Wymiana podkładek pod wtryskami MZR-CD (RF-5C / RF-7J)

[Forte]

Porządna fotorelacja – pokazuje dobitnie jak profesjonalne jest to forum

Znany ogólnie już chyba wszystkim jest problem wynikający z wadliwych podkładek pod wtryskami – i bardzo dobrze. Opisany też w jednym z przyklejonych wątków ukazuje to co może być następstwem zwłoki z ich wymianą... załączone są tam zdjęcia smoków olejowych – niesamowicie zabrudzone niestety niezwykle często w motorach RF5C i RF7J....
Czy nie sądzicie Panowie, że magistrala olejowa winna być odczyszczona przy okazji wymiany podkładek i inspekcji stanu zabrudzenia smoka olejowego? korzystaliście kiedyś z chemii, popularnie zwanej jako płukanka silnika? w naszej terminologii zwiemy to pakietem czyszczącym

[Karol]

Forte ja to kiedys wlewalem do silnika ale i tak jak mechanior zabral sie za smok to powiedzial ze malo brakowalo

Mysle ze efekty takiej plukanki beda mialy jakis sens jak beda uzywane co wymiane oleju

Dobrzyn swietna robotka

[chrust]

Witam. U mnie po wymianie tych podkładek zapaliła się kontrolka silnika, podkładki wymieniałem sam. na komputerze wyświetliło, nie pamiętam dokładnie ale chyba błąd p90, komputer nie rozpoznał tego błędu. Czy ktoś z Was też miał taki problem

[Grzyby]

Jedno nie ma związku z drugim.
Ewentualnie czegoś nie podpiąłeś przy składaniu.

[Kety]

chyba błąd p90

Nie ma takiego bledu w wykazie.
Sproboj zresetowac kompa i jeszcze raz odczytac kod. Tu link do tabeli bledow https://euroesi.mazda.co.jp/esicont/eu_ ... 01500.html
Moze cos zle poskladales...albo zamieniles wtryski miejscami? Wszystko mialo byc tak zlozone jak zostalo wyjete. Kable i wtryski sa sobie przypisane i zapisane w pamieci komputera.

[Forte]

Forte ja to kiedys wlewalem do silnika ale i tak jak mechanior zabral sie za smok to powiedzial ze malo brakowalo

Generalnie w przypadku tak newralgicznego silnika na tym punkcie.... zawsze należy zaczać od smoka a później chemia.... tak jak piszesz, kiedy stosujemy profilaktycznie od początku – problemów nie ma.

Wszystko mialo byc tak zlozone jak zostalo wyjete.

Dokładnie tak, każdy kabel odpowiada (ma dany nr) za dany wtrysk i tak jest zaprogramowany.
Jak dojdziesz ze wszystkim – zalecam kalibrację.

[chrust]

Moze cos zle poskladales...albo zamieniles wtryski miejscami? Wszystko mialo byc tak zlozone jak zostalo wyjete. Kable i wtryski sa sobie przypisane i zapisane w pamieci komputera.

I tak zrobiłem, sprawdziłem dziś jeszcze raz wszystko i za słabo miałem dociśnięte jeden przewód do wtrysku, docisnąłem i teraz problem znikł
Pozdro

[kierownik]

Wymiana podkładek pod wtryskami CiTD przed liftem
Pacjent: Mazda 6, 2003r. 2,0 CiTD 136 KM

Jest już podobna fotorelacja, ale w wersji poliftowej, a że akurat robiłem przedliftową, to cyknąłem parę fotek

Przydatne/potrzebne narzędzia i materiały:
-klucz nasadowy 10
-klucz oczkowy 12 (ew. płaski)
-klucz oczkowy 19
-klucz nasadowy 21
-przedłużka pod nasadki
-grzechotka
-klucz dynamometryczny
-śrubokręt płaski
-szczelinomierz
-silikon wysokotemperaturowy(niewielka ilość)
-cztery podkładki pod wtryski
-rozpuszczalnik i kilka szmat
-uszczelka pokrywy zaworów

Operację najlepiej przeprowadzić na ciepłym silniku – wtedy najłatwiej wyciągać wtryski.

