 3761 (89/91)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Xedos 6 KF 98' – Sprzedany
Xedos 9 KJ 97' – Sprzedany
200SX SR20DET 89'
Tak robią hardkorowcy, aczkolwiek ja nie ufam spawanym od nowa kielichom, wahaczom itd
Najlepsza opcja skrócenie gwintu tak jak wyżej jeśli ma być hardkor gleba.
To jest nie głupie rozwiązanie, nie musiałbym nic skracać a nawet podejrzewam helper by się zmieścił tylko mocowanie nie miałoby juz tej gumy a było by na sztywno z reszta w sumie camber kity tez nie mają gum dodatkowo amortyzujacych amora do kielicha nadkola.
Ja w swoim fk nie potrzebuje camberu bo mam regulacje na fasolach przy mocowaniu zwrotnicy
honda2911 napisał(a):wypali ale wtedy nie zastosuje napewno caberów
Ja w swoim fk nie potrzebuje camberu bo mam regulacje na fasolach przy mocowaniu zwrotnicy
Bartg napisał(a):Tak robią hardkorowcy
ale działa
Dopisano Śr, 21 sty 2015, 15:24:
heh, koledzy jak ktoś tak zrobi to niech napisze "by crenshaw" na kielichu



-
Keeper of the Art
- Od: 22 kwi 2012, 18:06
- Posty: 3761 (89/91)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Xedos 6 KF 98' – Sprzedany
Xedos 9 KJ 97' – Sprzedany
200SX SR20DET 89'
ale ze skróceniem lagi też nie ma problemu
rozkręcasz amora wyjmujesz wkład i heja na tokarke i skracasz ile chcesz
u mnie jak za mało siądzie to też będę skracał ale myśle że będzię ok bo samo zastosowanie camberów daje jakies 2-3 cm w dól w porównaniu z ori poduszka
rozkręcasz amora wyjmujesz wkład i heja na tokarke i skracasz ile chcesz
u mnie jak za mało siądzie to też będę skracał ale myśle że będzię ok bo samo zastosowanie camberów daje jakies 2-3 cm w dól w porównaniu z ori poduszka
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości