Miejskie autko do 10tys dla kobiety.

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez Bart0n » 24 maja 2012, 12:14

Fajny żółtek, tylko te okleiny średnio pasują mimo, że wyglądają na oryginalne ;) Z czarnego trzeba by wydech wyrzucić i te czerwone wstawki też o pupę rozbić.

BJ dobre auto, ta rdza dobija ale często konserwując ma się święty spokój. Nadkola, ranty drzwi i kielichy z przodu. Nie wiem jak to tam jest zrobione, ale zauważyłem u mnie ,że róg drzwi przednich jest tj. lekko odgięty na zewnątrz tak ,że jak tylko jakaś woda chlapnie to wszystko się zagarnia i tam leci. U kierowcy tego nie ma i jest czyściutko. Przy kielichu tam gdzie u mnie wyszła rdza jest zbiorniczek płynu do wspomagania, ten po drugiej stronie jest czysty. Ciekawe czy ten płyn nie ma jakiś właściwości żrących, możliwe ,że komuś się kiedyś wylało tam płynu, zeszła powłoka i zaczęło chrupać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 cze 2010, 21:07
Posty: 675 (3/2)
Skąd: SZY KR
Auto: L3 FR4T

Postprzez loockas » 24 maja 2012, 12:15

Radex napisał(a):pierwsze kłamstwo w ogłoszeniu, z góry takie odrzucam bo nie lubię kłamstw


No to musiałbym wszystko odrzucić :) Kornfun jest z pabianic więc może zerknąć. W ciemno bym nie pojechał :)

http://otomoto.pl/mazda-323f-1-6-unikat ... 49774.html

Jeszcze cichy ma rzucić okiem na te w Elblągu, ale wyjazd tam to raczej ostateczność:

http://otomoto.pl/mazda-323f-po-oplatac ... 72576.html

Do żadnej z nich nie jestem przekonany, ale jedynym plusem jest to, że jest ktoś na miejscu, kto praktycznie bez kosztów może mi zerknąć na to auto.

Radex napisał(a):i wyjdzie po zimie


W przyszłym roku znowu pewnie mi się zachce zmieniać auto wiec luzik :P
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez sq2jul » 24 maja 2012, 12:20

Przytargal bys cos lekko uszkodzonego z reichu, zdarzylbys naprawic i 3 razy zapomniec o temacie... ;)
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez nemi » 24 maja 2012, 12:20

loockas napisał(a):W przyszłym roku znowu pewnie mi się zachce zmieniać auto wiec luzik :P

Tylko już każdy będzie marszczyć nos na rdzę i może być gorzej sprzedać za rozsądny pieniądz ;).
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez loockas » 24 maja 2012, 12:22

Ja mam dar do sprzedawania aut. Zdecydowanie lepiej mi idzie sprzedaż jak zakup :P

A z tą sprzedażą oczywiście żartuję. Autko chciałbym kupić chociaż na te 3-4 lata. Może jej nie zje do tego czasu.

I tak wiem, że skończy się to na Ibizie 1.4 :P Niejaki Bimbak ma obejrzeć mi 3szt w okolicach Śremu, ale zaginął w akcji <rotfl>
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez loockas » 24 maja 2012, 12:26

sq2jul napisał(a):Przytargal bys cos lekko uszkodzonego z reichu, zdarzylbys naprawic i 3 razy zapomniec o temacie...


Musiałbym to komuś zlecić. Nie mam czasu na samodzielny wyjazd, poszukiwania itd. Musiałbym pożyczyć lawetę, a to znowu koszt. Dla auta za 12-13k to jest nieopłacalne. Wy tam macie bliżej do granicy i więcej ludzi, którzy się zajmują takimi zabawami. Tutaj nie znam nikogo takiego.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez chmooreck » 24 maja 2012, 12:38

loockas napisał(a):Tutaj nie znam nikogo takiego.

blacky24 nie zaszkodzi się zapytac ile by to kosztowało...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 maja 2008, 18:37
Posty: 1118 (0/3)
Skąd: Jaworzno
Auto: M3 BP '19 2.0 180KM
M3 BM '14 2.0 120KM

Postprzez loockas » 24 maja 2012, 13:04

A już pytałem. Nawet dość mocno zaczęliśmy rozmawiać, ale odpuściłem, bo straciłem ochotę na Micrę. Blacky nie jest drogi, ale przy zakupie auta za te kwotę to się nie średnio opłaca. Jeżeli chciałbym się z opłatami celnymi/rejestracyjnymi zamknąć w kwocie 13-13,5kzł to auto trzeba znaleźć gdzieś w okolicach 10kzł. Z tego sporo wyjdzie paliwo w dwie strony. Gdybym szukał auta od 20k to tak, poniżej wg mnie się nie opłaca. W niemczech nie ma tańszych aut :)

Bjtka z Pabianic dziś rano się sprzedała :(
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Xenocyd » 24 maja 2012, 13:07

loockas napisał(a):Niejaki Bimbak ma obejrzeć mi 3szt w okolicach Śremu, ale zaginął w akcji


wiem jaka byla motywacja Bimbaka: "nigdy jeszcze nie dachowalem Ibiza" hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez loockas » 24 maja 2012, 13:08

No tego się właśnie obawiam :P
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez loockas » 24 maja 2012, 21:20

Podbiję...

Byłem właśnie obejrzeć te Hanię, bo była blisko. Cena mi podpadała od początku, no ale tak jak pisałem – Miałem blisko :)

http://moto.allegro.pl/honda-civic-1-4- ... 95678.html

Kurde. Jak ludzie kłamią. W opisie bezwypadkowe, przez telefon bezwypadkowe. Malowane tylko zderzaki, bo było poobijane. Widać, ze tylny ma inni odcień. Ale co tam. Nie przeszkadza mi to.

Przyjeżdżam na miejsce i oglądam. Na pierwszy rzut oka – okazja. Szczeliny równiutkie. Bardzo ładnie leżał lakier. Kilka drobnych rysek jak to na używanym aucie. Na jeździe wszystko ok. Wydech fajnie, delikatnie mruczy. Zawieszenie pracuje idealnie. Sztywno, ale nie za twardo. Mimo tej jazdy byłem już zniechęcony ponieważ przed wejściem do auta wyciągnąłem swój miernik lakieru kupiony na allegro za 25zł. Myślałem, że to będzie formalność :) Na masce, dwóch błotnikach z przodu oraz z tyły ciężko było trafić w miejsce w którym miernik się chociaż złapał blachy :| Właściciel udaje, że nic nie wie. Za to z ceny zszedł do 12k :D Trudno kupić to auto w tej cenie nawet nie opłacone. No cóż... Po raz kolejny się przekonałem, że okazji nie ma.

Ale Civic VII to naprawdę świetne auto. Prowadzenie, ergonomia. Coś pięknego. No nic. Zrobiłem 30km, a chociaż przejechałem się autem, którym wcześniej nie miałem okazji jeździć :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez radzi89 » 25 maja 2012, 00:29

Osobiście uważam, że jeśli auto jest porządnie zrobione to nowy lakier w niczym nie przeszkadza...
Rafal
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2009, 11:45
Posty: 4700 (22/50)
Skąd: Szczecin
Auto: BMW E30
BMW i4M50
Porsche 911 4S – 996.2
Defender Urban V8

Postprzez sq2jul » 25 maja 2012, 00:30

Lakier OK ale szpachla z czasem lubi pękać ;)
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez loockas » 25 maja 2012, 00:55

radzi89 napisał(a):Osobiście uważam, że jeśli auto jest porządnie zrobione to nowy lakier w niczym nie przeszkadza...


Oczywiście, że nie. Ale nie szpachla w takiej ilości. Mam u siebie na jednym fragmencie maski ~300mikro lakieru i szpachli. Sprawdzone profi miernikiem od Ravo :) Seryjne malowanie, to w większości przypadków ~80mikro. Na tym wspomnianym fragmencie sprawdziłem sobie zachowanie tego magnetycznego miernika za kilka złotych. Łapie i nawet się nieco wysuwa. 300mikro to w sumie nie wiele, ale na małym obszarze. Np 300mikro szpachli na całej masce byłoby już niewesoło. Tak więc skoro na tym Civicu na znacznej ilości powierzchni nie łapało mi tego magnesu w ogóle, to chyba nawet nie ma co rozmyślać nad zakupem tego auta :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Paweł » 25 maja 2012, 01:12

No niestety, samochody zużywają się. Masz trudne zadanie, bo szukasz auta po utracie blisko 90% wartości, który jednocześnie stracił najwyżej 10% swojej pierwotnej sprawności. Nigdy nie czułem matematyki, ale wydaje mi się, że nie będzie to łatwe.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/944)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez grabu122 » 25 maja 2012, 01:30

loockas napisał(a):Trudno kupić to auto w tej cenie nawet nie opłacone. No cóż... Po raz kolejny się przekonałem, że okazji nie ma.

Nawet jeśli to auto ma na sobie "kilogramy" szpachli, ale wygląda atrakcyjnie (artysta lakiernik się postarał) i fajnie jeździ to pewnie wcześniej, czy później znajdzie się napalony nabywca ;)
loockas napisał(a):Kurde. Jak ludzie kłamią.

