Jaką pojemność ma zbiornik paliwa? Jak odczytywać wskazania ilości paliwa?

[rac]

No bez przesady żeby ze względu na wskaźnik/miernik zmieniać auto warte średnio 75 000zł.
W każdym aucie zawsze się znajdzie coś co nam się nie spodoba... ale żeby zaraz z tego powodu zmieniać na inne...
Po prostu sobie polemizujemy jakie kto preferuje rozwiązania.
Skoro mówisz że we współczesnych autach stosuje się wskaźniki a nie mierniki, to ja nie miałbym nic przeciwko, żeby stosować mierniki.
Mówisz o zasadzie "mniej więcej". No cóż, dla mnie mniej więcej 10L (1/5 baku) jest trochę nie halo.
To już w moim motocyklu jest dużo bardziej dokładnie, jeśli chodzi o wskaźnik paliwa. Wiem z dokładnością do 10 kilometrów kiedy paliwa mi braknie... ale tak naprawdę braknie, a nie że w baku mam jeszcze 5L

[child]

Ja się z tobą absolutnie zgadzam, ale muszę cię ostrzec, że na forum istnieje silna frakcja doświadczonych uczestników, którzy za Chiny ludowe nie przyznają, że stosowane rozwiązanie jest do . Nawiasem mówiąc twoje porównanie z poprzedniej wiadomości bardzo mi się podobało

Dopisano 4 lis 2014, 22:16:

Przeszkadza, bo zmniejsza zasięg. Między 10l a oparami jest jeszcze spory zakres ilości paliwa.

"Zmniejsza zasięg" tylko wg komputera a nie realnie. Można wyjeździć wg własnego resztę zawartości zbiornika...taka była konkluzja tej dyskusji a Ty dalej swoje

To była twoja konkluzja. Jak wiesz, ja mam zupełnie inne zdanie, a ty dalej swoje Nie wiem, po co to dalej ciągniesz, bo taki sposób dyskutowania do niczego nie prowadzi. Ja uznaję twoje/Wojtka argumenty za nieprzekonujące, a wy moje za takie same – na tym poprzestańmy.

[ZOOMik]

Dziwne jest dla mnie dbanie na siłę o użytkownika auta, pokazując mu że ma pusty bak, podczas gdy można na nim przejechać ponad 100km. Jak dla mnie wskazania powinny być dokładne, a to użytkownik powinien decydować czy chce wysuszać bak do końca, czy zostawiać około 10L paliwa jadąc na stację benzynową. Po to są te wskazania, żeby nie musieć sobie za każdym razem odejmować te 10L.

Musisz koniecznie zwrócić się z zapytaniem do producenta a w zasadzie producentów, bo Mazda nie jest jedyną marką, która zostawia znaczną rezerwę. Zapytać, po co tak „na siłę dbają” o kierowców skoro oni sobie tego nie życzą. Przecież zależy im, aby klienci byli zadowoleni z ich produktu a nie ich przeklinali.
Tak naprawdę, gdyby w kwestii tankowania chcieć trzymać się ściśle wytycznych instrukcji obsługi Mazdy 3 BM (zresztą tak samo 3BL) to należałoby odwiedzać stację już przy poziomie 1/4 pojemności zbiornika, ale wg wskaźnika Mazdy (jak są widoczne jeszcze 3 "kwadraciki")…to by dopiero paliwa w baku chlupało a jaki kiepski zasięg

Teoria dotycząca syfu w baku, że lepiej niech brudne paliwo pozostanie na dnie tych dziesięciu litrów, że pompa się zepsuje zasysając syf, itd, jakoś do mnie nie trafia.

Została przez mnie obalona…przeczytaj uważnie cały wątek

A może to jeszcze kwestia zmiany gatunków paliwa? Żeby nie zmieniały się jego rodzaje drastycznie? Sam nie wiem...

Nie bardzo rozumiem Konrad o co Ci chodzi – możesz jaśniej?

muszę cię ostrzec, że na forum istnieje silna frakcja doświadczonych uczestników, którzy za Chiny ludowe nie przyznają, że stosowane rozwiązanie jest do

A kto tu mówi, że nie jest?

Przeszkadza, bo zmniejsza zasięg. Między 10l a oparami jest jeszcze spory zakres ilości paliwa.

"Zmniejsza zasięg" tylko wg komputera a nie realnie. Można wyjeździć wg własnego resztę zawartości zbiornika...taka była konkluzja tej dyskusji a Ty dalej swoje

To była twoja konkluzja. Jak wiesz, ja mam zupełnie inne zdanie, a ty dalej swoje Nie wiem, po co to dalej ciągniesz, bo taki sposób dyskutowania do niczego nie prowadzi. Ja uznaję twoje/Wojtka argumenty za nieprzekonujące, a wy moje za takie same – na tym poprzestańmy.

Moja – prawdziwa i zarazem praktyczna rada, rzekłbym życiowa. A co, może auta macie sprzedać, dlatego że producent ustawił wysoki poziom rezerwy? Jak zapali się rezerwa a wiesz, że zostało jeszcze 10 L to, co zrobisz – nie pojedziesz, bo głupi komputer pokazuje zasięg 0km? No, ale jak sobie życzysz…zakończmy w pokoju, każdy z własnym poglądem na sprawę

[smile]

Rezerwa to rezerwa, zarezerwowana na sytuacje awaryjne... Chcecie, to jeździjcie do rezerwy i nawet dalej, ale pamiętajcie... im mniej paliwa w baku tym więcej wody na jego ściankach od wewnętrznej strony. A już zupełnie jej dużo, jak się jeździ do rezerwy i dotankowuje do połowy zbiornika

[ZOOMik]

W tej pasjonującej dyskusji głównie idzie o jej wielkość...niektórym Kolegom to bardzo przeszkadza

[KMBak]

Naprawdę nie ma co bić piany. Wszystko zostało powiedziane.

[rac]

Rozwiązanie dotyczące rezerwy w tym aucie jest jakie jest, i mimo że może się mniej lub bardziej podobać, to i tak się tego nie zmieni.
Jedynie co, to pokuszę się do zbadania tego, ile km tak naprawdę można pokonać na tym "0 km".
Kanister z paliwem do bagażnika, i w drogę. Moimi spostrzeżeniami się podzielę z wami po tym eksperymencie, chyba że ktoś mnie ubiegnie. Martwi mnie tylko to, że paliwa może braknąć w najmniej oczekiwanym momencie... a nie chciałbym wysiadać z auta na skrzyżowaniu, i pchać go na pobocze. Fajnie by to musiało wyglądać z perspektywy innych kierowców. Nowa Mazda 3, i już coś się zepsuło. Gdyby jeszcze ktoś nagrał moment spychania auta, i wrzucił na Youtube, spadek sprzedaży auta przez Mazdę murowany


...ale tak swoją drogą, to może da się skalibrować jednak tą rezerwę żeby zero było prawdziwym zerem, jeśli chodzi o ilość paliwa w baku. W internecie widziałem filmik, dotyczący starszej mazdy, na którym gościu pokazuje jak wejść do ustawień serwisowych. Skalibrował sobie w aucie obliczenie spalania, bo mu komputer wskazania zawyżał bądź zaniżał... już teraz nie pamiętam. Może ktoś kiedyś dojdzie do tego jak zmienić w komputerze odczyt ilości paliwa, żeby komputer pokazywał rezerwę przy niższym stanie paliwa, jeśli oczywiście taka funkcja w ustawieniach serwisowych istnieje.

[Wojtek]

Jedynie co, to pokuszę się do zbadania tego, ile km tak naprawdę można pokonać na tym "0 km".

licz od "0" zasięgu i od włączenia się rezerwy...

