POLECANE auta / sprzedawcy.

[Osamboch]

Polecam Krystiana znanego jako blacky24 jako nieocenioną pomoc w sprowadzeniu Waszego wymarzonego auta. Wszystko o nim zostało już tutaj napisane wielokrotnie, więc nic nie dodaję, bo szkoda czasu.

Doberek

Pewnie pytanie śmieszne, ale jaki jest obecny namiar do Krystiana blacky24? Znalazłem w tym wątku jakiś mail z 2008r. ale chyba jest nieaktualny bo już 3 dni nie mam żadnej odpowiedzi...

Pozdrawiam
Osamboch

[sansed]

Polecam Krystiana znanego jako blacky24 jako nieocenioną pomoc w sprowadzeniu Waszego wymarzonego auta. Wszystko o nim zostało już tutaj napisane wielokrotnie, więc nic nie dodaję, bo szkoda czasu.

Doberek

Pewnie pytanie śmieszne, ale jaki jest obecny namiar do Krystiana blacky24? Znalazłem w tym wątku jakiś mail z 2008r. ale chyba jest nieaktualny bo już 3 dni nie mam żadnej odpowiedzi...

Pozdrawiam
Osamboch

W czerwcu ten mejl był jak najbardziej aktualny. Może nie ma akurat dostępu do neta albo ma urlop:)
Telefon z pierwszego postu tego wątku też powinien być aktualny więc zadzwoń i będziesz wiedzieć:)

[steja]

Panowie, wiadomo co się dzieje z blacky'm? Rozmawiałem z nim w zeszłym tyg przez telefon. W ciągłych rozjazdach podobno, ale wspomniał, że może przez weekend znajdzie dla mnie czas a tu cisza...

[matthies]

blacky tez człowiek, może wybrał się na krótki odpoczynek?

[kubazs]

Panowie, mam takie pytanie, czy majac 15-17 tys warto zawracac glowe, zeby 6 w benzynie z za zachodniej granicy sciagnac?

[makovic]

Spróbować zawsze można. Kwestia jaki rocznik, przebieg i stan cię interesuje.

[kubazs]

Chodzi mi o 2l w benzynie rok 2003-2004,taki żeby pojeździć i się nie martwić zbytnio o to, że będę musiał dokładać ciągle do niego..

[File]

Jeżeli chodzi o początek produkcji nie jest łatwo, ale się da. Na pewno osiągalne w przypadku 1,8- są trochę tańsze.

[brencik]

czy majac 15-17 tys warto zawracac glowe, zeby 6 w benzynie z za zachodniej granicy sciagnac?

Żaden problem, tlyko kupuj bezpośrenio od Niemca a nie przez forumowych sprowadzaczy. 2004 rok za tą kase spokojnie wyrwiesz. Polifta już gorzej.

[kubazs]

W dziale kupuje auto dałem link do ogłoszenia kolesia,który sprowadza i podobno chwalony na forum jest. Moglibyście obejrzeć? Samemu do Niemca po auto jechać sie nie odważe, bo nie znam ani jezyka ani na tyle samochodu, żeby kupić.

[tradelux]

czy majac 15-17 tys warto zawracac glowe, zeby 6 w benzynie z za zachodniej granicy sciagnac?

Żaden problem, tlyko kupuj bezpośrenio od Niemca a nie przez forumowych sprowadzaczy. 2004 rok za tą kase spokojnie wyrwiesz. Polifta już gorzej.

Nie wiem do kogo pijesz, ale ja nie mam takich marż Sprzedaję przedliftowe 2002-2004r w ładnym stanie z przebiegami oryginalnymi 120-160tys km między 13,5tys zł – 16tys zł po opłatach.

[qraska]

Witajcie!!

potrzebuję pomocy

czy jest ktoś z KRAKOWA kto pomoże w oględzinach mazdy??
http://otomoto.pl/mazda-6-2-5-sport-lek ... 05369.html

co sądzicie??

dzięki za pomoc

jak coś tel do mnie 600 24 25 69

[radkins]

Po długi poszukiwaniach mazdy 6 w końcu zalazłem! Chciałem zakupić silnik 1.8 ale w końcu zostało 2.0. Oglądałem dużo aut w różnych przedziałach cenowych. Sprzedający z Chojnic Automobile Nikodem Knitter auto zgodne z opisem nie picowane przebieg potwierdzony w 100% w DSR, zadbany, idealnie spasowane wszystkie elementy karoserii, sprawdzony miernikiem lakieru. Z czystym sumieniem mogę polecić.

http://otomoto.pl/mazda-6-2-0-active-ty ... 76882.html

[brencik]

Chciałem zakupić silnik 1.8

No coś ty?

idealnie spasowane wszystkie elementy karoserii

Postarali się
26 tys to coś koło 5 tys za dużo niżbyś kupił od Niemca bezpośrednio.

[Karoleusz]

26 tys to coś koło 5 tys za dużo niżbyś kupił od Niemca bezpośrednio.

Każdy musi zarobić i lepiej kupić będąc laikiem auto w dobrym stanie drożej, niż okazję która za ćwierć roku zdechnie w rowie.

Ja ze swojej strony również polecę Krystiana. Nie jest niestety regułą to co napisało część użytkowników, że jest go łatwo dorwać bo swoje musiałem wydzwonić zanim wystartowaliśmy, ale potem poszło już z górki. Dlatego zachęcam do wytrwałości i dzwonienia/pisania do skutku, bo warto. Bardzo sympatyczny facet i nim się rozstaliśmy zadbał o to bym dowiedział się wszystkiego czego powinienem o moim "nowym" aucie. Nie miałem tyle szczęścia, co niektórzy i w moim przypadku Krystian nie mógł sobie pozwolić na "żarcik" o szpachli ponieważ "główne" auto naprawdę miało na tony szpachli a panowie handlarzo-blacharze nie zadali sobie trudu by do lakierowania pozdejmować ramki na tablice czy by po skończonym trudzie szóstkę mazdowską prosto nakleić. Nie bawili się też w ukrywanie checka, bo po co skoro nawet klapa bagażnika krzyczała,że nie jest wstanie się domknąć?
Szkoda tylko,że auto standardowo przez telefon miało super-top zustand(i cenę też topową wśród swojego rocznika).
Na szczęście całkiem niedaleko stała inna szósteczka bez śladów gwałtu i pobicia. I w zasadzie gdyby nie Krystian to nigdy bym nie zdecydował się podjechać w tamto miejsce a to byłaby zła decyzja – czekało tam naprawdę fajne wozidełko.
Jeszcze raz gorąco polecam Blacky'iego24, facet naprawdę zna się na rzeczy.

[piotrekj]

