Witam,jestem nowym posiadaczem Mazdy, jak się okazało spalił mi się alternator, pojechałem do mechanika założył mi jak stwierdził "mocniejszy" od Mazdy 626, ja zadowolony że w końcu sobie pośmigam wyjeżdżam z warsztatu a to znowu ten sam problem, na włączonych światłach oraz nawiewem zaczął tracić mocy tak jak wcześniej było, wyłączyłem światła i nawiew i odrazu dostał mocy, jak się okazało znowu "coś" spaliło alternator, jaka może być tego przyczyna, czy jest gdzieś jakieś zwarcie?
Z góry dziękuje i Pozdrawiam.
Mazda mx-3 problem z ładowaniem
Strona 1 z 1
Na pewno ;]
^Bomba Tromba Elegancja Francja ;]^
- Od: 29 lis 2009, 22:39
- Posty: 452
- Skąd: bytom
- Auto: Mx3 1,8 *V6 * 24V * STAG300+ * '94
Podepnę się pod temat. Ostatnio padł mi akumulator.
Został podłączony pod prostownik tato podpiął po wszystkim do siebie do auta żeby sprawdzić czy zdechł czy jeszcze nie.
Przejeździł 2 dni wszystko ok. Dzisiaj podpiął mi pod mazdę. Odpaliłam pochodził chwilkę ale nigdzie nie jeździłam.
Przed chwilką chcę odpalić auto a tu lipa. Zero mocy.
Cóż się mogło stać?? Jakieś zwarcie?? Gdzieś pobór mocy jest?
Został podłączony pod prostownik tato podpiął po wszystkim do siebie do auta żeby sprawdzić czy zdechł czy jeszcze nie.
Przejeździł 2 dni wszystko ok. Dzisiaj podpiął mi pod mazdę. Odpaliłam pochodził chwilkę ale nigdzie nie jeździłam.
Przed chwilką chcę odpalić auto a tu lipa. Zero mocy.
Cóż się mogło stać?? Jakieś zwarcie?? Gdzieś pobór mocy jest?
no gdzies prąd ucieka.. albo altek do roboty.
jak odpalilas to chodzil moze na swiatlach, wlaczonym radiu itd ?
najpierw sprawdz czy jak przekrecisz kluczyk to zaswieca sie lapka akumulatora i czy zgasnie po odpaleniu.. jesli tak to mierniczek w dlonie i sprawdz ladowanie na aku lub tata niech sprawdzi .. gdzies 14.4 powinno byc
jak odpalilas to chodzil moze na swiatlach, wlaczonym radiu itd ?
najpierw sprawdz czy jak przekrecisz kluczyk to zaswieca sie lapka akumulatora i czy zgasnie po odpaleniu.. jesli tak to mierniczek w dlonie i sprawdz ladowanie na aku lub tata niech sprawdzi .. gdzies 14.4 powinno byc
- Od: 22 mar 2009, 21:08
- Posty: 290
- Skąd: Sandomierz
- Auto: Mazda MX-3 2,5V6 94r
moze zwarcie przy takim grubym kablu przymocowanym do alternatora(sruba jest zamaskowana plastikiem jakby zaslepka). mialem podobny problem z tym ze dochodzil smrod palonego plastiku w kabinie.... jak sie okazalo wystarczylo dokrecic ta nakretke i juz 5 m-cy mam spokoj
tez podejrzewalem aku...
- Od: 15 maja 2012, 20:31
- Posty: 110
- Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
- Auto: była:MAZDA MX3 1.6 DOHC EC 1994
jest:Peugeot 206 1.4 hdi
będzie: MAZDA 6 ;D
Niestety nie mieszkam z rodzicami a miernika nie mam :/
Do wieczora wszystko zdechło. Po przekręceniu kluczyka ani jedna kontrolka się nie zaświeciła.
W sumie jak odpaliłam po przykręceniu aku coś wyło. Tato tego nie słyszał ale ja jako jedyny użytkownik samochodu usłyszałam inną pracę silnika i takie wycie.
Do wieczora wszystko zdechło. Po przekręceniu kluczyka ani jedna kontrolka się nie zaświeciła.
W sumie jak odpaliłam po przykręceniu aku coś wyło. Tato tego nie słyszał ale ja jako jedyny użytkownik samochodu usłyszałam inną pracę silnika i takie wycie.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości