zamykając temat z moim pytaniem:
nabyłem : AEZ ULTRA 17'' x 7,5" rozstaw 5x114,3 ET 38
niestety na gumach 235/45/17 continental
piszę niestety bo wizualnie lekko wychodzą poza obrys auta (ok 5mm) felgi są zaje... jazda super przed zakrętem nie trzeba zwalniać (gdy jest sucho:) ) spalanie skoczyło 2 litry z oponek 185/65/15 ale docelowo polecam aluski są trochę za masywne do Xedzia może ale mi cholernie się podobają jedynie szukam gum coś ok 215/45/17.
dodam jedynie:
Te alufelgi z ET 38 są dedykowane m. in. dla Xedosa 6tki
(przekłamanie silnika nareszcie prawie znika:) )
Edit:
Co do obcierania nadkoli (karoseria też to miałem irytuje bo wręcz obciera się skrajnie zewnętrzna część gumy ;/ wkładałem różnie usztywnienia (kupne sam nie kleiłem niczego:) ) aż nareszcie w ataku irytacji kupiłem gumy do busów (sprężyny u mnie są w takim stanie -na oko bdb- że jak założyłem standardowe gumy to były luźnie bałem się że zgubie). Z informacji od magika wiem, że można włożyć nawet 3 gumy normalne praktykuje się dwie. Ja mam jedną małą i dużą mniej więcej duża poniżej środka mała powyżej. Regularnie monituje stan sprężyn. Obcieranie ucichło mogę lecieć dwie paczki i na w miarę prostej nawierzchni nic (kierowca plus zapas , 42 l lpg i ful bak benzyny). Dwie osoby plus 3 torby podróżne + koło zapasowe i pełna 42 l. butla LPG i zbiornik 98ki na ful (czyli tu już jest ok 120-130 kg dodatkowej wagi na stałe w aucie:) ) śmiało mogę jechać do 160 (uważając na podłużne pofalowanie asfaltu) więc jest lepiej

! Jadąc 100

obtarć brak. Dużo lepiej bo po założeniu felg z gumami (przypomnę 235/45/17) nie mogłem ujechać 1 km a teraz robię na raz 200 – 300 i może jedno lekkie ciche przytarcie po polskich drogach. Przód raczej nie czuje by tarł gdzieś nie ma tam żadnego usztywnienia jest idealnie.
Jedyne wady :
– spalanie 2litry więcej:) hehe nie narzekam;
– jak są koleiny musi człowiek trzymać kierę;
zaleta:
– jestem przyklejony do safaltu boje się co będzie jak wrócę zimą do 185:(;
– przyspieszenie w 60-160 jest lepiej odczuwalne choć nie wiem czemu (przyczepność? na 185 koła mi się nie buksowały a jednak inaczej to szło:) )
– hamowanie droga hamowania skróciła się o ok 30%

moje pytanie (potraktujcie je na serio ) nie jestem mechanikiem dlatego często może się wydawać coś co pisze dla osób świadomych technicznie śmiesznym ale :
– myślę o lakierowaniu auta na następną wiosnę może się już uda jestem ciekaw jak wyglądał by mój Xedzio z poszerzonymi nadkolami o ok 1-2cm

Robić to? Jeżeli tak to sam tył czy też przód?
– jaka jest wasza opinia – to ważne bo wiele mądrych rzeczy tu można wyczytać że tak się podliżę hehe:)

?
– mniej lub więcej jak do tego się zabrać i jak to się robi? Mam tatę który swego czasu bawił się tworzywami sztucznymi przy jachtach iść w tym kierunku czy raczej jak było tu gdzieś na foto robi się to jakąś maszynką

Wszyscy się ze mnie śmieją że zwężają opony a ja poszerzam

wiem to nie jest super sportowe auto ale wierzcie mi daje sobie radę i to dobrze a balonik 45 mimo, iż nie wygląda może cudnie jest na serio dobry w wygłuszeniu nierówności drogi.
Z góry dzięki za wszelkie opinie i za te pozytywne jak i negujące.
"... bunkrów nie ma ale też jest zaje_iście ..."
"Panie władzo ma pan racje niestety zdarzyło mi się przekroczyć prędkość. Zdaje sobie sprawę z tego, że było to bardzo nieodpowiedzialne, że naraziłem innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo, ale jechałem szybko gdyż lubię zapier_alać."