Kanister z paliwem do bagażnika, i w drogę.

ale tylko 10 litrowy i nie mniejszy (Ja miałem 5l i nie odpaliłem po zalaniu)

Martwi mnie tylko to, że paliwa może braknąć w najmniej oczekiwanym momencie...

będziesz wiedział kiedy... silnik zacznie się dusić (przerywać) na zakrętach i łukach, ale jeszcze pojedzie.

może da się skalibrować jednak tą rezerwę żeby zero było prawdziwym zerem

raczej nie... Da się tam skorygować (poprawić) wskazywanie spalania wg komputera, by były zbliżone do wskazań z dystrybutora (do pierwszego odbicia). Rezerwę oblicza komp na podstawie spalania, stylu jazdy i zadanego minimum paliwa pozostałego w baku.

Powodzenia

[rac]

ale tylko 10 litrowy i nie mniejszy (Ja miałem 5l i nie odpaliłem po zalaniu)

Przypuszczam że nie mogłeś go odpalić nie dlatego że 5L było za mało, bo skoro Ci jechał do ostatniej kropli paliwa, to po dolaniu paliwa 5L nie mogło być za mało. Przyczyną było wg mnie to, że układ paliwowy się zapowietrzył, i nie potrafił pociągnąć nowo nalanego paliwa. Miałem kiedyś taką sytuację, i musiałem długo kręcić rozrusznikiem, ale w końcu się udało zapalić.

[Wojtek]

Czekamy na relację

[rac]

To jeszcze troszkę poczekasz, bo ja póki co czekam na auto . Ale już niedługo... mam nadzieję

[rac]

Autko wczoraj odebrane z salonu.
W pierwszym tankowaniu do pełna, zaraz po wyjeździe z salonu, do odbicia pistoletu, weszło mi 45l. Trudno powiedzieć ile było jeszcze paliwa w baku.

[Wojtek]

Autko wczoraj odebrane z salonu

no to czekamy

[KMBak]

Trudno powiedzieć ile było jeszcze paliwa w baku.

Pojemność podana w intrukcji minus to co wlałeś.

[rac]

Nie koniecznie, bo może rzeczywista pojemność baku to nie 51L? Mówi się że Mazda wlewa 3L paliwa do baku. W takim razie skąd by się u mnie wzięło 6L po tym jak moje auto było wielokrotnie zapalane... gaszone... przestawiane to na statek, to ze statku, to na lawetę, to z lawety, kilkakrotnie w serwisie...

[KMBak]

Trzeba wierzyć instrukcji, a nie temu co "się mówi".

[rac]

W mojej instrukcji dotyczącej mojego motocykla podane jest, że pod prawą manetką znajduje się wyłącznik świateł awaryjnych. Ja natomiast nie mam w ogóle takiego wyłącznika, natomiast mam w tym miejscu wyłącznik halogenów dodatkowych. To tyle jeśli chodzi o ślepe wierzenie w to, że instrukcja zawsze jest bezbłędna i nieomylna.

[KMBak]

Ale tu mówimy o Mazdach.

[maryousz]

W BL są wszystkie jednakowe – a efekt jest ten sam... Np potrafię zrobić prawie 100 km na pierwszej kostce a na pozostałych 11 tylko 450....

Moim skromnym zdaniem różnice w schodzeniu kostek wskaźnika paliwa spowodowane są nie symetrycznym kształtem zbiornika. Na gorze zbiornik jest szerszy/dłuższy niż jego dolna część dlatego pływak przy pełnym baku wolniej opada.

[dzej_dzej]

Powiem tak, że jest to dość duże oszustwo ze strony Mazdy dotyczące pojemności baku paliwa. W katalogu 51 litrów a w rzeczywistości wychodzi około 43. I nie mówcie że to fajnie że taka duża rezerwa bo przed zakupem nikt ci nie powie o tym, że tych 51 litrów to w życiu się nie zatankuje. A wpływa to dość znacznie na zasięg auta na baku. Jakby rezerwa była na 3-4 litry to zasięg byłby o około 100 km większy. A ja należe do osób ktore nie lubia jezdzic czesto na stacje.

Także jak ktoś będzie wiedział jak zmienić tą rezerwę to z ciekawością bym o takim czymś przeczytał