Pompa wtryskowa RF2A czyli gdzie diabeł nie może,tam Tadziola pośle :)
Wielkie dzieki kierownik za szczerą odpowiedz na temat ustawiania pomp,prawdę pisząc to tak pocichu myślałem że ty kierownik albo tadziol napiszecie jak się ją ustawia,tadziol powoli sie łamał a ty milczałeś no ale w końcu jest odpowiedz .dzięki i pozdrawiam
- Od: 25 kwi 2012, 14:38
- Posty: 37
- Skąd: Tczew.pomorskie
- Auto: Mazda 626 DiTD 2.0 kombi 1999
bsztcz napisał(a):wracając do ustawień pompy to tadziol oferował się uchylić rąbka tajemnicy ale jak narazie milczy w tej kwesti.
czyżby ?
pawelc napisał(a):powiem Ci że ustawienie na starych śladach mnie nie przekonywuje ....,tak żeby nie było niedomówień o co mi chodzi-pompa zregenerowana na zimnym pali tak na parę obrotów ,letni troszkę mniej ,ciepły dosłownie na tyk ..,przedtem zimny palił praktycznie na tyk ,letni i ciepły nie zapalał i tak się zastanawiam czy nie trącić jej trochę bo możliwie że minimalnie jest przestawiona
tadziol napisał(a):na moje oko za późny kąt wtrysku.
przestaw trochę pompę w kierunku głowicy silnika – przyspieszysz kąt wtrysku.
tadziol napisał(a):odsłonię jej rąbek
więc
tadziol ma rację zgodnie z obietnicą uchylił rąbka tajemnicy ale tak naprawde to liczyłem na to że bardziej się rozpisze na temat regulacji pompy na tych nieszczęsnych fasolkach.no ale już wiemy że kręcąc wstronę głowicy przyspieszamy kąt wtrysku a odwrotnie zmniejszamy.
- Od: 25 kwi 2012, 14:38
- Posty: 37
- Skąd: Tczew.pomorskie
- Auto: Mazda 626 DiTD 2.0 kombi 1999
bsztcz napisał(a):piwo dla tadziola za opis
bsztcz napisał(a):zgodnie z obietnicą uchylił rąbka tajemnicy
bsztcz napisał(a):liczyłem na to że bardziej się rozpisze na temat regulacji pompy
a na to piwo mogę liczyć ?
Ot i odkryliśmy całą prawdę ... ASO nie ustawia pompy ,bo nie ma czym się podłączyć aby sprawdzić kąt wtrysku (czy w ogóle istnieje taki tester do tych mazd ?)
I przyspieszyłem zapłon ,jest lepiej ,jeszcze rano po nocnym postoju zobaczymy (a właściwie to ojciec zobaczy bo on powozi tym zaprzęgiem ) jak będzie odpalał ale powinno być ok
I przyspieszyłem zapłon ,jest lepiej ,jeszcze rano po nocnym postoju zobaczymy (a właściwie to ojciec zobaczy bo on powozi tym zaprzęgiem ) jak będzie odpalał ale powinno być ok
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
Witam!
po dluzszym czasie niebytnosci na forum wracam gdyz nabylem 323f z silnikiem rf2a (90km).
Moje pytanie dotyczy zaworu FSO: wyskoczyl blad p1182, auto zaczelo poruszac sie max 30kmh. Zgodnie z opisami na forum mam problem albo z polaczeniem zaworu. Tutaj moje pytanie: wszyscy pisza, ze FSO podlaczony jest dwoma kablami gdzie jeden podaje napiecie a drugi daje sygnal czy napiecie sie pojawilo.
Na zaworze jest kostka dwupinowa. Pomierzylem rezystancje: pomiedzy pinami 1,2ohm natomiast pin- obudowa okolo 10kohm..... podanie samego plusa nic nie daje i trzeba dac napiecie miedzy pinami. Czy ja mam cos nie tak czy moze zle cos zrozumialem? Gdyby bylo tak jak bylo opisane to przecierz powinno dzialac bez zera.. Tylko 10kohm to cos za duzo jak na cewke....
Dodatkowo gdzie mozna w 323 bj znalezc przekaznik zasilajacy solenoid FSO? Czy jest zasilane pelnymi 12V? Przy tej opornosci daje to ponad 15W ciaglej mocy co wydaje mi sie dosc duza wartoscia.
Nie bede ukrywal, ze licze na pomoc Tadziola :–)
po dluzszym czasie niebytnosci na forum wracam gdyz nabylem 323f z silnikiem rf2a (90km).
Moje pytanie dotyczy zaworu FSO: wyskoczyl blad p1182, auto zaczelo poruszac sie max 30kmh. Zgodnie z opisami na forum mam problem albo z polaczeniem zaworu. Tutaj moje pytanie: wszyscy pisza, ze FSO podlaczony jest dwoma kablami gdzie jeden podaje napiecie a drugi daje sygnal czy napiecie sie pojawilo.
Na zaworze jest kostka dwupinowa. Pomierzylem rezystancje: pomiedzy pinami 1,2ohm natomiast pin- obudowa okolo 10kohm..... podanie samego plusa nic nie daje i trzeba dac napiecie miedzy pinami. Czy ja mam cos nie tak czy moze zle cos zrozumialem? Gdyby bylo tak jak bylo opisane to przecierz powinno dzialac bez zera.. Tylko 10kohm to cos za duzo jak na cewke....
Dodatkowo gdzie mozna w 323 bj znalezc przekaznik zasilajacy solenoid FSO? Czy jest zasilane pelnymi 12V? Przy tej opornosci daje to ponad 15W ciaglej mocy co wydaje mi sie dosc duza wartoscia.
Nie bede ukrywal, ze licze na pomoc Tadziola :–)
- Od: 25 mar 2008, 11:43
- Posty: 31
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 323BJ 2.0 DiTD '99
Autko napisał(a):Na zaworze jest kostka dwupinowa.
Który zawór mierzyłeś z kostką bo na zaworze FSO nie ma kostki.
Autko napisał(a):Nie bede ukrywal, ze licze na pomoc Tadziola :–)
postaram się stanąć na wysokości zadania
oto link pomocny,który powinien rozjaśnić nieco sytuację:
viewtopic.php?f=399&t=150761&p=2558608&hilit=p1182#p2558608
Witam
Wczoraj nie mialem jak odpisac. Ponizej wstawiam zdjecie pogladowe z zaznaczeniem o jakiej "kostce" mowie
Dodam, ze do tej "kostki" dochodza dwa przewody- czarny z bialym paskiem i niebieski.
Co do przetarc- tam juz przetarcie naprawilem i sprawdzilem, ze jest przejscie az za nie na obydwu przewodach.
Natomiast wyczytalem wlasnie cos co moze mnie naprowadzic troche bardziej- jest to zawor sterowany tez za pomoca immobilizera. Chociaz gdyby to bylo tak prozaiczne to by mi nie wybijalo nieszczesnego P1182. A przynajmniej tak mi sie wydaje.
Jest jeszcze jedna mozliwosc- to co zaznaczylem nie jest FSO, co jest akurat dosc prawdopodobne...
Dopisano 24 paź 2013 20:13:
Witam po raz drugi
niniejszym skladam oficjalna samokrytyke- nim zacznie sie sprawdzac to trzeba sie upewnic, ze wie sie dokladnie co sie sprawdza! Ta sentence wywiesze sobie nad lozkiem w celu przyswajania przez sen by za dnia takich glupot nie wyprawiac...
Otoz doczytalem podany watek i zaciekawily mnie dwie sprawy- FSO jest od strony chlodnicy i pod gumowym "kapturkiem".... Wlasnie go namierzylem we wlasciwym miejscu, dokrecilem nakretke trzymajaca oczko po czym odpalilem po przekreceniu kluczyka. Jeszcze tylko musze sie upewnic, czy aby nie pekl zolty lub niebieski przewod gdzies na wejsciu do wiazki, bo widac, ze tam najbardziej sie "nierownomiernie" chwieje w rytm silnika....
Tym optymistycznym akcentem koncze moja relacje i polecam akcje: cala Polska czyta uwaznie!
Wczoraj nie mialem jak odpisac. Ponizej wstawiam zdjecie pogladowe z zaznaczeniem o jakiej "kostce" mowie
Dodam, ze do tej "kostki" dochodza dwa przewody- czarny z bialym paskiem i niebieski.
Co do przetarc- tam juz przetarcie naprawilem i sprawdzilem, ze jest przejscie az za nie na obydwu przewodach.
Natomiast wyczytalem wlasnie cos co moze mnie naprowadzic troche bardziej- jest to zawor sterowany tez za pomoca immobilizera. Chociaz gdyby to bylo tak prozaiczne to by mi nie wybijalo nieszczesnego P1182. A przynajmniej tak mi sie wydaje.
Jest jeszcze jedna mozliwosc- to co zaznaczylem nie jest FSO, co jest akurat dosc prawdopodobne...
Dopisano 24 paź 2013 20:13:
Witam po raz drugi
niniejszym skladam oficjalna samokrytyke- nim zacznie sie sprawdzac to trzeba sie upewnic, ze wie sie dokladnie co sie sprawdza! Ta sentence wywiesze sobie nad lozkiem w celu przyswajania przez sen by za dnia takich glupot nie wyprawiac...
Otoz doczytalem podany watek i zaciekawily mnie dwie sprawy- FSO jest od strony chlodnicy i pod gumowym "kapturkiem".... Wlasnie go namierzylem we wlasciwym miejscu, dokrecilem nakretke trzymajaca oczko po czym odpalilem po przekreceniu kluczyka. Jeszcze tylko musze sie upewnic, czy aby nie pekl zolty lub niebieski przewod gdzies na wejsciu do wiazki, bo widac, ze tam najbardziej sie "nierownomiernie" chwieje w rytm silnika....
Tym optymistycznym akcentem koncze moja relacje i polecam akcje: cala Polska czyta uwaznie!
- Od: 25 mar 2008, 11:43
- Posty: 31
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 323BJ 2.0 DiTD '99
tak myślałem że nie to mierzyłeś dlatego spytałem o to
Witam.
Podziękowania dla Tadziola za serial przedstawiający budowę i działanie pompy.
Czym się różni pompa RF4F od RF2A?
Następna sprawa chodzi i zaworek jednokierunkowy na wyjściu powrotu paliwa. U mnie ta kulka nie jest przytrzymywana przez sprężynę tylko jest luźna i lata sobie, moim skromnym zdaniem tak chyba być nie powinno, choć jeśli się mylę to proszę mnie poprawić. Może ma ktoś z was na sprzedaż taki zaworek??
Podziękowania dla Tadziola za serial przedstawiający budowę i działanie pompy.
Czym się różni pompa RF4F od RF2A?
Następna sprawa chodzi i zaworek jednokierunkowy na wyjściu powrotu paliwa. U mnie ta kulka nie jest przytrzymywana przez sprężynę tylko jest luźna i lata sobie, moim skromnym zdaniem tak chyba być nie powinno, choć jeśli się mylę to proszę mnie poprawić. Może ma ktoś z was na sprzedaż taki zaworek??
Witam
Jako że jest to wątek odnośnie pompy mam pytanie.
Pompa została uszkodzona i wymieniona na sprawną, używaną.
Czy starą pompę można zregenerować lub sprzedać uszkodzoną ? Jeśli tak jakie to są koszta ?
Pozdro
Jako że jest to wątek odnośnie pompy mam pytanie.
Pompa została uszkodzona i wymieniona na sprawną, używaną.
Czy starą pompę można zregenerować lub sprzedać uszkodzoną ? Jeśli tak jakie to są koszta ?
Pozdro
kongobongo napisał(a):Czy starą pompę można zregenerować lub sprzedać uszkodzoną ? Jeśli tak jakie to są koszta ?
wszystko zalezy od tego ile trzeba w nią włożyć aby pracowała poprawnie i czy zawory są OK
Jak można to sprawdzić ?
pomimo iż optycznie jest taka sama (drobna różnica to kształt rurki doprowadzającej paliwo),to jednak różni się konstrukcyjnie i pracuje na innych ciśnieniach.
może pracować tylko w silniku rf4f.
może pracować tylko w silniku rf4f.
Pytanie techniczne jakim sposobem mierzysz ciśnienie wstępne wewnętrzne pompy. Bo przyłożyłem manometr 6 bar w miejsce czujnika temperatury na pompie i pokazał powyżej 6bar (na moje oko około 9-10). Rozebrałem zaworek wymieniłem sprężynkę w zaworku i ustawiłem że przy dmuchnięciu kompresorem otwierał się powyżej 4 bar. Jest lepiej auto odzyskało trochę mocy ale przy pomiarze na pompie wartość ciśnienia na pracującym silniku strasznie skacze od 2-6 bar w tempie co odpalanie cylindra to normalne?
-
Wolga85
witam panowie u mnie problem z pompa powrocil ale jestem chyba na dobrej drodze reperowania pompy bo już z autka ja wykrecilem dzięki oczywiście fotorelacji Tadziola a przyznam się ze robie to drugi raz a problem jest dalej, bo zaczalem rozkrecac pompe ale niemoge wyciagnac tego kola co jest z zebami w srodlu pompy i drugi problem to ze znalazłem pare części które na pewno trzeba wymienić tylko skad mam je wziąć gdzie kupic bo zielonego pojęcia niemam ktoś pomoze
Ostatnio edytowano 14 paź 2014, 20:55 przez boczek86, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
Już graty się rozkręcają dla Ciebie. Z tego co widzę to potrzebujesz fali, rolek i czujnika położenia pompy? Coś jeszcze chcesz? z tego co widzę to coś się dostało między roki i falę i narobiło bigosu.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6