Mazda6 2.0 Pb, 2004, (allegro: 4346955574), 17.499 zł, Rzgów.

Tutaj zadajemy pytania na temat opinii o konkretnych egzemplarzach.

Postprzez polokokt » 2 lip 2014, 01:23

Witam,

Tym razem pytanie o znanego już na forum handlarza z okolic Łodzi (różne podaje miejscowości, ale zawsze opisuje w aukcji, że ma kika-kilkanaście Mazd 6 na placu). Ogólnie opinie ma średnie na forach, ale z drugiej strony, nie trafiłem na opinię osoby, która tam auto kupiła. A skoro handluje od dawna, to jednak te auta ktoś musi kupować. A jakiś negatywów od nowych właścicieli nie słychać.... Pytanie więc o sprzedawcę i o prezentowany tutaj egzemplarz Mazdy 6 kombi 2.0 benzyna. Może ktoś miał okazję być tam w ostatnich dniach i może się wypowiedzieć

Obrazek
Ostatnio edytowano 21 lis 2014, 19:44 przez stachan, łącznie edytowano 1 raz
Powód: 8.3.
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2014, 00:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez Mr_Bartek » 2 lip 2014, 09:48

Moze link do aukcji?
Avatar użytkownika
Koordynator Forum
Koordynator Witryny
 
Od: 7 kwi 2014, 13:44
Posty: 3181 (148/189)
Auto: Jest: Grey Fūjin '03
Było: Mazda6 Tamura '07

Postprzez xRafalx » 2 lip 2014, 10:25

http://allegro.pl/show_item.php?item=4346955574

Dopisano 2 lip 2014, 10:29:

Powiem Ci tak jak ja 3 miesiące szukałem auta to też zastanawiałem się nad kupnem auta od niego. Handluje mazdami to widać. Ale większość zdjęć od 3 miesiący ma takich samych... Więc, albo nie ma chętnych, albo cena wysoka, albo coś kombinowane ma :|
& Marta
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Małopolski
 
Od: 25 kwi 2014, 11:37
Posty: 3600 (51/69)
Skąd: Niepołomice
Auto: Mazda6 GH '08
MazdaSpeed 3 BK '08

Postprzez polokokt » 2 lip 2014, 18:13

xRafalx a dotarłeś na jego plac i coś obejrzałeś? Bo ja wrzucając w wyszukiwarkę miejscowość , wyskakują mi pytania ludzi o samochody, których już w ofercie nie ma. Stąd mój wniosek wcześniejszy, że jednak coś się sprzedało. Bo faktycznie, patrząc na aukcje od jakiegoś czasu też odnoszę wrażenie że stoją w kółko te same egzemplarze.
Domyślam się też raczej, iż są to te Mazdy sprzedawane na placach pod Monachium czy innym dużym miastem, po niecałe 3 tys Euro a u nas nabierają wartości do 16-18 tys PLN.

Zobaczymy. Jeśli nie kupię nic wcześniej, to może chociaż an wycieczkę, ale się przejadę do tej Łodzi.
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2014, 00:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez polokokt » 6 lip 2014, 17:26

Byłem i oglądałem ten egzemplarz (i inne dostępne na placu trochę też oblukałem).

VIN (był już tu na forum, ale nic w DSR nie ma): JMZGY19F251189157

Sprzedający miły, sympatyczny,nieba uchyli jak trzeba :) Wad się nie wypiera, ale też palcem nie pokazuje. Ogólnie,jak na handlarza,pozytywne wrażenie.

