Mazda6 GY L3 '06 by NIEBO!™ 2,3l 166KM SportWagon 220V LPG

GL / GJ / GH / GG / GY

Postprzez matthies » 22 kwi 2013, 16:28

ja aż sprawdzę jutro i zdam relację, albowiem nigdy tego nawet nie zanotowałem, żeby glovebox był podświetlany o.O
Obrazek
Moderator GJ
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 10 cze 2012, 18:04
Posty: 6358 (61/116)
Skąd: Toruń
Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04

Postprzez piotr_szp » 24 kwi 2013, 10:26

NIEBO! napisał(a):Wszyscy Skandynawowie tak macie? piotr_szp? :)

TAK
BF3
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2007, 22:57
Posty: 934 (32/9)
Skąd: Białe Błota
Auto: Mazda 6 '07r, 2.3l

Postprzez NIEBO! » 24 kwi 2013, 10:27

andryjan napisał(a):czyli wystarczą postojówki, a nie dopiero mijania (oczywiście na mijania również działa).

Tak – masz rację – jeśli podczas ruszania przełączasz się na pozycję świateł mijania to nie ma to dla Ciebie znaczenia. Ja mam moduł świateł skandynawskich i z lenistwa pokrętło świateł cały czas w pozycji AUTO – nie ruszam tego – i wtedy schowek nigdy mi się nie zapali :) Stąd pomysł o kombinacjach :D ... ale najpierw kamera cofania, a potem mniejsze bzdety :)

matthies napisał(a):ja aż sprawdzę jutro i zdam relację, albowiem nigdy tego nawet nie zanotowałem, żeby glovebox był podświetlany o.O
Kolego gdybyś miał przepaloną żarówkę to zanim wymienisz zobacz to.

piotr_szp napisał(a):TAK
Dzięki za odpowiedź Kolego! <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2013, 22:47
Posty: 687 (4/8)
Skąd: Poznań
Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :)
Jest.. Das Auto :)

Postprzez andryjan » 24 kwi 2013, 12:19

NIEBO! napisał(a):Tak – masz rację – jeśli podczas ruszania przełączasz się na pozycję świateł mijania to nie ma to dla Ciebie znaczenia. Ja mam moduł świateł skandynawskich i z lenistwa pokrętło świateł cały czas w pozycji AUTO – nie ruszam tego – i wtedy schowek nigdy mi się nie zapali :) Stąd pomysł o kombinacjach :D ... ale najpierw kamera cofania, a potem mniejsze bzdety :)


Poprzez moduł świateł skandynawskich rozumieć fakt, iż światła mijania w pozycji AUTO zapalają się już po włączeniu stacyjki?. Czy posiadasz dodatkowo czujnik zmierzchu?.

Tak trochę na marginesie za niedługo mam zamiar zamontować światła LED do jazdy dziennej i zastanawiam się czy w pozycji AUTO (z której będę wówczas korzystał) gdy zapadnie zmierzch, następnie zadziała czujnik zmierzchu, po czym automatycznie LEDy zgasną i zapalą się postojówki + mijania czy wtedy będzie działać podświetlenie schowka?.

Gdyby tak to działało to wszystko w porządku, bo w ciągu dnia, gdy będą świecić tylko LEDy i zakładam nie będzie świecić schowek (bo nie działają postojówki i mijania) nic nie szkodzi, ale o zmierzchu już chciałbym mieć to podświetlenie schowka :) .

matthies napisał(a):ja aż sprawdzę jutro i zdam relację, albowiem nigdy tego nawet nie zanotowałem, żeby glovebox był podświetlany o.O

NIEBO! napisał(a):Kolego gdybyś miał przepaloną żarówkę to zanim wymienisz zobacz to


Ja wymieniłem na LEDa więc nadmiarem ciepła raczej nie muszę się przejmować :) .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2013, 18:59
Posty: 299 (2/2)
Auto: Mazda 6 SportWagon benzyna + LPG 2.3l 166 KM 2006r.

