Pielęgnacja lakieru

Postprzez malkolm » 30 lip 2012, 22:16

kubsztyk napisał(a):A mnie kończy się szampon (DG 901) i zastanawiam się, który kupić:
-Duragloss 901,
-Meg's Gold Class,
-Meg's NXT Car Wash,
-Meg's Soft Car Wash.

jeśli chcesz gold classa dość tanio to równie dobry jest megsowy shampo plus.
jeśli masz iwęcej kasy to polecam szampony Polishangels, są świetne
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez wercyngetoryx » 31 lip 2012, 22:45

ja ze swej strony jeszcze podpowiem Optimum Car Wash – własnie przesiadłem się z niego na #901 i jak na razie nie widzę wielkiej różnicy pomiędzy nimi ... wydajność, skuteczność mycia, jak i zapach bez zarzutu :)
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2010, 15:01
Posty: 59 (0/1)
Skąd: małopolska
Auto: Mazda 3 BL, 1.6 MZ-CD 109 KM, 2009r., HB SandSpeed

Postprzez Ksylo » 2 sie 2012, 13:54

Czy ściągaczka do wody jest dobrym rozwiązaniem do zbierania wody/suszenia auta?
Załączniki
cigaczka-do-wody-hydro--flexi--blade-k2pro.jpg
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 kwi 2008, 16:05
Posty: 285 (30/1)
Skąd: Warszawa/Lublin
Auto: Pożegnał Mazda 626 99r.
Powitał Mazda 3 KIREI+ 11r.

Postprzez jerrry » 2 sie 2012, 14:17

Niech tylko dostanie się jakieś ziarenko piachu czy paproch – rysa gotowa.
Ścierka lub ręcznik z mikrofibry nic więcej.
MOJA MAZDA
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=332&t=111631
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2008, 13:25
Posty: 237 (2/0)
Skąd: Biłgoraj
Auto: była Mazda 3 sedan 2.0 USA AT o8'
jest Avensis T27

Postprzez Ksylo » 2 sie 2012, 17:53

czyli generalnie nie polecacie takiego rozwiązania.... gdzie najlepiej takie ręczniki niedrogo zakupić?
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 kwi 2008, 16:05
Posty: 285 (30/1)
Skąd: Warszawa/Lublin
Auto: Pożegnał Mazda 626 99r.
Powitał Mazda 3 KIREI+ 11r.

Postprzez Beny » 2 sie 2012, 22:45

Panowie jakie APC używacie?
Dostałem próbkę HD Surfex i był ok,na KA dobre opinie ma APC NIelsena i jest chyba jedną z tańszych propozycji.
Obrazek
Przemek...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 8 wrz 2006, 16:22
Posty: 8674 (86/80)
Skąd: KCH
Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT

Postprzez Mephic » 3 sie 2012, 11:59

OK – moja kolej. Nie mam czasu ani warunków do pielęgnowania lakieru swojego samochodu (niestety). Dwa razy do roku oddaję go na myjnię ręczną z woskowaniem ręcznym. Nie wiem natomiast w jaki sposób najlepiej myć samochód pomiędzy myciami ręcznymi. Generalnie moje auto nie brudzi się szybko w widoczny sposób, więc myję go nie częściej niż raz na dwa tygodnie (w ekstremalnych przypadkach raz na tydzień – np. jak mi coś ob***a samochód ;) ). I teraz pytanie – na co się decydować? Myjki bezdotykowe (jeśli tak to jakie? czy bardziej te na stacjach BP czy niezależne specjalizujące się w myjniach (np. skf)?

Jak rozumiem automat odpada. Nie mam w ogóle możliwości mycia auta ręcznie więc to w grę nie wchodzi. Co robić, żeby moje autko nie zbrzydło przez kolejne kilka lat? a może ktoś miał doświadczenia z myjniami parowymi?
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2012, 14:04
Posty: 157 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: Peugeot 308 SW 2015 1.2 130 KM PureTech
Nissan Qashqai 2017 1.2 115 KM N-Connecta

Postprzez Sabat » 3 sie 2012, 23:12

Beny napisał(a):Panowie jakie APC używacie?
Dostałem próbkę HD Surfex i był ok,na KA dobre opinie ma APC NIelsena i jest chyba jedną z tańszych propozycji.

Mam Koch Chemie Green Star i Nielsena z obydwu jestem zadowolony, tylko trzeba eksperymentować ze stężeniem.

Surfex HD jest podobno lepszy więc jak masz to używaj jak ci się kończy to każdy z wymienionych ci wystarczy na długo.

Ksylo całkiem niezłym ręcznikiem jest ręcznik K2 ~17zł chociaż IMHO m.in to fluffy tylko ze za jego cenę masz 2xk2 ( używam do dolnych krawędzi auta:)
Ludziska polecają Sonusa http://www.pielegnowacauto.pl/sonus-blu ... zania.html
Ale mi szkoda 50zł za ręcznik :)
Pamiętaj żeby MF prać ręcznie z użyciem szarego mydła i strzepnąć po praniu

Mephic na pewno nie automaty ze szczotkami. Inne myjnie zrobią to samo umyja ale żeby porządni umyc proszkiem musisz blisko trzmac lance.
a jak trafisz pianowa gdzieś to więcej wydasz na płukanie.
Mam znajomego który jeździ busami jego patent na auto to : Erhle proszkiem, a później od razu wodą demineralizowaną. Auto dość często jest tak traktowane bo musi być czyste.
Często można się dogadać z gościem na myjni i umyć auto wieczorem lub rano gdy nie ma ruchu. Chyba najlepsza opcja jak się nie ma własnego podwórka. ja często siedzę i 1,5h na myjni wieczorkiem ze swoim sprzętem, a korzystam tylko ze spłukiwania.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2006, 14:11
Posty: 1329 (20/14)
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda6 GG 2.0 MZR-CD 2004

Postprzez malkolm » 4 sie 2012, 08:20

Sabat napisał(a):Pamiętaj żeby MF prać ręcznie z użyciem szarego mydła i strzepnąć po praniu

ja piorę w pralce, niektóre fibry mają po 3 lata i nic im się nie dzieje, używam szarego mydła w płynie lub płynu do pranie biały jeleń
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez Sabat » 4 sie 2012, 08:45

malkolm napisał(a):
Sabat napisał(a):Pamiętaj żeby MF prać ręcznie z użyciem szarego mydła i strzepnąć po praniu

ja piorę w pralce, niektóre fibry mają po 3 lata i nic im się nie dzieje, używam szarego mydła w płynie lub płynu do pranie biały jeleń

Tak też można jak żona pozwala, bardziej chodziło mi z naciskiem na szare mydło.
Malkolm odwirowujesz je do końca? i jak np z ręcznikami to osuszania. bo fluffy i inne do osusznia też piorę w pralce , ale te mniejsze to brudniejszych ręcznie bo często mocny syf na nich jest :( w sumie niektóre sa tak tanie że ich nie opłaca się nawet prać ;>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2006, 14:11
Posty: 1329 (20/14)
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda6 GG 2.0 MZR-CD 2004

Postprzez malkolm » 4 sie 2012, 20:57

ja wrzucam wszystko razem wraz z padami polerskimi itp, czasami jak zaschnie to moczę z godzinę w gorącej wodzie ze zwykłym proszkiem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez ZOOMik » 4 sie 2012, 23:04

Ksylo napisał(a):ZOOMik ja chętnie się pojawię! Będziesz?
Pozdrawiam.

Będę, specjalnie przyjadę więc też masz być – obowiązkowo! :)

lukaszm napisał(a):hej mam pytanko jest jakiś specyfik który usuwa zaschnięte krople po deszczu z szyb oraz np na szybie czołowej mam zauważalną różnice gdzie pracują wycieraczki, a gdzie nie, da się to jakość wyczyścić?

Użyj specjalnego środka (mleczka) do dogłębnego czyszczenia szkła – usunie wszelkie uporczywe osady w tym te po deszczu, twardej wodzie, których nie daje się zmyć płynem do mycia szyb – jeśli wizualna różnica miejsc tam, gdzie wycieraczka pracuje a gdzie nie, jest spowodowana tylko brudem a nie wytarciem to również wspomniany środek załatwi sprawę.

kubsztyk napisał(a):Nie mówię, że go nie chcę, tylko chciałem zasięgnąć opinii czy warto testować coś innego z w/w szamponów. 901 jest jak najbardziej ok.

Testować warto – zawsze to jakaś odmiana, inny zapach, piana, poślizg…trochę coś jak z żelem pod prysznic ;) Nie liczyłbym jednak, że któryś z szamponów w kwestii mycia, będzie wyraźnie lepszy od drugiego. Poza indywidualnymi, subiektywnymi odczuciami z mycia ja bym się kierował przede wszystkim stosunkiem wydajność/cena.

Ksylo napisał(a):Czy ściągaczka do wody jest dobrym rozwiązaniem do zbierania wody/suszenia auta?

Nie. Osuszamy ręcznikiem.

Mephic napisał(a):OK – moja kolej. Nie mam czasu ani warunków do pielęgnowania lakieru swojego samochodu (niestety). Dwa razy do roku oddaję go na myjnię ręczną z woskowaniem ręcznym. Nie wiem natomiast w jaki sposób najlepiej myć samochód pomiędzy myciami ręcznymi. Generalnie moje auto nie brudzi się szybko w widoczny sposób, więc myję go nie częściej niż raz na dwa tygodnie (w ekstremalnych przypadkach raz na tydzień – np. jak mi coś ob***a samochód ;) ). I teraz pytanie – na co się decydować? Myjki bezdotykowe (jeśli tak to jakie? czy bardziej te na stacjach BP czy niezależne specjalizujące się w myjniach (np. skf)?

Jak rozumiem automat odpada. Nie mam w ogóle możliwości mycia auta ręcznie więc to w grę nie wchodzi. Co robić, żeby moje autko nie zbrzydło przez kolejne kilka lat? a może ktoś miał doświadczenia z myjniami parowymi?

W takim wypadku to najtańszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem będą myjki bezdotykowe – ja nie korzystam, więc konkretnie nie podpowiem którą wybrać.

Sabat napisał(a):Pamiętaj żeby MF prać ręcznie z użyciem szarego mydła i strzepnąć po praniu

Ja piorę wszystkie "szmaty", pady w pralce automatycznej, tyle że na programie do prania tkanin delikatnych, w normalnym proszku. Wirowanie na takim programie jest, co oczywiste, ograniczone – w mojej pralce z 1600 obr/min do 800. Nie strzepuję po praniu :) MF mają się bardzo dobrze. Jednakże w najbliższym czasie planuję w ramach testu spróbować specjalnego płynu przeznaczonego do tego celu.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez lukasz.b » 20 sie 2012, 10:01

Witam Was.
Potrzebuje rady. W weekend byłem w górach i dosyć mocno przerysowałem tylny zderzak, rys jest dużo i dużo obcego lakieru i farby na samochodzie. Czy da się to usunąć pasta tempo? polecacie coś innego?
Obrazek
Obrazek
BratBuczosa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2009, 22:31
Posty: 1159 (7/11)
Skąd: Kraków/Rzeszów
Auto: Było: protege 5 FS-DE '03
Jest: 2.0t F4RT

Postprzez Sabat » 20 sie 2012, 16:38

lukasz.b napisał(a):Witam Was.
Potrzebuje rady. W weekend byłem w górach i dosyć mocno przerysowałem tylny zderzak, rys jest dużo i dużo obcego lakieru i farby na samochodzie. Czy da się to usunąć pasta tempo? polecacie coś innego?

Pokaż zdjęcie.
zobaczymy co tam widać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2006, 14:11
Posty: 1329 (20/14)
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda6 GG 2.0 MZR-CD 2004

Postprzez lukasz.b » 20 sie 2012, 18:11

Zdjęć niestety nie mam. Kupiłem dziś pastę k2 tempo turbo i zlikwidowałem 80 % rys. Zostały te najgrubsze, ale na to nałożę jakąś kredkę i pacjent będzie zdrowy :)
Obrazek
Obrazek
BratBuczosa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2009, 22:31
Posty: 1159 (7/11)
Skąd: Kraków/Rzeszów
Auto: Było: protege 5 FS-DE '03
Jest: 2.0t F4RT

Postprzez Beny » 20 sie 2012, 21:08

kredki to sie w szkole uzywa a nie do samochodu :P

Jak masz grubą rysę o zrób zaprawkę lakierem,później trzeba zmatowić papierem wodnym i przepolerować.
Ostatnio tak u kolegi usuneliśmy ryse (nie całą) prawie do podkładu ;)
Obrazek
Przemek...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 8 wrz 2006, 16:22
Posty: 8674 (86/80)
Skąd: KCH
Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT

Postprzez grax » 21 sie 2012, 08:34

a są jakieś sposoby na małe odpryski na masce? Mam kilka i są one zabezpieczone, aby korozja nie łapała, ale jeśli je zrobić i wygładzić to tylko pozostaję lakiernik, czy można jakoś inaczej jeszcze ?
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 sie 2012, 11:18
Posty: 33
Skąd: Kołobrzeg
Auto: Mazda 6 136Km 2.0 Diesel

Postprzez Sabat » 21 sie 2012, 14:32

lukasz.b napisał(a):Zdjęć niestety nie mam. Kupiłem dziś pastę k2 tempo turbo i zlikwidowałem 80 % rys. Zostały te najgrubsze, ale na to nałożę jakąś kredkę i pacjent będzie zdrowy :)

K2 tempo troszkę zlikwiduje a resztę wypełni, po kilku myciach będzie widoczne to miejsce.,
w zależności od rys większość tych co jest nie do podkładu da się usunąć.
na odpryski niestety albo zaprawka, albo wosk koloryzujący ( teraz czekam na gromy :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2006, 14:11
Posty: 1329 (20/14)
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda6 GG 2.0 MZR-CD 2004

Postprzez Beny » 21 sie 2012, 21:27

Sabat napisał(a):albo wosk koloryzujący ( teraz czekam na gromy :)
<killer>
A wosk koloryzującu co zrobi oprócz tego że ręce ubrudzi :P też po myci zejdzie.
Obrazek
Przemek...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 8 wrz 2006, 16:22
Posty: 8674 (86/80)
Skąd: KCH
Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT

Postprzez malkolm » 21 sie 2012, 21:59

pastą tempo to możesz parapety polerować :)
na głębokie rysy polecam AutoGlyma PAINT RENOVATOR , jest to mega killer, nawet ręcznie, zresztą na maszynę się w ogóle nie nadaje chyba że masz ze 2 mm lakieru :) fajnie usuwa zadrapania z klamek itp. właściwie nie wypełnia i nie zostawia hologramów, mimo wszystko trzeba by jakąś delikatną pastą później przetrzeć.
a nie prościej wybrać się z wizytą to naszego podkarpackiego PRa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki