Dowcipy

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez siemek55 » 16 kwi 2013, 12:30

Wsiada piany facet do taksówki i mówi:
-dam ci 50PLN jak mnie zawieziesz na dworzec centralny
-ale panie, my już jesteśmy na dworcu centralnym-odpowiada taksówkarz
-masz te 50PLN, ale następnym razem tak nie zapier...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 mar 2011, 10:18
Posty: 1315 (63/18)
Skąd: Zielona Góra
Auto: M6 GJ'15 2.5 AT Skypassion
M3 BK'03 1.6

M6 GY'05 2.0/pojechała do szwagra ;)

Postprzez Magician » 16 kwi 2013, 17:40

siemek55 napisał(a):piany

hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2011, 21:28
Posty: 789 (30/40)
Skąd: Białystok

Postprzez Steffen88 » 17 kwi 2013, 08:47

– Co robią cygan z murzynem w salonie Subaru?
– Rozkręcają imprezę!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 cze 2010, 15:45
Posty: 65 (0/2)
Skąd: Olsztyn

Postprzez siemek55 » 17 kwi 2013, 14:40

Magician napisał(a):
siemek55 napisał(a):piany

hahaha

fakt, mój błąd, ale efekt osiągnięty :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 mar 2011, 10:18
Posty: 1315 (63/18)
Skąd: Zielona Góra
Auto: M6 GJ'15 2.5 AT Skypassion
M3 BK'03 1.6

M6 GY'05 2.0/pojechała do szwagra ;)

Postprzez Nightfall » 17 kwi 2013, 17:38

Rosyjski general budzi sie rano na potwornym kacu.Patrzy,a tu jego adiutant czysci mu zarzygany mundur.
Nadrabiajac mina mowi:
-Ach ta dzisiejsza mlodziez.Wcale pic nie umieja.Jakis zachlany porucznik zarzygal mi caly mundur.
Na to adiutant:
-To kawal gada...Jeszcze panu w spodnie nasral.
Nightfallówna
Dum Spiro Spero.....
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 11 lut 2013, 22:32
Posty: 4117 (138/173)
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: Mazda 6,kombi ,2006 rok, 2.0 diesel, Dpf out,chiptuning 130 KM/363 Nm,Phantom Blue

Postprzez Sepaddi » 17 kwi 2013, 22:03

Pani pyta się w szkole:
– Gdzie pracują wasi rodzice?
Jaś się zgłasza i mówi:
– Mój tata wykłada na Uniwersytecie.
– A co wykłada?
– Kafelki!
Sepaddi
 

Postprzez Nightfall » 18 kwi 2013, 11:54

Jak smakuje wygolona cipeczka?
-Jak lizak.

A jak smakuje nie wygolona?
-Też jak lizak tyle że spod szafy.
Nightfallówna
Dum Spiro Spero.....
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 11 lut 2013, 22:32
Posty: 4117 (138/173)
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: Mazda 6,kombi ,2006 rok, 2.0 diesel, Dpf out,chiptuning 130 KM/363 Nm,Phantom Blue

Postprzez zbyszekpietrkiewicz » 18 kwi 2013, 13:54

Dlaczego kobieta podczas okresu gotuje 3 kilo makaronu?
BO TAK!

Dopisano 19 kwi 2013, 09:34:

Siedzą dwie blondynki i się nudzą nagle 1 mówi wiesz coś ci pokaże co pyta 2 popatrz jak włączę to światło się zapala i jest a jak wyłączę to niema i tak kilka razy pokazała a na to 2 ty a jak wyłączasz to gdzie jest światło 1 chodź ci pokaże otwiera lodówkę i mówi zobacz tu jest hahaha
Zbynio
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2013, 14:54
Posty: 42
Auto: mazda6 2,0 16v 2002

Postprzez Nightfall » 19 kwi 2013, 09:58

Idzie czerwony kapturek przez las.Nagle z zarośli wyskakuje wilk zboczeniec i krzyczy:
-Zaraz Cię pocałuję w takie miejsce, gdzie jeszcze nikt inny Cię nie całował!!!
-No to chyba [cenzura] w koszyk – odpowiada czerwony kapturek
<lol> <lol> <lol>
Nightfallówna
Dum Spiro Spero.....
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 11 lut 2013, 22:32
Posty: 4117 (138/173)
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: Mazda 6,kombi ,2006 rok, 2.0 diesel, Dpf out,chiptuning 130 KM/363 Nm,Phantom Blue

Postprzez mily200 » 19 kwi 2013, 10:26

Steffen88 napisał(a):Polak, Czech i Niemiec wchodzą do baru.
– Co podać? – pyta barman.
– Dla mnie setka czystej i schabowego mówi Polak.
– Dla mnie tradycyjnego Pilsnera i gulasz z knedlikami mówi Czech.
– A dla mnie kieliszek Rakı i kebaba dodał Niemiec.


Przeczytałem go znajomym w de wszyscy walą z tego kawału :–) tylko nie niemcy :-P

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Forumowicz
 
Od: 1 gru 2006, 11:12
Posty: 1889 (0/4)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Seat leon i lodgy

Postprzez KMBak » 21 kwi 2013, 00:26

Anestezjolog pyta pacjenta przed operacją:
– Narkoza prywatnie czy na NFZ?
– Na NFZ – odpowiada niepewnie pacjent.
– Aaaaa, kotki dwa, szarobure obydwa...


Po namyśle... To chyba nie kawał... :|
>> Facebook: Konrad >> Forum: Moja obecna Mazda 6 >> Forum: Moja była Mazda 3 Obrazek
Blue inside & red outside!
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 12 lis 2011, 14:36
Posty: 3820 (129/80)
Skąd: Wrocław
Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011

Postprzez miro62 » 21 kwi 2013, 09:18

Żona się uparła, żeby ją Heniu zabrał na dancing. Długo jej tłumaczył, że to bez sensu, że go to nie bawi, ale wreszcie ustąpił. Poszli. Wchodzą do lokalu...
– Dzień dobry, panie Heniu! – wita ich w progu portier. Żona zdziwiona. W sali podbiega natychmiast kelner.
– Dla pana ten stolik co zwykle? Żona jeszcze bardziej zdziwiona. Mąż tłumaczy, że pewnie go z kimś mylą. Podchodzi kelner.
– Dla pana to co zwykle? A dla pani? Żona zaczyna się wściekać. Zaczyna się występ. Striptizerka ma właśnie zdjąć ostatni element odzieży i pyta kto z sali pomoże jej w tym.
– He-niu! He-niu! – skanduje sala. Tego już żonie było za wiele. Zerwała się i wybiegła z restauracji. On za nią. Wsiedli do taksówki i jadą do domu. Ona całą drogę robi mu wyrzuty. W końcu kierowca taksówki odwraca głowę i mówi:
– Co, panie Heniu, takiej brzydkiej i pyskatej dz*wki tośmy jeszcze nie wieźli.
miro62
 

Postprzez Marek 161BD081 » 21 kwi 2013, 10:00

Pyta pani Jasia:
– Jasiu, co to jest Unia Europejska?
Jasiu bez chwili zastanowienia odpowiada:
– owad ? mucha jakaś ?
-Skąd Ci to przyszło do głowy ?
A Jasiu na to:
-Bo mi tata mówi, że ta cała Unia to mu koło ch...a lata.
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: RIP: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez Fans » 22 kwi 2013, 19:33

Polak je sobie spokojnie śniadanie.
Przysiada się do niego żujący gumę, Amerykanin.

– To wy w Polsce zjadacie cały chleb ? – pyta Amerykanin.
– No tak.
– Bo my w USA jemy tylko środek, skórki odkrawamy, zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na croissanty i sprzedajemy do Polski – stwierdza pogardliwie Amerykanin, żując dalej swoją gumę.
– A dżem jecie ? – pyta Amerykanin.
– No tak.
– Bo my w USA jemy tylko świeże owoce. Skórki, pestki i tak dalej, zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na dżem, i sprzedajemy do Polski – mówi dalej, żując gumę.
– A se*s w USA uprawiacie ? – pyta Polak.
– No oczywiście.
– A z prezer*atywami co robicie ?
– Wyrzucamy.
– Bo my w Polsce, to swoje zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na gumę do żucia i sprzedajemy do USA.

Małżeństwo z sześciolatkiem pyrka sobie maluszkiem. Z za drzewka pokazuje się lizak i pan na niebiesko. Kierowca się zatrzymał, opuścił szybkę. Policjant wciągnął w nozdrza powietrze i rzecze:
– Uuuuu.... będziemy dmuchać.
Kierowca na to:
– Ależ proszę Pana, przecież ja prowadzę i alkoholu nigdy wtedy nie piję!
– Nie ma to tamto, proszę – rzekł policjant podając alkomat.
Kierowca dmuchnął i wyszło 2 promile. Mówi:
– To niemożliwe. Ten alkomat jest zepsuty!
– Urządzenie jest sprawne i ma ważne badanie – odpowiada władza.
– Tak? – mówi pytająco kierowca – to niech dmuchnie też moja żona!
Badanie wykazuje 3 promile.
Policjant troszkę się zmieszał, ale po chwili namysłu z pewną dozą niepewności mówi;
– No cóż. To nie dowodzi, że tester jest uszkodzony. Proszę przygotować dokumenty!
– To dla pewności niech dmuchnie jeszcze mój syn! – broni się kierowca.
Ale i tu badanie pokazuje alkohol – 4 promile!
Kierujący na to:
– A nie mówiłem?! Złom!
Policjant bardzo zmieszany odpowiada:
– No chyba ma pan rację. Urządzenie trzeba ponownie zbadać. Bardzo pana przepraszam i życzę szerokiej drogi.
Po ruszeniu z miejsca kierowca mówi do żony:
– Widzisz kochanie? Mówiłem: małemu nie zaszkodzi, a nam pomoże!


Zima. Do przydrożnego baru wchodzi kierowca tira. Siada przy barze i mówi:
– Poproszę setkę. Tfu! (spluwa na podłogę) [tiiit] Matiz....
Barman się zdziwił, ale nalał mu setkę. Facet wychylił duszkiem i mówi:
– Barman, jeszcze seteczkę. Tfu! [tiiit] Matiz...
Barman zdziwiony nalał setkę. Facet wychylił i mówi:
– Jeszcze jedna setka. Tfu! [tiiit] Matiz...
Barman mu nalewa i pyta:
– Ok, niech pan zamawia co pan chce, ale czemu za każdym razem pan spluwa i przeklina jakiegoś Matiza?
– Wie pan co? – mówi kierowca – Zakopałem się w zaspie 30-tonową Scanią i ni chu-chu nie mogę wyjechać. Podjeżdża matiziak, wysiada kierowca i mówi, że mnie wyciągnie. Ja mu na to: "Panie, jak mnie Pan wyciągniesz tym Matizem, to ja panu ze szczęścia laskę zrobię!".
– TFU! [tiiit] Matiz !!!
Opel Vectra 2.0 GT 91r. ---> Opel Vectra 1.8 CD 96r. ---> Toyota Avensis 2.0 D4D 00r. ---> Mazda 6 2.0 MZR-CD (CiTD) 04r.---> Nissan X-trail 2.2 dCI 04r.---> Opel Insignia 2.0 CDTI 160KM 4x4 2013r., kombi
Pozdrawiam Lukatoari
https://www.facebook.com/AlfabetSmakuMadzi/?fref=ts
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 lip 2010, 12:16
Posty: 516 (3/2)
Skąd: Białełęka Warszawa
Auto: Opel Insignia 2.0 CDTI 4x4 2013r., 160 KM

Postprzez aneta.f » 22 kwi 2013, 21:13

Hrabia oprowadza gości i pokazuje swoje trofea i mówi:
– To po lewej to lew z Afryki, a to po prawej to tygrys.
Nagle jeden z gości się pyta:
– A ta pani na końcu to kto?
– Moja teściowa.
– A czemu ona się uśmiecha?
– Bo do końca życia myślała, że jej zdjęcie robię.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 paź 2012, 11:30
Posty: 822 (34/7)
Skąd: Tu i tam
Auto: Citroen C5 2.0 16V

Postprzez Tommasino » 25 kwi 2013, 14:32

żona budzi rano Mourinho
wstawaj kochanie już piąta

cooo? znowu Lewandowski?

Dopisano 25 kwi 2013, 14:32:

żona budzi rano Mourinho
wstawaj kochanie już piąta

cooo? znowu Lewandowski?
Skrajnie Uprzedzony Kolega
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2011, 17:01
Posty: 1341 (4/9)
Auto: Czerwone

Postprzez petro » 26 kwi 2013, 11:14

– Jak kupowałem te prezerwatywy, to zapewniała mnie pani, że będą kolorowe, zapachowe, z bajerami i w ogóle a okazało się, że są zwykłe szare i do niczego – mówi z wyrzutem klient przy kasie do ekspedientki..
– I slatują!!! dodaje drżącym głosem, równie poirytowany dziadziuś z końca kolejki...
Obrazek
Obrazek
metal forever ...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2012, 20:04
Posty: 1626 (57/76)
Skąd: Siemianowice Śl. /Kędzierzyn-Koźle
Auto: Mazda 3 Sport Kintaro
2.0 LF, 2007
ガソリン

Postprzez Barthez » 26 kwi 2013, 14:01

Kilku chirurgów spotkało się na przerwie obiadowej i rozmawiają o tym, kogo najbardziej lubią operować:
– Ja to bardzo lubię operować księgowych. Wszystko jest w środku ponumerowane.
– Jeszcze łatwiejsi w obsłudze są bibliotekarze – wszystko mają ułożone w porządku alfabetycznym – stwierdził drugi chirurg.
– Ja to lubię informatyków. Wszystkie narządy są oznaczone odpowiednimi kolorami.
– A ja uważam, że najłatwiejsi do zoperowania są politycy... Nie mają serca, nie mają kręgosłupa, tym bardziej jaj, a głowę i dvpę można bez problemów zamieniać miejscami.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2005, 19:05
Posty: 3325 (0/5)
Skąd: Earth
Auto: Jest

Postprzez D4NI3L » 26 kwi 2013, 15:13

Barthez napisał(a):politycy... Nie mają serca, nie mają kręgosłupa, tym bardziej jaj, a głowę i dvpę można bez problemów zamieniać miejscami.


Czemu to nawet mnie nie śmieszy :P
może dlatego że to takie prawdziwe <oczko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2008, 15:40
Posty: 2862 (6/1)
Skąd: Trójmiasto

Postprzez Nightfall » 26 kwi 2013, 20:50

Późna noc, całe miasto śpi. Do mieszkania w bloku dzwoni domofon... Raz i drugi, w końcu zaspany facet podchodzi i mówi:
– Czego?
– Przepraszam, czy mógłby mi pan pomóc i mnie popchnąć?
– Panie jest trzecia w nocy, niech pan zadzwoni po pomoc drogową!
– Bardzo pana proszę, niech mnie pan popchnie to niedaleko...
Żona faceta mówi:
– Idź, pomóż człowiekowi.
Facet rad nie rad schodzi na dół. Ciemna noc, a w dodatku mgła, nic nie widać, gościa nie ma, więc facet woła:
– Halo! Gdzie pan jest?!
– Tutaj – słychać z oddali, więc facet idzie za głosem, ale nadal nie widać ani gościa, ani auta, więc znowu:
– Gdzie pan jest?
– Tutaj!
Facet idzie parę kroków i nic. W końcu zniecierpliwiony:
– Niech pan powie dokładnie, gdzie jest!
– W parku, na huśtawkach...

Dopisano 26 kwi 2013, 20:55:

Wchodzi pijany maz do domu , zona z wejscia drze morde na niego od alkoholikow itp.
Maz wszystko przyjal z pokora grzecznie sie polozyl do lozka .
Zona sie kladzie obok niego , a jego hamsko rzuca na hafty.
Maz mowi przynies mi miske .
Zona zapiernicza do lazienki , biegnie z ta miska wbija do pokoju a maz rozwalony na plecach , raczki pod głową i sie smieje .
Zona sie patrzy na niego jak na debila i mówi :
I co sie kur...a zgredzie smiejesz ?
Maz : Zmiana planów ... Zesrałem sie
Nightfallówna
Dum Spiro Spero.....
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 11 lut 2013, 22:32
Posty: 4117 (138/173)
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: Mazda 6,kombi ,2006 rok, 2.0 diesel, Dpf out,chiptuning 130 KM/363 Nm,Phantom Blue

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park