Postprzez NIEBO! » 24 kwi 2013, 14:18

Posiadam i moduł i czujnik zmierzchu – ale to, że go mam wiem tylko po zapalaniu się automatycznym podświetlania deski rozdzielczej, bo ksenony świecą się cały czas .... szerzej opisałem to tutaj na początku przygody z tą Madzią – bo bylem totalnie zagubiony że nie mogę totalnie wyłaczyć świateł po przekręceniu kluczyka – poprostu się nie da :) – wtedy nawet nie wiedziałem, że jest coś takiego jak światła skandynawskie :P

Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2013, 22:47
Posty: 687 (4/8)
Skąd: Poznań
Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :)
Jest.. Das Auto :)

Postprzez andryjan » 24 kwi 2013, 18:03

Wynika z tego wszystkiego, że gdy zamontuję światła LED do jazdy dziennej i będę korzystał z opcji AUTO (by jednocześnie skorzystać z czujnika zmierzchu) to gdy naprawdę się ściemni i zajrzę do schowka, a tam CIEMNO – będę musiał przełączyć manetkę na pozycję świateł mijania (no chyba, że u mnie w pozycji AUTO po zapadnięciu zmroku pojawi się napięcie w schowku – muszę to sprawdzić).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2013, 18:59
Posty: 299 (2/2)
Auto: Mazda 6 SportWagon benzyna + LPG 2.3l 166 KM 2006r.

Postprzez NIEBO! » 9 maja 2013, 21:47

Wiosennych porządków nadszedł czas :D

Nikt na zdjęciach nie zauważył, że od "nowości" mam złamaną antenkę <lol>
Sam myślałem, że ona jest metalowa i poprzednik sobie ją zgiął żeby mniej wystawała, ale ostatnio na autostradzie wypuściłem wszystkie kucyki ze stajni i przy pewnej dozwolonej <cfaniak> prędkości (Wisniaus – ja chyba nie mam takiej blokady jak Ty :> ) coś zaczęło strasznie telepać. Pomyślałem, że to antena i dalej nóżka na gaz :) Po dojeździe na miejsce chwytam moją antenkę i mogę nią kręcić we wszystkie strony i z łatwością dotknąć dachu :) Pewnie została przez poprzednika złamana na myjni automatycznej. Mam nadzieję, że to było to telepanie :) Okaże się zresztą niedługo, bo nowy bacik już założony – i dużo fajniejszy bo elastyczny przy podstawie, a nie sztywniak jak poprzednik.

Madzia ponadto była we wtorek u lekarza i dostała nowy olej w trybiki, bo mi się w zimie haczyła dwójka. Podobno ten stary nie był zły, więc jak się w kolejną zimę problem powtórzy to będę trochę zły, że jestem chudszy o 160zł bez potrzeby, a ta skrzynia ma tą wadę, bo z tego co czytam to raczej standard, że się haczy.

Ale jestem zadowolony i mechanik nie zrobił mi konserwacji podwozia mimo, że chciałem. Stwierdził, że jak chcę zobaczyć zgnitą Mazdę to mam przyjechać jutro i zobaczyć na podnośniku tą (tu wskazał na GG Diesel (padła turbina) w moim kolorze) – "Ty w porównaniu do tej, to masz nówkę" Tylko delikatnie wahacze z tyłu mam zardzewiałe, a reszta podłogi zdrowa :) Jak się okazuje musiała mieć już w Danii raz robioną konserwację. A charakterystyczny rudy nalot jaki widziałem zaraz po zakupie na podnośniku był spowodowany tym ze długo stała w komisie i teraz po prostu zniknął, wiec na razie położę tylko ciśnieniowo gorący wosk na podwozie i tyle :D

Przy wizycie od razu mechanik nabił mi klimatyzację i sprężarka ruszyła <jupi> , więc kamień z serca, że to tylko pusta instalacja (40g) była przyczyną niedziałania, a nie jakieś uszkodzenia sprężarki czy jeszcze coś gorszego. Przeszła też test szczelności, ale dodatkowo nabili UV i za tydzień jadę na świecenie lampką, żeby zobaczyć czy coś nie cieknie :) (oby nie). Ale mam już IGLO i jestem zadowolony :)

Dodatkowo sam zrobiłem rewolucję w bagażniku, ale zanim się pochwalę to muszę zrobić rewolucję w schowku na okulary, żeby był komplet :) A do tego chyba muszę rozebrać wszystko, jak do demontażu radia więc będzie trochę grzebanianiny....

W czerwcu jestem umówiony na montaż LPG :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2013, 22:47
Posty: 687 (4/8)
Skąd: Poznań
Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :)
Jest.. Das Auto :)

Postprzez andryjan » 10 maja 2013, 06:55

NIEBO! napisał(a):Dodatkowo sam zrobiłem rewolucję w bagażniku, ale zanim się pochwalę to muszę zrobić rewolucję w schowku na okulary, żeby był komplet :) A do tego chyba muszę rozebrać wszystko, jak do demontażu radia więc będzie trochę grzebanianiny....


Czekamy na fotorelację :) .

NIEBO! napisał(a):W czerwcu jestem umówiony na montaż LPG :D


Gratuluję decyzji :D .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2013, 18:59
Posty: 299 (2/2)
Auto: Mazda 6 SportWagon benzyna + LPG 2.3l 166 KM 2006r.

Postprzez matthies » 10 maja 2013, 23:09

andryjan napisał(a):Gratuluję decyzji :D .

a ja nie <nie powiem>

:p
Obrazek
Moderator GJ
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 10 cze 2012, 18:04
Posty: 6358 (61/116)
Skąd: Toruń
Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04

Postprzez NIEBO! » 13 maja 2013, 21:15

Była sobie wczoraj niedziela ...
... dziecko poszło na drzemkę...
... żona robiła obiad...
No to ja za lutownicę i poprawiać Mazdeczkę :> <serduszka>
Miałem dobre 30 minut to stwierdziłem, że naprawię sobie ponoć nienaprawialne i nierozbieralne (tego nie sprawdzałem) zapięcie pasów, Nienaprawialne, bo kabel urwany przy samej d..ie.
No ale:
– widać miedziany rdzeń
– jak widać, to i da się podejść cienkim grotem
– jak da się podejść grotem, to można podtopić izolację i odsłonić chociaż troszkę więcej miedzi
– jak da się odsłonić miedź, to można pocynować
– jak da się pocynować, to można polutować
– jak da się polutować to da się naprawić ...
– no i jak nie jak tak? <cfaniak>

Tak też zrobiłem – przepraszam za beznadziejną jakość fotek, ale aparat został w pokoju dziecka, które spało i pod ręką została tylko nędzna komórka. Ale potomni i niedowiarki może coś z tego opisu i kiepskich, bo kiepskich, ale zdjęć, wyniosą.

Zaczynamy!
Jak naprawić czujnik zapięcia pasów na tylnej kanapie w GG/GY


Najpierw trzeba zlokalizować kabel wewnątrz zapięcia, potem przytrzymać go pęsetą, potem podgrzać i pocynować, Należy operować cienkim grotem i uważać żeby nie dotknąć materiału pasa – ja miałem założoną i rozgrzaną minifalę wiec delikatnie podtopiłem podczas operacji plastik, ale ciężko to zauważyć podczas normalnego użytkowania – dużo bardziej widoczna jest niedziałająca kontrolka nad lusterkiem :P
Moje zapięcie było bardzo głęboko urwane – stwierdziłem, że bez przedłużenia całość nie przeżyje dłużej jak jednego użycia więc przedłużyłem kabel o jakieś 2cm. Polutowałem obie końcówki wcześniej zakładając dwa odcinki rurki termokurczliwej (kurde miałem za grubą i nie zacisnęła się do końca – trudno). Potem chciałem użyć HotAira do zaciśnięcia końcówek, bo przecież samobójcą nie jestem żeby operować otwartym ogniem przy tapicerce i pasach bezpieczeństwa, ale nie było w pobliżu, więc użyłem suszarki do włosów lekko odcinając jej dopływ zimnego powietrza :P Dała radę ... bo przecież jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :)

Po dosztukowaniu kabla:
Obrazek

Z bliska po dosztukowaniu:
Obrazek

Po założeniu rurek termokurczliwych
Obrazek

Po zgrzaniu – suszarką <glupek2>
Obrazek

Po ukryciu nadmiaru kabla – jak z salonu <lol>
Obrazek


Tym sposobem jestem biedniejszy o 2g cyny, 2cm linki 0,5mm2, 1cm rurki termokurczliwej łącznie jakieś 5gr + ~15min roboty i kolejne 15min na pisanie tu tego :P A bogatszy działające kontrolki i o 120zł + VAT jakie kasuje ASO za nowe zapięcie ;P Warto? Chyba tak :D

Aha – kapiąca cyna na pewno uszkodzi Wam tapicerkę w samochodzie, wiec jeśli nie jesteście z lutownicą "na Ty" to podłóżcie coś na fotele, albo wcześniej poćwiczcie na innych kabelkach :)

Mam nadzieję, że się komuś przydało :)


______________________________________________________________________________________________
Zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych fotorelacja jest własnością intelektualną NIEBO!. Zabrania się kopiowania oraz umieszczania jej poza forum http://www.mazdaspeed.pl/forum/, bez pisemnej zgody autora.

