Kiszka, po pół roku mi się obluzowało i teraz przy hamowaniu się sama wsuwałukaszinio napisał(a):jakaś alternatywa na uszkodzony mechanizm lepsze to niż wcale w każdej chwili można wysunąć i wsunąć antene bez problemu![]()
![]()

www.mazdaspeed.pl
Kiszka, po pół roku mi się obluzowało i teraz przy hamowaniu się sama wsuwałukaszinio napisał(a):jakaś alternatywa na uszkodzony mechanizm lepsze to niż wcale w każdej chwili można wysunąć i wsunąć antene bez problemu![]()
![]()
puznies0 napisał(a):łukaszinio napisał(a):ja odkąd mam Mazde a jest to 18 miesięcy borykałem się z moją wadliwie działającą anteną za pierwszym razem pomogło przeczyszczenie i nasmarowanie za drugim razem przed temtą zimą mały tuning trybu nawet umieściłem kilka fotek jak przerobiłem tryb a teraz antena padła całkiem i silniczek cały czas się kręcił próbowałem przeszczepić tryby od anteny opla astry sedan lecz nie pozwoliła na regeneracje duża rozbieżność wymiarów trybów i skończyłem na tym że wyciągnąłem całkiem uszkodzony tryb oraz silniczek i wypiołem kostkę .teraz antenę mam chowaną ręcznie są plusy i minusy tym bardziej że przyzwyczaiłem się do elek składanej ale teraz nie muszę myśleć czy antena się schowała czy nie czy jak przyjdę rano do ayta to zastaną dziurę po ant . jakaś alternatywa na uszkodzony mechanizm lepsze to niż wcale w każdej chwili można wysunąć i wsunąć antene bez problemu![]()
![]()
a ja zrobiłem sobie przełączniczek w schowku za pomocą którego mogę sobie chować i wysuwać antenę kiedy mam potrzebę...
luki_92_92 napisał(a):Kiszka, po pół roku mi się obluzowało i teraz przy hamowaniu się sama wsuwałukaszinio napisał(a):jakaś alternatywa na uszkodzony mechanizm lepsze to niż wcale w każdej chwili można wysunąć i wsunąć antene bez problemu![]()
![]()
dlatego muszę wymienić bo się radia nie da słuchać, musiałbym nie hamować
artgin napisał(a):No właśnie bardzo dużo osób ma problemy z tą anteną, bo ten mechanizm wysuwania szybko się psuje. Dlatego myślałem żeby założyć zwykłą krótką antenkę i mieć spokój. Tylko nie wiem czy znajdę taką żeby dobrze pasowała w to miejsce tak żeby mi gdzieś woda nie zaciekała koło niej i żeby to dobrze wyglądało
don2x44 napisał(a):Te dwie blaszki o których mówisz nie mają jakiegoś istotnego znaczenia, jest to po prostu "ślizg" dla ośki silniczka, gdy by ich nie było to ośka wytrze dziurę w plastiku i powstanie wtedy luz... Wyczyścić je ze rdzy i nałożyć smar. W każdym razie nie odpowiadają one do załączania silniczka, czy też zmiany kierunku jego pracyZa zmianę kierunku pracy odpowiada elektronika zawarta w płytce, podczas dużego oporu pracy silnika(czyli kiedy wysunie antenę na maksa, zwinie ją na maksa) zmienia jego bieg. Aby "zamortyzować" pracę silniczka oraz taśmy zębatej masz coś takiego jak "ala" sprzęgiełko(sprężyna) znajdujące się w dwóch największych zębatkach.
Plastikową taśmę zębatą zawsze możesz skleić na gorąco, tzn. podgrzewasz obie złamane końcówki tak aby plastik zaczął się podtapiać, następnie przykładasz je do siebie i sklejasz na gorąco. Na pewno podczas sklejania powstaną nierówności – ścierasz je papierem ściernym do pierwonych wymiarów. Podczas tej operacji gdzieś możesz "stracić jeden tryb tasmy to musisz go odtworzyć przy pomocy noża/pilnika albo tak skleić zerwaną taśmę aby nie trzeba było go odtwarzać
don2x44 napisał(a):Po jakiego grzyba z takimi chinolami bedziesz jezdzic? Nie lepiej kupić ORI uzywkę za 120zł?
Co zepsuło się w twojej dotychczasowej antenie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości