Zakup używanego auta – Mazda CX-5 (2012 – 2016)

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez Piteremiter » 18 lip 2012, 09:10

cheatah napisał(a):Panowie,
pytanie za 100 pkt... czy na fabryczne felgi R19 jakie mazda dodaje do CX5 zaloze opony 255/50R19 ? ?. I Pytanie za drugie 100 pkt :] ... czy taka opona zmiesci sie w nadkolu :)?

p.s. nie zakladalem nowego tematu, bo odpowiedz wydaje sie byc krotka i szybka, ale jak admin uzna ze trzeba wydzielic watek bo dyskusja rozgorzala to bede wdzieczny za przerzucenie.


Nie wiem czy opona o takim rozmiarze wejdzie w nadkole natomiast mogę Ci powiedzieć , ze jakiś czas temu kontaktowałem się w tej sprawie z Mazda Polska i kilkoma salonami dealerskimi i wszędzie otrzymałem odpowiedż że do Mazd cx-5 (szczególnie tych z napęd AWD i automat) należy stosować tylko opony w rozmiarze oferowanym przez Mazdę czyli 225/55 r19 i rozmiar 17 cali(nie pamiętam dokładnie parametrów opony) . Jeśli dojdzie do jakiejkolwiek awarii auta i trafi ono do salonu/serwisu na innym rozmiarze opon będzie to podstawa do nieuznania naprawy gwarancyjnej auta.
Takie jest oficjalne stanowisko Mazdy. Pytanie czy warto ryzykować dla tych paru złotych oszczędności ?
Ja kupiłem Toyo zimowe 19 225/55 w sklepie internetowym około 3 tygodni temu za ok 1150 pln/sztukę.
Przed zakupem szukałem jakiejś tańszej alternatywy w innym rozmiarze (też 19") i opony było w przedziale 900-1000 pln. Na całym komplecie jest 600 pln różnicy – uznałem że nie warto się bawić i ryzykować.
W necie widziałem cx5 z oponami 20 cali – nadkole jest na prawdę wielkie i myślę że bardzo duże kapcie się w nim zmieszczą :)

Aha, serwisant z mazdy mówił że powinien wejść kapeć do 245 ale czy miał rację to niestety nie wiem ...
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2012, 13:46
Posty: 115
Auto: CX-5 2.0 AT AWD SkyPassion
(byla Mazda 6. 2.0l. 2008 r)

Postprzez cheatah » 18 lip 2012, 11:35

Piteremiter napisał(a):eśli dojdzie do jakiejkolwiek awarii auta i trafi ono do salonu/serwisu na innym rozmiarze opon będzie to podstawa do nieuznania naprawy gwarancyjnej auta.
Takie jest oficjalne stanowisko Mazdy. Pytanie czy warto ryzykować dla tych paru złotych oszczędności ?


Troche niezgodne z prawem to stanowisko, ale nie o tym :). To nawet nie chodzi o oszczednosci, zwyczajnie opony 225 sa imho za waskie do rozmiarow auta – przede wszystkim z wizualnego punktu widzenia, nie wchodzac we wlasciwosci jezdne.
W przypadku zimowek wiekszy wybor jest w rozmiarze 255 niz 225 czy nawet 235 – to jest glowny powod mojego pytania. Tylko wlasnie obawiam sie ze nadkole moze okazac sie za waskie na 255, ale minimum co zaloze to 235.
BTW w jakim sklepie kupowales oponki ?
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2012, 20:35
Posty: 87
Skąd: Warszawa/Lbn/Trojmiasto
Auto: Obecnie Mazda CX-5
Bylo Mitsubishi EVO IX 400KM

Postprzez Piteremiter » 18 lip 2012, 14:45

Oponix.pl
Nie wiem czy zgodne czy nie zgodne ale znając polskie realia i podejście wielu importerów <czytaj> nie ma sensu moim zdaniem kopać się z koniem.
Pewnie że na szerokim kapciu każde autko prezentuje się fajniej ale akurat na zimę wolę węższą gumę.
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2012, 13:46
Posty: 115
Auto: CX-5 2.0 AT AWD SkyPassion
(byla Mazda 6. 2.0l. 2008 r)

Postprzez tomba » 19 lip 2012, 07:48

Mam pytanie do kolegi Piteremitera.
Czy włożenie pełnowymiarowego zapasu /rozumiem, że jest to opona zimowa/ wymaga jakiś specjalnych zabiegów w celu podniesienia podłogi i jak ma to się do płaszczyzny po złożenie siedzeń?
Początkujący
 
Od: 30 mar 2012, 12:59
Posty: 16 (0/1)
Auto: SUZUKI GRAND VITARA
mazda cx 5, skyenergy MT

Postprzez Piteremiter » 19 lip 2012, 08:34

tomba napisał(a):Mam pytanie do kolegi Piteremitera.
Czy włożenie pełnowymiarowego zapasu /rozumiem, że jest to opona zimowa/ wymaga jakiś specjalnych zabiegów w celu podniesienia podłogi i jak ma to się do płaszczyzny po złożenie siedzeń?

W celu włożenia pełnowymiarowego koła musisz wyjąć styropianowe wkładki znajdujące się pod podłoga bagażnika. Żeby ułatwić sobie przechowywanie narzędzi (podnośnik, klucz do kół etc) w styropianie który wyjąłem, wyciąłem otwór w którym wylądowało koło. W tej chwili jest ono nim szczelnie obudowane z każdej strony i klucze są na swoim miejscu :)
W 4 miejscach ze styropianu zrobiłem takie małe słupki (podkleiłem taśmą dwustronną) żeby podeprzeć podłogę bagażnika gdyż po włożeniu koła poszła ona do góry. W jednym miejscu opiera się o koło ale w innych żeby uniknąć bujania się podłogi musiałem dać te wsporniki.
Teraz całość jest bardzo stabilna, koło i klucze są na miejscu.
Podłoga jest na równi z rantem który widać po otwarciu klapy bagażnika.
Tak na prawdę żadnych modyfikacji poza wyjęciem tego kawałka styropianu nie trzeba robić żeby schować koło a wszystkie powyższe opisane przeze mnie to tylko moja własna inicjatywa :)
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2012, 13:46
Posty: 115
Auto: CX-5 2.0 AT AWD SkyPassion
(byla Mazda 6. 2.0l. 2008 r)

Postprzez tomba » 19 lip 2012, 09:17

Dziękuję za szybką odpowiedź. Jeżdżenie bez zapasu zawsze wywoływało we mnie lekką frustrację. A zestaw naprawczy – po użyciu opona najczęściej do wyrzucenia. Gdybyś mógł jeszcze powiedzieć jak wygląda podłoga po złożeniu siedzeń.
Początkujący
 
Od: 30 mar 2012, 12:59
Posty: 16 (0/1)
Auto: SUZUKI GRAND VITARA
mazda cx 5, skyenergy MT

Postprzez Novy » 19 lip 2012, 19:06

A czy zestaw naprawczy nie załatwia sprawy zapasu,nawet nie zapytałem dealera Mazdy czy jest w opcji Passion ;) ?
W CRV mam kartę Hondy i wymianę opony w całej Europie,po co takie kombinacje,czyzby Mazda nie dawała swym klientom takiego przywileju?
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2012, 18:19
Posty: 39
Auto: Honda CR-V 2008 Elegance,styczeń 2013 (mam nadzieję) CX-5 Black,2,2 diesel 175kM Passion

Postprzez szatajoh » 20 lip 2012, 10:23

Novy napisał(a):A czy zestaw naprawczy nie załatwia sprawy zapasu,nawet nie zapytałem dealera Mazdy czy jest w opcji Passion ;) ?
W CRV mam kartę Hondy i wymianę opony w całej Europie,po co takie kombinacje,czyzby Mazda nie dawała swym klientom takiego przywileju?


A czy miales okazje skorzystac z tego serwisu Hondy??
Ja mialem 4 opony Michelin i gwarancje na cala europe w kraju Michelina Francji czekalem 12 godzin na pomoc potem doszly jeszcze problemy czy to gwarancja czy rozciecie boku opony przez ostry przedmiot
A pomoc drogowa sciagalem przez niemieckie ADAC bo alarmowy nr tel Michelina w francji rozmawial ze mna tylko po francusku
Samo zycie
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2012, 09:42
Posty: 166 (0/1)
Skąd: Norymberga/Zywiec
Auto: Mazda CX 5
150 PS Diesel
2012 wrzesien

Postprzez szatajoh » 20 lip 2012, 10:36

Znalazlem na Holenderskiej stronie Mazdy ze mozna kontrolowac status kupionego auta nie trzeba byc upierdliwym dla dilera i pytac co tydzien czy juz w produkcji czy juz plynie???? Samoobsluga
https://www.mijnmazda.nl/afleverstatus/
Niestety ja dalej czekam w niewiedzy wedlug mojego handlarza auto plynie .....8 tydzien.i nie umie doplynac
moze skierowali ten statek przez kanal panamski a nie sueski??
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2012, 09:42
Posty: 166 (0/1)
Skąd: Norymberga/Zywiec
Auto: Mazda CX 5
150 PS Diesel
2012 wrzesien

Postprzez Piteremiter » 20 lip 2012, 12:00

tomba napisał(a):Dziękuję za szybką odpowiedź. Jeżdżenie bez zapasu zawsze wywoływało we mnie lekką frustrację. A zestaw naprawczy – po użyciu opona najczęściej do wyrzucenia. Gdybyś mógł jeszcze powiedzieć jak wygląda podłoga po złożeniu siedzeń.

Słuchaj siedzeń nie składałem ale tak na oko podłoga w bagażniku podnosi się o jakieś 3-4 centymetry w stosunku do oryginału.
Materiał mocujący podłogę bagażnika ma specjalnie kawałek takiego ruchomego kołnierza żeby niwelować ewentualne ruchy podłogi w górę i dół ale czy będzie ona płaska ? Raczej będzie jakiś rant .... spróbuje to sprawdzić w weekend i dam znać.
Co do słów "Novego" ..... <glupek2> ręce opadają.
Co da nawet najlepsza gwarancja i assistance jeśli opona rozpłata się z boku i będzie do wywalenia ???
Czas reakcji w Polsce to kilka godzin czekania na drodze. Z dzieciakami na tylnej kanapie ?????
Gratuluje pomysłu. W sky Passion jest zestaw naprawczy – kompresor , pianka i jakies pierdoły. Wszystko dobre jeśli wbije sie gwóżdż albo śruba 20 km od domu , gorzej gdy jest to 800 a opona w strzępach.
Ostatnio czytałem o gościu któremu rozpadł się BMW-owski runflat ..... miał zgryza bo tam nie dają ani zapasu ani nawet zestawu naprawczego bo po co .....
Może mam podejście z czasów komuny ale pełne koło na zapasie daje mi poczucie komfortu i bezpieczeństwa.
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2012, 13:46
Posty: 115
Auto: CX-5 2.0 AT AWD SkyPassion
(byla Mazda 6. 2.0l. 2008 r)

Postprzez tomba » 20 lip 2012, 15:55

Assistance fajna sprawa zwłaszcza za granicą – mały problem gdy łapie się awarię w kraju. W zależności od ubezpieczyciela nie działa w promieniu 30-50 km od miejsca zamieszkania.
Początkujący
 
Od: 30 mar 2012, 12:59
Posty: 16 (0/1)
Auto: SUZUKI GRAND VITARA
mazda cx 5, skyenergy MT

Postprzez Paweł » 20 lip 2012, 15:56

Osobiście miałem w życiu więcej stłuczek, gdzie było trzeba czekać na Policję godzinami, niż przebitych opon. Tak właściwie, to tylko dwa razy wyciągałem "zapas" jako kierowca – w obydwu przypadkach pod pracą, po przebiciu opony szpikulcem przez lokalnego świra. Jakie jest prawdopodobieństwo złapania kapcia w dobrej oponie?
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/944)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Novy » 21 lip 2012, 23:14

Piteremiter napisał(a):
tomba napisał(a):Co do słów "Novego" ..... <glupek2> ręce opadają.

Przybastuj kolo bo to że uzbierałeś na dobre auto to nie wszystko.Kup sobie dobry assistance i nie mocuj się by schować zapas <glupek2>
Hoteli w tym kraju po euro jest więcej więc zawsze jest gdzie zakotwiczyć na wypadek rozwalonej opony.To nie USA gdzie pomiędzy jedna osadą a druga masz 500km i więcej...Ręce opadają jak się czyta że "upychasz"zapas.Szkoda że innych wartości Twa czaszka nie mieści.
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2012, 18:19
Posty: 39
Auto: Honda CR-V 2008 Elegance,styczeń 2013 (mam nadzieję) CX-5 Black,2,2 diesel 175kM Passion

Postprzez Marianek » 21 lip 2012, 23:33

Novy napisał(a):Przybastuj kolo bo to że uzbierałeś na dobre auto to nie wszystko

Po co te nerwy? ,można spokojniej i bez obrażania.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 14:31
Posty: 7010 (210/247)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez Novy » 21 lip 2012, 23:55

Marianek napisał(a):
Novy napisał(a):Przybastuj kolo bo to że uzbierałeś na dobre auto to nie wszystko

Po co te nerwy? ,można spokojniej i bez obrażania.


Mądrości szuka się w krainie głupców.Nie ja obraziłem.Kupujemy te same auta,ja go jeszcze nie mam więc pytam.Kolega ma więc <glupek2> -jest chyba lekko nie na miejscu??
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2012, 18:19
Posty: 39
Auto: Honda CR-V 2008 Elegance,styczeń 2013 (mam nadzieję) CX-5 Black,2,2 diesel 175kM Passion

Postprzez Paweł » 22 lip 2012, 02:34

Czy to cytat z Biblii? ;)
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/944)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Piteremiter » 23 lip 2012, 10:09

Na wszystkie pytania odpowiadam w miarę możliwości zgodnie z własnymi odczuciami.
Jak ktoś z tego chce korzystać to niech korzysta a jak nie to nie.
Każdy ma swoje priorytety.
Natomiast bacz na słowa bo nie jestem twoim kolesiem i nigdy nie będę bo robię w tej kwestii ostrą selekcję i zachowań prostackich nie toleruję.
Teksty typu "uzbierałes na auto" itp itd świadczą o twoim poziomie i tylko dobre wychowanie nakazuje mi nie nazywać tego publicznie wiesz jak.
Miałem się już do postów tego poziomu nie odnosić bo już dałeś pokaz swoim zachowaniem kilka tygodni temu ale zrobiłem ten jeden wyjątek.
Nie było moją intencją nikogo obrażać tylko wyraziłem swój stosunek do słów które przeczytałem.
Tłumaczyć tego nie będę.
Teraz z mojej strony ban i tyle.
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2012, 13:46
Posty: 115
Auto: CX-5 2.0 AT AWD SkyPassion
(byla Mazda 6. 2.0l. 2008 r)

Postprzez People_Hate_Me » 23 lip 2012, 13:50

proszę o emocje na bok. Bo będę zmuszony wyciągać konsekwencje.
Psssssssssssssst
Klubowicz
 
Od: 16 lip 2008, 15:26
Posty: 6441 (5/20)
Skąd: Trn
Auto: Mazda MX-6 (GE) 2.0 FS-T 93r
Subaru Impreza (GC) 2.0 Combi

Postprzez Rok z Bagien » 23 lip 2012, 19:44

Witam, mój pierwszy post na tym forum. Pozdrawiam jednocześnie z OCP.

Ale do tematu.
Tematu, który poprzez dzielenie się właścicieli CX5 wrażeniami z ich użytkowania, jest praktycznie bezcenny. Zarówno ja, jak i inni, którzy wątek czytali, mogą się czegoś dowiedzieć, to tym – bądź co bądź – nowym i ciekawym pojeździe.
Nie rozumiem więc, tych dziwnych wpisów, udowadniających wyższość jednych Świąt nad drugimi.

Należy być wdzięcznym tym, którzy piszą o swoich doświadczeniach i pomagają poznać autko.
Autko, które leży głęboko w moim zainteresowaniu – może nie teraz – ale za rok może dwa lata. <co?>

W związku z tym mam kilka pytań, które nasuwają mi się po lekturze:
1. czy ktoś dysponuje wykresem przebiegu momentu obrotowego i mocy w benzynie ? bo albo ja źle szukam albo jej nigdzie nie ma;
2. czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego w danych producenta manualna benzyna 4x2 przyspiesza do 100 km/h w czasie 9,2 s, automat benzyna 4x4 w czasie 9,6 s.; a 4x4 manual benzyna w czasie..... 10,5 s ?? (jednocześnie dla diesla 150 km i 4x4 automat to 10,2 s, a w manualu 9,4 s; podobnie szybszy manual jest przy 175 dieslu); skąd ta różnica ? czy to błąd pisarski, czy jest coś co powoduje, że przy benzynie i manualnej skrzyni biegów auto jest prawie 1 s. wolniejsze ??


Mam też prośbę do kolegów publikujących swe dane o spalaniu. Gdyby tak można było podać (choćby w przybliżeniu) średnią prędkość przelotową dla danego spalania. Napisanie, że to spalanie z miasta może nie wiele mówić, jedni mają średnią 23 km/h, inni (w tym ja) 32 km/h, a jeszcze inni 53 km/h. Niby wszyscy możemy jeździć po mieście. A to zmienia postać rzeczy. Uwaga o stylu jeżdżenia też byłaby b. zacna.

Pozdrawiam.

PS. Prawdopodobieństwo złapania kapcia w drodze (nawet dla zdrowej opony) jest wprost proporcjonalne do braku zapasu – ot prawo Murphyego.
Początkujący
 
Od: 23 lip 2012, 19:18
Posty: 11 (1/0)
Auto: Subaru XV

Postprzez tomba » 24 lip 2012, 10:26

Temat przyspieszeń "manuala" rzuciłem już na początku kwietnia – niestety bez większego echa. O ile wersje z automatem doczekały się jakiś sensownych testów /pomiary głośności, przyspieszeń , drogi hamowania-motor nr 12/2012/ to wersja z manualem jest skrzętnie omijana.
Jedyny test jaki znalazłem to 4x4 Auto Świat. nr 3/12 -ale same ogólniki. Co do zapasu to statystycznie ubezpieczenia samochodu też są bez sensu. Tyle że w autach z autocasco dzieje się jakby mniej. Poza tym wszystko zależy gdzie się jeździ, mnie zdarza się dość często wjeżdżać do składów budowlanych /kiedyś wywiozłem z jednego z nich 30 cm drutu w boku opony/. Ale jest to sprawa indywidualna i nie ma o co bić piany.
Początkujący
 
Od: 30 mar 2012, 12:59
Posty: 16 (0/1)
Auto: SUZUKI GRAND VITARA
mazda cx 5, skyenergy MT

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy Moto