Troche pozno ale i ja wyraze moja opinie o Krystianie .
Na poczatu oczywiscie przestudiowalem ten dzial i szczegolnie polecane byly 4 osoby. Dwoch panow z carpasji, Marianek i Krystian wlasnie. Pierwszy kontakt do p.Andrzeja z Carpasji. Przedstawilem mu cala sytuacje telefonicznie, pozniej mailowo. Entuzjazm ogromny z mojej strony jak i z jego strony. Nie powiem bo juz kolejnego dnia otrzymalem kilka ofert. I koniec.... Kontakt sie urwal.
Postanowilem nie czekac i napisalem maila do Marianka. Odpowiedz blyskawiczna. Niestety nie byl w stanie mi pomoc bo moje wymagania byly zbyt wysrubowane. Polecil kontakt z Krystianem(sam mialem plan skontaktowac sie z nim).
Kolejny telefon i mail tym razem do Krystiana. I tradycyjne- nie ma problemu na pewno cos znajdziemy. Jak powiedzial tak zrobil. Szukalem M3 2009-2013 2.0 automat+dodatki takie jakie tylko moga byc. Sprawa niestety nie wygladala tak latwo jak sie wydaje. Znalesc samochod nie bylo latwo, sprawe utrudnial fakt ze nie przebywam obecnie w PL i nie moglem z Krystianem jechac po autko. Krystian i tym sie nie zrazil i powiedzial ze jakos to zorganizujemy. Musze przyznac ze praktycznie codziennie Krystian cos podsylal. Codziennie wykonywal telefony do DE. I codziennie byly wiadomosci od niego. Kontakt po prostu rewelacyjny. W koncu znalezlismy to co szukalismy. Sliczna M3 2009 2.0 automat. W srodku wszystko co moglo byc oprocz skory i navi. Z racji tego ze Krystian akurat wybieral sie do Niemiec obiecal ze podjdzie ja obejrzec. Niestety nie zdazyl. Drugi wyjazd Krystiana z klientami i ponowna proba podjechania do mojej M3 i znowu nie zdazyl Wkoncu poprosil znajomego ktory byl w poblizu zeby podjechal i przyjzal sie blizej. I wkoncu sukces Werdykt. przyjedzac i kupowac bo stan jest po prostu doskonaly. Szybka decyzja i .... niestety musielismy poczekac 2 tyg. zeby wszystko zorganizowac. Juz sie balem ze M3 przepadnie ale Krystian kolejny raz ratuje sytuacje. Dzwoni do salonu i wplaca zaliczke z wlasnej kieszeni Mazda zaklepana Juz po klopotach? Nie w moim przypadku. Auto jest drozsze niz moj budzet... Nie mam kasy, nie moge jechac z Krystianem... Kolejny raz Krystian ratuje sytuacje( nie wiem ktory to juz raz), tym razem poklony i chyle czola przed nim i jego wspolnikiem. Proponuja ze kupia M3 i ja dla mnie przechowaja w Polsce!!! Tego sie nie spodziewalem. Mazda serwisowana, miala wszystkie papiery i nawet przeglad DEKRA byl zrobiony w maju. Wyjazd byl z moim bratem. Na miejscu Krystian i moj brat przegladali Mazde wzdluz i wszerz. Jada probna, telefon do mnie ze wszystko jak najbardziej ok i czy kupowac czy nie? Pewnie ze kupowac. Pozalatwiali wszystkie papiery i powrot do domu bez zadnych niespodzianek. MAzda stala u Krystiana w garazu przez tydzien czasu. Wkoncu i ja moglem go poznac. No i wkoncu i ja moglem zobaczyc i pojezdzic Mazda. Pierwsze wrazenie, REWELACJA. Na przegladzie pan stwierdzil ze samochod musial z salonu wyjechac. Sam z nim ogladalem podwozie i zawieszenie i faktycznie tak to wygladalo. Juz po podpisaniu umowy i pozegnaniu sie kontakt z Krystianem bynajmniej nie urwal sie. Przez pierwszy tydzien praktycznie codziennie kontaktowal sie ze mna i pytal o stan Mazdy i o wrazenia. No i najazniejsze pytal czy mojej Zonie autko sie podoba. A ona sie zakochala w Mazdzie.
Reasumujac. Jesli ktos sie zastanawia i szuka pomocy Krystian na pewno pomoze. I rozwiaze kazdy problem Ja w odpowiednim dziale po malej sesji zdjeciowej pochwale sie nowym nabytkiem.

[Konrad_SK]

Jak widać dla chcącego nic trudnego, z panami z carpasji miałem podobną akcję, czyli chęć pomocy, a później olewka.
O "gaży" nie wspominam, Krystian jest bardzo dobrą i pewną konkurencją.