Na relację z bagażnika jeszcze musicie zaczekać. Nie skończyłem jeszcze, bo nie miałoby to sensu – jutro w bagażniku kolejna rewolucja :D Montaż zbiornika LPG :D :D :D

Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 18 lis 2013, 23:39 przez NIEBO!, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2013, 22:47
Posty: 687 (4/8)
Skąd: Poznań
Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :)
Jest.. Das Auto :)

Postprzez NIEBO! » 16 maja 2013, 23:32

Witam!

Od wczoraj w moim aucie pojawiło się drugie źródło zasilania:
Liquefied Petroleum Gas


Podzespoły instalacji:
  • sterownik STAG 300 ISA2,
  • reduktor KME SILVER RED-1,
  • wielozawór Tomasetto AT-02,
  • elektrozawór KME SILVER,
  • Filtr fazy lotnej ZWM CZAJA FL01P,
  • rury Faro PCV,
  • węże Parker,
  • opaski NORMA,
  • taśmy izolacyjne TESA,
  • złącza przewodów, elementy mocujące – GOMET,
  • pełnowymiarowy wlew Tomasetto pod klapką wlewu benzyny,
  • zbiornik BROMECH 650/230 59l na równo z podłogą.


Temperatura przełączania ustawiona na 30°C. Wczoraj nawet po 2 godzinnym postoju trwa to około 5 sekund :> Dzisiaj rano przy wystudzonym silniku i nie przekraczaniu 2500rpm przełączenie po przejechaniu 700m. Współczynnik λ= 1.00-1.01 więc wszystko powinno być OK. Gazownik był mile zaskoczony, że auto z czterema cylindrami o takiej masie i gabarytach, jest takie żwawe :) Ogólnie zachwalał egzemplarz, a pod warsztatem miałem nawet jednego chętnego do kupna :D

Obawiałem się gazu bardziej jak ognia. Na razie przejechałem od wczoraj 50km więc nic nie mogę powiedzieć o trafności podjętej decyzji jednak są na forum osoby które przejechały 50 kilokilometrów i ich silniki mają się świetnie.

Na razie co mogę powiedzieć to miód malina i orzeszki. Możecie włożyć między bajki:
  • zapach gazu – brak
  • różnica w dynamice auta – brak
  • spadek mocy... cóż... może odczuwalny na hamowni – ja nie jestem w stanie tego stwierdzić – jak dla mnie rwie się do przodu jak dzika tak jak na benzynie :D
  • jakieś szarpnięcia przy przełączaniu się z jednego paliwa na drugie – również między bajki – poza kliknięciem elektrozaworu i zmianą stanu diod nie jesteś w stanie stwierdzić kiedy auto się przełączyło. Nawet gdy podczas jazdy włączasz/wyłączasz benzyna/gaz nic nie zauważysz.

Wypowiem się szerzej o instalacji za 1kkm za 10kkm i 30kkm, ale myślę że aktualne będzie wszystko co napisałem powyżej/poniżej :)

Póki co pragnę podziękować:
  • koledze Wisniaus: zainspirował mnie żeby w ogóle zainteresować się tematem instalacji LPG i wskazał godne rozwiązanie – wielki szacun <uklon>
  • koledze andyjan: niedawno instalował gaz – potwierdził słuszność instalacji STAG i hana 2000, ale przede wszystkim pomógł w doborze zbiornika – mam chyba największy jaki wchodzi do m6 bez modyfikacji wysokości podłogi. Dziękuję. <uklon>
  • zespołowi PITEC z Poznania* <spoko> , który zainstalował całość z dbałością o szczegóły. Jestem bardzo zadowolony z obsługi, kontaktu, montażu i doprecyzowania wszystkich szczegółów. Pozwolę sobie przytoczyć fragment rozmowy z właścicielem, który dokonywał kalibracji na drodze:
    – widzę, że sam jest Pan zadowolony z pracy jaką Pan wykonał! :)
    – Tak to jest jak się łączy hobby i pasję z pracą :D