Standardowo pomiar blach wykazał nowy lakier na tylnych błotnikach, ścieniowany po słupkach (na tyle ile czystość samochodu pozwalała,lakier wydaje się ładnie zrobiony). Ranty nadkoli wydają się ładnie naprawione i przez jakiś czas nie powinno tam się nic dziać. Progi od spodu, mają jakieś tam delikatne punkty rdzawe, ale bez tragedii. Chyba na takim etapie, że można spróbować to samemu zabezpieczyć. Szczeliny równe. Drzwi zamykają się ładnie. Szyby takie same. Jakiś poważnych odprysków lakieru nie znalazłem. Jedynie prawy przedni narożnik(zderzak) obtarty. Co zresztą widać na zdjęciach aukcji. Opony z przodu inne, tył inne. wycieraczki szyby przedniej – każda inna. Felgi w stanie średnim (purchle pod lakierem i dwie felgi obtarte sporo po rancie). Raczej jak dla mnie (lubiącego jak auto cieszy oko po zakupie ) do renowacji. Maska z przodu trochę pordzewiała (przy takich technicznych otworach w przedniej części maski – dosyć mocno). Komora silnika ubrudzona, ale bez zastrzeżeń. Raczej nie widziałem tam wycieków. Płyny uzupełnione jak trzeba.
Wnętrze bardzo ładne. Skóry zadbane. Kierownica jak na przebieg, też bardzo ładna. Plastiki nieporysowane. Ogólnie, wnętrze cieszy oko. Jedynie roleta bagażnika jakaś taka w średnim stanie. Cała elektryka, na tyle ile sprawdziłem, sprawna.
Autko zapaliło ładnie, silnik pracuje cicho i równo. Autko widać,że mimo iż jest w ogłoszeniach od najmarniej miesiąca, to jeździ w miarę regularnie. Nie ma objawów zastania na placu.
Jazda w miarę płynna (chociaż, tutaj pierwszy minus o którym za chwilę). Zauważyłem, że przy dynamicznym przyspieszaniu, w okolicy 4500-5500 obrotów,auto jakby dostało minimalnego zacięcia i potem jedzie dalej. Nie był to jakiś potężny objaw czy czkawka,ale zauważyłem,że coś takiego było. Zero stuków z zawieszenia. Brak również luzów na układzie kierowniczym(które wyczułem na innym egzemplarzu, jeżdząc jeden po drugim). Trochę stukała/skrzypiała tylna roleta. Ale nie wiem, czy przypadkiem nie była źle zamontowana, bo chyba przez przypadek, podczas dalszych oględzin po jeździe testowej, wypieła się głębiej... Być może to było powodem odgłosów. Hamowanie bez zastrzeżeń. Jazda na wprost też.... Ogólnie całkiem spoko.
Ogólny wygląd samochodu i wrażenia pozytywne. Ale... teraz trochę o minusach, które na razie mnie powstrzymują...
– głośnawy wydech. Właściwie nie wiem czy wymieniona sama końcówka, czy wydech. A może już wypalony.... Ogólnie słychać, że jest delikatnie głośniejszy.Przy ostrzejszym przyspieszaniu, słychać delikatny, metaliczny pogłos z tłumika. A po otworzeniu drzwi pasażera (przy otwartych kierowcy, tego efektu nie było), w kabinie pojawia się jakiś taki dźwięk o takim natężeniu, że aż drażniący dla ucha... Ciężko to opisać, bo to nie jest głośny dźwięk,ale jakiś taki świdrujący. W każdym razie, zauważyłem to na tyle,że po powrocie od razu sprawdziłem ile kosztuje układ wydechowy do GY 2.0 benzyna :)
– drugi minus (dla mnie chyba największy,bociężki do ocenienia czy da się usunąć i za ile) to dynamika silnika. Była to druga 2.0 którą jeździłem i miałem wrażenie, że jej reakcja na gaz jest bardzo mułowata. Nie wiem, w tej drugiej reakcja była jakby gwałtowna (również w mojej MX-5 reakcja nagaz jest natychmiastowa). A tutaj wciskam gaz i.... czeeeekkkkaaaaammmyyy jak przyspieszy. Właściwie to miałem wrażenie, że jest wolniejszy od 1.8, którym jeździłem tego samego dnia rano. Nie wiem, może jakaś wymiana świec/przewodów/filtrów... czyszczenie dolotu rozwiąze problem. A możenie.... ciężko powiedzieć. Sprzedawca twierdził, że to może przez felgi 16 cali i szerszą oponę, niż w tej drugiej 2.0 którą jeździłem (felga stalowa 15-tka).
– coś co mnie zastanowiło, to po otworzeniu drzwi tylnych(lewych i prawych) na słupku pomiędzy drzwiami a bagażnikiem na odcinku 15 centymetrów (zaczyna się jakieś 5 cm od linii dachu i w dół 15 centymetrów) lakier nie jest śliski, tylko matowy. Oglądałem jeszcze trzy kombiaki tego dnia i żaden tego nie miał. Generalnie w tym miejscu, to jest popularne miejsce do cięcia i spawania ćwiartek. Ale... na innych słupkach nie było żadnych niepokojących objawów(ani wyglądowo, ani miernikiem). Również po zdjęciu uszczelki ze słupka, pod spodem wygląda wszystko na fabryczne... Generalnie nie podejrzewam tu o jakieś spawy ćwiartek(miałem takie auto i wiem jak to powinno wyglądać) a raczej szukam wyjaśnienia co to mogło być?
– w schowku bagażnika natknałem się na gaśnicę. Co ciekawe, gaśnica była polska, zalegalizowana, z aktualną datą ważności ! a drugie; "co ciekawe", sprzedający nic o niej nie wiedział i nie wiedział skąd się wzięła... O ile od prywatnej osoby, gdy historia auta znana i możliwa do potwierdzenia, takie rzeczy nie rzucają mi się w oczy o tyle u handlarza od razu mam znak za pytania, co to za historia, że auto sprowadzone z DE ma gdzieś w schowku ukrytą polską, zalegalizowaną gaśnicę a sprzedający o niej nie wie...
– w schowku z lewarkiem trochę ciemnej, mokrej mazi na dnie. Wyglądało bez tragedii ale było.
Cena 18500 po opłatach (łącznie z recyklingiem, wiec zostaje 250 PLn rejestracja) do jakiejś negocjacji. Chyba najdroższa którą widziałem,ale też wady w większości są takie może nawet do własnoręcznego usunięcia.

