Pomoc w wyborze auta

[jarekrk]

rozsądnym wyjściem jest zawsze honda civic, tylko 4d to padaka , ale taka...
http://moto.allegro.pl/jedyna-taka-bial ... 34329.html przykładowo to auto, wiadomo ,że było bite pewnie wtedy koleś zmienił chyba zderzak przedni i grila na po liftowego i pomalował na biało , bardzo ładnie wygląda, trzeba by sprawdzić tylko czy jest dobrze zrobione po dzwonie .No i silnik gdyby to był 1.6... Tak to 1.4 odpada w 100%

lub te 323f
http://otomoto.pl/mazda-323f-2-0-16v-13 ... 12254.html
http://otomoto.pl/mazda-323f-C20981642.html
chociaż oba to komisy więc czujność razy dwa...


http://otomoto.pl/mazda-323f-sportiva-C20123746.html ten ładny niebieski kolor ma przynajmniej

Ogólnie też niestety tych 323f BJ jest mało 5-6 sztuk zarejestrowanych w PL po 2001 roku, nie ma rewelacji


No i próbuje kolege z pracy namówić aby mi Mazde 6 w wersji liftback sprzedał, motornia 2.0 czyli kozak, rok 2002 , tylko ,że on chce ok 23, niestety na razie nie chce zbić do równych 20k

[loockas]

Tego się najbardziej boję, zawsze miałem auta z którymi się długo pie...szyłem żeby je sprzedać, a i tak na wartości dużo traciły.

Ja miałem 19 letnią mazdę MX-3. Auto nie bije rekordów popularności. Sprzedałem je w raptem 24h na tym forum... Nie zdążyłem na allegro wystawić. Cena była zadowalająca, nawet bardzo. Tak więc z tym też jest różnie. Kolega za swoją Vectre B dostał mniej i znacznie dłużej sprzedawał.

nemi, marek. W pełni się zgadzam. Ze mnie też drwiono jak wybrałem Toledo zamiast starszego saaba turbo, lexusa gs czy innych egzotycznych pojazdów. Dupowóz ma być bezproblemowy w eksploatacji. Na auto dla funu przyjdzie czas.

[jarekrk]

właśnie ty masz coś po środku, bo nie jest to typówka 1.6
Też by mnie takie coś zadowoliło. Tylko pytanie co i jak, tzn na pewno odpada galant jednak(chyba ,że jakiś ze zrobionym rozrządem i nadkolami by się znalazł ) na pewno odpada LEX ( podobno z forum informacje ,że bez 25k nie ma co kupować 200isa),626 i avensis odpadają za brak iskry dla mnie.
Almera po prostu za dużo wspólnego z Francuzami już ma, primera blacha jeszcze gorsza od mazd.
Czyli zostają CIVIC 1.6 lub 1.7 coupe, accord ale tylko sedan i 2.0 po lifcie, mazda 323f BJ, no i seaty jako wyjście awaryjne chyba

[loockas]

właśnie ty masz coś po środku, bo nie jest to typówka 1.6

Bo to nie miało być 1.6. Nie kupię już auta poniżej 2.0l w tym segmencie i wyższym. Pojemność silnika nie wyznacza przecież ogólnych kosztów eksploatacji auta. Bo niby w czym poza paliwem mają być większe? To co wydam więcej na 5 świec i troche inne kable WN niż do rzędówki oszczędzę na rozrządzie, który jest na łańcuchu Cała reszta kosztuje tyle samo co w każdej inne wersji silnikowej czyli 2x mniej niż do MX-3 co mnie bardzo satysfakcjonuje Nawet OC zapłaciłem dokładnie takie same jak za MX-3 1.6 bo współczynnik wypadkowości Toledo ma mniejsze.

[jarekrk]

no tylko ewentualny remont byłby droższy niż w rzędowce i ta rozkmina z kołem od VR6 co pisałeś wcześniej, w rzędówce ten problem nie występuje pewnie

[loockas]

no tylko ewentualny remont byłby droższy niż w rzędowce i ta rozkmina z kołem od VR6 co pisałeś wcześniej, w rzędówce ten problem nie występuje pewnie

Wątpliwe bym doczekał remontu tego silnika. Koło od VR6 kosztowało mnie 70zł. Wymiana kosztuje tyle co wymiana sprzęgła. Sprzęgło tyle samo co do każdego w zasadzie auta (500zł za tarcze, docisk i łożysko). Sprzęgło wymienia się w każdym aucie. Podmiana koła zamachowego podczas tej czynności nie jest wielkim problemem. Dwumas to niestety wynalazek, który spotkasz w wielu autach z tego okresu. w rzędówkach też. Z resztą V(r)5 to też rzędówka Nie ma aut idealnych. Ciesze się, że nie jestem zmuszony zakładać kosztownego koła dwumasowego. Niestety nie w każdym aucie da się to rozwiązanie zastąpić sztywnym kołem. Pocieszeniem jest też ten rozrząd.

Ja Cię nawet nie próbuje namówić na ten silnik. Ja go jednak wybrałem świadomie i nadal uważam, że to był najsensowniejszy wybór by mieć komfort w trasie, w której często bywam przy w miarę niskim koszcie eksploatacji. Jako dupowóz to auta jest świetne, ale nigdy nie będzie i nie było planów by było czymś więcej Za tym się nawet nikt nie ogląda, bo jest nudne jak flaki z olejem

[Barthez]

Czyli zostają CIVIC 1.6 lub 1.7 coupe, accord ale tylko sedan i 2.0 po lifcie, mazda 323f BJ, no i seaty jako wyjście awaryjne chyba

zaczynasz rozsądnie myśleć
porównując civica z bj stawiasz obok siebie dwie różne epoki... civic jest zdecydowanie nowszą konstrukcją i to czuć zaraz po wejściu do auta. BJ w 2002 skończyli a civica zaczęli produkować od 2003 O tym modelu seata sie nie wypowiem bo przyjemności nie miałem.
I nie nastawiaj się na jakieś super osiągi – to raczej ma się toczyć
ps
ja tam brata namawiam na civica (1,4) ze względu na ekonomię i na razie lepszej propozycji w tym przedziale cenowym nie znalazłem

[marek]

civica VII zaczeli w 2001 roku produkować ale tak jak pisze Barthez – w Hondzie czuć XXI wiek, a w BJ lata 90-te XX wieku

Miałem kiedyś Civica VII 1,6 – przejechałem 30tys km i wymieniłem w nim olej i piórka wycieraczek

ale Civic to zwykły dupowóz

[loockas]

ze względu na ekonomię

Panda 1.2...

Czyli zostają CIVIC 1.6 lub 1.7 coupe, accord ale tylko sedan i 2.0 po lifcie, mazda 323f BJ, no i seaty jako wyjście awaryjne chyba

Dziwny zestaw. Ale zacznij od przejażdżki Accordem. Jestem pewien, że będzie Ci w nim najwygodniej. BJ bardzo szybko odrzucisz.

[Barthez]

Panda 1.2...

ma być kompakt
a panda pewnie pali podobnie jak nie więcej mam teraz służbowego civica więc wiem o czym pisze

ale Civic to zwykły dupowóz

nawet nie raczej wozidełko

[bieski]

civica (1,4) ze względu na ekonomię

A Corollka 1.4? Ojciec nie uzywa w ogóle komputera. Nie kasuje średniego spalania i takich tam.
Po przejechaniu 60 kkm średnie spalanie miał na poziomie 6,2 l

[Pyton162]

co do civica z roczników 2003 czyli VII gen to jest chyba ten juz po lifcie bo znacznie ładniej wyglada. Brat ma taka honde od nowości u siebie z silniczkiem 1.4 czyli standard , spalanie bardzo fajne bo max 8l w mieście .Miejsca naprawde duzo wersja 5d . Co do blacharki to niestety tak różowo juz nie jest. Na dzien dzisiejszy wszystkie drzwi od wewnątrz na dole bierze ruda .Podejrzewam ze jak by zdjac te dokladki co sa fabrycznie na progach to tez moga tam pod spodem byc rozne kwiatki. Japonce juz tak maja , trzeba sie na to przygotowac ze trzeba bedzie cos robic u blacharza

[loockas]

a panda pewnie pali podobnie jak nie więcej

spalanie nie jest wyłącznym wyznacznikiem ekonomii samochodu Ja mam Pande 1.1 i spala ok 6.5l LPG. Gaz jest na mieszalniku więc łoi go nieco więcej niż PB. Stawiam, że benzyny spali spokojnie litr mniej. 1.2 podobno są oszczędniejsze. 1.1 to zabytek Fakt nie jest to kompakt, nie jest to nawet klasa B...

Nie wiem jaki trwały jest Civic VII, ale mój ojciec ma 15 letniego cifa VI i jest mega zadowolony. Fakt... na dzień dobry auto poszło na 2 tygodnie do balacharza na wycięcie nadkoli Auto 3 rok w rodzinie i teraz widzę, że lekko zaczynają znowu puchnąć nadkola.

[buczos]

a w BJ lata 90-te XX wieku

nie przesadzaj...lata 90 to czuć w BA, W BJ wg czuć lekki powiew 2000 roku Może za krótko jeżdżę BJ, ale wnętrze na 20 lat nie wygląda

[Barthez]

W BJ wg czuć lekki powiew 2000 roku

jak to powiedział Maksymilian Paradys – " późne rokokoko"

[nemi]

Nemi

o właśnie dzięki za wyjaśnienie kiedy ten ford poprawił blachę dobrze wiedzieć, a powiedz mi to samo jest w FOCUSIE ?

Przed chwilą wróciłem z pierwszego w życiu zlotu Mondeo. Było kilkanaście samochodów, w tym dwa MK2, reszta MK3 – chyba wszystkie możliwe kombinacje – przed liftem, po lifcie, Diesle TDDi, TDCi, benzyniaki rzędowe i V6. Słowem: wszystko w jednym miejscu. Pod wpływem dzisiejszej dyskusji na forum dyskretnie obejrzałem wszystkie MK3 jakie były – na żadnym, nawet 2002 r. nie znalazłem nigdzie rdzy. Może występuje jakoś na progach, albo na drzwiach/tylnej klapie od wewnątrz – tego nie wiem. Tak czy inaczej żyłem w przeświadczeniu, że wszystko sprzed 2005 roku rdzewieje i się zdziwiłem . Chyba nie taki diabeł straszny jak go malują, ale na pewno coś jest na rzeczy, skoro o tym się mówi .


Poza tym następne auto jakie kupię będę chciał na pewno z lepszym wyposażeniem... Mój wygląda tak jakoś ubogo . Jednak ładne felgi, chromowane ramki tu i ówdzie na zewnątrz i wewnątrz, skóra, drewno i radio Sony daje nawet tak przeciętnemu autu jak Mondeo trochę uroku. Szkoda, że tego wszystkiego nie mam .


Aha – jeśli byś się zastanawiał nad tym autem, to muszę Ci jeszcze powiedzieć, że rozmawiano trochę o mechanikach i naprawach, więc pewnie coś tam się komuś psuje .

[jarekrk]

corolla i civic 1.4 odpadają. Nie ma mowy nie chce aż tak typowego dupowozu(czy wozidełka ekonomicznego) ma to mieć choć namiastke tych marnych 10sec do 100(czy ja chce tak dużo:)? .
Potem jak się zabije na trasie bo się zbiore do wyprzedzania i mi się nie uda to kto za to odpowie

Tak mam w peryspektywie kupno fajnego auta za 3 lata, ale to wszystko może się zmienić , to jest za odległy termin by coś planować.
Nie chodzi mi tylko o ekonomie, nadewszystko jest to dopiero 4ty warunek w kolejce którym się kieruje:)
1-przyspieszenie ok 10 do 100(minimum) 2- klimatyzacja 3-rok minimum 2000-02. 4 -spalanie aby max było ok 10-12 na 100
Wiem ,że civic z 1.4 spali mi 7 litrów po KRK bo kolega w pracy takiego ma , i pali mu tyle, z tym ,że 5d ale ja mogę odpuścić te 2 litry więcej byle by mnie to auto nie drażniło po roku,dwóch...
NO i kwestia wyglądu zwykły civic 5d dla mnie jest okropny (przypomina mi scenica,tacume, taki van nawet) wersja 3d ładniejsza ,szczególnie fajna fela robi robote w tym aucie:) tyle że nie wiem czy chcę te 3d, choć jakbym znalazł ładny model z 1.6 ,taki jak na początku tej strony wkleiłem to pewnie bym brał od razu.
Corolla 1.6 – dla mnie super ale cena u nas w kraju za wysoka za to

Nawet jak porównujemy civica i BJ to może i civic nowszy , ale przecież wszyscy narzekają na nowsze auta , że kiedyś były lepsze, jeżeli BJ by była tak bezawaryjna jak moja BA przez te 5 lat jak ją mam to biorę w ciemno ale boję się tej korozji(modele na allegro nawet pod maską koło kielichów mają rdze) EJ no kurde miazga przecież to 8-9 letnie auta, jak oni to zrobili???????????
No i kwestia tego ,że pewnie wszystkie BJ z 2.0 na sprzedaż są do remontu w ciągu najbliższego roku...

jakby ten civic coupe był tańszy, to by było po temacie;)


AHa no i powiem wam coś ciekawego na forum BMW twierdzą ,że spokojnie idzie znaleźć E46 w dobrym stanie za tą kasę, silnik 1.9 lub 2.0 ale da rade (tylko rok 98-99) no i pytanie czy tu się poświęcić ? E46 w przeciwieństwie do accorda coupe pewnie nawet i 14-15 letnie by jakąś tam cene trzymało i sprzedało by się łatwo, części nie takie drogie jak pytałem znajomego , tylko wciąż mam obawy co do tego auta, jak do lexa miałem obawy, że to może być za duża skarbonka


Loockas
Toledo 2.3 jak najbardziej tylko pewnie dużo jest zajechane na allegro i tutaj może być tak samo jak z E46 niby są, ale jakby zacząć szukać to trochę loteria...


nemi
co do fordów właśnie mam bliskiego kolege co pracuje w dużym serwisie forda w KRK i odradza bardzo mondeo, focus podobno spoko ale znów korozja większa...

[nemi]

Absolutnie Cię nie namawiam, wręcz raczej bym odradzał starsze roczniki. Chciałem tylko dokończyć to, co napisałem wcześniej po obserwacjach, które po raz pierwszy poczyniłem .

co do fordów właśnie mam bliskiego kolege co pracuje w dużym serwisie forda w KRK i odradza bardzo mondeo

Kolega z roboty ostatnio szukał auta dla siebie. Dysponował trochę większym budżetem i parę tygodni poszukiwał jakiegoś auta. Do wydania miał 50.000 zł, więc stwierdziłem, że za tą kasę można kupić niebagienne Mondeo. Powiedział mi, że zwariowałem, oszalałem, zgłupiałem i że jego mechanik mu odradza. Poza tym Ford g*** i tak dalej. Pojeździł, pooglądał, przejechał się Subaru, pojeździł jakimś Volvo. Koniec końców w poniedziałek będzie w robocie i będę mógł powiedzieć: "a nie mówiłem?!" . Chłop jednak zdecydował się obejrzeć jakiegoś Forda i to była miłość od pierwszego wejrzenia . Dziś odebrał . Wielkość, komfort, odpowiednia moc i wyposażenie nawraca nawet największych sceptyków widocznie . Kumpel powiedział, że zupełnie inaczej wyobrażał sobie to auto... Boję się tylko, że Diesel to zły wybór, ale zobaczymy.

[Barthez]

Nie chodzi mi tylko o ekonomie, nadewszystko jest to dopiero 4ty warunek w kolejce którym się kieruje:)
1-przyspieszenie ok 10 do 100(minimum) 2- klimatyzacja 3-rok minimum 2000-02. 4 -spalanie aby max było ok 10-12 na 100

http://otomoto.pl/opel-astra-2-0-turbo- ... 73271.html
wszystkie warunki spełnia

[jarekrk]

hmm tak i nie
gdzieś tam na stronie którejś jest napisane ,że włochom, francuzom mówię nie, tak samo jak dla mnie na nie jest OPEL I VW, (wiem ,że seat to vw ale tego jest mniej )