[albert2610]

Witam.
Ja swoją przygodę z Mazdą zacząłem kilka ładnych lat temu. Najpierw były dwie 323F, potem 6 GY. Niestety w dość przykrych okolicznościach straciłem ją. Po batalii z PZU, które było ubezpieczycielem sprawcy dostałem w końcu odszkodowanie. Postanowiłem dołożyć i poszukać GH. No cóż łatwo nie było. Naoglądałem się „igiełek” ale jak się okazywało, żadna nie była warta nawet tego żeby jechać ją obejrzeć, a co dopiero mówić o kupieniu. Wtedy postanowiłem uderzyć do polecanych na forum Panów z Carpasji. Pan Andrzej podesłał mi nawet 2 oferty, ale nic z tego nie wyszło. Niestety Pan Bartek od razu wydał werdykt, że z tym budżetem nie mam co marzyć o GH. Ok trudno pomyślałem. Ale czytając forum znalazłem ofertę od Mariana (serdecznie pozdrawiam), popisaliśmy określiliśmy oczekiwania itd., ale niestety jego oferta była z automatem, a ja wolę manuala, niemniej baaaardzo mi pomógł, między innymi sprawdzając kilka Vinów, za co serdecznie dziękuję. Tu pojawia się postać głównego bohatera Blackyego. Nawiązaliśmy kontakt, i praktycznie co kilka dni dostawałem jakieś ciekawe oferty. Niestety zawsze coś było na przekór. A to miałem nawał roboty i ciągłe dyżury, albo brałem w czymś udział, albo w drodze, albo bez neta itd. I tak to się przeciągało. W końcu znalazłem zupełnie przypadkowo auto. Będąc u rodziców dowiedziałem się, że w okolicy ojciec znajomego chce sprzedać Mazdę. Pojechałem, obejrzałem, po namowach właściciel zgodził się na badanie w ASO i po kilku dniach stałem się właścicielem Mazdy 6 GH z 2008 roku. Niemniej jednak to, że kupiłem auto nie przez Blackyego, nie umniejsza temu jak mi pomógł. Wielu rzeczy dzięki niemu się nauczyłem i dowiedziałem. Kontakt z jego strony wręcz wzorowy. Nie zlał mnie jak panowie z Carpasji, nie odmówił pomocy mimo, iż od samego początku wiadomo było, że budżet mam taki, a nie inny, mało tego, poświęcił dużo czasu i cierpliwości na kontakty, zarówno ze mną, jak i ze sprzedającymi. Znajomość rynku, realiów jakie na nim panują, kontakty jakie posiada, oraz wiedza, czynią z niego godnego polecenia profesjonalistę w tym co robi. Jeżeli więc chodzi o polecane osoby, które mogą pomóc w znalezieniu i zakupie samochodu, to z czystym sumieniem polecam Panów Blackyego oraz Marianka.
Pozdrawiam

[Mentos]

Witam wszystkich,
Jestem szczęśliwym posiadaczem M3 HB po liftingu kupionej u Pana Łukasza vel Trade-Lux’a z Libiąża.
Po kilku miesięcznej eksploatacji, nabiciu kilku tys. stwierdzam, że był to strzał w dziesiątkę!
Poszukiwania Magdaleny rozpocząłem na początku roku. Jak tylko znalazłem model spełniający moje wymagania, rzetelny opis + adekwatna cena to ogłoszenie znikało po kilku dniach. Widząc jak szybko znikają konkretne okazy, znalazłem świeże ogłoszenie na stronie Trade-Lux. Samochód znajdował się jeszcze na zachodniej stronie. Poprosiłem o dodatkowe zdjęcia, nr VIN oraz inne informacje. Tego samego dnia otrzymałem wiadomość zwrotną. Zdjęcia były średniej jakości i nie wywarły na mnie większego zachwytu, VIN jednak bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.
18 kwietnia auto było już w Polce, nie tracąc czasu umówiliśmy na oględziny następnego dnia. Ludzie w Częstochowie szli ze święconką a ja z tatą i bratem jechaliśmy do Libiąża
Po przyjeździe byłem bardzo mile zaskoczony, samochód w rzeczywistości wyglądał rewelacyjnie! Wnętrze zadbane, brak ognisk rdzy, komora silnika bez wycieków, wszystkie dokumenty w komplecie. Mazda stała na zimowych oponach po 2 sezonach, jedynie przedni zderzak był malowany (ASO Niemcy), ale jest to bardzo fajnie zrobione oczywiście Pan Łukasz miał na to fakturę.
Po próbnej jeździe, przeglądzie, negocjacjach padła decyzja 3xTAK
Pan Łukasz wystawił fakturę, pomógł z ubezpieczeniem i ruszyliśmy w drogę powrotną. Wieczorem Pan Łukasz zadzwonił czy bezpiecznie zajechaliśmy i jak auto się spisało. M3 prowadzi się wyśmienicie Do tej pory jedynie zainwestowałem w nowe letnie opony, wymiana oleju, filtrów oraz serwis klimatyzacji (nabicie klimy)

