Wrażenia i opinie po Zlocie Czaplinek 2012

14-15 kwietnia 2012 r.

Postprzez sewa » 16 kwi 2012, 10:26

Dziękuję organizatorom za włożony trud w przygotowania do zlotu. Było naprawdę bardzo dobrze! Osobiście ciesze się, że zawody zaczęły się 'dopiero' w południe. Mieliśmy przez to mnóstwo czasu na spokojne przywitanie się, pogaduchy, zrobienie zdjęć oraz grilla :D Na innych zlotach było wszystko na łapu capu robione i zazwyczaj brakowało czasu jak się uczestniczyło w konkurencjach. Genialnym pomysłem było podzielenie uczestników na dwie grupy. Przez co nie było większych przestojów zarówno w ćwiartce jak i slalomie. Na wszystko był czas – zarówno na przejazdy próbne, jak i te punktowane już :)
Również dalsza częśc była bardzo udana, spokojny przejazd do niedaleko położonego ośrodka, oraz kolacja połączona z imprezą i ogłoszeniem wyników.
Więcej takich zlotów, do zobaczenia na następnych :D

edt.
Zapomniałem dodać, że logo zlotu jest świetne. Tak jak i koszulki, dyplomy oraz identyfikatory <spoko>
Ostatnio edytowano 16 kwi 2012, 10:43 przez sewa, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek
Forumowicz
 
Od: 2 wrz 2009, 12:53
Posty: 1857 (1/26)
Skąd: Toronto
Auto: MX6 KL '92

Postprzez sandysek » 16 kwi 2012, 10:29

Witam,

dobra teraz moja kolej ... wczoraj wróciliśmy kolo godziny 14:00 z was wszystkich to chyba my mieliśmy najbliżej ,,, bardzo nam się podobało wszystko!
dwa lata czekałem na wyjazd i w końcu marzenie się ziściło pomimo innych nie sprzyjających okoliczności ,, malarz się nie wyrobił .. dwa dni z rzędu do 2 w nocy składaliśmy auto z Maciejem ale udało się .. z czego bardzo się ciesze warto było..

start w konkurencjach był odlotowy..
z małej madzinki z silnikiem 1.6 bilem własne rekordy ,, za mało by wejść na podium ale samo to ze startowałem jest dla mnie świetna frajda ,,, teraz poznałem swoje auto na wskroś i wiem na co mogę sobie pozwolić.. no i najważniejsze modyfikacje zwieszenia zdały egzamin, i auto wytrzymało "katowanie" – śmigam dalej ...

sprawnościówka 2.06 z 2.20 zrozumialem ze waga mam ogomne znaczenie ,,

1/4 mili 19:40

po probie sprawnościowej płyny się zagotowały ,, wiec hamulce nieco spadły na mocy ... dobrze ze była przerwa przed druga konkurencja wyścigi na 1/4 mili pozwoliła na to by auto odpoczęło wiec wielkie chłodzenie stad puszka od piwa się przydała...

nie będę oceniał bo nie mam porównań jest/był to mój pierwszy zlot...

do niczego nie mam żadnych zastrzeżeń...

wielkie dzięki dla organizatorów, ciesze się ze poznałem wiele nowych osób ,,

a tak na marginesie podobało się komuś moje auto ???


pozdrawiam
Sandis Rozits
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2010, 12:20
Posty: 239 (1/1)
Skąd: Krzyż wielkopolski
Auto: Mazda 323f bg 1.840 1991r bp 104 1.8 swap z 89 1.6

Postprzez szigi_digi » 16 kwi 2012, 10:37

Ja też bardzo dziękuje :)
Było super jak zawsze.Fajnie było znowu was zobaczyć, do następnego :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 sty 2011, 23:34
Posty: 87
Skąd: Aleksandrów Ł/Łódź
Auto: Mazda 323F BJ 1.6 '01

Postprzez Lulka » 16 kwi 2012, 10:38

wyspałam się to mogę napisać coś więcej :D

bolą mnie stopy !! !! !!
a to wszystko przez skakanie z wami jak młoda kozica podczas zabaw rodzinnych :D ale warto było bo dawno się tak nie uśmiałam :D i muszę przyznać że nie spodziewałam się że dorosłym facetom te konkursy sprawią tyle radości ( zdjęcia wkrótce) ... zabrakło dźwigania logo klubu :P ale to przez Fasolę :D i przeciągania mazdy :D ale postaram się to nadrobić w Rykach :D

btw czekam na zaniesienie mnie na rękach do Poznania :P obiecanki cacanki :D hahaha <faja>

straciłam głos !! !! !!

lotnisko – w moich oczach super, a patrząc na uśmiechniętą buzią Speeda :D nie mam więcej pytań jak było :D ...

odpowiadając na zarzut opóźnienia na lotnisku to nie uważam by było to złe ... każdy miał czas na przywitanie się ze znajomymi, pogadanie, rozprostowanie kości.... ja nie nudziłam się ani przez minutkę :D ale jak widać następnym razem organizatorzy powinni podać tylko ramy czasowe :) a wtedy niech każdy się zastanawia czy jak przyjedzie 2 h później niż planowane rozpoczęcie imprezy to coś przegapi czy nie :D moim zdaniem wszystko było OK :D

ośrodek- cuuuuuuudny, jedzenie dobre, pokoje mimo że nie dogrzane po zimie to i tak w bardzo dobrym standardzie :D widoczki i jezioro mega git :D

impreza- ja się chyba starzeję albo sala nie sprzyjała ale była inna niż zwykle :) albo może dlatego że było daleko i nie można było sobie pofolgować z alkoholem :D w każdym razie i tak na plus :D

Dawid- jak zwykle dałeś radę, wielkie dzięki za kolejny super zlot :D

Szigi Digi Bom Bom- dzięki za pomoc w konkurencjach rodzinnych :D

aLechu, shadoow, gadula, cbr, plaster, marill- wycieczki krajoznawcze z wami to mega radocha :D i nawet deszcz, wiatr, woda czy błoto nie są w stanie ściągnąć nam uśmiechów z buziek :D

Wielkopolska- wiedziałam, że umiecie się dobrze bawić, ale że wyjdą z was takie dzieciaki którym do szczęścia wystarczy kawałek worka to nie wiedziałam :D

Antek – dzięki za spełnianie wszystkich próśb i życzeń :) sama wiem jakie to męczące :D

Wszystkim baaardzo baaaardzo dziękuję za ten otwierający sezon zlot... jak zwykle ludzie z MazdaSpeed sprawili że był to niezapomniany weekend :) i mimo że nadal bolą mnie stopy i nie mogę mówić to WARTO BYŁO !! !! !!

ja już odliczam dni do zlotu w Rykach ....zostało 89 ... i powiem jedno ...strzeżcie się rajdu, bo tym razem będzie jeszcze bardziej odjazdowo :) może bez wyrywania pałki :) ale jednak ... :P <serduszka> <serduszka>

pozdrawiam wszystkich

do zobaczenia :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2008, 01:19
Posty: 2749
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BJ B3 '98
Mazda mx5 NB FL '02

Postprzez Bartg » 16 kwi 2012, 10:41

Ja nie mówię, że ten czas na przywitanie się ze wszystkimi itd to coś złego, tylko po prostu jakbyśmy wiedzieli, że wszystko zaczyna się 12:30, to wyjechalibysmy godzinkę-póltorej później z Łodzi, co nie byłoby już środkiem nocy ;)
Avatar użytkownika
Moderator
CUP 2011 miejsce 3
 
Od: 23 sty 2008, 22:25
Posty: 7832 (27/126)
Skąd: Łódź
Auto: Volvo V50 2.4 '04
EX Premacy FS Sportive '02
EX 323 CBA Z5 '98

Postprzez Jacek176 » 16 kwi 2012, 10:53

Bartg napisał(a):Ja nie mówię, że ten czas na przywitanie się ze wszystkimi itd to coś złego, tylko po prostu jakbyśmy wiedzieli, że wszystko zaczyna się 12:30, to wyjechalibysmy godzinkę-póltorej później z Łodzi, co nie byłoby już środkiem nocy ;)

Zgadzam się. Ja się zerwałem o 6:00 żeby zdążyć na 10:30 a tak to mógłbym wstać jak biały cżłowiek o 8:00 :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 wrz 2007, 18:42
Posty: 2015
Skąd: Sochaczew
Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)

Postprzez Bartosz_ » 16 kwi 2012, 11:13

Oj tam Oj tam.... ;) mi się bardzo podobało;) próba sprawnościowa rewelacja ;) chociaż nie powiem że po pierwszych przejazdach myślałem że puszcze pawia ;) co do cateringu to żeby nie to że słyszałem że go nie będzie to bym nawet nie zauważył.... więc lotnisko wielki plus tylko szkoda tych kilku pachołków które ktoś zawinął ;) :/ ośrodek też bardzo fajny, jedzonko ok. mimo moich obaw co do auta to spisał się dobrze.
Dawid kolejny raz spisał się... dzięki ;)
pozdrawiam i do zobaczenia na następnym zlocie
Klubowicz
 
Od: 2 mar 2008, 17:49
Posty: 1439 (39/61)
Skąd: Grudziądz
Auto: Mitsubishi Pajero Pinin
Opel Vectra Signum

Postprzez Fasola » 16 kwi 2012, 11:29

Witam, trochę lepiej się czuję :D więc zmaluję coś na szybko. Moje chore gardło zostało na sali w okrąglaku, mimo, że nie brałem udziału w śpiewach karaoke.

Zacznę od tego co nie podobało mi się z ostatniego weekendu spędzonego w gronie mazdowiczów, na pochwały tez przyjdzie czas <spoko>.

– widać ludziki odpowiedzialni za rozkładanie namiotu na lotnisku, nie wyciągnęły stosownych wniosków po zlocie w Rykach, gdzie też łapaliśmy "spadochron". Taka"jednostka" musi być przytwierdzona chociażby śledziami (jest na nie miejsce) Podsumowując, dobrze ,że nikomu (czytaj dzieciom) nic się nie stało i chyba żaden sprzęt elektroniczny nie ucierpiał.
– wspomniany już paw na tarasie :| – kolorowy jak jasna choler@ :D (już nie mam żalu, sprawa wyjaśniona <spoko> )
– Ravo, który zawiódł :(, a raczej nie wywiązał się z obowiązku. Obiecał, że za resztę z zakupionych gadżetów, którą zostawiłem na rzecz klubu, przyśle żonę i zrobi mi masaż.....czekałem...:(
– dlaczego mckoper ma tak śliczną córeczkę, mimo ,że jest podobna do niego ?? :D

Teraz te lepsze strony :)
– Dawid, powtórzę to po raz kolejny. Odkąd zajmujesz się organizacją zlotów – wszystko wygląda inaczej, lepiej i bardziej profesjonalnie.
– Szkodnik, nie oddawaj nikomu mikrofonu podczas wyścigów na 1/4. Robisz to super, a twoje "docinki" ścinają z nóg. Przy okazji obiadu – ( zupa gulaszowa i ziemniaki...no pięknie – znam się na tym hahaha <rotfl> )
– lulu, Lulka czy jak Ci tam (maskotka klubowa :P) Żarty z Tobą, o Tobie, czy z czego kolwiek, powodują u mnie salwy śmiechu i zatrzymują we łbie super wspomnienia, z tą podróżą na rękach do Poznania to innym razem :D. Wielkie dzięki za konkurencje, które miały być już dawno a dopiero teraz wypaliły. Przypomnę tylko, że powstały z myślą startowania w nich kobitek co by im się na lotnisku nie nudziło <rotfl> a jak wciągnęło bandę zmotoryzowanych starych koni :D (szkoda tylko ,że rozpoznawanie części odbywało się tak blisko siebie, i każdy mógł usłyszeć odpowiedzi uczestnika) BTW: Pawciu i jego model mazdy 323 BC hahaha
– Gość z Bydgoszczy z gejowskim irokezem :D, brawo za ogarnięcie tego za co z reguły przy takich imprezach jesteś odpowiedzialny. Chylę czoła i dzięki za wlepy zlotowe <spoko>
– slogan "Pokaż cycki" na stałe zagości w moim zrytym mózgu :D, brakowało mi tylko wymion Grzyba :D, za to na słowa pochwały – pierwsza kobitka, pokazująca skrawek swego prawego bimbałka – tak trzymać (jakas nagroda za to ??)
– bracia buczos i muczos (jak zostali ochrzczeni) i małpa tomek małpa, heh fajnie było was znowu widzieć i zamienić parę słów <spoko>
– aLechu z shadowem – fajnie ,że wpadliście dzień wcześniej i mogliśmy wspólnie pośmiać się i powygłupiać, zapraszam ponownie. Gośka otwiera wczoraj lodówkę i pyta mi się , dlaczego ten ogórek jest złamany ?? co wy tutaj robiliście ?? :D

Nie wiem kogo pominąłem, ale wszystkim dziękuję za super spędzony czas, i możliwość obejrzenia tylu ciekawych aut w jednym miejscu. Do zobaczenia na kolejnym zlocie Panie i Panowie..






































heh, specjalne podziękowania dla owieczek z mojego stada :D. Zawitaliśmy na ten zlot prężną grupą i oby było tak zawsze. Czas spędzony w waszym gronie zaowocował masakrycznym bólem gardła, duszącym kaszlem i bólem mięśni brzucha :D. Jesteśmy specyficzną grupą i dobrze , że inni też się miło bawią w naszym towarzystwie (prawie zawsze). Zrezygnowałem z imprezy w okrąglaku, po rozdaniu nagród, by bliżej "zintegrować" się w ludźmi, którzy przyjechali pierwszy raz – opłaciło się :D
Mieliśmy w domku wszystko, prócz ciepłej wody, była wojna na chusteczki, zapasy, masaże, kobieta w ciąży, żółwie na nartach, na łódkach ( hahaha hahaha hahaha ), odpaloną gaśnice na tarasie wiele innych ciekawych doznań. Swoja drogą dobrze ,że nikt z nas nie wyczaił w nocy ściany wspinaczkowej i hydrantu z bieżąca woda i wężem strażackim :D

Hitem sezonu okazał się Pawciu – i myślę, że każdy wie – kim on qurwa jest....(po hiszpańsku nie umiem <rotfl> ) a już na pewno wie to sam prezes klubu hahaha . Chłopak wypił morze wódki, na prawdę studnia bez dna, nie widziałem jeszcze takiego amigo (nawet Fari pewnie by wymiękł) Postarał się o to byśmy mieli tyle atrakcji, że faktycznie nie mieliśmy prawa się nudzić. Dobrze, że nie uruchomił swojej prawej ręki "karata", ale wszyscy w ośrodku pewnie zapamiętali, że jak mu staje to on mdleje.....

Pozdrawiam cała ekipę WLKP, jestem z was dumny <faja> <faja> <faja>

aaaaaa....dzięki za udekorowanie auta papierem toaletowym, musieliście się super przy tym bawić <cisza> <cisza> <cisza>
Ostatnio edytowano 16 kwi 2012, 11:31 przez Fasola, łącznie edytowano 1 raz
Fasola
 

Postprzez Pawciu » 16 kwi 2012, 11:31

Chciałem i ja podziękować, było mega ,jak dla mnie to wszystko było Si noo może tylko szkoda że na kolacji nie podali pyz hahaha
Pozdrawiam i do następnego <spoko>
Pawciu
 

Postprzez Fasola » 16 kwi 2012, 11:32

Znowu pompa....zmień avatar :D
Fasola
 

Postprzez shadoow » 16 kwi 2012, 11:33

No to w końcu się wyspałem. Wielkie dzięki Fasola za możliwość przekimania u Ciebie.
Ogólnie zlot uważam za udany część lotniskowa jaki i wieczorna na duży+ <spoko> Fajnie że pogoda dopisała.
Dzięki również za wspólną wycieczkę krajoznawczą :)
Cbr dzięki tobie dowiedziałem się że moja BJ to offroadowe auto :D :P
Pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2007, 16:41
Posty: 1084 (0/1)
Skąd: Kędzierzyn-Koźle / Opolskie
Auto: Francuskie Kombi
Moja ex:Mazda 323F BJ

Postprzez reymanowa » 16 kwi 2012, 11:43

Mój pierwszy zlot :)

Bardzo fajnie zorganizowane konkurencje, ładna pogoda, ogromny ośrodek w pięknym miejscu i bardzo smaczne posiłki. Na minus niestety brak ogrzewania w pokoju, ale co najśmieszniejsze – tylko w nocy – po przyjeździe do ośrodka i rano kaloryfery były już gorące. Teraz odliczanie do kolejnego zlotu :) Miło było Was poznać ! papa
Najszybszy Przedstawiciel Handlowy W Mieście !
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 16 kwi 2012, 11:12
Posty: 14
Skąd: WLC
Auto: Było: mx-3 B6 '92
Jest: colt CJ0 '98
Będzie: mx-5 już niebawem :)

Postprzez shadoow » 16 kwi 2012, 11:48

Fasola napisał(a):Gośka otwiera wczoraj lodówkę i pyta mi się , dlaczego ten ogórek jest złamany ?? co wy tutaj robiliście ??