1. Odkręcamy 3 śruby na klucz 10 żeby ściągnąć osłonę silnika

2. Ukazuje się nam taki widok

Odkręcamy śrubki 1 i 2 (klucz 10), ściągamy opaski z przewodów przelewowych, przewody ściągamy z wtrysków, wyciągamy przeszkadzające dziadostwa w czerwonych kółkach
Można od razu ściągnąć opaskę i przewód z odmy znajdujący się w tylnej części dekla

3. Wyciągamy osłonę a – wychodzi do góry, oraz b – do góry i w stronę zderzaka

4. Żeby ściągnąć dekiel pasowałoby popuścić z 5 śrub (klucz 10) od górnej osłony rozrządu
Tutaj dwie

A tutaj trzy

5. Do ściągnięcia dekla musimy odkręcić 8 śrub (klucz 10) i jedną nakrętkę
Jedna ze śrub jest dłuższa (podwójne zaznaczenie)

Śrubki wyczyścić jeśli trzeba i odłożyć na lepsze czasy
6. Po ściągnięciu dekla mamy taki widok

Odkręcamy mocowania wtrysków (klucz 12) oznaczone strzałkami i odkładamy na bok, najlepiej tak żeby później wsadzić je w tych samych pozycjach co były.
Odkręcamy przewody wysokiego ciśnienia (klucz 17) oznaczone elipsami. Można je zostawić na miejscu, tylko nieco odsunąć od wtrysków.

7. Następnie wyciągamy uszczelnienia od przewodów wysokiego ciśnienia. Najlepiej wypchnąć je od środka, jeśli będą oporne, to można podważać od zewnątrz, ale delikatnie, bo się lubią skancerować.

8. Teraz już można wyciągnąć wtrysk nr 1. Powinien wyjść rękami – żadnego podważania.

Czyścimy z oleju, ściągamy starą podkładkę (w tym przypadku już ktoś zmieniał wcześniej z wadliwych oryginalnych „kwiatków” na poprawione).

Czyścimy z nagaru i zakładamy nową podkładkę

Pasowałoby również wyczyścić gniazdo wtryskiwacza. Ja wpychałem tam ścierkę długim śrubokrętem, a później kręciłem , ale efekt jest nienajgorszy. Po wyczyszczeniu widać jeszcze odciśnięte ślady fabrycznych podkładek (wniosek, że przy wymianie być może w ASO, nie frezował nikt gniazd).
Czynność powtarzamy z kolejnymi wtryskami. Jeśli któryś będzie miał opory przy wychodzeniu, to prawdopodobnie miał przedmuchy – dlatego najlepiej robić to na ciepłym silniku i nie mieć kłopotu z wycoąganiem.
Jeżeli ktoś chce wyciągnąć wszystkie wtryski za jednym zamachem i później je wsadzać, to niech sobie zapisze gdzie który był.

9. Jeśli mamy już wszystkie wtryski na miejscu, to wciskamy osłony przewodów, oraz lekko przykręcamy („chwytamy”) przewody do listwy i do wtrysków. Następnie zakładamy mocowania wtrysków, tak aby luźno na nich leżały. Można pomanewrować trochę mocowaniami, lub pokręcić wtryskami i powinno być ok. Dokręcamy mocowania (siła dokręcania 52-61 Nm) oraz przewody (29Nm).

10. Kolejną sprawą jest wytarganie starej uszczelki dekla, wyczyszczenie go i odtłuszczenie w miejscu gdzie będzie nowa uszczelka i założenie jej

Tak samo czyścimy głowicę silnika w miejscu gdzie będzie styk z uszczelką. Najlepiej wydrapać co się da ze starego silikonu i całość odtłuścić. W miejscach newralgicznych, czyli wszelkich ostrych załamaniach dajemy silikon temperaturowy.

Nakładamy dekiel i jako że przyszły lepsze czasy – bierzemy śruby od dekla i nakrętkę i skręcamy (7.9-10.7 Nm). Ważna jest kolejność dokręcania, aby nic nie odkształcić.

11. Teraz już z górki, czyli wszystko co nam zostało: założyć osłony dekla, dokręcić popuszczone śruby osłony rozrządu (7.9-10.7 Nm), założyć przewody przelewowe na wtryski oraz opaski na nie, dokręcić mocowanie wtyczek od zasilania wtryskiwaczy (7.9-10.7 Nm), założyć przewód odmy i opaskę. Później przykręcić osłonę silnika (też 7.9-10.7 Nm) i otworzyć browara

12. Części dostarczała niezawodna firma firma

Proszę o uwagi czy sugestie
Nie jestem pewien co do siły dokręcania mocowań wtryskiwaczy – jeśli źle napisałem, to zaraz się poprawię.

Więcej zdjęć znajdziecie tutaj

W drugiej części opisze jak przy okazji sprawdzić i ewentualnie ustawić luzy zaworowe

W sumie mogłem to wrzucić do diesel'a a nie tu, ale już za późno

[dobrzyn22]

ładnie opisane-z pewnością się przyda.

przenoszę do odpowiedniego działu

[kierownik]

na Tobie się wzorowałem

[Grzyby]

Proponowałbym połączenie obydwu tematów.

[maselek]

Nie jestem pewien na 100%, ale w ASO pewien "fachowiec" coś mi wspomniał, że przed włożeniem nowych podkładek czymś je lekko smarują, co zapobiega ich wypalaniu.

[smile]

Nie jestem pewien na 100%, ale w ASO pewien "fachowiec" coś mi wspomniał, że przed włożeniem nowych podkładek czymś je lekko smarują, co zapobiega ich wypalaniu.

Pewnie sylikonem

[Riki]

w ASO pewien "fachowiec" coś mi wspomniał, że przed włożeniem nowych podkładek czymś je lekko smarują, co zapobiega ich wypalaniu.

Osobiście, nie spotkałem sieeem ważne jest to co napisane w foto-relacji tj. porządne oczyszczenie gniazd i wtrysków = czystość w czystej postaci a zapomnisz o "problemie" podkładek.

[kierownik]

też się nie spotkałem ze smarowaniem podkładek
wydaje mi się, że po zmianie z wadliwych na nowe nic już nie trzeba robić (oprócz wyczyszczenia wtryskiwaczy i gniazd) – problem wypalania się pojawiał się tylko w "kwiatuszkach"

chwilowo nie mam czasu, ale może jutro dokończę i dołączę fotorelację z ustawiania luzów
a dodatkowo, ale to w innym temacie z wymiany rozrządu z pompą wody oraz czyszczenie smoka

[dobrzyn22]

a dodatkowo, ale to w innym temacie z wymiany rozrządu z pompą wody oraz czyszczenie smoka

widzę,że kolega się wziął za większy remoncik auta

Jeżeli nast.fotorelacje będą tak dobre jak ta,to z pewnością wiele osób skorzysta nich

[kierownik]

widzę,że kolega się wziął za większy remoncik auta

niestety kolejne do roboty nie moje, ale tym razem aparatu nie zapomniałem

Jeżeli nast.fotorelacje będą tak dobre jak ta,to z pewnością wiele osób skorzysta nich

prace i zdjęcia już zrobione, więc się postaram wszystko opisać

[marex]

Ile czasu należy przeznaczyć na operacje wymiany podkładek i regulację zaworów w polifcie. Bo nie wiem czy zaczynać w piątek po pracy czy wystarczy cała sobota

[Riki]

cała sobota

Bez problemu i po nocy silnik będzie zimny.....

[marex]

Wymiana podkładek zakończona sukcesem .
W moim przypadku strzelone były podkładki na wtrysku 1 i 4. Wtryski 2 i 3 zostały wyciągnięte bez żadnych problemów. Przy wtryskiwaczu 1 trochę się nagimnastykowaliśmy (pomoc Taty). Jedna osoba rusza wtryskiem w lewo i prawo, a druga delikatnie go wyciąga do góry. Trochę mniej inwazyjna metoda niż jakiekolwiek podważanie (więc fajnie mieć kogoś do pomocy) 4 wyszedł z lekkim oporem, ale nie tak jak 1. Po oczyszczeniu wtryskiwaczy i gniazd z nagaru weszły na miejsce z nowymi podkładkami bez żadnego oporu.

Ogólnie robota łatwa i przyjemna (fakt że trochę brudzi ręce ) ale 2stówki w kieszeni wiec warto.
Nie potrzebne są jakieś wyjątkowe zdolności manualne, ze skomplikowanych narzędzi to warto mieć klucz dynamometryczny i nie radzę dokręcać wtryskiwaczy "na oko" bo można użyć dużo za dużej siły.

Przy okazji wyregulowałem luzy na zaworach. Po tej operacji zastanawiam się czy w ogóle było to robione przebieg 165tys. km (tylko 2 zaworki były ok reszta do poprawy). Silnik zdecydowanie mniej klepie.