spadające obroty i przygasanie silnika

Postprzez gregory_z » 22 lip 2014, 08:47

Hej pavkow123,

Jak się skończyła Twoja walka z tymi falującymi obrotami? Daj znać bo mam identyczny problem.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 16 gru 2012, 00:12
Posty: 28
Skąd: Świdnica
Auto: Mazda 6 (vel. Foczka) 2003 rok sedan 141 km Gaz + LPG ESGI II

Postprzez grzech_z » 22 lip 2014, 13:00

gregory_z napisał(a):Hej pavkow123,

Jak się skończyła Twoja walka z tymi falującymi obrotami? Daj znać bo mam identyczny problem.


a jednak nie do zamknięcia :)
greg – jak byś napisał czy to na pb czy lpg to by ułatwiło a poza tym – przeczytałeś tematy odnośnie obrotów?
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez Simas » 25 sie 2014, 00:34

Jeśli na LPG jest gorzej niż na PB zajedź do gazownika może wtryski szaleją, ewentualnie regulacja. U mnie na LPG mocniej falowało, a na PB jest tak jak pokazałem na filmiku.
Z LPG wiedziałem że jeden wtrysk już był na wykończeniu ale zwlekałem z wymianą, co działo się później gdy wtrysk dobił prawie do końca żywota? Na początku przy wolnym przyspieszaniu poszarpywało silnikiem (nierówna praca na jednym cylindrze, najbardziej odczuwalne na 3biegu przy ok 1800-2000obr.), później robiło się coraz gorzej tj. nawet przy jeździe na 5biegu (prędkość 100-140) czuć było lekkie poszarpywania. Po wymianie wtrysków i przy okazji filtrów auto działa idealnie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2011, 10:38
Posty: 120 (0/6)
Skąd: B100k
Auto: Mazda 626 GF 2.0 FS '99 + LPG KME

Postprzez bitelsik » 30 wrz 2014, 19:55

Witam Panowie, mam podobny problem z obrotami, jednak nie do końca...
Otóż dzieje się tak, że gdy jadę na biegu, powyżej 2000 obr/min i wrzucę luz lub wcisnę sprzęgło, obroty lecą w dół prawie do zera, zatrzęsie autem, podbija je do 1200 obr/min i tak zostają, póki auto się nie zatrzyma. Po zatrzymaniu wracają na swoje 750 obr. Gdy auto jest zimne, przy dojeżdżaniu do krzyżówki potrafi zgasnąć, co jest bardzo irytujące.
Wymieniałem już kilka elementów, tj:
-kompletna przepustnica z zaworem IAC
-uszczelka pod kolektorem
-zaślepiłem EGR
-kable i świece
Wszystko to na próżno.
Wygląda to tak, jakby zawór IAC nie otwierał się w odpowiednim momencie.
Co ciekawe, gdy odłączę czujniki ABS-u przednich kół, problem ustępuje, tzn. w czasie jazdy obroty po wysprzęgleniu spokojnie spadają do 1000 i zaraz na swoje 750, czyli prawidłowo.
Tylko wtedy nie działa prędkościomierz i ABS.
Wygląda to na usterkę elektroniki, nie wiem, może komputer uszkodzony? Co o tym sądzicie Panowie?
Wygląda to mniej więcej tak jak na tym filmie
https://www.youtube.com/watch?v=UJ7hb9_ ... ynKX30NgXQ
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 kwi 2014, 22:53
Posty: 22 (0/1)
Skąd: Śrem
Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V LPG 1998 rok

Postprzez grzech_z » 1 paź 2014, 08:17

bitelsik napisał(a):Witam Panowie, mam podobny problem z obrotami, jednak nie do końca...


Ciekawe jak to się ma do ABS-u i dlaczego?
Niemniej nie napisałeś czy to objaw na PB czy LPG?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez zita » 1 paź 2014, 10:34

Sprawdź może czujnik położenia wału.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2011, 07:52
Posty: 104
Skąd: Wałbrzych
Auto: Mazda 626 2.0 16V 115KM

Postprzez bitelsik » 1 paź 2014, 14:31

Problem występuje za równo na benzynie jak i na gazie, bez różnicy. Sprawdzałem czujnik wałka rozrządu, ten w głowicy i jest OK. Czujnika wału korbowego nie sprawdzałem, w zasadzie nie wiem w którym miejscu się znajduje.
Po odłączeniu czujników ABS chodzi super, może stąd silnik bierze sygnał prędkości pojazdu i coś w kompie nawaliło?
Bo po odpięciu nie działa prędkościomierz i licznik kilometrów.
Wczoraj wyjąłem bezpiecznik od ABS (60A), zaświeciły się żółte kontrolki, licznik działał, ale nadal był problem z obrotami...

Dzisiaj odkręciłem sterownik pompy ABS, styki są w fabrycznym stanie, zero nalotu czy śniedzi. Odłączyłem od niego kostkę połączeniową i auto zachowuje się tak samo jak po odłączeniu czujników ABS, czyli obroty poprawne, licznik nie kręci. Wydaje mi się, że problem będzie dotyczył sygnału prędkości pojazdu, jaki wysyłają czujniki ABSu do komputera. Jeśli mam rację, to pozostaje pytanie, gdzie jest awaria, czy w module pompy ABSu czy w komputerze silnika.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 kwi 2014, 22:53
Posty: 22 (0/1)
Skąd: Śrem
Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V LPG 1998 rok

Postprzez grzech_z » 2 paź 2014, 08:16

bitelsik napisał(a):Czujnika wału korbowego nie sprawdzałem, w zasadzie nie wiem w którym miejscu się znajduje.
Bo po odpięciu nie działa prędkościomierz i licznik kilometrów.


Czujnik p/w jest z lewej strony bloku – pod paskami. Możesz sprawdzić, czy kabelek do niego nie lata luźno i nie dosięga przypadkiem do któregoś paska. Ja tak miałem i się mi przetarł – ale objaw miałem inny.
To że po odpięciu nie działa prędkościomierz to normalne bo z abs-u idzie info o prędkości.
Nie powiem – ciekawy Twój problem i kto wie, może sporo wnieść do powszechnego dość tematu szalejących obrotów w naszych madziach.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez bitelsik » 2 paź 2014, 16:14

Odszukam ten czujnik i sprawdzę jak wygląda i działa. Jeśli nic się nie zmieni, to postaram się podmienić sterownik pompy ABS z innego auta.
Napiszę jaki wynik z tego wyjdzie.

Czujnik wału sprawdziłem, wygląda na dobry. Podmieniłem sterownik ABSu i żadnej zmiany :(
Nie mam już pomysłów na tą dolegliwość, dziś padł mi wtrysk od gazu, więc temat obrotów na jakiś czas odstawiam na bok.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 kwi 2014, 22:53
Posty: 22 (0/1)
Skąd: Śrem
Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V LPG 1998 rok

Postprzez PeKa » 13 lis 2014, 20:40

I powracam do falowania :|
Tym razem jednak nie spadają do zera i auto nie gasnie. Najbardziej spadaja po wysprzęgleniu podczas hamowania. Na postoju spadaja do ok. 300 najmniej. Tym razem też, w przeciwieństwie do tego co działo sie pół roku temu sytuacja takama miejsce na PB i LPG (poprzednio tylko LPG i gaziarz załatwił problem, przed gaziarzem czyszczenie przepustnicy, zaslepienie EGR, wymiana świec – kable ok).
Cóż, trzeba będzie odpowietrzyc układ i pewnie wymienic uszczelke.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez PeKa » 14 lis 2014, 21:01

Odpowietrzylem uklad chlodzenia. Kilka babelkow, doslownie kilka. Jutro sprawdze jak sie zachowuje podczas jazdy bo dzis juz nie chce mi sie bramy otwierac. Obroty jednak nadal minimalnie faluja, nie wyczuwalne, jedynie wskazowka. Posluchalem jednak dzwiekow spod maski i slychac syczenie. Gdy przykladam ucho do obudowy filtra to wewnatrz slysze syczenie, ale to chyba normalne. Jednak gdzies poza tym wydaje mi sie, ze tez syczy, zlokalizowac nie potrafie :(

Send by Taptalk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez j4cek » 28 lis 2014, 15:22

Witam....i mnie dopadł również ten problem lecz moje objawy wyglądają następująco....na zimnym silniku wszystko ładnie,pięknie lecz jak się nagrzeje i wrzucam na luz bądź wciskam sprzęgło auto praktycznie za każdym razem mi gaśnie...spadają obroty do 0 i gaśnie....dzieję się tak zarówno na benzynie jak i gazie, nie ma żadnej różnicy...jakiś czas temu miałem małą stłuczkę po naprawie i prostowaniu chłodnicy niby wszystko było ok podobny problem mi występował jak włączyłem klime to obroty tez falowały...teraz klima jakby przestała działać a obroty spadają nawet gdy jest wyłączona(chociaż jak wciskam AC to nawet nie słychać żeby się załączyła) jestem kompletnie zielony więc może zadam jeszcze jedno pewnie głupie pytanie...mianowicie czy powyższy problem może mieć coś wspólnego z bezpiecznikami pod maską??jakiś czas temu spalił mi się od lampy przedniej i po otworzeniu zauważyłem ze dwóch brakuje, więc kupiłem i wpiąłem....chyba że sam szukam jakiegoś problemu na siłę w tym....ktoś ma jakieś pomysły co może być przyczyną?? jak u innych uszczelka pod ssacym? czy odpowietrzanie układu może pomóc?? w wakacje miałem prostowaną tą chłodnice to chyba taki zabieg był wykonany?? mogło od tego czasu się zapowietrzyć???


Pozdrawiam i dziękuje za wszelkie sugestię
Początkujący
 
Od: 2 kwi 2012, 17:51
Posty: 14
Auto: Mazda 626 V 97r 1,8B+G

Postprzez PeKa » 28 lis 2014, 23:23

Odpowietrzenie chłodzenia kosztuje Cię ok. 10PLN, warto sprawdzić.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez bitelsik » 2 sty 2015, 22:04

Witam Panowie, po rozebraniu i sprawdzeniu niemalże połowy auta, doszedłem do rozwiązania mojego problemu z obrotami, o czym pisałem kilka postów wyżej.
Otóż całym winowajcą okazał się prędkościomierz. Gdzieś wyczytałem, że sygnał prędkości pojazdu idzie z czujnika ABS do licznika, a następnie do komputera PCM. Więc wykręciłem zegary, odpinałem po kolei wtyczki (są trzy) i mam :) W czasie jazdy obroty idealne <jupi> Obejrzałem licznik pod lupą, ale nie znalazłem żadnego uszkodzenia, zostaje mi podmiana na inny, bo po odpięciu wtyczki, która powoduje problem, nie działa temperatura, poziom paliwa i miga kontrolka poduchy.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 kwi 2014, 22:53
Posty: 22 (0/1)
Skąd: Śrem
Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V LPG 1998 rok

Postprzez marcell » 9 sty 2015, 22:28

bitelsik

Podmieniałeś może zegary?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 mar 2009, 19:13
Posty: 39
Skąd: Zamość
Auto: mazda 626 GF 2.0 16v 115 KM 98

Postprzez bitelsik » 10 sty 2015, 17:15

Zamierzałem kupić inne, ale przedtem połączyłem wtyczkę zegarów z gniazdem za pośrednictwem pojedynczych przewodów i odpinałem po kolei, żeby sprawdzić który z nich stwarza problem. Po odpięciu jednego z nich problem zniknął, a reszta działała jak z podłączoną wtyczką. Przeciąłem i zaizolowałem przewód, który powodował wariacje obrotów i dałem spokój. Nie wiem do czego służył ten przewód, nie mam schematu elektrycznego zegarów. Licznik działa, nic się nie dzieje, auto jeździ poprawnie.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 kwi 2014, 22:53
Posty: 22 (0/1)
Skąd: Śrem
Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V LPG 1998 rok

Postprzez grzech_z » 12 sty 2015, 09:15

bitelsik napisał(a):Zamierzałem kupić inne, ale przedtem połączyłem wtyczkę zegarów z gniazdem za pośrednictwem pojedynczych przewodów i odpinałem po kolei, żeby sprawdzić który z nich stwarza problem. Po odpięciu jednego z nich problem zniknął, a reszta działała jak z podłączoną wtyczką. Przeciąłem i zaizolowałem przewód, który powodował wariacje obrotów i dałem spokój. Nie wiem do czego służył ten przewód, nie mam schematu elektrycznego zegarów. Licznik działa, nic się nie dzieje, auto jeździ poprawnie.


Pamiętasz kolor kabelka? Pewnie niejedna osoba będzie tam się doszukiwała swojego problemu z obrotami więc szkoda by sobie wszystko cięli :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez bitelsik » 12 sty 2015, 11:24

To ten zielony z czerwonym paskiem, druga wtyczka od lewej, górny rząd, pierwszy kabel z prawej.
U mnie po przecięciu pomogło, nie wiem jak to będzie u innych, ale spróbować można.
Zanim przetniesz ten przewód, wypnij całą wtyczkę, przejedź się autem i sprawdź jak się zachowuje obrotomierz. Ja tak zrobiłem, dopiero później szukałem odpowiedniego kabelka.
I ciekawe do czego ten kabel służy, skoro robił u mnie taki bałagan z obrotami...
Załączniki
Przechwytywanie.PNG
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 kwi 2014, 22:53
Posty: 22 (0/1)
Skąd: Śrem
Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V LPG 1998 rok

Postprzez j4cek » 15 sty 2015, 20:56

hmmm patrząc na post powyżej zastanawiam się czy u mnie może być podobny problem? bo u mnie obroty też zaczęły wariować po tym jak pod maską do skrzynki z bezpiecznikami "pododawałem" brakujące...najgorsze jest to że nie pamiętam które :( może to być powód???
Początkujący
 
Od: 2 kwi 2012, 17:51
Posty: 14
Auto: Mazda 626 V 97r 1,8B+G

Postprzez grzech_z » 23 sty 2015, 17:00

Wariujące niskie obroty na PB, co to może być? Po przełączeniu na LPG jest idealnie – dla ułatwienia :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6