Niestety na drugi dzień padła znowu wywalając cały olej z silnika. Teraz po raz trzeci padła zaledwie po około 5tyś km. Dodam że jakiś miesiąc wcześniej wymieniałem lejący wtryskiwacz.
Zastanawiamy się z mechanikiem czy powodem tego nie jest przegrzewanie turbiny?
Dodam że zawsze po dłuższej jeździe staram się schłodzić turbinę przed zgaszeniem.
Czy ktoś się orientuje czy jest jakaś pompka która napędza obieg wody po zgaszeniu silnika
Na przykład z webasta