Dodam jeszcze, że pozostałe trzy auta które na szybko obejrzałem, miały sporo rdzawych punktów, purchelków.... ogólnie były średnie. Choc jeden miał felgi fabryczne w ładnym stanie z ładnymi oponami. Ale ogólnie, stan aut taki bez szału. Trzebaby dokładniej obejrzeć, ale na pierwszy rzut oka, nie były to cukierki.
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2014, 00:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez matthies » 6 lip 2014, 18:31

delikatna uwaga ode mnie: nie oczekuj cukierkowego stanu od 10 letniego auta. To nie jest zakup nowego auta z salonu, więc na pewne rzeczy trzeba przymknąć oko.

Z twojego opisu – odpuściłbym.

Widzę, że intensywnie poszukujesz auta <spoko> . Jeśli masz chwilę czasu i przeznaczasz budżet adekwatny do oczekiwań, to może warto porozmawiać z polecanymi importerami na forum?
Obrazek
Moderator GJ
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 10 cze 2012, 18:04
Posty: 6358 (61/116)
Skąd: Toruń
Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04

Postprzez polokokt » 6 lip 2014, 20:38

Jasna sprawa,że 10-cio letnie auto nie będzie salonowym cukierkiem. Właściwie od lat mam dwa auta w domu. Jedno nowe z salonu a drugie właśnie takie 10-13 letnie. Sam też kiedyś miałem auto przejęte od rodziny,które było u nas od kupna w salonie do 11 roku. Także, mniej więcej wiem czego można się spodziewać po aucie w tym wieku i oczywiście,na pewne sprawy jestem gotów przymknąć oko :) Ba... mogę przymknąć na więcej, jeśli cena będzie to uwzględniała . Na razie po prostu oglądałem te najdroższe,w których sprzedawcy opisywali auto jako takie w bardzo dobrym stanie. Dla kontrastu jeszcze popatrze na auta z przeciwległego bieguna. Czy różnica jest aż tak duża.

Tego egzemplarza definitywnie nie skreślam. Właściwie był w ogólnym stanie najlepszym z oglądanych. Ale... nie na tyle dobrym, żebym wykonał przelew... W każdym razie, chcę jeszcze zobaczyć coś tu w okolicy.

Budżet to +/– 19 tyś PLN (najlepiej już z opłatami,albo w tych okolicach). Więc nie wiem czy to jest budżet pozwalający na zawracanie głowy osobom polecanym?
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2014, 00:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez matthies » 6 lip 2014, 20:46

uważam że jest
Obrazek
Moderator GJ
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 10 cze 2012, 18:04
Posty: 6358 (61/116)
Skąd: Toruń
Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04

Postprzez motolukasz » 18 lis 2014, 22:34

polokokt napisał(a):Witam,

Tym razem pytanie o znanego już na forum handlarza z okolic Łodzi (różne podaje miejscowości, ale zawsze opisuje w aukcji, że ma kika-kilkanaście Mazd 6 na placu). Ogólnie opinie ma średnie na forach, ale z drugiej strony, nie trafiłem na opinię osoby, która tam auto kupiła. A skoro handluje od dawna, to jednak te auta ktoś musi kupować. A jakiś negatywów od nowych właścicieli nie słychać.... Pytanie więc o sprzedawcę i o prezentowany tutaj egzemplarz Mazdy 6 kombi 2.0 benzyna. Może ktoś miał okazję być tam w ostatnich dniach i może się wypowiedzieć

Obrazek


Odgrzeje kotleta, bo akurat jestem na czasie.
Oszust o którym piszesz jest ze Starowej Góry, tu masz opis mojej wizyty u niego: viewtopic.php?f=138&t=175671.
Zdjęcia zaś przestawiają samochody człowieka z Grodziska koło Rzgowa nick allegro tomcio841.
Ci dwaj handlarze mieszkają od siebie może 5 km, obaj handlują 6-kami, ale jak dla mnie przedstawiają zgoła odmienne podejście do tematu. W grodzisku byłem widziałem i moim zdaniem o niebo lepiej niż w Starowej Górze. Silniki nie myte, przebiegi bardziej realne 150-200 tyś km.
Auta raczej nie picowane. Pamiętajcie proszę, że to moja subiektywna opinia.

Dopisano 18 lis 2014, 22:34:

polokokt napisał(a):Witam,

Tym razem pytanie o znanego już na forum handlarza z okolic Łodzi (różne podaje miejscowości, ale zawsze opisuje w aukcji, że ma kika-kilkanaście Mazd 6 na placu). Ogólnie opinie ma średnie na forach, ale z drugiej strony, nie trafiłem na opinię osoby, która tam auto kupiła. A skoro handluje od dawna, to jednak te auta ktoś musi kupować. A jakiś negatywów od nowych właścicieli nie słychać.... Pytanie więc o sprzedawcę i o prezentowany tutaj egzemplarz Mazdy 6 kombi 2.0 benzyna. Może ktoś miał okazję być tam w ostatnich dniach i może się wypowiedzieć

Obrazek


Odgrzeje kotleta, bo akurat jestem na czasie.
Oszust o którym piszesz jest ze Starowej Góry, tu masz opis mojej wizyty u niego: viewtopic.php?f=138&t=175671.
Zdjęcia zaś przestawiają samochody człowieka z Grodziska koło Rzgowa nick allegro tomcio841.
Ci dwaj handlarze mieszkają od siebie może 5 km, obaj handlują 6-kami, ale jak dla mnie przedstawiają zgoła odmienne podejście do tematu. W Grodzisku byłem widziałem i moim zdaniem o niebo lepiej niż w Starowej Górze. Silniki nie myte, przebiegi bardziej realne 150-200 tyś km. niestety auto które mnie interesowało, ktoś sprzątnął mi sprzed nosa :–(.
Auta raczej nie picowane. Pamiętajcie proszę, że to moja subiektywna opinia.
Początkujący
 
Od: 29 maja 2014, 01:09
Posty: 6
Skąd: Pruszków
Auto: Mazda 6, GG, 2006
1800 L8-DE

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy Moto