mikuś w madzi napisał(a):po przeczytaniu 13 stron nie dowiedziałem się jaka jest diagnoza:(
ja "przekopałem" całe forum.
Wałkują ten problem każdej zimy od 5 lat i nikt jeszcze nie znalazł odpowiedzi.
Porady typu wymień filtr paliwa, przeczyść sitko w baku, wymień SCV , zamontuj podgrzewacz, wlej depresator/benzynę/naftę, zatankuj dobre paliwa (to znaczy jakie ?) części osób pomagają , a większości nie...
Z porad jedyną skuteczną metodą jest: poczekaj do wiosny
boger01 napisał(a):Może ktoś podpowie co jeszcze może być przyczyną???
ano ta legendarna "japoncka" niezawodność

i ten "cud mnód , och... i ach... jaki on fajny" silnik mazdy.
Daj na mszę , idź do wróżki (bo mechanicy Ci nie pomogą) to się dowiesz
MAZDA to "wspaniałe" auto... namów ojca, brata znajomych niech sobie też kupi MAZDĘ bo "taka ładna franca jest"
Ja tam swoją stawiam na "klocki" i ciesze się , że jeszcze nie sprzedałem FIATA
Przynajmniej ma czym jeździć. A jak ktoś nie ma Fiata no to cóż... zostaje jeszcze autobus/tramwaj/metro.
Mazda odpali na wiosnę i znowu będziemy się cieszyć jakie to "wspaniałe" auto...
Pozdrawiam
Ps. w tym tygodniu ma być grubo ponad -20 w dzień , ubierzcie się ciepło bo zmarzniecie na przystankach