    Chyba więcej komentować nie muszę. <cfaniak>

* Nie jestem członkiem zespołu PITEC. Nie jestem z nimi w żaden sposób powiązany, ani nie czerpię z powyższego tekstu materialnych czy innych korzyści. Po prostu cieszę się gdy na swojej drodze spotykam takich ludzi! :D :D :D


Na koniec trochę fotek:
PRZED:
Obrazek

PO:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po zakończeniu montażu instalacji, a co za tym idzie zbiornika, jeszcze wczoraj o 21 mogłem zakończyć wraz z Magdą G. "Bagażnikowe rewolucje" – udało się – za kilka dni wstawię tu filmik co i jak, bo teraz widzę, że mi gdzieś z kompa zniknął program do obróbki video.
-------------

Na tym niestety dobre informacje się na dziś kończą. Byłem dzisiaj u poprzedniego mechanika na sprawdzeniu po nabiciu pustej klimatyzacji. Podczas świecenia lampą UV zauważono wyciek – w 9 dni uciekło 64% gazu z instalacji klimatyzacji :( Nieszczelność między chłodnicą, a osuszaczem. Mam nadzieję, że to tylko oring. W poniedziałek wstawiam auto na warsztat i póki co jeżdżę jako zimny łokieć, bo pozostały czynnik odzyskano i dobrodziejstwo przestało działać <płacze>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2013, 22:47
Posty: 687 (4/8)
Skąd: Poznań
Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :)
Jest.. Das Auto :)

Postprzez andryjan » 17 maja 2013, 07:59

Jeszcze raz witam wśród zagazowanych <oczko>. Jak tylko wrócę do ojczyzny, a potem z wyprawy przez pół Polski to również wrzucę obiecane zdjęcia jak to u mnie wygląda pod maską, widzę chyba jakieś różnice, ale muszę się jeszcze upewnić.

Kolego NIEBO!, taka prośba: jak już przejedziesz kilkaset km to zdaj proszę relację z wartości spalania, ja póki co mam przetestowaną jazdę na A4 ze Śląska do Wrocławia, gdzie zbytnio nie oszczędzałem, bo na liczniku cały czas między 1,40 zł, a 1,50 zł i spalanie wyszło niemal równe 12 l. / 100 km, także jestem zadowolony :). Myślę, że przy spokojniejszej jeździe będzie można zejść poniżej 11 l. / 100 km. Nie miałem jeszcze okazji sprawdzić spalania w trybie mieszanym (miasto / trasy), ciągłe wyjazdy służbowe skutecznie mi to uniemożliwiają. Po tych testach również napiszę jak to u mnie będzie wyglądało.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2013, 18:59
Posty: 299 (2/2)
Auto: Mazda 6 SportWagon benzyna + LPG 2.3l 166 KM 2006r.

Postprzez WisniaUs » 17 maja 2013, 08:04

Tys piknie zrobione jak i u mnie. <spoko> Obawy mam jedynie co do wlewu.Tez myslalem tak zrobic ale zrezygnowalem ze wzgledu na to ze pistolet zapinany/odpinany przy mniejszej ostrożności moze obijać lakier na rantach otworu wlewu paliwa.Osobiście wole sobie wkrecac dłuższą koncówke choć jest to troszku dyskomfortem.

Dopisano 17 maja 2013, 08:09:

ANDRYJAN u mnie przy takiej predkosci tak samo 12/100 wychodzi,spokojniej na trasie jadac na klimie to 10/100.Akurat wczoraj sprawdzalem jak mi wyszła 60/30-miasto/trasa,to 12.4/100 na klimie i klilka butów w podloge <spoko> Aha u mnie jest skrzynia AT a u Was zaś combi + kilka kilo wiecej chyba jak sedan?.Wiec spalanko pewnie bedzie podobne?
WisniaUs
 

Postprzez rhbd » 17 maja 2013, 22:35

Po pierwsze krótko na wstępie chciałbym powitać wszystkich forumowiczów:
Witajcie :–)

A teraz do rzeczy:
Kolego NIEBO!
Kiedy zobaczyłem pierwszą stronę tego wątku, na której zamieściłeś informacje odnośnie poszczególnych elementów instalacji LPG to od razu (w połączeniu z informacją, że jesteś z Poznania ;–) ) wiedziałem, że miałeś/będziesz mieć do czynienia z warsztatem PITEC ;–)
Już miałem do Ciebie pisać z prośbą o kilka słów na temat instalacji, ale szczęśliwie doczytałem do końca i dowiedziałem się, że instalacje masz... 1 dzień :D Dzięki temu nie będę Ci zawracał głowy, niemniej jednak chciałbym Ci podziękować za post odnośnie Twoich wrażeń po montażu jako, że trochę mnie to uspokoiło, bo za 2 tygodnie również montuje u nich LPG :)

Odrobine targają mną jeszcze wątpliwości, ale to właśnie dzięki takim wpisom, wiem dlaczego to robię :D

Życzę Ci (sobie może odrobinę też ;–) ) aby warsztat który wybrałeś nie rozczarował oraz aby instalacja którą wybrałeś służyła Ci dłuuugie lata.

Pozdrawiam,
świeżo-upieczony posiadacz M6 :)

P.S. Jeśli chodzi o wybór instalacji, to zastanawiałem się jeszcze mocno nad BRC jako, że służbowa Mazda 626, którą czasami jeżdżę jest wyposażona właśnie w taką instalacje i jedyne co w niej było do zrobienia, to niedawno kable wysokiego napięcia + świece: po 130kkm :–)
Ostatecznie zdecydowałem się na STAGa, bo ma ładniejszy wskaźnik poziomu gazu :D (i odrobine lepsze opinie :P )
rhbd
 

Postprzez NIEBO! » 17 maja 2013, 22:57

andryjan napisał(a): widzę chyba jakieś różnice
No są na pewno :) Mamy przede wszystkim inne reduktory... nieco inne sterowniki ... a co do reszty to trudno zgadnąć :)
Relację zdm na pewno możesz być spokojny – ale jak pisał Wisniaus spalanie 12l LPG przy jeździe jaką opisujesz jest wielce prawdopodobne i właściwe – mieszanka na bogato spalanie około 10-15% większe jak benzyny! Będzie grało!
Wisniaus napisał(a):Obawy mam jedynie co do wlewu.Tez myslalem tak zrobic ale zrezygnowalem ze wzgledu na to ze pistolet zapinany/odpinany przy mniejszej ostrożności moze obijać lakier na rantach otworu wlewu paliwa.
Miałem te same obawy – zresztą pisąłem Ci o tym wcześniej – powiedziałem montażystom żeby na siłę nie montowali, ale teraz się cieszę, że weszło, bo skoro jadę na gazie to ktoś tankował (ja jeszcze nie – wyjeżdżam paliwo zatankowane podczas montażu) – po prostu nie będę spuszczał z oka obsługi podczas tankowania i jak zobaczę, że gdzieś przywalą, albo coś to będą płacić – to wszystko :)

Witaj rhbd. Cieszę się, że już komuś mogłem pomóc moim wpisem :) Też sam trochę się zastanawiałem nad LPG, ale myślę, że była to jedna z lepszych moich decyzji :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2013, 22:47
Posty: 687 (4/8)
Skąd: Poznań
Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :)
Jest.. Das Auto :)

Postprzez NIEBO! » 19 maja 2013, 00:54

Jestem po pierwszym alarmie z centralki LPG :) Brak gazu :) Co ciekawe gdy wyłączałem instalację i włączałem ponownie działała ponownie na gazie do momentu mocniejszego przyspieszania – pewnie chodzi o zbyt małe ciśnienie, bo auto zaczynało delikatnie przerywać i ponowny alarm z centralki. Pojechałem na stację i zatankowałem pierwszy raz w życiu LPG <zawstydzony>. Problem przerywania zniknął <hiu>
Powiem Ci Krzysiu, że wlew moim zdaniem jest zainstalowany dobrze – jest jeszcze trochę luzu w okolicach pistoletu, więc nie powinno być problemu z obtłuczeniami, ale muszę patrzeć na ręce obsłudze :). Musze jeszcze podjechać na inną stację następnym razem i zobaczyć ile ich dystrybutor wleje. Na razie weszło moim zdaniem mało, bo 43,53l :(

