Problem z alternatorem i ładowaniem [BA Z5]

Postprzez Magnez » 17 sie 2011, 16:52

Witam, wymieniłem alternator ale był zepsuty (nie wzbudzał się nawet ręcznie) więc gościu przysłał mi drugi. Znowu byłem u elektryka wymienił przy mnie. Tym razem alternator się wzbudza ale tylko ręcznie.. Tak jakby komputer nie dawał sygnału do wzbudzenia się. Kontrolka od akumulatora jak się paliła tak się pali dalej. Co o tym myślicie? Elektryk polecił mi pojechać żeby podłączyć go pod kompa.
Początkujący
 
Od: 13 gru 2010, 11:08
Posty: 26
Skąd: Grudziądz
Auto: Mazda 323F 1.5 16V 97'

Postprzez daten » 17 sie 2011, 17:42

Alternator nowy czy używany? Jest ładowanie, spróbuj odłączyć klemę + z akumulatora przy włączonym silniku i okaże się czy samochód będzie dalej działał. A podłączyć pod komputer i tak pasuje...
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 10 sie 2011, 21:47
Posty: 45
Skąd: Przeworsk / Rzeszów
Auto: MAZDA

Postprzez Magnez » 17 sie 2011, 23:25

Alternator używany. Działa na pewno, bo dało go radę wzbudzić ręcznie. Natomiast normalnie ładowania nie było. Mi to wygląda na problemy z kompem.. Może trzeba go jakoś zresetować czy coś?
Początkujący
 
Od: 13 gru 2010, 11:08
Posty: 26
Skąd: Grudziądz
Auto: Mazda 323F 1.5 16V 97'

Postprzez esina » 19 sie 2011, 17:17

Spróbuj zresetować...

odłącz klemę i wciśnij pedał hamulca na 20 sek.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 wrz 2009, 18:50
Posty: 140
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 323F BA

Postprzez Magnez » 19 sie 2011, 21:31

Dziękuje za pomoc. Wypróbuję i dam znać ;)
Początkujący
 
Od: 13 gru 2010, 11:08
Posty: 26
Skąd: Grudziądz
Auto: Mazda 323F 1.5 16V 97'

Postprzez waski_lwo » 22 sie 2011, 00:48

Komputer może mieć zapisany błąd alternatora i nawet nie próbuje go wzbudzać automatycznie dopóki nie wykasuje się błędu. Nie zawsze odłączenie klemy skutkuje z resetem, czasami trzeba jechać na warsztat żeby podpięli pod komputer.
Już chyba tylko Mazda...

Moje maleństwo 323c
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 paź 2009, 19:24
Posty: 81
Skąd: Legionowo
Auto: 323c (BA) 1.5 16V '97 + LPG

Postprzez Magnez » 22 sie 2011, 12:11

Byłem u elektryka. Podpieli madzie pod kompa i pokazało 3 błędy. Umówiłem się na jutro. Prawdopodobnie chodzi o sterownik ładowania. Jeżeli alternator jest na 100% pewny, a poprzedni elektryk mowi, że jest to powinien być problem sterownika właśnie.
Początkujący
 
Od: 13 gru 2010, 11:08
Posty: 26
Skąd: Grudziądz
Auto: Mazda 323F 1.5 16V 97'

Postprzez scheinwerfer » 22 sie 2011, 16:45

ktoś kiedyś pisał że czujnik powietrza zasysanego IAT ma wpływ na działanie alternatora
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2007, 17:38
Posty: 123
Auto: 323F BA 1.8 16v DOHC 1995

Toyota Celica VII – 2ZZ-GE – 2001

Postprzez tadziol » 23 sie 2011, 20:46

daten napisał(a):Alternator nowy czy używany? Jest ładowanie, spróbuj odłączyć klemę + z akumulatora przy włączonym silniku i okaże się czy samochód będzie dalej działał. A podłączyć pod komputer i tak pasuje...

może najpierw wypróbuj to u siebie,a potem dawaj takie rady.
niemądry pomysł. <nie>
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez bartekdw » 24 sie 2011, 00:17

tadziol napisał(a):może najpierw wypróbuj to u siebie

później się pojawi nowy temat "po odłączeniu aku na pracującym silniku zgasł i nie odpala, co jest?" :D :D kiepski pomysł jak tadziol stwierdził, akumulator jest kondensatorem w układzie elektrycznym w aucie, pozbycie się go powoduje przekierowanie wszystkich przepięć na elementy elektryczne auta, komp np
Ostatnio edytowano 31 sty 2012, 22:34 przez bartekdw, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek
Forumowicz
 
Od: 30 kwi 2008, 20:20
Posty: 199
Skąd: Zamość
Auto: Mazda 6 gg 2.3 lpg

Postprzez Magnez » 16 wrz 2011, 19:52

Alternator działa. Okazało się, że ten używany co go zamówiłem musiał miec inny regulator czy coś takiego i nie grał z kompem. Naprawiony został mój oryginalny alternator i wszystko działa jak należy.
Początkujący
 
Od: 13 gru 2010, 11:08
Posty: 26
Skąd: Grudziądz
Auto: Mazda 323F 1.5 16V 97'

Postprzez lord1988_rr » 17 wrz 2011, 12:15

Witam
Podepne się pod temat :D Mianowice mam pytanie czy ciężko jest wymienić łożyska alternatora? Bo ostanio piszczy mi jak auto jest zimno, a jak auto sie nagrzeje do połowy temp na wskaźniku to tylko tak lekko szumi. Paski od alternatora i wspomagania wymienione. Wiem że w alternatorze są dwa łożyska pierwsze 6303 2RS, a drugie jest z dwoma paskami.
pozdrawiam i liczę na pomoc:)
Kancelaria Odszkodowawcza RUBIKON Sp. z o.o.

Krzysztof Dudek
Tel: 605-996-088
meil:k.dudek@kancelariarubikon.pl

http://www.odszkodowania-wysokie.p
l
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 mar 2011, 22:01
Posty: 76
Skąd: Ząbkowice Śląskie/Komprachcie
Auto: była: Mazda 323f 1,5 BA
jest: Alfa Romeo 166

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323