Mazda 6 wycena po wypadku

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez rdy » 27 paź 2011, 17:37

.......
Ostatnio edytowano 7 cze 2012, 18:54 przez rdy, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2011, 19:05
Posty: 323 (0/2)
Skąd: Brwinów
Auto: DS3 Sport Chic

Postprzez lukias81 » 28 paź 2011, 12:52

Nie wygląda na to, żeby naprawa miała przekroczyć 10tys zł. Chociaż nie widać nic pod maską, oby tam nie było żadnej niespodzianki.
Mam fabrycznie ustawiony chaos..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 maja 2011, 21:09
Posty: 2055 (3/8)
Skąd: Lublin
Auto: T57HT
Xedos 6 CA KF

Postprzez marek » 28 paź 2011, 14:03

jeśli poduszki nie wystrzeliły to wycena do szkody całkowitej będzie gdzieś na ok. 15tys.
Bo liczona jest najpewniej po cenach ASO, bez zamienników, z maksymalnymi stawkami. A do tego zaniżą wartość pojazdu na minimalną jaka im wyjdzie wg Eurotaxu. Tak więc nie chcę zapeszać ale może być walka z ubezpieczycielem.
Przechodziłem to rok temu, uszkodzenia miałem podobne ale auto tańsze w naprawie (BMW)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez rdy » 28 paź 2011, 17:15

Poduszki nie strzeliły, człowiek z warsztatu mówił że myśli że gdzieś w 12-14 tys się zmieszczą z tym.
No ale i tak prosilem żeby nic nie robił dopóki ubezpieczyciel nie oceni i nie wyda decyzji

Pod machą niesprawdzając zbyt głęboko to mówię dostała chyba chłodnica, nic więcej raczej nie zauważyłem
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2011, 19:05
Posty: 323 (0/2)
Skąd: Brwinów
Auto: DS3 Sport Chic

Postprzez maarec » 28 paź 2011, 20:54

nie wygląda to tak źle- chodź trochę mało fotek.

widzę, że nie lubisz motać się z naprawami na własną rękę – a chyba szkoda.

fakt – zniżki z AC stracisz 2 klasy taryfowe nie zależnie od wysokości szkody (przynajmniej ja tak miałem) więc możesz to robić i w ASO – czysto teoretycznie lepsza robota ale wcale nie na pewno.

ja mam znajomego lakiernika – dobrego – myślę, że w 3000 – 4000 tyś by się zmieścił, jeżeli mechanicznie nic w komorze silnika nie poszło.

ja widzę do wymiany zderzak + malowanie, nadkole plastikowe, światło, prostowanie malowanie maski ( i to nie na bank + wstawienie i malowanie nowego nadkola.

powiedz nam jak koło ? – nie dostało strzała ? po naprawach jedź na geometrię od razu i to do innego zakładu niż składał auto.

ja też musiałem korzystać z Aso – jak miałem szkodę z oc sprawcy – niewielką ale wycenili mi w PZU na 780zł – niby na gotowo – a same części (były tylko aso bo to oryginalny bolid był) wyszły za 600 + malowanie więc nie było mowy robić gdzie indziej. ASO zrobiło mi to (i coś jeszcze heh) za 2800 na koszt PZU.

powodzenia – daj znać jak poszło
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2011, 10:12
Posty: 167
Skąd: Częstochowa
Auto: ford cmax

Postprzez rdy » 28 paź 2011, 21:23

Nie wiem co z kołem w sumie. Autko stoi teraz w warsztacie, dopiero w środe przyjezdza rzeczoznawca więc się zorientuje co z nim jest. Ale wydaje mi się, że wszystko z nim było ok

Prawa strona jest całkiem ok, jak coś jest rozwalone to głównie na zderzaku który i tak cały poleci do wymiany. Lampy po prawej stronie przetrwały i działają.

Co dostało napewno jeszcze – zbiorniczek płynu od spryskiwaczy(bo płyn wyciekał i jest wgniecenie w nim) i nie jestem pewnien co do chłodnicy. W sumie dostać nie powinna, ale cośtam ciekło, więc nie wiem. Od przodu wyglądała na nie ruszoną. Z lewej strony jest też klima, mam nadzieje że to nie dostało

I tak to potrwa pewnie z 2-3 tygodnie zanim rzeczoznawca z axy wszystko ogarnie, przyjeżdża dopiero w środe, a od tego czasu ma jeszcze 7 dni roboczych na opinie...


Najbardziej się boje tej durnej szkody całkowitej i wypłaty jakiś śmiesznych pieniędzy które nijak nie starczą na pokrycie napraw...
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2011, 19:05
Posty: 323 (0/2)
Skąd: Brwinów
Auto: DS3 Sport Chic

Postprzez dawsan » 28 paź 2011, 23:03

Moim zdaniem zamkniesz się z tym w 7 tys. No chyba ze w serwisie robota to spokojnie x2. Szkoda całkowita nie zawsze źle wychodzi. Ostatnio przerabiałem z samochodem rodziców.
Ogólnie wyszliśmy na tym 3-4 tys do przodu.
Zawsze możesz się odwoływać od decyzji nawet jak już kasę na koncie będziesz miał.
My mieliśmy kasę na koncie dzień wcześniej niż przyszła decyzja....
Nie daj tez się zrobić z odliczeniem vatu, czasami ubezpieczyciel pokrywa tylko kwote netto (co nie jest zgodne z prawem), wiec na to tez zwróć uwagę.
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2011, 01:58
Posty: 47
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda3 2.0 benzyna
2004

Postprzez rdy » 29 paź 2011, 12:06

Autko nie stoi w ASO, w jakimś warsztacie co specjalizuje się w koreańczykach i japończykach

A jak to jest z AC po szkodzie całkowitej? W razie naprawy trzeba kupować nowe? i czy nie ma z tym problemu?
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2011, 19:05
Posty: 323 (0/2)
Skąd: Brwinów
Auto: DS3 Sport Chic

Postprzez dawsan » 29 paź 2011, 13:44

Chodzi Ci o to czy umowa wygasa po szkodzie całkowitej?
Niestety z chwila wypłaty szkody całkowitej umowa AC przestaje obowiązywać, nie wiem jak jest z wykupieniem nowej.
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2011, 01:58
Posty: 47
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda3 2.0 benzyna
2004

Postprzez rdy » 29 paź 2011, 14:08

To że wygasa to wiem, pytanie jest czy nie ma później problemu z wykupieniem nowej, bo jazda(i parkowanie mazdą w warszawie) bez AC na polskich drogach samochodem +20k to za duże kuszenie losu
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2011, 19:05
Posty: 323 (0/2)
Skąd: Brwinów
Auto: DS3 Sport Chic

Postprzez rdy » 2 lis 2011, 20:50

Był dzisiaj rzeczoznawca. Porobił zdjęcia, przekazał warsztatowi że mają zrobić wycenę i odesłać do ubezpieczyciela(i bardzo sie tu człowiek z warsztatu zadziwił, bo myślał że rzeczoznawca zrobi wycene i dopiero przyśle do warsztatu) i wtedy zobaczymy co się dzieje
Przysługują mi nowe zamienniki, więc nie wiem jak to będzie wyglądać... :/

aha – co do koła – jest całe, nic nie dostało
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2011, 19:05
Posty: 323 (0/2)
Skąd: Brwinów
Auto: DS3 Sport Chic

Postprzez marek » 2 lis 2011, 21:29

nowe zamienniki ? niby na jakiej podstawie, masz taki zapis w OWU czy rzeczoznawca Ci to powiedział ? wstaw do ASO, wtedy ubezpieczyciel będzie musiał zapłacić za oryginały. Pisałeś, że masz opcję warsztat – wtedy możliwe, że w nieautoryzowanym faktycznie przymuszają do zamienników.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez rdy » 2 lis 2011, 21:41

w OWU tak jest. Do ASO nie mogę, powyżej 3 lat samochód nie może być serwisowany w autoryzowanym

warsztat chciał robić na używanych oryginałach, ewentualnie na zamiennikach, ale teraz musi zmienić zdanie
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2011, 19:05
Posty: 323 (0/2)
Skąd: Brwinów
Auto: DS3 Sport Chic

Postprzez Grzyby » 2 lis 2011, 22:58

rdy napisał(a):Do ASO nie mogę, powyżej 3 lat samochód nie może być serwisowany w autoryzowanym

Co to za TU ??
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez loockas » 2 lis 2011, 23:00

rdy napisał(a):Do ASO nie mogę, powyżej 3 lat samochód nie może być serwisowany w autoryzowanym


Doczytaj czy faktycznie tak jest czy nie bajerują. Pewnie to wynika z umowy z TU, ale mój kolega miał wypadek i oddał 6 letnie Volvo do ASO... Większość gratów to oryginały.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez rdy » 2 lis 2011, 23:01

AXA
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2011, 19:05
Posty: 323 (0/2)
Skąd: Brwinów
Auto: DS3 Sport Chic

Postprzez bartosz51 » 2 lis 2011, 23:11

W styczniu br. zostałem poszkodowany przez sprawcę ubezpieczonego u nich. Babka mi przerysowała drzwi, ale dość głęboko. Samochód był półroczny i żądałem zakwalifikowania ich do wymiany. Nie chciałem mieć grama szpachli, czy czegoś tam – nie znam się. Twardo stali przy naprawie, trochę boksu było, ale udało się – zakwalifikowali do wymiany. I teraz myślę sobie – jeżeli oni przy OC robili problemy, to przy AC pewnie łatwiej nie będzie.
Powodzenia, trzymam kciuki.
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 18:05
Posty: 276 (0/1)

Postprzez marek » 2 lis 2011, 23:28

rzuciłem szybko okiem na OWU w AXA i wygląda na to, że musisz na zamiennikach :(

ale teraz przynajmniej wiem, że w AXA AC się nie bierze. Ja robiłem 10-letnie auto z AC w ASO – PZU popłynęło na 15,5k pln, a chcieli dać do ręki 5,5k, proponowałem im 8,5k, nie dali to skorzystałem z opcji warsztat. Uszkodzenia podobne jak u Ciebie.
Pocieszające jest to, że do Mazdy 6 chyba jest mało zamienników części blacharskich i oświetlenia ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez loockas » 2 lis 2011, 23:39

marek napisał(a):ASO – PZU


Fakt. Kolega też miał odszkodowanie z PZU... Z tym, że u niego naprawa wyniosła ok 50k ;)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez rdy » 8 lis 2011, 19:20

warsztat wycenił koszt naprawy na 14,500

ciekawy jestem co zrobi teraz ubezpieczalnia, bo to jest właśnie przy tej granicy szkody całkowitej...
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2011, 19:05
Posty: 323 (0/2)
Skąd: Brwinów
Auto: DS3 Sport Chic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy Moto