-----------------------

Mogę wreszcie pokazać – choć nie do końca – moją REWOLUCJĘ BAGAŻNIKOWĄ DIY. W skład prac wchodziło:
  • demontaż tapicerek bagażnika i klapy
  • demontaż lewej lampki podświetlenia tablicy rejestracyjnej
  • montaż w miejscu lampki dedykowanej kamery cofania wraz z podświetlaniem
  • podłączenie zasilania do diod z kamery pod podświetlanie tablicy rejestracyjnej
  • podłączenie zasilania kamery pod światła cofania – dzięki temu nawigacja w momencie wrzucenia wstecznego biegu automatycznie zaczyna pokazywać obraz z kamery;
  • przeciągnięcie kabla sygnałowego VIDEO z klapy bagażnika w oryginalnej wiązce w okolice fotela kierowcy (docelowo muszę dociągnąć do schowka, ale czeka mnie demontaż konsoli, więc póki co kabel "czeka" w progu kierowcy)
  • ułożenie przewodów wraz ze złączami pod dodatkowe oświetlenie bagażnika
  • podłączenie się pod kable na których pojawia się +12V po otwarciu klapy bagażnika (to było nie do końca trafione posunięcie – czytaj dalej)
  • przeróbka lampki sufitowej bagażnika na oświetlenie diodowe LED o zimnej barwie, aby pasowało do całości i przy okazji przeróbka i podłączenie się z dodatkowym oświetleniem za wyłącznikiem tejże lampki. Dzięki temu mogę zgasić całe oświetlenie w bagażniku fabrycznym wyłącznikiem.
  • samodzielne wykonanie żarówki podświetlania tablicy z 8 diod LED 5mm, ponieważ diametralnie zmieniło się podświetlanie tablicy przez diody wbudowane w kamerę
  • smarowanie i czyszczenie mechanizmu klamki bagażnika, bo nie odbijała właściwie
  • wyciszenie buzzera od czujników cofania, bo był nie do wytrzymania – teraz jest dyskretny :)
  • złożenie w całość i uciecha z efektów pracy. <jupi> <cfaniak>

Podziękowania dla kolegi bartes76 za inspirację w zrobieniu sensownego podświetlania bagażnika (w lampce mi zmieściły się 4 paski)

Efekty i szczegóły montażu można zobaczyć na filmie. Wszystko starałem się przeciągać wraz z innymi kablami, w oryginalnych przepustach i lutować. Schemat ideowy auta troszkę został rozbudowany, ale myślę że zgodnie ze sztuką :> Zapraszam do komentowania.



P.S. To nie koniec poprawek i przeróbek :)

Dodano:
Na prośbę kolegi andryjan następnej stronie szczegółowy opis:
Jak poprawić oświetlenie w bagażniku GY


______________________________________________________________________________________________
Zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych fotorelacja jest własnością intelektualną NIEBO!. Zabrania się kopiowania oraz umieszczania jej poza forum http://www.mazdaspeed.pl/forum/, bez pisemnej zgody autora.
Ostatnio edytowano 18 lis 2013, 23:40 przez NIEBO!, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2013, 22:47
Posty: 687 (4/8)
Skąd: Poznań
Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :)
Jest.. Das Auto :)

Postprzez matthies » 19 maja 2013, 09:00

Lubię to <spoko>
Obrazek
Moderator GJ
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 10 cze 2012, 18:04
Posty: 6358 (61/116)
Skąd: Toruń
Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04

Postprzez WisniaUs » 19 maja 2013, 09:28

NICE BRO. <spoko> <spoko> <spoko> A można prosic fotki jak masz zrobioną NAVI i jak wyglada obraz z Kam.cofania?
WisniaUs
 

Postprzez NIEBO! » 19 maja 2013, 09:47

NIEBO! napisał(a):przeciągnięcie kabla sygnałowego VIDEO z klapy bagażnika w oryginalnej wiązce w okolice fotela kierowcy (docelowo muszę dociągnąć do schowka, ale czeka mnie demontaż konsoli, więc póki co kabel "czeka" w progu kierowcy)

A więc nie można <lol> Póki co podłączałem na krótko mając NAVI na kolanach i wszystko jest OK! Trochę czasu to zajmie zanim ją zabuduję – i nie wiem czy nie kupię większej, bo na razie mam 5'' :D Jak skończę to na pewno pokażę <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2013, 22:47
Posty: 687 (4/8)
Skąd: Poznań
Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :)
Jest.. Das Auto :)

Postprzez WisniaUs » 19 maja 2013, 14:35

Ok to zobacze wszystko jak bede w Poznaniu <spoko> hejka
WisniaUs
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy