Natomiast przy warjaciach i ciężkiej nodze
Spalanie naszych mazd [BJ]
Mazda 1.6 tak pali przyzwyczaj się trasa 90-100km/h 6.5L 120km-130/h 7.5-8L
100% miasto 9-10L.
Z tego co się orientuje u ludzi co zamontowali GAZ w tym silniku pali około 10L średnio.
100% miasto 9-10L.
Z tego co się orientuje u ludzi co zamontowali GAZ w tym silniku pali około 10L średnio.
- Od: 10 paź 2007, 16:51
- Posty: 432
- Skąd: Lubartów
- Auto: 323F BJ 2001 1.6 sport
jaroslav napisał(a):jeżdżę już 5 tygodni, tak jak wcześniej pisałem, to mój pierwszy samochód w życiu,
i cały czas tylko po mieście, przy czym odnoszę wrażenie, że korki są coraz większe...
z dnia na dzień coraz szybciej, aktualnie już prawie tak szybo, jak większość użytkowników dróg, czyli nie jak zawalidroga, ale też nie po wariacku, bywa, że wyprzedzę jakąś ciężarówkę, czy autobus![]()
a powyżej stówki tylko w nielicznych przypadkach, sucho pusto i równo musi być, a jak wiadomo w Wa-wie ciężko z tym
i aktualnie pomiary wykazują zużycie paliwa tylko minimalne większe, niż poprzednio, czyli 7,57 L/ 100km,
tankowane ciągle na jednej i tej samej stacji i jeszcze przy tym samym dystrybutorze dla pewności,
wskazania licznika kilometrów pokrywają się z tym co oznajmia GPS
ciekawe jak będzie podczas śniegów i mrozów,
jak również jaki wpływ na spalanie będą miały fabrycznie nowe filtry powietrza i paliwa,
niby na zdrowy rozum mniejsze opory przepływu powinny coś dać na korzyść
filtry wymienione,
warunki eksploatacji nic się nie zmieniły, mrozów jeszcze ni ma, ale dalej 100% miasto i korki,
ale teraz jest 7,33L / 100 km
może to tak niewiele, że nie warto sobie zawracać głowy,
a może to błąd pomiaru,
ale i tak odnotowanie minimalnie mniejszego spalania cieszy

spalanie nad morze przy predkosci od 120 do 130 wyszlo mi 6,5
i do tego polowa trasy na opornosci 25 ohm bo zapomnialem sobie wylaczyc
a ci co maja taka opornosc to wiedza jak autko chodzi jaki mam apetyt na paliwo
a trase z sosnowca do gdanska w 6 godzin
autostrada A1 17,60 ale 160 km mozna ciac ile wejdzie 
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
Od zawsze tankuję na Bliskiej (mam naprawdę blisko
Ostatnio zalałem Forte dla diesla i bak do pełna.
Przejechałem połowę baku – 540 km (510 km w trasie i 30 km w mieście).
Co daje ~5.2 / 100
Ogólnie szaleństwo, jestem pod wrażeniem. Dotychczas bywało 6.2 / 100 na trasie.
Jestem ciekaw jak wyjdzie na całym baku (może mi się TRIP przekręci
)
Ostatnio zalałem Forte dla diesla i bak do pełna.
Przejechałem połowę baku – 540 km (510 km w trasie i 30 km w mieście).
Co daje ~5.2 / 100

Ogólnie szaleństwo, jestem pod wrażeniem. Dotychczas bywało 6.2 / 100 na trasie.
Jestem ciekaw jak wyjdzie na całym baku (może mi się TRIP przekręci
- Od: 31 sie 2010, 23:34
- Posty: 19
- Skąd: Mazowsze
- Auto: Mazda 323F 2.0D 2002r.
Mazda 323 DITD 2.0 101KM powiedzmy spalanie uśrednione (20/80 miasto i trasa) wyszło 5,7l/100km.
Oszczędny ale nie demon oszczędności.
W Szwecji bywało 4,9, ale wiadomo, nikt z ograniczonymi zasobami mamony nie przekracza tam prędkości nakazanych czyli między 70 a 110 km/h toczy się sprawa (optymalnie dla DITD to 90/100km/h).
Oszczędny ale nie demon oszczędności.
W Szwecji bywało 4,9, ale wiadomo, nikt z ograniczonymi zasobami mamony nie przekracza tam prędkości nakazanych czyli między 70 a 110 km/h toczy się sprawa (optymalnie dla DITD to 90/100km/h).
- Od: 23 lis 2008, 17:52
- Posty: 93
- Skąd: Olsztyn
- Auto: 323F 2.0 DITD 101KM
witam mam mazde 323f bj 1.5 16v 
spalanie u mnie wychodzi na trasie 6 litrów,a jak jeżdżę po mieście wychodzi 7 ,może lekko więcej
spalanie u mnie wychodzi na trasie 6 litrów,a jak jeżdżę po mieście wychodzi 7 ,może lekko więcej
-
Dyzio46ks
witam
2.0 DITD 101KM
od wielu miesiecy analizuje srednie spalanie tankujac do pelna w momencie zapalenia sie kontrolki (nie zawsze sie tak udaje ale sie staram)
za 2010, srednia 6,45, 22kkm
za 2011, srednia 6,59, 20kkm
w cyklu miejskim w porywach nawet do 7,5 (krotkie dystanse, mrozy), zeszly tydzien trasa 6,21
rekord: 5,7 i 8,4
pozdrawiam
2.0 DITD 101KM
od wielu miesiecy analizuje srednie spalanie tankujac do pelna w momencie zapalenia sie kontrolki (nie zawsze sie tak udaje ale sie staram)
za 2010, srednia 6,45, 22kkm
za 2011, srednia 6,59, 20kkm
w cyklu miejskim w porywach nawet do 7,5 (krotkie dystanse, mrozy), zeszly tydzien trasa 6,21
rekord: 5,7 i 8,4
pozdrawiam
- Od: 11 lis 2009, 19:31
- Posty: 29
- Skąd: Jaworzno
- Auto: 323F 2.0 DITD 2003r.
Ostatnio miałem okazję stestować moją Mazda na trasie Łódź – Kostrzyn nad Odrą – Frankfurt nad Odrą – Łódź.
z czego: ok. 50 km miasto
ok. 280 km autostrada prędkość 150 – 160 km/h
ok. 150 km trasa prędkość ok 100 km/h
i około 350 km trasa 170 – 180 km/h i generalnie butowanie ile fabryka dała.
Silnik 2.0 DiTD 101 KM, kierowca + pasażer
Generalnie średnie spalanie z tej trasy wyszło około 8,6 litra, przy temperaturze od -15 -25 przez cały czas trwania podróży, powrót był na Shellowskim V-power diesel, może to też ma jakieś znaczenie.
Wydaje mi sie, że nie jest to wcale zły wynik, biorąc po uwagę, że szczególnie z Frankfurtu do Łodzi Mazda nie miała lekko, bo cały czas prędkość była min. 170 km/h.
A maksymalna prędkość jaką udało się osiągnąć to 190 km/h, szczerze mówiąc liczyłem że 200 km/h pęknie, ale niestety się nie udało.
A w mieście ok. 6,5 litra wychodzi ma 100 km, pracuje nad tym, żeby było chociaż te 6 litrów
z czego: ok. 50 km miasto
ok. 280 km autostrada prędkość 150 – 160 km/h
ok. 150 km trasa prędkość ok 100 km/h
i około 350 km trasa 170 – 180 km/h i generalnie butowanie ile fabryka dała.
Silnik 2.0 DiTD 101 KM, kierowca + pasażer
Generalnie średnie spalanie z tej trasy wyszło około 8,6 litra, przy temperaturze od -15 -25 przez cały czas trwania podróży, powrót był na Shellowskim V-power diesel, może to też ma jakieś znaczenie.
Wydaje mi sie, że nie jest to wcale zły wynik, biorąc po uwagę, że szczególnie z Frankfurtu do Łodzi Mazda nie miała lekko, bo cały czas prędkość była min. 170 km/h.

A maksymalna prędkość jaką udało się osiągnąć to 190 km/h, szczerze mówiąc liczyłem że 200 km/h pęknie, ale niestety się nie udało.
A w mieście ok. 6,5 litra wychodzi ma 100 km, pracuje nad tym, żeby było chociaż te 6 litrów
Od listopada zeszłego roku jestem szczęśliwym użytkownikiem Mazdy 323f BJ 2.0 DiTD z 2001r.
Średnie spalanie (na wczoraj) – 8,44 l/100km
!
Jeżdżę głownie z domu do pracy ok 30 km w obie strony (dziennie) – część trasy przez korki w mieście – część w lekkich terenach górzystych.
Mam dziwne wrażenie, że jestem niechlubnym rekordzistą jeżeli chodzi o spalanie!
PS. Mój styl jazdy: zmiana biegów przy 2500 tys obrotów, średnio jeżdżę w okolicach 1800-2000 obr/min.
Nie "deptam" na maksa.
PS 2. Zauważyłem iż osłona silnika jest "mokra" – coś gdzieś wycieka... pytanie tylko gdzie i co?
PS 3. Wskaźnik temperatury jest praktycznie cały czas na "C" pomimo tego iż czuć ciepłe powietrze – ale może to wina czujnika temperatury? padł termostat?
PS 4. Jadąc do góry czujnik "podnosił się" – zjeżdżając w dół (z górki) czujnik powracał na pozycję "C".
WTF?!?!?!?!
Pozdr
Średnie spalanie (na wczoraj) – 8,44 l/100km

Jeżdżę głownie z domu do pracy ok 30 km w obie strony (dziennie) – część trasy przez korki w mieście – część w lekkich terenach górzystych.
Mam dziwne wrażenie, że jestem niechlubnym rekordzistą jeżeli chodzi o spalanie!
PS. Mój styl jazdy: zmiana biegów przy 2500 tys obrotów, średnio jeżdżę w okolicach 1800-2000 obr/min.
Nie "deptam" na maksa.
PS 2. Zauważyłem iż osłona silnika jest "mokra" – coś gdzieś wycieka... pytanie tylko gdzie i co?
PS 3. Wskaźnik temperatury jest praktycznie cały czas na "C" pomimo tego iż czuć ciepłe powietrze – ale może to wina czujnika temperatury? padł termostat?
PS 4. Jadąc do góry czujnik "podnosił się" – zjeżdżając w dół (z górki) czujnik powracał na pozycję "C".
WTF?!?!?!?!
Pozdr
- Od: 7 lis 2011, 09:14
- Posty: 5
kris206 napisał(a):[..]
i około 350 km trasa 170 – 180 km/h i generalnie butowanie ile fabryka dała.![]()
[..]
Silnik 2.0 DiTD 101 KM
jestem bardzo ciekawy, do ilu obr./min kręcił się wtedy silnik?
i jak wytrzymałeś hałas przy tej prędkości?
stopery w uszach, czy od razu "muszelki", takie co noszą goście obsługujący maszynownie statków oceanicznych, lub pracujący młotem pneumatycznym?
mnie od parunastu dni spalanie podskoczyło do mocno ponad 8 L /100km
ale chyba mrozy są wystarczającym usprawiedliwieniem
dalej toczę się tylko po Wa-wie, na krótkich dystansach, po kilka kilometrów,
pewnie niedługo zarżnę silnik, bo podczas takiego przejazdu nie może się nawet rozgrzać do temperatury roboczej
kris206 napisał(a):
PS 2. Zauważyłem iż osłona silnika jest "mokra" – coś gdzieś wycieka... pytanie tylko gdzie i co?
znajomemu Passat b3 TDI też "miał mokro", do tego zaczął chlać więcej i po bliższych oględzinach zauważył wycieki paliwa z przewodu doprowadzającego paliwo do wtryskiwaczy,
też mnie coś ciekło i przed chwilą dostałem tel. z warsztatu, że kapie płyn wspomagania kierownicy, co było ostatnią przyczyną jakiej się spodziewałem,
kris206 – jak już znajdziesz przyczynę, to koniecznie napisz co tam się stało !
jaroslav napisał(a):jestem bardzo ciekawy, do ilu obr./min kręcił się wtedy silnik?
i jak wytrzymałeś hałas przy tej prędkości?
stopery w uszach, czy od razu "muszelki", takie co noszą goście obsługujący maszynownie statków oceanicznych, lub pracujący młotem pneumatycznym?
Przy prędkościach 170 – 180 obroty były na poziomie 3500 – 4000.
A co do hałasu to byłem pozytywnie zaskoczony, generalnie narzekam na hałas mojej Mazdy, przymierzam się do wymiany poduch pod silnikiem bo cała karoseria mi drży, ale przy tych prędkościach nie było wcale takiego dużego hałasu silnika... Wiadomo pęd powietrza i tak dalej, ale jak na moje oko to było ok, wiadomo że BJ to nie komfortowa lizmuzyna tylko kompakt, ma słabe wygłuszenie + głośne na ogół DiTD + padnięte poduchy, a radyjko grało może z o 3 poziomy głośniej niż w mieście słucham, a i pogadać na spokojnie się dało
Kolego kris206 to spalanie to Ty faktycznie masz takie jak ja na autostradzie przy ww prędkościach, przy pokonywaniu 30 kilometrów to silnik powinien Ci się nagrzać po 5, no góra 10 kilometrach przy dużych mrozach...
Całkiem możliwe że padł termostat lub jakieś inne ustrojstwo odpowiedzialne za temperaturę silnika i silnik cały czas pracuje niedogrzany, nie ma prawa Ci tyle spalić gdyby było wszystko OK, a sam widzisz że jakieś oznaki są – wskazówka nie pokazuje prawidłowej temperatury, udaj się do jakiegoś mechanika niech to obadają
Nie wiem jak to jest w DiTD ale w FP 4000 obrotów jest już przy 120-130 km/h
- Od: 8 kwi 2011, 08:34
- Posty: 116
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 323f Bj '98 1,8
mi tez te obroty niepasuja cos za nisko 3,500 jak na 170 – 180
chociaz bede jechal nad morze zaniedlugo to zbadam 
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość