Po wymianie SCV dalej problem poniżej -10. Czy to pompa?

Postprzez gorylla » 25 sty 2010, 16:05

P.S. A może Webasto coś pieprzy poniżej -10.. Zauważyłem, że silnik gaśnie zaraz po załączeniu Webasto (mam tylko dogrzewanie)..ale dlaczego nie gaśnie powyżej -10?? Webasto też się wtedy włącza... Raczej paliwo...


Ciekawy wątek. Dobrze, że się na niego natknąłem.

Mam M5 jak w podpisie.

U mnie poniżej -13-14 stopni również są potężne problemy z odpaleniem auta. Tzn. odpala bezproblemowo, ale po około 30s gaśnie. I mogę tak w kółko. Webasto mi się nie uruchamia (a może właśnie gaśnie wtedy, kiedy próbuje się uruchomić?). Jak tylko uruchomię to przez kilka sekund mogę nawet przygazować, nic się nie dusi. Ale po 15-20 sekundach zaczyna się przyduszać i gaśnie.

Według mnie to nie jest problem z paliwem, a raczej coś z webasto. Zauważyłem dużą prawidłowość w szarpaniu, duszeniu się auta, a pracą webasta. Jak się webasto odpali, to wszystko jest ok. Ale jak się nie uruchomi to jest tylko kwestią czasu, że auto zacznie się dusić i gasnąć.

Miałem nawet sytuacje, że auto rozpaliło się normalnie, webasto zaczęło huczeć, silnik się trochę dogrzał i nagle webasto się wyłączyło i zaczęło się szarpanie. Udawało się nieraz dogrzać silnik, ale webasto już się nie dało włączyć.

Dodam, że mam nieszczelność w webasto, w lato wycieki były minimalne, ale w te duże mrozy to łyka litr płynu na miesiąc. Nie wiem, czy to też nie ma jakiegoś związku z tymi komediami. Czuję jednak, jak kolega Damiano, że to webasto ma z tym jakiś związek.

I dlaczego do -12 jest wszystko ok, a poniżej taki dramat?

O możliwym problemie z SCV dowiedziałem się dopiero się z tego wątku. Ale przez ostatnie pół roku miałem auto na pełnej diagnostyce pod IDS-em dwukrotnie i nie było najmniejszych problemów. Wszystkie filtry i oleje zmieniałem pod koniec października 2009r. Już nie mam głowy, od czego to wszystko się dzieje.
Jeszcze tylko kilka chwil i na rybki...

Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 maja 2009, 10:38
Posty: 309 (0/1)
Skąd: podlaskie

Postprzez Damiano » 25 sty 2010, 17:51

gorylla napisał(a):Według mnie to nie jest problem z paliwem, a raczej coś z webasto. Zauważyłem dużą prawidłowość w szarpaniu, duszeniu się auta, a pracą webasta. Jak się webasto odpali, to wszystko jest ok. Ale jak się nie uruchomi to jest tylko kwestią czasu, że auto zacznie się dusić i gasnąć.


Witam!!
Ja z kolei wiązałem problemy z gaśnięciem akurat z załączeniem się Webasto, a nie jego nie załączaniem.


gorylla napisał(a):Czuję jednak, jak kolega Damiano, że to webasto ma z tym jakiś związek.


Ja już tak nie uważam ;) Odłączyłem Webasto i było dokładnie tak samo, auto gaśnie zarówno z Webasto, jak i bez.... :(
Forumowicz
 
Od: 27 sie 2008, 22:47
Posty: 55 (0/1)
Skąd: Siedlce/Łęczyca
Auto: CX-9 AWD, 2010r.

Postprzez rafi102 » 25 sty 2010, 19:55

Witam
Ja mam programowalne Webasto i dopiero po dogrzaniu silnika odpala, nie mam tego problemu że gaśnie po 30sek. Jak tylko odpali to jedzie bez żadnych problemów (szarpanie i tym podobne). Ale bez webasto to sobie mogę sporo pokręcić żeby odpaliła.
Początkujący
 
Od: 12 wrz 2007, 07:33
Posty: 27
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2006r. 2.0D 121KM

Postprzez krzych » 25 sty 2010, 20:42

Grzyby napisał(a):właśnie to wg mnie wskazuje na wspólną usterkę ...

Taaak, ja tez mam nowe wiesci... Ta wspolna usterka albo i mi sie udzielila, albo zwyczajnie po zatankowaniu g... paliwa na shellu tak juz przez caly bak bedzie pracowala.... Stuki przy odpalaniu przez kilkanascie sekund, jak lekko przygazowalem tak od razu pomyslalem ze to byul najglupszy pomysl na jaki moglem wpasc, pozniej 10 km grzechotnika na wtryskach, pozniej jakis cyrk ze wzbudzajacym sie halasem (burczenie), jakies pomniejsze klekoty na wolnych obrotach, a do tego webasto jakos se wlaczalo i wylaczalo dziwacznie, a ogrzewanie wylaczalo sie na postoju – chyba zeby dogrzac bardziej silnik (mozliwe?)... Ogolnie jakas kicha totalna od kiedy zatankowalem na Statoilu. Dopoki byl Shell, wszystko bylo jak w zegarku, zyleta.
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez su1910 » 25 sty 2010, 20:47

[quote="Marco81"]A ja wczoraj wymieniłem filtr paliwa, dolałem ok 2 litrów benzyny na niecały bak ropy. Dziś odpalam i wszystko jest ok. Nad ranem było -18 stopni. Zobaczymy jak będzie jutro.

Chyba to jest rozwiązanie problemu.2-ch znajomych dzisiaj w ten sposób poradziło sobie
z tym problemem w innych dieslach.Podobno zapchany filtr parfiną można sprawdzić w ten sposób że jeżeli auto jeszcze chodzi na wolnych obrotach i powolne dodawanie gazu spowoduje jego zgasnięcie to znaczy że z paliwa zrobiła się galareta a filtr stanowi tak duży opór dla paliwa że auto gaśnie i webasto też.
su
Początkujący
 
Od: 5 kwi 2009, 15:24
Posty: 8
Skąd: Krak ów
Auto: MPV 2.0 CiTD

Postprzez Grzyby » 25 sty 2010, 21:05

Panowie, wiecie że wymieniłem filtr paliwa i wyczyściłem sitko w zbiorniku.
Zalałem równie Diesel Gold (niby do -38) plus depresant.
No i niestety nic to nie dało. Auto po nocy z soboty na niedzielę odpalało jak zwykle na mrozie, czyli zanim się nie nagrzało to gasło nawet kilkanaście razy.
Dzisiaj w nocy auto stalo w garażu (nieogrzewanym ale min. temp. to -6). Odpaliło bez problemu (co było przy tych temp. normalne). No to pojechałem (5 rano).
Temperatura spadała do -28 -30.
No i po ok. 70km jazdy super paliwo zaczęło zamarzać !
Silnik przerywa, zaczyna gasnąć. Zjazd na stację dodanie 3l Pb98. Jedziemy dalej. Po kolejnych paru km powtórka z rozrywki. Doturlałem się na kolejną stację i czekałem 3h aż się ociepli (przy -22 pojechałem dalej – już bez problemów)
Potem auto stało u Jaksy (wielkie dzięki Jarku) w ciepłym warsztacie. Brak błędów po sprawdzeniu, ale i brak poprzednich objawów.
Zobaczymy jutro po dzisiejszej nocy. Najbardziej podejrzane jest jednak w tym momencie paliwo.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17088 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez krzych » 25 sty 2010, 21:20

Grzyby napisał(a):Diesel Gold (niby do -38)

A ja Ci mowie, wlej dwa razy Shella albo inne dobre paliwo (domyslam sie, ze ten gold to statoil). Nie wiem czy zdola wyczyscic to co zostalo z kiepskiego za pierwszym razem, dlatego dwa razy. I nie wiem czy w ogole sie nie utrzyma (cokolwiek sie nie wpakowalo i gdziekolwiek) az do rozsadnych temperatur, ale szansa jakas jest. Ja juz na Statoilu przejechalem sie chyba ze trzeci raz, o jeden za duzo. Niestety mam sporo w baku...

Grzyby napisał(a):Najbardziej podejrzane jest jednak w tym momencie paliwo.

Prawie ze dalbym sobie cos uciac... ale nie dam ;P

Ja sie chyba skusze na Forciaka, byc moze uda mu sie jakos tak zmieszac sprytnie z paliwem, ze cokolwiek pomoze...
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez X-RAY » 25 sty 2010, 21:31

U mnie pododbne objawy po mrożnych nocach. Wracając wczoraj do domu pierwsze ok 20 km drogi Madzia pokonała bez poblemu. W nocy stała na -22 stopniach. Po przejechaniu wspominanego dystansu zaczeła się dławić, tak jak pisaliście. W baku miałem mniej niż połowę ropy. Stanąłem na jakieś 20 minut, nie wyłączałem silnika. Wygląda na to, że trochę odmarzło i doczłapałem się so najliższej stacji (na szczęście było to BP). Zalałem do pełna ulimate diesel i problem zniknął. Acha, wcześniej przed drogą powrotną szwagier zaproponował mi dolanie ulepszczacza przeciwdziałającego zamarzaniu ropy (nazwy niestety nie pamiętam, ale On leje do swojego Passata TDI i mówi, że ok). Macie jakiś preparat tego typu pewny w stosowaniu. Jaka nazwa? Ktoś przerabiał ten temat? Mam wrażenie, że jakbym wczoraj tego nie dolał, to mógłbym nie dojechać. Co na to dr Jaksa?
Pozdrawiam,
X-RAY
Forumowicz
 
Od: 7 kwi 2009, 15:52
Posty: 33
Auto: M6 GH 2.2 MZR-CD 163KM

Postprzez Grzyby » 25 sty 2010, 21:36

X-RAY napisał(a):Jaka nazwa?

SKYDD
Obrazek
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17088 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Myjk » 25 sty 2010, 21:38

X-RAY, Jaksa w wątku poniżej polecał Skydd
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez kielbik666 » 25 sty 2010, 21:52

no a u mnie drugi dzien madzie waruje pod blokiem i na razie nie odpali ( walnela focha i juz :P ) co do paliwa to sceptycznie podchodze do wypowiedzi ze to wina ownianej ropy bo ja jezdze od 3 miesiecy TYLKO na ULTIMATE z BP a teraz dodalem STP
poczekam az mrozy odpuszcza i pojade jeszcze raz wymienie filtr paliwa ale na razie daje sobie spokoj i mam nadzieje ze do piatku mrozy puszcza bo musze do pracy jakos dojechac :)
kielbik666
 

Postprzez X-RAY » 25 sty 2010, 21:56

Dzięki Panowie. No to dolewałem dokładnie to, co piszecie. Poznaje po butelce. Tylko tamto miało taki cytrynowo mętny kolor. Nie wiem czy butelka, którą załączył Grzyby jest pełna (mi wydaje się, że jest). Ten płyn jest bezbarwny. Co jest grane?
Pozdrawiam,
X-RAY
Forumowicz
 
Od: 7 kwi 2009, 15:52
Posty: 33
Auto: M6 GH 2.2 MZR-CD 163KM

Postprzez Enduro » 25 sty 2010, 22:00

kielbik666 napisał(a):poczekam az mrozy odpuszcza i pojade jeszcze raz wymienie filtr paliwa ale na razie daje sobie spokoj i mam nadzieje ze do piatku mrozy puszcza bo musze do pracy jakos dojechac :)

mozesz na probe zmostkowac kawalkiem rurki filter,aby jednoznacznie przkonac sie czy to filter- to sprawca postoju!
pozdr. i powodzenia w tech zimowych dniach
Enduro
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez krzych » 25 sty 2010, 22:32

Enduro napisał(a):Enduro

Ty umiesz po ichniemu – moglbys (z ciekawosci) zerknac na niemieckie fora gdzie Mazdziarze sie wypowiadaja, czy maja podobne problemy? Nie twierdze, ze bedzie to jakis dowod, ale bardzo mnie to ciekawi...
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez rafi102 » 25 sty 2010, 22:46

jak tak do końca to nie jestem przekonany co do paliwa. Tankuję żonie mazdę na tej samej stacji (statoil – diesel gold) i swoją służbówkę Partnera 1,6HDI i ten dziad pali za pierwszym przekręceniem a mazda dopiero po podgrzaniu webasto. Problem więc leży gdzieś w osprzęcie silnika.
Początkujący
 
Od: 12 wrz 2007, 07:33
Posty: 27
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2006r. 2.0D 121KM

Postprzez krzych » 25 sty 2010, 22:51

rafi102 napisał(a):1,6HDI i ten dziad

Hmm, no i dlatego warto sie zastanowic ktore to ten dziad... Za to swietnie to burzy moje nadzieje, ze to tylko paliwo :(
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez Enduro » 25 sty 2010, 22:56

krzych napisał(a):
Enduro napisał(a):Enduro

Ty umiesz po ichniemu – moglbys (z ciekawosci) zerknac na niemieckie fora gdzie Mazdziarze sie wypowiadaja, czy maja podobne problemy? Nie twierdze, ze bedzie to jakis dowod, ale bardzo mnie to ciekawi...

oni tu nie maja kpl. pojecia
i ich wyzwalem od baranow
potym jak napisali, ze pewnie cos z tego mam,
ze sugeruje aby wycziscic smoka, bo on powoduje kapitalne uszkodzenie silnika ...debile!
maja mniej problemow, bo przebiegi aut mniejsze , auta serwisowane
no i paliwo-> lepszej jakosci
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez rafi102 » 25 sty 2010, 22:59

Może problem paliwa niektórych dotyczy ale na pewno nie wszystkich. Ja przeważnie tankuję na dwóch stacjach Statoil i jak na razie się nie zawiodłem. Po zatankowaniu Vervy na orlenie tak mi wtryski klepały że powiedziałem nigdy więcej!!!!!!!!!!!
Początkujący
 
Od: 12 wrz 2007, 07:33
Posty: 27
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2006r. 2.0D 121KM

Postprzez krzych » 25 sty 2010, 23:00

Enduro napisał(a):oni tu nie maja kpl. pojecia

Tez bym tak chcial... Dzieki za info.
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez Jaksa » 25 sty 2010, 23:12

Enduro napisał(a):no i paliwo-> lepszej jakosci

Dokładnie i to jest odpowiedz na wszystkie problemy a na marginesie dolewanie depresatora w czasie problemu nie załatwia sprawy ( nie rozpusci parafiny gdy juz jest obecna ) pocieszajace jest to ze jeszcze 2 dni takiej temperatury i zacznie sypac snieg :) Moja dieslowska niunia smiga ( 3 dni temu lałem na Shell'u + Skydd )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6