Wśród tych cenowych " okazji" na Allegro zdarzają się prawdziwe "kwiatki", przy których ta Honda to pikuś.... ;)
Zdjęcia marnej jakości, oczywiście "bezwypadkowe", umawiasz się na obejrzenie- licząc na cud <czarodziej>
A na miejscu, każdy nawet napalony laik widzi, że auto uklepane jest z przystanku i malowane przez amatora w stodole. "Panie, mam to auto 2lata i żadnego wypadku/kolizji nim nie miałem" :P Może to i prawda, ale co z tego.....
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2008, 20:29
Posty: 540 (0/3)

Postprzez loockas » 25 maja 2012, 01:38

Paweł napisał(a):No niestety, samochody zużywają się. Masz trudne zadanie, bo szukasz auta po utracie blisko 90% wartości, który jednocześnie stracił najwyżej 10% swojej pierwotnej sprawności. Nigdy nie czułem matematyki, ale wydaje mi się, że nie będzie to łatwe


Bez przesady. Nie szukam igły, ale nie chce kupić przystanku autobusowego... :)

Wiem czego wymagać po samochodzie 10-12 letnim, bo jeżdżę takim. W Seacie malowaną miałem tylko maskę, a zużycie wygląda na przebieg 190kkm. Miesiąc temu sprzedałem też Pandę z 2003 roku, która przez swoje przejechane 100kkm nie zobaczyła żadnego słupa/przystanku/innego auta, w skrócie była bezwypadkowa. Wiem też jak wyglądała moja mazda w dniu sprzedaży i miała 20 lat. Była bita i została jak na swój wiek zrobiona całkiem dobrze. Nowy właściciel został poinformowany, że na masce jest szpachla, nawet dostał zdjęcia i przeczytał temat w NM.

Oczywiście nic nie mam przeciwko samochodom uderzonym i sensownie zrobionym. Ale dla mnie sensownie zrobione, to wymiana elementów i lakierowanie, a nie rzeźbienie nowego elementu z betoniarki szpachli. Ja rozumiem, że szpachlą można coś niecoś wyrównać. Ale nie tworzyć z niej nowy element :|

To chyba nie są skrajne wymagania. Ja nie szukam igły. Szukam uczciwości, którą jestem w stanie odpowiedni docenić. Zrobiłem już 800km na marne przez ludzkie kłamstwa. Pomijając te Hondę, która wydawała się okazją cenową, każde inne auto, które oglądałem było raczej z tych droższych w swojej klasie. Tak więc wychodziłem z założenia, że wyższa cena idzie w parze ze stanem.

Większość aut, które szukam za czasów produkcji kosztowały nie więcej jak 50-70kzł więc z tymi 90% to przesadziłeś :P
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Barthez » 25 maja 2012, 17:51

loockas napisał(a):Civic VII to naprawdę świetne auto. Prowadzenie, ergonomia.

jak pojeździłem to też się do tego przekonałem ;) – rozsądne auto nieporównywalnie lepsze niż BJka
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2005, 19:05
Posty: 3325 (0/5)
Skąd: Earth
Auto: Jest

Postprzez loockas » 25 maja 2012, 21:58

No i jednak się dało :)

Przykro mi nieco, bo bardzo chciałem japończyka. Obejrzałem 6 Nissanów, 1 hanię i 4 Mazdy przy pomocy klubowiczów. Nie ten budżet lub po prostu mam pecha i trafiłem w martwy okres :)

Chcąc nie chcąc po raz kolejny na plac zawita europejczyk i co mnie wcale nie cieszy, znowu będzie to VAG :P No ale się nie wybrzydza mając przed sobą taki stan :)

Ibiza z 2002r z silnikiem 1.4

Obrazek

Obrazek

Obejrzałem w sumie ok 14 aut. To było pierwsze auto gdzie przez telefon usłyszałem, że samochód był nie lakierowany i faktycznie tak było. Miernik na każdym elemencie pokazuje te samą grubość powłoki. Sam lakier w świetnym stanie jak na 10 lat. Mechanicznie nie miałem się do czego przyczepić. Sprzedawca od razu podjechał z nami na stację diagnostyczną. Jedyne wada to chyba wymieniony zderzak, bo ma lekko inny odcień i porysowany boczek wewnątrz drzwi. No ale za cenę 11,5k była naprawdę warto. Muszę jednak przyznać, że wykonanie Ibizy pod względem plastików wewnątrz jest słabe. No ale to tanie auto, miejskie auto z segmentu B :)

Bardzo chciałem powrócić do mazdy. Pewnie jak zwykle nawet za bardzo. Jednak to ma być głównie Ani auto, jej się ibiza podoba, niech jej służy. Ja ciągle mam nadzieję, że niebawem pozwolę sobie na 3 auto i będzie to MX-5 :)

Uff... koniec tego szukania.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Tomek6 » 25 maja 2012, 22:48

loockas, jaka wersja mocy tego 1,4 ? ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lip 2009, 23:42
Posty: 1297

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

Moderator

Moderatorzy Moto