Pada śnieg, he

[Dominator]

Ale je*ie sniegiem u mnie. Juz bialo na dworzu ale do jutra pewnie zniknie, choc zimowki jeszcze na samochodzie

[kropekm]

na mazurach śnieżyca, ale na szczęście od razu się topi

[marek]

U nas właśnie pada grad wielkości winogrona

ja o 9 wjeżdżałem do Szczecina, a chwile wcześniej załapałem się na ten grad na zaraz przy zjeździe z DK nr 6 a S6 . No i po jakimś kilometrze, patrzę w lusterko a tam 100 metrów za mną mercedes a-klasa sunie bokiem, spycha jakieś auto z prawego pasa na barierki, robią razem ze 2-3 obroty na pasie awaryjnym, po czym na styk omija ich tir.

A po kolejnym kilometrze na przeciwnym kierunku na lewym pasie stoi w poprzek bodajże Sharan, który wkleił się w barierki i kierowca dopiero co zjeżdża z lewego pasa na awaryjny, żeby nikt w niego nie przywalił...

[kropekm]

czyżby znowu zima na święta .... wielkanocne ?

[Magician]

Święta mają niby być ciepłe.

[kropekm]

mam podobne zdanie

[s i w y]

oooo tak

[zaczek111]

A tu dalej śnieg pruszy delikatnie-białe chodniki itp. a miało być tak ciepło...

[tadziomaru1]

Za to piździ, jak w kieleckim.

No, to fakt, aż do mnie zalatuje...

[Radex]

OMG coraz wiecej sniegu

[smile]

ja o 9 wjeżdżałem do Szczecina, a chwile wcześniej załapałem się na ten grad na zaraz przy zjeździe z DK nr 6 a S6 . No i po jakimś kilometrze, patrzę w lusterko a tam 100 metrów za mną mercedes a-klasa sunie bokiem, spycha jakieś auto z prawego pasa na barierki, robią razem ze 2-3 obroty na pasie awaryjnym, po czym na styk omija ich tir.A po kolejnym kilometrze na przeciwnym kierunku na lewym pasie stoi w poprzek bodajże Sharan, który wkleił się w barierki i kierowca dopiero co zjeżdża z lewego pasa na awaryjny, żeby nikt w niego nie przywalił...

Zapewne miłośnicy letniego ogumienia Zakładają je przy pierwszym ciepłym dniu, zapominając, że w marcu jak w garncu, a kwiecień plecień

[marek]

Widzisz, ja też jechałem na letnich oponach i jakoś dało radę. Na lodzie w który ten grad szybko się zamienił żadna zimówka bez kolców nie pomoże.

[Radex]

Widzisz, ja też jechałem na letnich oponach i jakoś dało radę. Na lodzie w który ten grad szybko się zamienił żadna zimówka bez kolców nie pomoże.

dokladnie. trzeba poprostu myśleć na drodze i być czujnym kiedy temperatura zwłaszcza oscyluje wokół zera. wtedy mogą tworzyć się miejscami groźne przymrozki da drogach

[smile]

Na lodzie w który ten grad szybko się zamienił żadna zimówka bez kolców nie pomoże.

Fakt, na czysty lód nie ma mocnych, czy to 4x4, czy full elektronika czuwająca nad bezpieczeństwem.
Ale i tak zimówka będzie lepsza niż letnia w takich warunkach, chociaż ze względu na lamelki i odprowadzenie wody.
A kolcom Polska mówi "nie wolno....", przynajmniej legalnie nie można

[Justyśka]

Święta mają niby być ciepłe.

Oby po świętach było już tylko ciepło

[Jacol]

oby 14-15.04 było ciepło i bez deszczu

[radzi89 Rafal]

ooo Jacol dopiero zobaczyłem, że z Włocławka jesteś – wczoraj tam byłem jakieś auta kupić ze znajomymi

[Jacol]

ooo Jacol dopiero zobaczyłem, że z Włocławka jesteś – wczoraj tam byłem jakieś auta kupić ze znajomymi

i co, zawieszenie miało dobre? Bo od naszych dróg to u kumpla w 3 letniej lagunie wyleciał amor przez maskę

[radzi89 Rafal]

Kupowaliśmy same angliki więc po tamtejszych drogach raczej nie przejechały zbyt wiele, no może jeden ale pewnie też nie więcej niż 1000 km

[Dominator]

ooo Jacol dopiero zobaczyłem, że z Włocławka jesteś – wczoraj tam byłem jakieś auta kupić ze znajomymi

i co, zawieszenie miało dobre? Bo od naszych dróg to u kumpla w 3 letniej lagunie wyleciał amor przez maskę

U mnie po kilkukrotnym przejezdzie przez włocławek, DK nr1 amory zaczęły życ swoim innym życiem, tragedia tam jest, współczuje..