Witam,
Sam mam 626 1,8 i przez półtora roku miałem parowóz pod domem.. Naczytałem sie własnie jak bardzo trzeba remontowac silnik by to ustało, z racji kosztów sie na szczęscie na to nie zdecydowałem

Jakiś 2 miesiące temu przeczytałem post kolegi (nicka nie pamietam), że Mazda z tym silnikiem nie toleruje innego oleju niż Dexelia 5w30.
Sam od zakupu jeździłem na Catrolu 10w40 wiec zgodnie z odwiecznymi prawami nie mogłem go zmienić na olej niższej gęstości.
Od niedawna mam drugą mazde 3 2,3

wiec stwierdziłem że w sumie czemu nie.
Kupiłem baniaczek Mazdowskiego oleju 5w30, nowy filtr i wymieniłem.
Przez tydzień było praktycznie bez zmian, ale pózniej stopniowo objawy zanikały, dziś rano obeserwuje i NIC, zero czysto!
Nie będe naukowo tłumaczył jak to sie stało, czy nowy olej wypukał nagar itp , bo sie na tym nie znam,
Zrobiłem, działa i kropka
dodam że przebieg mam 270k i od 55k na gazie.
Pozdrawiam i mam nadzieje że komuś to sie przyda i przywoła usmiech na twarzy przy porannym odpalaniu
