Piszczące paski

Postprzez lukasz.b » 4 lut 2014, 22:28

El-Vis napisał(a):Nie wystarczy. Podciągnięcie pasków nie rozwiąże problemu.

U mnie wyregulowanie paska => podciągnięcie rozwiązało problem :)
Trzeba sobie uświadomić, że w bardzo wilgotne dni, z dużymi wahaniami temperatur pasek klinowy przy odpalaniu może się czasem ślizgnąć. "Taki mamy klimat" :D
Obrazek
Obrazek
BratBuczosa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2009, 22:31
Posty: 1159 (7/11)
Skąd: Kraków/Rzeszów
Auto: Było: protege 5 FS-DE '03
Jest: 2.0t F4RT

Postprzez El-Vis » 4 lut 2014, 22:59

lukasz.b napisał(a):
El-Vis napisał(a):Nie wystarczy. Podciągnięcie pasków nie rozwiąże problemu.

U mnie wyregulowanie paska => podciągnięcie rozwiązało problem :)
Trzeba sobie uświadomić, że w bardzo wilgotne dni, z dużymi wahaniami temperatur pasek klinowy przy odpalaniu może się czasem ślizgnąć. "Taki mamy klimat" :D


Oby to było rozwiązanie na dłuższy czas.
Zerknij na cały mój post – zobaczysz jakie miałem z tym kłopoty.
Mimo, że "Taki mamy klimat" nie ślizga mi się nawet przy wahaniach temperatur :)
---------------
Nowicjusz świata Mazdy... wkraczający w nowy etap życia:)
No moze juz nie taki nowicjusz... :P

_________________
Forumowicz
 
Od: 8 gru 2009, 18:26
Posty: 65 (1/0)
Skąd: Legnica
Auto: Mazda 6 I MZR GG (po Lifcie) 2.3 166KM Hatchback 2005r.

Postprzez kierownik » 9 lut 2014, 00:09

Cieszę się że znalazłeś rozwiązanie. Ale taka jest prawda że w zdecydowanej większości przypadków dobre paski plus odpowiedni naciąg załatwiają sprawę.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez black_pablo » 9 lut 2014, 11:08

mi popiskiwał popiskiwał aż się wczoraj zerwał pierdoła bo 2 paski kosztują 40 zł a ich zerwanie jednego pozbawiło mnie chłodzenia i ładowania aku więc czasem warto zmienić
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2011, 09:47
Posty: 1415 (2/3)
Skąd: Lublin
Auto: 323F BJ 99 1,5 ZL

Postprzez El-Vis » 9 lut 2014, 12:10

Zarówno zmiana jak i naciąg są rozwiązaniem, ale nie zawsze. Podałem rozwiązanie, gdy zarówno wymiana jak i regulacja nie pomogą... mam tylko nadzieję, że komuś pomogę :)
---------------
Nowicjusz świata Mazdy... wkraczający w nowy etap życia:)
No moze juz nie taki nowicjusz... :P

_________________
Forumowicz
 
Od: 8 gru 2009, 18:26
Posty: 65 (1/0)
Skąd: Legnica
Auto: Mazda 6 I MZR GG (po Lifcie) 2.3 166KM Hatchback 2005r.

Postprzez bikus » 14 lut 2014, 00:44

a mi tez piszczał i nie zdążyłem go napiąć, łożysko zaczęło ciężko chodzić w alternatorze i przez to ślizgał się pasek aż... pękł... ;)
www.poturbowani.pl – tuning, części – ZAPRASZAM!!!
moja Mazda – viewtopic.php?f=312&t=137583
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2008, 15:28
Posty: 851 (0/1)
Skąd: Warszawa/Biała podlaska
Auto: Mazda 323F BJ Sportive 02'

Postprzez El-Vis » 17 lut 2014, 22:16

bikus napisał(a):a mi tez piszczał i nie zdążyłem go napiąć, łożysko zaczęło ciężko chodzić w alternatorze i przez to ślizgał się pasek aż... pękł... ;)


Właśnie to mam na myśli. Mi pomogła wymiana alternatora :)
---------------
Nowicjusz świata Mazdy... wkraczający w nowy etap życia:)
No moze juz nie taki nowicjusz... :P

_________________
Forumowicz
 
Od: 8 gru 2009, 18:26
Posty: 65 (1/0)
Skąd: Legnica
Auto: Mazda 6 I MZR GG (po Lifcie) 2.3 166KM Hatchback 2005r.

Postprzez uvekolarz » 12 mar 2014, 15:33

U mnie byl wieczny problem z piszczacym paskiem w koncu po dluzszym postoju madzi po urlopie zaraz po odpaleniu strasznie zadymilo spod maski. Zablokowalo calkiem alternator, pasek oczywiscie przepalony. Okazalo sie ze to nie lozysko tylko pekniety stojan! U elaektryka dawany byl nowy stojan i regulator ale caly czas bylo ladowanie 17V. Znaleziono mi uzywke alternator z polifta. Teraz jest w innej pozycji zupelnie niz w oryginale i przez to oryginalny pasek bedzie juz za krotki. No i jeszcze kolo pasowe od starego dal do tego altka bo tamte zdaje sie ze pieciorowkowe juz byly.

A tak btw na biegu jalowym jak chodzi dmuchawa na maksa i grzanie szyby to zatrzesie buda i obroty faluja, slychac tez ze dmuchawa nieregularnie pracuje. Co to moze byc regulator walniety? Ladowanie ponoc w przadku 14-15V.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 mar 2013, 18:32
Posty: 61
Skąd: Tarnobrzeg
Auto: Mazda 323F BJ, 1.5 (ZL) LPG, 1999

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323