przez xANDy » 13 lut 2009, 10:36
mr_t – wygląda na to, że masz tę jedną mazdę na milion, która zabrała wszystkie możliwe usterki od koleżanek z placu...
Przykre ale... prawdziwe.
Co do mercedesów/bmw – znam tutaj nie jednego z takim autem. Właściwie wszyscy (z wyjątkiem tych, co kupują na 2 lata ze salonu i potem oddają w rozliczeniu) narzekają, że "mietki" albo "bumy" to już nie to, bo ciągle pada silnik (wtryski, pompa, turbo, głowica, elektronika) oraz zawieszenie i niemal na ślepo odsyłam do odpowiednich punktów poza moją wioską (tyle razy musiałem to robić, że "znam na pamięć").
Jeśli trafiłeś na bezawaryjną sztukę – to należy się cieszyć.
Co do renii – mam w parafii faceta, który "dowodzi" serwisem renówek i wiem dodatkowo od "tamtej strony" jaka jest awaryjność tych jednostek. Tym bardziej więc uważam, że po prostu trafiłeś na taką sztukę i tyle.
Współczuć i modlić się.
A co do wygrzewania – nie wariujmy za bardzo z tym – wiadomo, że auto odpalamy i dajemy z 10-20 sekund pochodzić silnikowi zanim tak naprawdę zaczniemy jechać (ja wyjeżdżam z garażu, zamykam drzwi – co trwa właśnie "małe pół minuty"). Póki silnik nie jest rozgrzany lepiej nie ścigać się i tyle. Jak jest zimny to też nie przeciążać na dolnych obrotach (pon. 1500 rpm) tylko wyżej – tak 1500-2500; a potem – to już kwestia buta, nawierzchni, terenu...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj
TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(