<rotfl> hahaha hahaha hahaha <rotfl>
Takie są skutki głodu aLecha :) :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2007, 16:41
Posty: 1084 (0/1)
Skąd: Kędzierzyn-Koźle / Opolskie
Auto: Francuskie Kombi
Moja ex:Mazda 323F BJ

Postprzez Jacol » 16 kwi 2012, 11:55

W końcu wyspany. Dzięki jeszcze raz za zlocik... pogoda bajka (pierwszy wiosenny od 3 lat bez deszczu :P ), lotnisko bajka, opóźnienie na lotnisku na +, był czas na pogawędki, zmianę kółek ;) oraz filmowanie :) Impreza też ok, choć jakoś już nie było tak jak kilka lat temu :P Lotnisko super, bez dziur, bez za krótkiego odcinka na wyhamowanie, ogólnie bajka, tylko jakoś ślisko :P
Ośrodek też super, ogólnie brakło tego cateringu, bo przyjechałem tylko z redbullem i kawą, ale dałem rade do kolacji przetrzymać (szczupły nie jestem <lol> ).
Ogólnie super się bawiłem, już zaczynam odkładać kasę na wachę na Ryki :P

Jazda w kolumnie Kuj-Pom na zlot – bajka... Kocham jechać moim mxem w otoczeniu takich wybitnych mazdeczek i ich kierowników :) Miażdży cycki taka ilość pięknych aut z kraju kwitnącej wiśni :)
Szkodnik, prowadzenie 1/4 mili mega :) Ale dajcie spokój już z tym jakolem :D Cy to Cy :P <lol> <lol> <lol>

Fajnie że mamy te klubowe alkomaty, bo bez nich bałbym się wracać do domu z prędkościami większymi niż dozwolone (jechałbym o wiele dłużej), 2x 0,00 umocniło mnie że można się pobawić jeszcze w czasie powrotu do domu mazdeczką :P
Mmm... Przy 3 tysiączkach brzmi jak 50Cent, wygląda jak Pussy Cat Dolls, a jeździ jak The Game na osiemnastu calach... with evil gas from the bottom of hell... buahahaha... n2o
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)

Moja Madzia ;)
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2006, 14:05
Posty: 3459 (1/3)
Skąd: Włocławek, Lubień Kujawski
Auto: MX-3 '91 KL-ZEn
M6 '04 L3

Postprzez malutka » 16 kwi 2012, 12:18

Lulka napisał(a):straciłam głos !! !! !!

Speedy się musi cieszyć :P <lol>

Fasola napisał(a):Gośka otwiera wczoraj lodówkę i pyta mi się , dlaczego ten ogórek jest złamany ?? co wy tutaj robiliście ?? :D

"a może pomidorka?" :P

Ogólnie to powiem Wam, że Was nie lubię. Piszecie takie komentarze, że aż mnie kiszki ściskają, że nas nie było :P Gratuluję udanego zlotu i do zobaczenia w Rykach :D
Obrazek
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
bad girl ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2006, 12:20
Posty: 5102 (266/152)
Skąd: Warszawa
Auto: マツダ MX-6 2.0 FS '92

Postprzez aLechu » 16 kwi 2012, 12:29

shadoow napisał(a):Takie są skutki głodu aLecha
Ciesz się, że to był tylko ogórek a nie coś innego – to coś się nie łamie. hahaha
szofer fochowozu
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Opolszczyzny
 
Od: 3 sie 2009, 12:39
Posty: 2062 (19/15)
Skąd: Namysłów
Auto: Mazda Premacy
1,8 114KM 1999

Postprzez Justyśka » 16 kwi 2012, 12:59

Lulka napisał(a):aLechu, shadoow, gadula, cbr, plaster, marill- wycieczki krajoznawcze z wami to mega radocha i nawet deszcz, wiatr, woda czy błoto nie są w stanie ściągnąć nam uśmiechów z buziek

A o mnie to już zapomniałaś.. :(

Zlot był bardzo udany, bardzo dobrze zorganizowane konkurencje, ośrodek całkiem przytulny, choć dość chłodny. Pogoda była przyjemna, więc wielki plus i panowała bardzo miła atmosfera. Wycieczka krajoznawcza też była ciekawa. Miło było poznać tak sympatycznych ludzi i spędzić z Wami trochę czasu. ;)
Życie jest jak rejs i choć istotne dokąd gnasz, to najważniejsze być w odpowiedniej załodze.

Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostaje.
Oj tam, oj tam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2011, 11:17
Posty: 1210 (2/9)
Skąd: UK / Białystok
Auto: Mazda3

Postprzez Lulka » 16 kwi 2012, 13:03

malutka napisał(a):
Ogólnie to powiem Wam, że Was nie lubię. Piszecie takie komentarze, że aż mnie kiszki ściskają, że nas nie było :P Gratuluję udanego zlotu i do zobaczenia w Rykach :D


a niech Cię ściskają :P :D

trzeba było się z nami jako balast zabrać :P :D <cisza>

Justyśka
:D nie zapomniałam :D hehehe nosz bez fochów mi tu <cisza> :D byłam ciekawa czy chociaż tu się odezwiesz że Cię nie wymieniłam :P a nie tak cichutko :P fajnie było Cię poznać :D mam nadzieję że następnym razem nie będziesz już taka cicha :D




Fasola napisał(a):Lulka (maskotka klubowa :P


bo jak ja Cię wymaskotkuję <faja> przy najbliższej okazji to ...... <czarodziej> :P <faja>


Fasola napisał(a): z tą podróżą na rękach do Poznania to innym razem <cisza> <cisza> <cisza>


trzymam Cię za słowo :D hahaha <diabełek>
Ostatnio edytowano 16 kwi 2012, 13:13 przez Lulka, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2008, 01:19
Posty: 2749
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BJ B3 '98
Mazda mx5 NB FL '02

Postprzez mscorp » 16 kwi 2012, 13:05

Był to mój pierwszy zlot i naprawdę mi się podobał. Mimo, że nie brałem udziału w ćwiartce i sprawnościówce, było na co popatrzeć, auta super, ludziska również. Cieszę się, że mogłem poznać nowe osoby, mam nadzieję, że następnym razem zacznę lepiej kojarzyć kto jest kto, ale wiadomo, że początki są trudne. Zabawa na lotnisku przednia, ośrodek ładny i duuuży, a widok tylu mazd w jednym miejscu bezcenny :)
Dziękuję organizatorom za włożony wysiłek i trud, zgranie wszystkiego do kupy, za konkurencje rodzinne nie tylko dla dzieci, za koszulkę zlotową – będą ją nosić aż się przepoci :)
Oby udało mi się zawitać na kolejny zlot w Rykach w tym roku.

Jeszcze raz dzięki wszystkim :)
mscorp
 

Postprzez Justyśka » 16 kwi 2012, 13:11

Lulka napisał(a):Justyśka nie zapomniałam hehehe nosz bez fochów mi tu byłam ciekawa czy chociaż tu się odezwiesz że Cię nie wymieniłam a nie tak cichutko fajnie było Cię poznać mam nadzieję że następnym razem nie będziesz już taka cicha

Oj tam, to mój pierwszy zlot, musiałam przeprowadzić analizę terenu. ;) Aah, zapomniałam w poprzednim poście dodać, iż dziękuję za miło spędzony czas na zlocie, dla całej ekipy, którą poznałam oczywiście. :D dla współlokatorów w domku również dziękuję, było bardzo zabawnie, na pewno niektóre teksty zapamiętam do końca życia. :P
Życie jest jak rejs i choć istotne dokąd gnasz, to najważniejsze być w odpowiedniej załodze.

Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostaje.
Oj tam, oj tam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2011, 11:17
Posty: 1210 (2/9)
Skąd: UK / Białystok
Auto: Mazda3

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderatorzy

Koordynatorzy, Zarząd