626 GF, 2.0L 115 KM, 97' – dymi na biało
Ale z tego wykresu widać też, że producent zaleca także oleum 10W 
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Dokładnie 5W30 lu 10w30 inne niet, u mnie można powiedzieć że zmiana oleju na zalecany zlikwidowała całkowicie poranne dymienie.
Marko91
O Ceramizerach np. masz tu http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=329&t=17687
Marko91
O Ceramizerach np. masz tu http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=329&t=17687
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
tadziomaru1 napisał(a):Ale z tego wykresu widać też, że producent zaleca także oleum 10W
no masz rację tadziomaru1 10W.. ale 5W30 jest tak samo syntetyczny jak 10W30

10W30 a nie 10W40

Zarówno 5W jak i 10W może być syntetyczny lub półsyntetyczny. 
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Według mnie nie, 5W30 tylko syntetyk, 10W30 tylko półsyntetyk
Chyba że moja wiedza jest zła, to tadziomaru1 podaj przykłady.
edit; schodzimy z tematu, ciekawe dlaczego ten dym tylko po dłuższym postoju?
Jakoś nacieka na górną część tłoków i po odpaleniu jest tak dużo że się wypala, czy jak?
Chyba że moja wiedza jest zła, to tadziomaru1 podaj przykłady.
edit; schodzimy z tematu, ciekawe dlaczego ten dym tylko po dłuższym postoju?
Jakoś nacieka na górną część tłoków i po odpaleniu jest tak dużo że się wypala, czy jak?
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
chodzi pewnie o uszczelniacze (ktore przepuszczaja) i prowadnice zaworow a ze w trakcie nagrzewania metal sie rozszerza to niweluje luzy w prowadnicy i oleju nie puszcza . Dobrze kombinuje ?
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Gregory napisał(a):Według mnie nie, 5W30 tylko syntetyk, 10W30 tylko półsyntetyk
Chyba że moja wiedza jest zła
Jest zła. Jest dużo olejów 5W półsyntetycznych, np Quaker State, który mam zamiar wlać. Z 10W w pełni syntetycznych np Amsoil, który wlał tu kiedyś któryś z Kolegów, także Total, czy Agip.
Ostatnio edytowano 10 mar 2012, 13:50 przez tadziomaru1, łącznie edytowano 1 raz
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Fakt, człowiek uczy się całe życie 

W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
Zalecany do Mazd Dexelia czy Elf 5W/30 to quasi syntetyki, a właściwie półsyntetyki i w niczym to nie przeszkadza. U mnie 10W się nie sprawdza. Na 5W jest ok nie dymi i mniej bierze oleju.
- Od: 22 kwi 2010, 10:23
- Posty: 86
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GW 1998 2,0 115KM , Mazda GC 1985 2,0 101 KM
Honda Accord Aerodeck 1987 2,0
Jest dużo olejów 5W półsyntetycznych, np Qaker State, który mam zamiar wlać.
Maxlife się nie sprawdził? U mnie zbliża się powoli "termin ważności" oleju. Do tej pory jeździłem na Mobilu 10W40, przy ostatniej wymianie zdecydowałem się na Maxlife 10W40. Tak się zastanawiam, czy nie zaryzykować i tym razem nie zalać czegoś z półki 5W30. No i czy będzie to bezpieczne po tym jak do tej pory używany był 10W40.
- Od: 14 kwi 2008, 19:17
- Posty: 810
- Skąd: Tomaszów Mazowiecki
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.
Nigdy nie jeździłem na Maxlife
. Ostatnio jak wymieniałem olej to przebieg był 92tys, więc uznałem, że na Maxlife jeszcze za rano
. Wlałem Valvoline, ale Durablend 10w40, do Suzzie Valvoline 5W30 Supersyn. Na Quaker State jeździłem kiedyś, dawno temu, później o nim zapomniałem, był trudno dostępny. Kupiłem nowy samochód w salonie, więc trzy lata gwarancji i serwis w ASO. Po tym przeszedłem na Castrola, później Mobila, które w tamtych czasach były jeszcze nie podrabiane. Teraz ktoś tu na forum przypomniał o Quaker. Spróbuję może wlać 5W, ale 40, półsyntetyk (przebieg 101tys). Polecam też Tobie taki.


Ostatnio edytowano 10 mar 2012, 13:51 przez tadziomaru1, łącznie edytowano 2 razy
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
A myślałem, że jeździłeś, skoro tak bardzo zachwalałeś (sam się na niego skusiłem po Twoich opisach)
Czyli obecnie jeśli po Maxlife 10W40 zalałbym jakiś dobry 5W40, to nie powinno nic złego się stać?
- Od: 14 kwi 2008, 19:17
- Posty: 810
- Skąd: Tomaszów Mazowiecki
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.
Polecałem ten olej, bo używa go w swoich samochodach Lukano, który założył wątek o spotach radomskich. Na jednym z pierwszych moich spotów rozmawialiśmy o olejach i po tej właśnie rozmowie a także ze względu na wiedzę jaką posiadam przeszedłem w moich autach na Valvoline, choć jeszcze nie Maxlife ze względu na przebiegi. Było to półtora roku temu, chciałem na coś przejść z Mobila i byłem zdecydowany właśnie na Valvoline, ocena Lukano dodatkowo mnie w tym utwierdziła, ponieważ mam bardzo duże zaufanie do tego Kolegi, zajmuje się on tymi rzeczami od dawna i naprawdę wie co mówi, no i moja wiedza zgadza się z jego opiniami.
Czy jeśli przejdziesz z 10W40 na 5W40 nic się nie stanie nie mogę Ci zagwarantować. Jak duże co do takich zmian mam wątpliwości może potwierdzić to, że w mojej przy przebiegu 92 tys bałem sie wlać 5W, bo kupiłem ją zalaną 10W i jednak znowu zalałem taki, ale Valvoline. Zdziwiło mnie ( i też wq..iło) że poprzedni właściciel wlał 10W, ale po zagłębieniu sie w specyfikacje i tabele producentów doszedłem do wniosków, że 5W i 10W są na równi zalecane do tych silników, a poprzedni właściciel wlał 10W bo tam gdzie mieszka zimy są krótkie i lekkie a lata cieplejsze i właśnie ta gęstość wydała się odpowiednią. Uznałem, że pojeżdżę trochę na świerzym 10W i spróbuję wlać 5W40. Myślę, że będzie to półsyntetyk, może Quaker State, do którego mam chęć wrócić po dwudziestu już latach, bo był dobry i wypróbowany przeze mnie i mojego brata. Dodam jeszcze, że nie widzę żadnego sensu w robieniu płukanek silnika, wręcz przeciwnie.
Czy jeśli przejdziesz z 10W40 na 5W40 nic się nie stanie nie mogę Ci zagwarantować. Jak duże co do takich zmian mam wątpliwości może potwierdzić to, że w mojej przy przebiegu 92 tys bałem sie wlać 5W, bo kupiłem ją zalaną 10W i jednak znowu zalałem taki, ale Valvoline. Zdziwiło mnie ( i też wq..iło) że poprzedni właściciel wlał 10W, ale po zagłębieniu sie w specyfikacje i tabele producentów doszedłem do wniosków, że 5W i 10W są na równi zalecane do tych silników, a poprzedni właściciel wlał 10W bo tam gdzie mieszka zimy są krótkie i lekkie a lata cieplejsze i właśnie ta gęstość wydała się odpowiednią. Uznałem, że pojeżdżę trochę na świerzym 10W i spróbuję wlać 5W40. Myślę, że będzie to półsyntetyk, może Quaker State, do którego mam chęć wrócić po dwudziestu już latach, bo był dobry i wypróbowany przeze mnie i mojego brata. Dodam jeszcze, że nie widzę żadnego sensu w robieniu płukanek silnika, wręcz przeciwnie.
Ostatnio edytowano 10 mar 2012, 13:51 przez tadziomaru1, łącznie edytowano 1 raz
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Również nie popieram płukanki silnika. Przy ostatniej wymianie oleju zalałem płukankę VALVOLINE ENGINE FLUSH i po niej silnik częściej puszcza niebieskie bąki z rana, Na pewno to nie wina oleju, bo któryś raz z rzędu zalewam ten sam VALVOLINE maxlive 10w40.
- Od: 13 cze 2009, 14:51
- Posty: 111
- Skąd: Radom
- Auto: MaZdA 626GF 2.0 1998
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć (a najlepiej przesłać zdjęcie) jak wygląda ten zaworek PVC na pokrywie zaworów? Już któryś raz zaglądam do swojej madzi 2.0 115KM i go nie widzę, Może w moim egzemplarzu go w ogóle nie ma? To jest możliwe?
Nie jest to możliwe pod warunkiem, że nikt nic dziwnego nie kombinował przy silniku. Tu masz fotkę Kolegi z forum (co prawda inny silnik, ale zawór wygląda identycznie i takiego musisz u siebie szukać):
http://images35.fotosik.pl/129/caae2fe8e614aeb0.jpg
http://images35.fotosik.pl/129/caae2fe8e614aeb0.jpg
- Od: 14 kwi 2008, 19:17
- Posty: 810
- Skąd: Tomaszów Mazowiecki
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.
shake_all napisał(a):Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć (a najlepiej przesłać zdjęcie) jak wygląda ten zaworek PVC na pokrywie zaworów? Już któryś raz zaglądam do swojej madzi 2.0 115KM i go nie widzę, Może w moim egzemplarzu go w ogóle nie ma? To jest możliwe?
moze CI to wyjasni
to jest to cos miedzi napisami MAZDA i DOHC 16 VALVE
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !!
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Wiedzieliśmy 
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
to i ja sie dolacze. chociaz mam troszke inny problem niz tytule bo u mnie po nocy po odpaleniu dymi przez moment na taki delikatny niebieski. wiem ze wszyscy powiedza ze bierze olej. ale po sprawdzaniu stanu na bagnecie nie wiedac zeby ubywalo, jedynie co to wydaje mi sie ze delikatnie mi wody ubywa w ukladzie chlodzenia, tylko nie wiem czy to odparowuje czy gdzies ucieka, wie ktos co moze byc ze kopci na delikatny niebieski przez doslownie 15sekund?a pozniej juz jest ok i jak sie postoi na swiatlach czy w korku poi ruszeniu nie ma niebieskiej chmury(co przy braniu oleju jest dosc czeste)
pozdrawiam
pozdrawiam
- Od: 12 lip 2011, 23:26
- Posty: 134
- Skąd: Łódzkie - ELA :D
- Auto: Mazda 626 98r. 2.0 115km, Renault Clio I 1.2 , w pracy Scania R380 ;)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6