idzie MRÓZ

[artisan]

U mnie tez wczoraj kilku kumpli z pracy nie odpaliło aut, niektore calkiem nowe rano widziałem że taksówkarze mieli żniwa, podawanie prądu, rozciąganie itp ale i temperatura był niczego sobie, białe niedźwiedzie w końcu bliżej Rosji niz Zachodu

[artisan]

No to u mnie na termometrze –27. Ale madzi jeszce nie odpalalem, bo akurat mialem siecento odpalilo dopiero za 3 razem . No a potem to jeszce sasiadom dawalem rozruch A madzia pewnie nie odpali bo juz od tygodnia stoi pod chmurką i nie mam okazji nią pośmigać, dopiero dzisiaj jak odpali to znow bede mogl sie cieszyc jazda poczciwa mazdzina a nie jakims sluzbowym oplem.

no tak jak sie ma słuzbową Astrę i trąbi z niej na mazdowych kolegów wprawiając ich w osłupienie ( o co chodzi przeciez ja nie należę do klubu Opla ? !! i to zarówno w Suwałkach jak i w Białym – prześladowca ) to mozna Madzię odstawić ale teraz po kilku dniach takich mrozow to juz chyba lepiej poczekac na odwilż.

[artisan]

a mój pocałodziennym postoju pod domem znów odpalił, co prawda troszke ospale kręcił ale odpalił. Jedyne co zauważyłem to drobny kłopot z centralnym od strony pasażera i bardzo wolno jeżdżące po prowadnicach pasy bezpieczeństwa dla prawego musiałem pomagać popyszczając taśmę bo nie dawał rady o tym nie pomyślałem przed mrozami a i wspomaganie ruszyło dopiero po kilku sekundach hihi chyba czas płyn zmienić Reszta bez zarzutu

mam dokładnie to samo , pali bez problemu, biegi standard czyli ciężko, popychacze itp plus raz problem z centralnym od pasażera i własnie ledwo jeżdżace pasy bezpieczeństwa w prowadnicach, o tym tez nigdy bym nie pomyślał bo wszystko inne nasmarowałem i nie mam problemu ani z uszzelkami ani zamkami , nawet o bagaznika, ale te amerykańskie pasy to mnie jednak zaskoczyły

[artisan]

A u mnie totalna kicha. Zamki pozamarzały i nie moglem dostac sie do srodka, centralny nie dzialal również. Lecz udało mi sie po jakims czasie otworzyc zamek w bagazniku ale prawie kluczyk pękł. No i oczywiscie akumulator death. O alarmie nie wspomne byl klopot bo sie nie chcial wylaczyc i caly czas wył. Nawet kable rozruchowe nie pomogly. Dopiero przekladka na drugi ukumulator i zapalila za pierwszym razem. Do auta moge wchodzic tylko przez bagaznik dobre i to. Najlepsze bylo to ze jak rozgrzewalem samochod to poszedlem sobie na chwile do domu, wracam a tu samochod zamkniety i silnik chodzi . A w zbiorniku 45 l paliwa. myslalem ze wyjde z siebie i stane obok. teraz czekam az paliwo sie wypali.

łoo Jezuuuu tak czytam te posty po kolei i odpisuje a tu widze że wątki sie tak rozwijają że nie nadążam... teraz najpierw przeczytam cały wątek a potem będę pisał , ło Jezuuu i jak sobie poradziłeś

[artisan]

juz przeczytałem , zapasowe kluczyki... jakie to proste

[misiolot]

Moja pali bez problemu za drugim zakręceniem ale ma tak nawet jak jest +20`C i stoi przez kilkanascie godzin nie uruchamiana ale zobaczymy co dalej podobno najgorszy mróz bedzie z niedzieli na poniedziałem.Ja na postoju zwykle najpierw odpalam a potem odśniram auto i nie chdzi mi o to aby silnik się rozgrzał ile o skrzynie biegów

[Sebekk]

wkoncu odpalila... juz nie pozwole zeby wiecej moje biedactwo zamarzlo...

[Waluś]

ale te amerykańskie pasy to mnie jednak zaskoczyły

albo mróz zaskoczył pasy

[marcinkosky]

wkoncu odpalila... juz nie pozwole zeby wiecej moje biedactwo zamarzlo...

i tak ma byc

[nemi]

Exide

taki mam i jestem bardzo zadowolony Madzia nie chodzila przez 3 dni i stala na mrozie dzisiaj podszedlem 2 sek i pali ..

Też mam tej firmy. Stoi w łazience . Pewnie domyślacie się czemu...

[XsiX]

Piątek wieczór -17° – rozrusznik kręcił opornie ale auto odpaliło bez większego problemu. Po dojeździe do celu uchyliłem okno żeby wyrównała się temperatura w aucie (nie mam wtedy szronu od środka) i niestety zapomniałem zamknąć szyby. Dziwnym zbiegiem okoliczności w nocy padał śnieg i dziś rano przez 20 minut usuwałem śnieg z wnętrza auta po tej męczącej pracy w -12° auto odpaliło od pierwszego obrotu Jeżdżę mazdami od 10 lat i NIGDY nie miałem z nimi problemów zimą.

[Jerry]

Jeżdżę mazdami od 10 lat i NIGDY nie miałem z nimi problemów zimą.

Jaki Ty musisz być stary

[JACU626]

A ja od pierwszych mrozow leje OO i madzia pali od tyka fakt że przed odpaleniem uruchamia sie webasto pilotem i po włączeniu kluczyka wskazówka temp silnika pokazuje ok +50C .

[bajer0]

jeszcze troche to CI webasto nie odpali

[artisan]

dobra rzecz

[artisan]

ale te amerykańskie pasy to mnie jednak zaskoczyły

albo mróz zaskoczył pasy

dokładnie

[madalena]

No moja miata, wbrew obawom, odpalona dziś po raz pierwszy od 5 dni, zaskoczyła za pierwszym przekręceniem kluczyka, a stała tylko pod wiatą. Zero problemów, auto spisuje mi sie zimą na 5 z plusem

[Marcin ( Pycia )]

Też mam tej firmy. Stoi w łazience . Pewnie domyślacie się czemu...

No wiesz moj ma dopiero 6 miesiecy .. nie wiem ile twoj 2,3 lata ..
Nemi przeskoczyles na czecha ..

[Marcin ( Pycia )]

czekam chwilę, aż olej się rozejdzie po silniku i jadę. 5 minut jazdy bardziej rozgrzewa silnik niż pół godziny stania panowie.

tez to slyszalem ale ja najpierw zapalam odśnieżam i jazda ... max 10 min.... pół godziny napewno nie stoje ... a tak jak misiolot mowi to fakt skrzynia calkowicie inaczej chodzi

[KosteK]

Ech – u mnie dzisiaj rano -23st. C. Auto "pod chmurką" ... kluczyk udało mi się przekręcić ... ale drzwi otworzyć już nie ... na szczęście nie musiałem dzisiaj nigdzie jechać więc skoczę ją otworzyć i odpalić jak ją troche słońce rozgrzeje.