Problem z odpalaniem

Postprzez Rudgens » 12 lis 2011, 15:24

Witam
Mam problem ze swoją Mazdą 626 2.0D Comprex po nocnym postoju mam spore problemy z odpaleniem. Rano jak wsiadam do auta to muszę parę razy kręcić aż silnik zacznie chodzić, normalnie masakra. Jak tak sobie kręcę to świata nie widać tak dymi, później zaczyna trząść silnikiem, po prostu nie może załapać ale w końcu odpala. Co już wiem że raczej nie sprawia problemu:
1. Akumulator- nówka kupiony w czerwcu
2. Filtr z pompką zastąpiony tanim przepływowym
3. Świece sprawdzone- wszystkie w porządku
Z tego co sam grzebałem przy aucie to podejrzewam problem przekaźnika świec. Dzisiaj od + na akumulatorze podłączyłem się kablem do listwy świec no i od razu odpalił, praktycznie jeden obrót i zero dymu. Może to wina właśnie przekaźnika? Czy co może być na rzeczy? W ogóle to gdzie znajdę ten przekaźnik świec (foto mile widziane). Dzisiaj diagnozowałem też ECU- wymigało mi błąd 36- dowiedział się ktoś co to za cholerstwo?
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 5 lut 2011, 01:33
Posty: 9
Skąd: Szczebrzeszyn
Auto: Mazda 626 2.0D Comprex 1996

Postprzez Tomcio1972 » 12 lis 2011, 18:14

viewtopic.php?f=88&t=107239 lukałeś na to ? co do błedu nie mam pojęcia
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez Rudgens » 12 lis 2011, 19:01

Witam
Tak, czytałem ten temat. Jutro poszukam tej kostki i zobaczę co i jak z nią. Piszesz że sterownik jest za popielniczką w tunelu środkowym, czyli dokładnie gdzie? :D Mi się wydaje że jakieś przekaźniki mam pod maską ale nie wiem akurat który jest od świec i się nie czepiam póki mi ktoś nie powie co i jak. Jutro zrobię fotkę i wstawię.
Pozdro
Początkujący
 
Od: 5 lut 2011, 01:33
Posty: 9
Skąd: Szczebrzeszyn
Auto: Mazda 626 2.0D Comprex 1996

Postprzez zadra » 13 lis 2011, 00:54

pod maska + patrzac od przodu po prawej stronie chlodnicy przekaznik przykrecony do belki w takim plastikowym kondomie.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3286 (38/88)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Rudgens » 13 lis 2011, 02:03

Ok. Dzięki za podpowiedź. Jutro zajrzę pod maskę i postaram się znaleźć ten przekaźnik. Dam znać co i jak.
Pozdro

Edit:
Dzisiaj rozglądałem się za tym przekaźnikiem i znalazłem go w tym miejscu co pisałeś. Jutro idę do sklepu po nowy i zobaczymy czy problemy z odpalaniem się skończą.
Pozdro
Początkujący
 
Od: 5 lut 2011, 01:33
Posty: 9
Skąd: Szczebrzeszyn
Auto: Mazda 626 2.0D Comprex 1996

Postprzez BIGMASTER » 13 lis 2011, 23:46

Tylko sie nie przestrasz...Tamtej zimy pytałem o nowy i mi zaśpiewali coś okolo 450 zł:)
Początkujący
 
Od: 17 sty 2011, 14:41
Posty: 28 (0/1)
Skąd: Chyżowice lubelskie,Olszyna dolnoslaskie
Auto: Mazda 626 2.0D Comprex `94,Mazda MPV 2.0 99

Postprzez Rudgens » 14 lis 2011, 00:07

Nastraszyłeś mnie :P Co prawda nie byłem w sklepie i nie wiem jaka cena ale zobacz to:

http://allegro.pl/przekaznik-swiec-zaro ... 98655.html

Także nie ma źle jak coś.

Pozdro
Początkujący
 
Od: 5 lut 2011, 01:33
Posty: 9
Skąd: Szczebrzeszyn
Auto: Mazda 626 2.0D Comprex 1996

Postprzez BIGMASTER » 14 lis 2011, 00:23

To dobrze ze ktoś sie domyślił i zaczął zamienniki robić:)A jak coś to mam pare używanych przekaźników..
Początkujący
 
Od: 17 sty 2011, 14:41
Posty: 28 (0/1)
Skąd: Chyżowice lubelskie,Olszyna dolnoslaskie
Auto: Mazda 626 2.0D Comprex `94,Mazda MPV 2.0 99

Postprzez Rudgens » 14 lis 2011, 00:32

Jutro zobaczę u sąsiada w sklepie jaka cena. Myślę że nowy to zawsze nowy, z ciekawości ile chcesz za taki przekaźnik?
PS. odczytaj PW.

Pozdro
Początkujący
 
Od: 5 lut 2011, 01:33
Posty: 9
Skąd: Szczebrzeszyn
Auto: Mazda 626 2.0D Comprex 1996

Postprzez Rudgens » 16 lis 2011, 22:54

Witam
Sprawa problemu z odpaleniem rozwiązana :D Problem tkwił w przepalonym kablu i zaśniedziałych stykach przekaźnika świec żarowych. Teraz wystarczy że zagrzeję świece i odpala bez problemu <jupi> Dzięki wszystkim za udzielanie się w temacie.

Pozdrawiam
Krzysiek
Początkujący
 
Od: 5 lut 2011, 01:33
Posty: 9
Skąd: Szczebrzeszyn
Auto: Mazda 626 2.0D Comprex 1996

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6