To przyszedł czas na mój wywód:
Zlot oceniam bardzo dobrze
Część lotniskowa była na prawdę bardzo dobrze zorganizowana począwszy od cateringu, myjce parowej, ogarnięciu grup na ćwiartkę na sprawnościówkę itd na prawdę spisaliście się drodzy organizatorzy
(po za przejazdami ćwiartki małe zamieszanie jeśli chodzi o trening a eliminacje drobny szczegół nie wpływający na ocenę).
Co do ośrodka nie było luksusów ale przecież nie o to chodzi na zlotach
Jeśli ktoś narzeka że mu było zimno znaczy tylko jedno, że za mało paliwa grzewczego zatankował na imprezie
Co do wyżywienia na imprezie i na śniadaniu, drodzy organizatorzy przyzwyczailiście nas do innego jedzenia na poprzednich zlotach, śniadanie nie porwało ale za to smalec oraz polskie pieczywo dnia wcześniejszego rekompensuje mi wszystkie inne niedociągnięcia.
Impreza jak zwykle mega ogień, uwielbiam Naszą wspaniałą grupę fanatyków Mazdy.
Imprezki to sama przyjemność w tak doborowym towarzystwie
...mogę tylko żałować, że nie udało mi się z każdym napić
Cały zlot oceniam

oby więcej i częściej i dłużej
P.S.
Tak wiem mam bardzo specyficzne poczucie humoru, bardzo nietypowe spojrzenie na świat i co z tym związane poglądy również. Jeśli ktoś jest/ był urażony to serdecznie przepraszam.
Za oblanie napojami, za to że musieliście mnie słuchać na karaoke oraz za ewentualnie podeptanie stóp podczas tańcowania również serdecznie przepraszam.
Pozdrawiam i do zobaczenia na wielu następnych