Podsumowując z czystym sumieniem polecam Pana Łukasza vel Trade-Lux’a Przy następnym zakupie na pewno rozważę zakup u Pana Łukasza! Jeśli szukacie pewnego autka to Pan Łukasz będzie idealnym wyborem

[krystian_w]

Witam,
Co prawda minęło już ponad pół roku od zakupu mojej M6, nie zmienia to faktu, że chciałbym po raz kolejny podziękować osobie, z którą ją kupiłem – czyli Krystianowi aka Blacky

Zanim napisałem do Krystiana, kontaktowałem się z Panami z obu Carpasji, odpisał tylko Bartek, ale (nie)stety kontakt się dość szybko urwał – pewnie dlatego że nie stać mnie było na większy wydatek niż zakładałem.
I tutaj z pomocą przyszedł mój imiennik Krystian, z którym od razu rzeczowo podeszliśmy do sprawy.
Przez nieco ponad tydzień wspólnie szukaliśmy ogłoszeń, Krystian co ciekawsze obdzwaniał i sprawdzał VINy, wybraliśmy kilka ofert, 2 z nas interesujących najbardziej zniknęły i była lekka załamka, ze dwa dni później pojawiła się moja czarnula, która od razu wpadła w oko, szybkie telefony i decyzja – jedziemy.
Trasa jak trasa, miała swoje uroki, czas dobrze spędzony, do celu dojechaliśmy szybko i sprawnie. Najpierw papierologie i urzędowe sprawy, później komis w którym stała Magda. Obdukcja, badania, diagnoza – technicznie super, nie bity, mała poprawka z prawej strony, wizualnie też bardzo poprawnie poza lekko pęcherzykowymi nadkolami, przejażdżka i diagnoza – do czyszczenia przepustnica, kolejne macanie i wpychanie wszędzie łap, no i decyzja – bierzemy
Auto nie było lux wyposażone, ot standardowe sprawy – elektryka, radio (bez cd), klima, welury i fotele w bdb stanie, auto serwisowane, z pełną książką wszelkich napraw i przeglądów, komplet opon lato i zima (niemal nowych zima, lato jedna oś w bdb stanie, drugą wymieniłem), odpinany hak no i Webasto (co w PB jest rzadkością). Wszystko śmigało (i śmiga) bez zarzutu. Po niespełna 2 tygodniach od kontaktu z Krystianem mogłem czerpać radość z jazdy sprawdzonym Japończykiem

Krystian, jak niewielu sprzedawców – choć bardziej go można nazwać doradcą, ma nieprzeciętnego nosa do dobrze utrzymanych aut, przy tym jest niesamowicie cierpliwy i pomocny, nie kręci nosem, nikogo nie olewa. Jeśli się nie odzywa to tylko dlatego, że jest w trasie lub odsypia. Można na niego liczyć tak samo przed jak i po zakupie.
Nie przeciągając tych pochlebstw, bo każdy kto miał kontakt z Blacky`m już swoje napisał (wszystko prawda!), dołączam do grona zadowolonych klientów i szczerze polecam usługi Krystiana, szczególnie tym, którzy mają mniej na koncie i dla innych sprzedawców są "nieatrakcyjni"

Kolejne auto też będzie z Tobą kupowane, choć prędko to nie będzie bo kupiliśmy M6

Dzięki wielkie Krystian jeszcze raz.

PS. Miałeś 100% rację, przepustnica winą wszelkich falowań, trzeba ją tylko porządnym środkiem wyczyścić.

Pozdrawiam