Wyciekł płyn chłodniczy (626 GE FS Cronos)

Postprzez zibi626 » 29 maja 2010, 19:58

Dzisiaj po skończonej jeździe po zaparkowaniu auta zauważyłem,że spod maski wydobywa się biały dym i czuć smród..od razu wyłączyłem auto,zdążyłem jeszcze zauważyć wskaźnik temp – był w połowie jak zawsze...patrze pod auto a tam kapie z auta jak z kranu. No to myśle suuper,kolejny wydatek..Wróciłem do auta i przekręciłem kluczyk ale nie włączałem auta. Wentylator włączył się od razu i wskaźnik był w połowie..
Cieknie ze strony przeciwnej od pasków czyli od strony kierowcy, tylko skąd dokładnie może cieknąć? Nigdy nie miałem problemów z chłodzeniem, wskazówka zawsze była w połowie. Co ciekawe po wyłączeniu silnika o odpaleniu go ponownie za np. 5 minut od razu włączał się wentylator. Czy wy koledzy macie podobnie z tym wentylatorem ??
Odczekałem z godzinę i sprawdziłem poziom płynu chłodniczego – w zbiorniku wyrównawczym jest go trochę – umoczona sama końcówka wskaźnika, natomiast otworzyłem korek chłodnicy i pustka..

Ktoś może wie skąd uciekł płyn?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2006, 19:54
Posty: 796
Skąd: Kraków
Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24

Postprzez Ania69 » 29 maja 2010, 21:13

Od strony skrzyni sprawdz przy termostacie
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez Hugo » 29 maja 2010, 21:17

zibi626 napisał(a):Co ciekawe po wyłączeniu silnika o odpaleniu go ponownie za np. 5 minut od razu włączał się wentylator. Czy wy koledzy macie podobnie z tym wentylatorem ?
Za mało płynu w układzie i dlatego za wcześnie się włącza. Wyciek tak jak wyżej napisano będzie przy termostacie lub z węża.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez Basasael » 30 maja 2010, 10:49

Ostatnio przechodziłem problem z cieknącym płynem. Po krótkiej jeździe typu szybki start 1,2,3 wywalało mi płyn do zbiorniczka wyrównawczego (który u mnie jest w postaci butelki po oleju :/ ), a z niego prosto na asfalt. Przy czym nigdy nie wywalało w czasie jazdy tylko po zgaszeniu silnika. Winny okazał się korek po stronie kierowcy, miał popękaną gumę. Po wymianie wszystko ok. Mam jeszcze małe pęknięcie na plastikowej części wlewu płynu i tam też troszkę wycieka, ale to tylko kropelkowe ilości lub para. Problem był na tyle poważny, że w momencie jak ubyło mi 3 litry płynu (!!) to cuda działy się z autem. Nie trzymało obrotów, gasł na skrzyżowaniach i nie odpalał przez minutę, dwie. Zamulał i szybko się nagrzewał/przegrzewał. Wentylator często się załączał. Kiedy wskazówka dobiła do czerwonego pola (a wcześniej miała tylko lekki odchył od pionu) to niestety problem był już poważny.

Najlepiej będzie chyba testowo rozgrzać silnik, zatrzymać się i obserwować gdzie cieknie. A przy dolewaniu płynu pościskaj węże tak, żeby dobrze wodę zassało.


Mam takie pytanko odnośnie płynu chłodniczego. Czy trzymacie się instrukcji i podanych w niej proporcji płynu/woda? Czy też lejecie sam płyn chłodniczy? Ja uzupełniam wodą destylowaną ze względu na bezpłatny dostęp do takiej wody ;) I też nie wiem czy to dobre rozwiązanie, w końcu idzie lato i upały.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lut 2009, 22:18
Posty: 274
Skąd: Rzeszów
Auto: Mitsubishi Eclipse

Postprzez danielsc1 » 30 maja 2010, 12:32

a w zbiorniczku wyrównawczym płyn się pieni?
Forumowicz
 
Od: 13 gru 2009, 16:57
Posty: 68
Skąd: rotterdam
Auto: mazda 626 GE comprex 95r.
TYLKO GWIAZDY MAJĄ MAZDY!!!!

Postprzez holkris » 30 maja 2010, 18:43

Kolego ja stawiam że ten płyn to Ci ze zbiorniczka wywaliło prawdopodobnie korek w chłodnicy masz do wymiany...
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2011, 15:30
Posty: 47
Skąd: Mszczonów/Mazowieckie
Auto: Srebrna Magda 626 Ge 2.0 16v z1996r.

Postprzez zibi626 » 31 maja 2010, 07:46

Wczoraj po wcześniejszym dolaniu wody do wyrównawczego zbiornika odpaliłem auto i przejechałem nim do mechanika i temp była w normie, auto jechało normalnie..Tylko co ciekawe...woda w chłodniczy i w zbiorniku jest...koloru rudego – jakby rdza:|
Dzisiaj auto jest u mechanika i będzie szukał przyczyny..W czasie dolewania wody naciskałem rurę i wyskakiwała woda od wlewu w chłodnicy..w Wyrównawczym woda również jest ruda..
Aha czy po skończonej jeździe woda w wyrównawczym powinna być gorąca ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2006, 19:54
Posty: 796
Skąd: Kraków
Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24

Postprzez holkris » 31 maja 2010, 16:51

Tak woda powinna być gorąca... na forum za pomocą szukajki znajdziesz temat odpowietrzanie układu chlodzenia ... tam wszystko jest ładnie opisane dlaczego tak się dzieje...
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2011, 15:30
Posty: 47
Skąd: Mszczonów/Mazowieckie
Auto: Srebrna Magda 626 Ge 2.0 16v z1996r.

Postprzez zibi626 » 1 cze 2010, 08:39

Okazało się że był pęknięty jeden przewód...pozostaje kwestia dziwnie włączającego się wentylatora chłodnicy,ale z tym jadę do mechanika żeby od razu przejrzał cały układ..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2006, 19:54
Posty: 796
Skąd: Kraków
Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24

Postprzez m!s!ek » 1 cze 2010, 18:14

Może poleciał czujnik termiczny wentylatora?
Początkujący
 
Od: 23 kwi 2008, 16:44
Posty: 4
Skąd: Pruszków

Postprzez zibi626 » 1 cze 2010, 19:51

Hmm rozmawiałem dzisiaj z jednym mechanikiem i powiedział,że włączajacy się wentylator po chwilowym wyłączeniu i ponownym odpaleniu silnika jest ok, po prostu jak silnik działa to jest obieg wody,jak się go wyłączy to nie ma obiegu i się sam od siebie nagrzewa stąd po ponownym odpaleniu silnika włącza się od razu wentylator...Co sądzicie o takim tłumaczeniu sprawy?? W czasie jazdy auto normalnie jeździe, wentylator włącza się w korku i wyłącza po jakimś czasie, temp w normie, obroty nie falują,trzymają ok 850-900..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2006, 19:54
Posty: 796
Skąd: Kraków
Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24

Postprzez johny2007 » 1 maja 2011, 18:20

podpinam sie pod temat, i mam takie pytanie... jak nagrzeje sie silnik i troche pojezdze to jak zostawie samochód na postoju to widze plame na chodniku i wyglada jakby ciekło z rejona tam gdzie jest spust.... najgorsze co sprawdzałem w chłodnicy i płyn chłodniczy cały czas jest... wiec co jest nie tak??? dlaczego płynu nie ubywa......
Johny;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 mar 2010, 13:07
Posty: 521
Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0

Postprzez y » 1 maja 2011, 19:02

Zobacz czy wężyk który idzie od korka wlewu na chłodnicy kończy się w zbiorniku wyrównawczym. Mazda po zagrzaniu się (wyłączenie silnika po jeździe powoduje wzrost temperatury) wywala "nadmiar" płynu do zbiornika, po ostygnięciu zasysa to co uszło.
Obrazek 270k wspólnie przejechanych kilometrów...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2007, 22:44
Posty: 502 (0/4)
Skąd: Pawlowice ;)
Auto: MX-6 FS

Postprzez johny2007 » 1 maja 2011, 19:18

dzieki kolego sprawdze... bo prawdopodobnie mam zbiorniczek nieszczelny....
Johny;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 mar 2010, 13:07
Posty: 521
Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0

Postprzez jacekj00 » 7 sie 2011, 11:02

też mam pytanie co może dziać się u mnie, leciał płyn z chłodnicy, wymieniona została na nową wszystko było pięknie aż pewnego dnia pękł mi wąż górny od chłodnicy, który również wymieniłem na nowy zamówiony z mazdy, po odebraniu samochodu miał strasznego muła, okazało się że rozwaliło obudowę filtru powietrza choć to może wina mechanika który robił i dostawało się powietrze, schodził również wąż ten nowo założony, założyłem obudowę filtru powietrza na nową poskręcałem drutem żeby nie schodziła bo połamany jest jeden zatrzask, założyłem wąż lepiej, pierwszy dzień było dobrze a na drugi dzień znowu muł a wąż po przejechaniu paru kilometrów znów zszedł oczywiście nie do końca ale mało brakowało.
Co może być przyczyną nie odpowiedni zacisk czy jednak coś gorszego że powstaje tak duże Ciśnienie w układzie ?
Dodam jeszcze że olej jest w porządku.
jacekj00
 

Postprzez noxes » 7 sie 2011, 11:36

Korek w chłodnicy nowy?
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez jacekj00 » 7 sie 2011, 11:57

raczej stary, jutro mogę go wymienić.
ale to może być to czy jeszcze coś innego.
jacekj00
 

Postprzez noxes » 7 sie 2011, 13:13

Njpierw zmień korek, kiedyś spotkałem się z przypadkiem, ze chłodnicabyła zapchana i też cisnienie rosło.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez JulianSR » 7 sie 2011, 15:26

ja bym tam stawial gdzies nieszczelnosc przy opaskach
jak by byla chlodnica zapchana to by sie gotowal plyn i temperatura rosla.
Poszukaj mokrych plam na silniku luv pod silnikiem.
Niech samochod pochodzi i nabierze temeratury wtedy zobaczysz osluchasz i obejrzysz.
Jak wlewales plyn chlodniczy to na odpalonym silniku czy nie bo jak nie na odpalonym to zapowietrzony jest uklad i malo plynu jest w obwodzie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 maja 2009, 08:58
Posty: 164
Skąd: Siennica Lublin
Auto: Mazda 626 IV GE 1997 rok 90PS 1.8
Szutrowóz

Postprzez jacekj00 » 7 sie 2011, 17:00

plam przy silniku ani pod nie ma, temperatura utrzymuje się w normie 90 stopni, zrobiłem tak że założyłem od nowa wąż pozostawiłem włączony silnik na około 15 minut i było dobrze nic nie zeszło nic nie kapało, przejechałem później około 15 km i niestety wąż znów zszedł, opaskę mam zamiar wymienić ale czy to będzie przyczyną lewego powietrza że ma takiego muła i jak założę dobrą opaskę czy mi znów czegoś nie rozsadzi jak wtedy węża a potem obudowy filtru powietrza, bo nie mam pewności czy to mechanik rozwalił tą obudowę. Płynu sam nie wymieniałem, tylko w jednym z warsztatów mi wszystko robił ale mam ich szczerze dość bo niby ogólnopolska znana firma a wciąż mówią że jest dobrze a nie jest sam doszedłem że dostaje powietrza lewego a oni mówili że tak musi być.
jacekj00
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6