ciśnienie w baku paliwa

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez sts1x2 » 4 gru 2012, 22:44

Podczas odkręcania korka przed tankowaniem paliwa, słychać jak powietrze wyskakuje. Czy gdzieś jest jakiś odpowietrznik, który mogę mieć zatkany?
Początkujący
 
Od: 20 paź 2011, 12:49
Posty: 11
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda Premacy 1,8 2005r LPG
JMZCP19F251374311

Postprzez puznies0 » 4 gru 2012, 23:12

sts1x2 napisał(a):Podczas odkręcania korka przed tankowaniem paliwa, słychać jak powietrze wyskakuje. Czy gdzieś jest jakiś odpowietrznik, który mogę mieć zatkany?


o ile się dobrze orientuję to pod maską jest jakaś puszka która ma za zadanie wyrównywać ciśnienie a tym samym odpowietrzać zbiornik żeby nie robiła się tam ta poduszka i nie syczało... poszukaj sobie przewodu który idzie od zbiornika do tej puszki i będziesz wiedział który to element...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2008, 16:44
Posty: 456
Skąd: stąd
Auto: Mazda

Postprzez seba626 » 4 gru 2012, 23:21

wg mnie musi to powietrze syczec. gdyby nie syczalo to zbiornik by Ci pompka zmiazdzyla
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2012, 11:45
Posty: 366 (0/1)
Skąd: Poniatowa
Auto: Mazda 626 (sedan) 2.0 DiTD RF2A 101KM, rok prod. 1999, Jest MAZDA jest jazda :))

Postprzez Lantis 89 » 4 gru 2012, 23:29

A to czasem nie jest podciśnienie,znaczy sie ze zasysa powietrze podczas odkręcania ??
Lantis 89
 

Postprzez sts1x2 » 4 gru 2012, 23:50

czyli rozumiem że nie mam się czym przejmować
Początkujący
 
Od: 20 paź 2011, 12:49
Posty: 11
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda Premacy 1,8 2005r LPG
JMZCP19F251374311

Postprzez Lantis 89 » 5 gru 2012, 00:17

Raczej nie,standard.
Lantis 89
 

Postprzez 1wilq » 5 gru 2012, 20:11

mam to samo i się nie przejmuje :)
Początkujący
 
Od: 7 lis 2012, 12:22
Posty: 29
Skąd: Ząbki k. Warszawy
Auto: Mazda 323f BA 96' 1.5 16V Z5

Postprzez kropekm » 6 gru 2012, 09:37

Lantis 89 napisał(a):A to czasem nie jest podciśnienie,znaczy sie ze zasysa powietrze podczas odkręcania ??

To właśnie tak jest, szczególnie słyszalne jak się raz w miesiącu odkręca korek ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2012, 19:49
Posty: 162 (0/2)
Skąd: Ełk
Auto: Subaru Legacy BG GX 2.5

Postprzez Pindurek » 6 gru 2012, 13:30

W swojej 323c mam to samo,miałem oryginalny korek do mojego modelu itp itd to nie syczało.Korek zostawila na stacji dziewczyna i wsadziłem z nissana.Ten syczy,ale wydaje mi się, ze to nic złego.
Sa chyba korki z jakimiś odpowietrznikami specjalnymi i wtedy po odkreceniu nie syczy?

Choć ja to biore na logike.Kupujesz wode mineralna,niegazowaną.Kiedy ją otwierasz nową to też czasem tak "syknie" bo niewiem czemu,ale to chyba nic złego.
"Ale herbatka dobra" :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2011, 23:14
Posty: 84
Skąd: Knurów
Auto: Mazda 323C
1.5 PB
90KM
65kW
16V
1995r.

Postprzez Lantis 89 » 6 gru 2012, 13:44

Pindurek napisał(a):W swojej 323c mam to samo,miałem oryginalny korek do mojego modelu itp itd to nie syczało.Korek zostawila na stacji dziewczyna i wsadziłem z nissana.Ten syczy,ale wydaje mi się, ze to nic złego.
Sa chyba korki z jakimiś odpowietrznikami specjalnymi i wtedy po odkreceniu nie syczy?

Choć ja to biore na logike.Kupujesz wode mineralna,niegazowaną.Kiedy ją otwierasz nową to też czasem tak "syknie" bo niewiem czemu,ale to chyba nic złego.


A co ma podciśnienie do butelki z wodą, są to przeciwieństwa ;)
Lantis 89
 

Postprzez kropekm » 6 gru 2012, 14:29

Sykniecie podczas otwierania butelki tez jest zwiazane z wyrownaniem cisnien do cisnienia atmosferycznego. W zamknietej butelce wystepuje nadcisnienie. Sytuacje taka jak w baku mozna zaobserwowac w butelce z woda np. gdy szybko wylewamy z niej wode odwracajac ja do gory nogami. Butelka wtedy zmienia ksztalt (plastikowa butelka), poniewaz powstaje w niej podcisnienie tak jak w baku. Po odkreceniu korka bak bierze gleboki
Oddech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2012, 19:49
Posty: 162 (0/2)
Skąd: Ełk
Auto: Subaru Legacy BG GX 2.5

Postprzez ProboszczV6 » 6 gru 2012, 16:29

w naszych autach jest coś takiego jak układ pochłaniania par paliwa, układ wymagany normą emisji Euro ileśtam.... podczas jazdy pary paliwa są odsysane przez pracujący silnik i spalane, efektem jest wytworzenie podciśnienia w zbiorniku, które z kolei powoduje syczenie powietrza wciąganego do zbiornika, gdyby było wyrzucane na zewnątrz to przy każdym tankowaniu możnaby się było nieźle sztachnąć oparami :) syczenie jest mniejsze w aucie które ma dużo paliwa w zbiorniku, mniejsze lub brak jeśli jakiś czas stoi, na postoju nadmiar par paliwa odkłada sie w pochłaniaczu par paliwa.
Po to pod maską jest taka "puszka na kawę" połączona długim wężykiem ze zbiornikiem paliwa i elektrozaworek...
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 22:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez Dominik88dgPL » 12 gru 2012, 21:24

trzeba częsciej tankowac po odkręceniu korka zasysa powietrze bo pompka zaczyna wytwarzac próżnię <lol> <lol> <lol>
Forumowicz
 
Od: 24 wrz 2010, 20:28
Posty: 67 (0/1)
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Auto: Mazda Premacy Lift 1.8Pb
2003

Postprzez kropekm » 13 gru 2012, 00:07

jak się jeździ na gazie to tak często się benzyny nie tankuje :P ale mimo wszystko na zimową porę warto mieć co najmniej pół zbiornika paliwa żeby nie mieć problemów z rozruchem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2012, 19:49
Posty: 162 (0/2)
Skąd: Ełk
Auto: Subaru Legacy BG GX 2.5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323