[Xedos6 CA] Szybkie pytania
Odnoszę wrażenie, że będzie sprzedawany kolejny rok...
A tak apropo, oglądał go ktoś z forumowiczów już? Jakiś kontakt z tym autem miał ?
A tak apropo, oglądał go ktoś z forumowiczów już? Jakiś kontakt z tym autem miał ?
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
freezoneq napisał(a):Odnoszę wrażenie, że będzie sprzedawany kolejny rok...
A tak apropo, oglądał go ktoś z forumowiczów już? Jakiś kontakt z tym autem miał ?
A patrzyłeś na Xedy sprzedawane na forum, przynajmniej wiadomo co za jedne. KyRy swojego 2,5 właśnie wystawił.
Wiem, wymieniliśmy kilka prywatnych wiadomości. Problem w tym, że przecięcie całej Polski w pół aktualnie nie wchodzi w rachubę, dlatego tylko Lubelskie. Jeżdżę aktualnie autem tak niepewnym, że boję się nim zrobić więcej niż 100km. Proszę o zrozumienie, to nie powód na siłę.
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
A silnik który ma włożony KyRy pochodzi z mojego garażu i wiem że silnik dobrze mu służył.
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5561 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
Drodzy forumowicze – rozumiem. Jego autko jest niezłym kąskiem w tej cenie. Naprawdę interesujące. Problem w tym, że tu nie chodzi o środki, ja po prostu nie mam aktualnie możliwości przejechać przez cały kraj po samochód.
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
freezoneq napisał(a):Drodzy forumowicze – rozumiem. Jego autko jest niezłym kąskiem w tej cenie. Naprawdę interesujące. Problem w tym, że tu nie chodzi o środki, ja po prostu nie mam aktualnie możliwości przejechać przez cały kraj po samochód.
A po co jechać, niech DHL czy UPS wyśle

Doceniam poczucie humoru
Swoją drogą, czy tylko mi się wydaje, czy w ogłoszeniu, które podałem zarówno prawe jak i lewe tylne nadkole jest żałośnie obrobione w photoshopie celem zamaskowania czegoś niedobrego?
Swoją drogą, czy tylko mi się wydaje, czy w ogłoszeniu, które podałem zarówno prawe jak i lewe tylne nadkole jest żałośnie obrobione w photoshopie celem zamaskowania czegoś niedobrego?
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
może miał robione te zakola, opony ma raczej łyse
tak samo czy w 95r nie powinien być już klimatronik? tamten ma manualną

tak samo czy w 95r nie powinien być już klimatronik? tamten ma manualną
Każdy, nawet najlepszy laptop lub komputer moze nas kiedyś zawieść. Wtedy, na szybko potrzebujemy kogoś kto się tym zajmie i naprawi potrzebny do pracy czy zabawy komputer. Wybierzmy dobry i zaufany serwis laptopów Grodzisk Mazowiecki Milanówek
https://www.instagram.com/lukkilx6/
https://www.instagram.com/lukkilx6/
lukkil napisał(a):może miał robione te zakola, opony ma raczej łyse![]()
tak samo czy w 95r nie powinien być już klimatronik? tamten ma manualną
Co do opon to fakt, ciekawe jak zimówki. Swoją drogą jakiś czas temu czytałem (acz nie jestem pewien czy pamięć mam dobrą), że climatronic po 95r.
Zaczynam się zastanawiać, co takiego wartościowego jest w tym aucie, by wołać za nie 6 tyś zł. Na forum jest kilka pewnych aut w cenach niższych niż ta... Tylko dlaczego tak daleko mieszkacie...

- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
W 96 mamy climatronic,w 95 manualna była (ale nie było
)
A co jest wartościowego...hmmm...skoro sie zastanawiasz to może powinieneś jeszcze przemyśleć zakup xedosa
Jak pojeździsz to sam będziesz wiedział co w nim jest takiego 

A co jest wartościowego...hmmm...skoro sie zastanawiasz to może powinieneś jeszcze przemyśleć zakup xedosa
-
Aśka
- Od: 15 wrz 2011, 11:04
- Posty: 5501 (436/229)
- Skąd: Poznań
- Auto: Grey Fūjin
Jak sedes ma silnik po kompletnym remoncie, wymienione gumki tu i ówdzie to albo kosztuje albo nie jest na sprzedaż bo po co. Zawsze stacja diagnostyczna powie prawdę. A wycieki, "wchłaniania" oleju przerywania to ciężkie i kosztowne w naprawie usterki. Jak masz czas i kasę na szukanie szukaj, jak nie przeraża Cię litr na tysiak....
Nie dokazuj, miła nie dokazuj...
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
Samochód po wstępnych oględzinach.
Silnik :
Nie kopci na zimnym, nie kopci na ciepłym, silnik pracuje cicho i aksamitnie. Po wyjęciu bagnetu nie zauważyłem dymku. Podczas przyśpieszenia na ciepłym również brak jakichkolwiek objawów spalania oleju. Zbiera się bardzo dobrze w porównaniu z moim ADR'em (125km). Troszke upaćkany olejem dookoła klawiatur, ale nie cieknie w dół po silniku. Ogólnie wrażenie pozytywne. Ciekawe co powie mechanik. Aha, po odkręceniu korka silnik zgasł, zdążył chlapnąć troszkę olejem, czarna barwa. Rozrząd ma najechane 60 tyś. Olej – 10W40, Mobil.
Nadwozie:
Przedni zderzak połapany drutami, był urwany po potrąceniu sarny. Maska cała, troszkę ryśnięta. Generalnie to minimalnie popękany lakier na przednim zderzaku. Co do reszty – kilka bąbli na nadkolach z tyłu, ogólnie lakier w dobrym stanie. Małymi krokami zaczyna się rdza na kielichach, jest niewiele, ledwo widoczna. Tylne nadkola były ju raz robione. Drzwi kierowcy po malowaniu.
Elektryka:
Światła przednie działają losowo, zależy w które stukniesz ręką
, po mocniejszym wciśnięciu wtyczki jest ok. W ogóle trzeba by zrobić z tym porządek pod maską, panuje tam straszny nieład z przewodami. Pociągnięta jest instalacja CA z bezpiecznikiem przy aku. Pilot od centralnego nie działa.
Wnętrze:
Trochę zniszczone, przebieg nie jest niski. Jedna z kratek wentylacyjnych włożona byle jak, na tunelu nieco dołeczków, zarysowań. Schowek nie domyka się z jednej strony. Fotele w miarę, ale bez cudów, czuć pod 4 literami, że już swoje wysłużyły. Panel od klimy jest, klimy brak
(to przypadłość rocznika 95?). Niedokładnie podświetlony obrotomierz. Jakaś niefabryczna gałka na lewarku, to widać na fotach. Nie wygląda jak nowe ale jest do przyjęcia. To w końcu 17 letni samochód.
Ogólne uwagi:
Opony nie są łyse, pomimo, że tak wyglądają na fotach. W aucie jest sporo do zrobienia, moje obawy dotyczące silnika nieco przestały mnie prześladować, z drugiej jednak strony... mógł zalać silnik motodoktorem, albo innym śmieciem przedłużającym jego agonię. Właściciel nie chce nawet słuchać o cenie poniżej 6 tyś zł. W tym tygodniu podjadę jeszcze z mechanikiem, potem diagnostyka do której sprzedawca niechętnie podchodzi "bo daleko", i proponuje tą w swoim mieście, podejrzane.
Silnik :
Nie kopci na zimnym, nie kopci na ciepłym, silnik pracuje cicho i aksamitnie. Po wyjęciu bagnetu nie zauważyłem dymku. Podczas przyśpieszenia na ciepłym również brak jakichkolwiek objawów spalania oleju. Zbiera się bardzo dobrze w porównaniu z moim ADR'em (125km). Troszke upaćkany olejem dookoła klawiatur, ale nie cieknie w dół po silniku. Ogólnie wrażenie pozytywne. Ciekawe co powie mechanik. Aha, po odkręceniu korka silnik zgasł, zdążył chlapnąć troszkę olejem, czarna barwa. Rozrząd ma najechane 60 tyś. Olej – 10W40, Mobil.
Nadwozie:
Przedni zderzak połapany drutami, był urwany po potrąceniu sarny. Maska cała, troszkę ryśnięta. Generalnie to minimalnie popękany lakier na przednim zderzaku. Co do reszty – kilka bąbli na nadkolach z tyłu, ogólnie lakier w dobrym stanie. Małymi krokami zaczyna się rdza na kielichach, jest niewiele, ledwo widoczna. Tylne nadkola były ju raz robione. Drzwi kierowcy po malowaniu.
Elektryka:
Światła przednie działają losowo, zależy w które stukniesz ręką

Wnętrze:
Trochę zniszczone, przebieg nie jest niski. Jedna z kratek wentylacyjnych włożona byle jak, na tunelu nieco dołeczków, zarysowań. Schowek nie domyka się z jednej strony. Fotele w miarę, ale bez cudów, czuć pod 4 literami, że już swoje wysłużyły. Panel od klimy jest, klimy brak

Ogólne uwagi:
Opony nie są łyse, pomimo, że tak wyglądają na fotach. W aucie jest sporo do zrobienia, moje obawy dotyczące silnika nieco przestały mnie prześladować, z drugiej jednak strony... mógł zalać silnik motodoktorem, albo innym śmieciem przedłużającym jego agonię. Właściciel nie chce nawet słuchać o cenie poniżej 6 tyś zł. W tym tygodniu podjadę jeszcze z mechanikiem, potem diagnostyka do której sprzedawca niechętnie podchodzi "bo daleko", i proponuje tą w swoim mieście, podejrzane.
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
freezoneq napisał(a):Panel od klimy jest, klimy brak(to przypadłość rocznika 95?)
Tak samo mieliśmy


-
Aśka
- Od: 15 wrz 2011, 11:04
- Posty: 5501 (436/229)
- Skąd: Poznań
- Auto: Grey Fūjin
Chyba nie jest wart 6k, za dużo "usterek".
Nie dokazuj, miła nie dokazuj...
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
Widać, że jesteś dość zachwycony tym autem ale jak chcesz rady to ja bym go nie brał, poczekaj znajdziesz coś innego. Po tym co piszesz to jest bardzo dużo mankamentów, nie wiadomo czy łatwo je będzie usunąć. Ja swojego szukałem pół roku, byłem gotowy jechać nawet 700km ale poczekałem.
W końcu trafiłem takiego jak mam w wątku za 5400zł
nie jest idealny bo też bierze olej, ale reszta autka w świetnym stanie, silnik będzie remontowany na wiosnę bo chcę nim jeździć dłużej, remont mnie wyniesie ok 3000 więc za 8400 będę miał Xeda jakiego chciałem. 
Ten o którym mowa wyniesie Cię 6000 + ew remont 3000 + usunięcie tych "drobnych" usterek nie wiadomo ile.
W końcu trafiłem takiego jak mam w wątku za 5400zł
Ten o którym mowa wyniesie Cię 6000 + ew remont 3000 + usunięcie tych "drobnych" usterek nie wiadomo ile.

-
Keeper of the Art
- Od: 22 kwi 2012, 18:06
- Posty: 3761 (89/91)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Xedos 6 KF 98' – Sprzedany
Xedos 9 KJ 97' – Sprzedany
200SX SR20DET 89'
Tak jak pisałem, zauroczenie tym autem jak i emocje nokautują rozsądek. Różne bzdety związane ze światłami czy wnętrzem mógłbym zrobić sam, jedynie koszt ew. częsci. Zostaje kwestia motorka, który jest dla mnie zagadką obecnie. No i niestety... mieszkam w takim rejonie Polski, gdzie auta są drogie a ich stan pozostawia wiele do życzenia
. Zobaczymy co powie mechanik a potem pan diagnosta. Jak dotąd dzięki za odzew.

- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
viewtopic.php?f=314&t=135055
Popatrz na tego to kiedyś było moje auto , wiadomo że nie jest idealny, bo to auto pełnoletnie, ale moge go polecic. No i o polowę bliżej masz
Popatrz na tego to kiedyś było moje auto , wiadomo że nie jest idealny, bo to auto pełnoletnie, ale moge go polecic. No i o polowę bliżej masz

- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6