Wrażenia i opinie – Ryki 2011

29-31 lipca 2011 r.

Postprzez onyx » 1 sie 2011, 13:23

Fasola napisał(a):Normalnie włos mi się jeżył na pietach jak go widziałem z daleka po raz kolejny.....i kolejny....i jeszcze jeden........ :D
Ale i tak Twoja obita na wybojach dupa wygladala lepiej niz noga GRU <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 wrz 2010, 10:41
Posty: 2177 (68/52)
Skąd: tie city
Auto: wesoły kapelusznik

Postprzez aLechu » 1 sie 2011, 13:24

GRU napisał(a):..... Może pomidorka????

No przecież mówiłem, że nie chcę... :D :D :D
szofer fochowozu
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Opolszczyzny
 
Od: 3 sie 2009, 12:39
Posty: 2062 (19/15)
Skąd: Namysłów
Auto: Mazda Premacy
1,8 114KM 1999

Postprzez Lulka » 1 sie 2011, 13:26

na razie to powiem tylko tyle że za rajd to podziękowania nalezą się nie tylko mi ale mi i Speed'owi bo trasę i konkurencje przygotowywaliśmy razem, bez niego nie dałabym rady :*

wrażenia wkrótce- jak odeśpię
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2008, 01:19
Posty: 2749
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BJ B3 '98
Mazda mx5 NB FL '02

Postprzez Fasola » 1 sie 2011, 13:32

onyx napisał(a):Ale i tak Twoja obita na wybojach dupa wygladala lepiej niz noga GRU <lol>


Z pewnością , heh

aLechu napisał(a):No przecież mówiłem, że nie chcę... :D :D :D


mam nieodparte wrażenie , że zapomniałeś o jeszcze jednym słowie :D

Lulu napisał(a):podziękowania nalezą się nie tylko mi ale mi i Speed'owi


tak więc wielkie dzięki <spoko>
Fasola
 

Postprzez Ania_TM » 1 sie 2011, 13:42

Łódź w końcu się odmeldowuje.
Dużo osób już dużo napisało, także ode mnie w formie punktowej.

Na minus
– pogoda i pogoda, ale nie daliśmy się i tak było fajnie :)

Na plus
– towarzystwo i atmosfera
– super ludzie, do pogadania, pośmiania się, spędzenia miło czasu, czy to przy aucie, czy przy grillu czy przy stoliku albo na spacerze :) dzięki dla wszystkich za rozmowy, pogawędki, śmiechy, wygłupy, tańce. Jesteście the best <serduszka>
– podziękowania dla organizatorów za ogarnięcie wszystkiego :] :)
– warunki w domkach świetne :P
– Lulu rajd świetna sprawa, bawiliśmy się fajnie na punkcie. Pozdrowienia dla pana z domku obok punktu, który wyszedł i zrobił nam kawę- pan ma konto na forum- nick robertu – <czarodziej> :P <jupi> – miło było pogawędzić. :]
– pozdrowienia dla Wawy- świetnie się z wami bawiliśmy. CEZAR- jesteś moim idolem <glupek2> <faja>
– Amroz dzięki za serenadę pod oknem <serduszka> :P

tyle na szybko, na pewno potem coś dopiszę <diabełek> <glupek2>

ogółem pozdrawiam wszystkich i wszystkim dziękuje za wszystko, za super atmosferę, :) :) widzimy się we Wrocławiu <jupi> :P
Ania_TM
 

Postprzez Aro_2006 » 1 sie 2011, 14:09

Zlocik fajny :D Tylko szkoda że pogoda do d... .Pozdrowienia Dla Warszawy! <spoko>

Ps.Ambroz doszedłeś już do siebie ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 cze 2011, 10:44
Posty: 355 (1/0)
Skąd: Cieszyn
Auto: Mazda 6 GY 121km 2004
Mazda 323C 1.3 16v 1995r

Postprzez sylwia323F » 1 sie 2011, 14:42

malutka napisał(a):Niedociągnięcia są zawsze, to rzecz oczywista – tutaj jedyne jakie mnie osobiście zakuło to brak osób "organizatorów". Poza oczywiście mckoperem, ale jedna osoba nie jest w stanie być wszędzie. Koordynator Spotkań powinien zająć się zaplanowaniem zlotu, rozmowami w imieniu Klubu z lotniskiem/hotelem i rozplanowaniem zadań pomiędzy osoby chętne do pomocy, które pojawią się na zlocie w czerwonej koszulce "organizator" i będą potrafiły udzielić informacji, zatrzymać szalejących autami po parku maszyn, czy rozstawić sprzęt pomiarowy do 1/4. Niestety jedna osoba tego sama nie ogarnie a rozdzielanie zadań już w trakcie imprezy skutkuje nie małym zamieszaniem

Ok zgadzam się z tym , że 1 osoba tego nie zorganizuje tym bardziej powinno być więcej osób odpowiedzialnych za organizację.
sylwia323F napisał(a):Podziękowania za przygarnięcie przez Grupę Wielkopolską na nocleg (również temat nie ogarnięty :P )

malutka napisał(a):Jako, że przydzielałam łóżka i jestem zaznajomiona z tematem pozwolę sobie to skomentować. Informacja, że wyczerpały się noclegi w domkach była zamieszczona trzy dni przed Twoim zapisem. Nell, która tak żarliwie występowała w obronie Ciebie i Biondy wiedziała o tym, gdyż jak sama się zapisywała pytała o możliwość rozstawienia namiotów. To że dostała pokój, wynika z rezygnacji innej osoby i tego że była pierwsza po zamknięciu listy noclegowej.
Jestem w stanie zrozumieć, że nie doczytałyście tematu, że nie czekając na potwierdzenie wpłaciłyście kasę, że po ogłoszeniu listy przydziału do domków nie zauważyłyście że nie ma Was na liście i wtedy nie zapytałyście dlaczego...ale rozkręcanie awantury i zwalanie winy na organizatora z wyżej wymienionych powodów było mocno nie na miejscu.

Ja osobiście pytałam kilka osób na spotach co z tym noclegiem i każdy mnie odsyłał do innej osoby. Jak byś była na moim miejscu na pewno też byś chciała uzyskać jakieś informacje. Dobrze że wyszło jak wyszło i nie ma co rozpamiętywać. Mam nadzieję że następny zlot będzie ogarnięty właśnie pod takimi sprawami jak nocleg i tak dalej.
Podziękowania dla Lulu za rajd ubawiłam się z tymi palkami wodnymi i tankowaniem za 1,99 :)
Ostatnio edytowano 1 sie 2011, 21:37 przez sylwia323F, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 cze 2010, 18:20
Posty: 807 (55/36)
Skąd: Kobyłka, Marki k/Warszawy
Auto: jest: Mazda 3 BM 2014r.,
Opel Speedster Piwa,
było: Mazda 323 F 1,3 1999r.,
Citroen C2 1,6l VTS 2006r. Piwa:–)

Postprzez Fasola » 1 sie 2011, 14:55

Syla ogarnij tego posta bo galimatias wyszedł :P
Fasola
 

Postprzez GRU » 1 sie 2011, 15:03

Sylwia kupiłas te fajki fariemu????? <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> Malutka ja coś powiem odnosnie noclegu dla nell i risty.... Nocleg miały załatwiony juz wcześniej i wszystko w tedy było ok :) Ja cos z góry wiedziałem że bedzie zamieszanie z tymi noclegami :) Musi być lepsza organizacja i sprawa załatwiona.... mckooper i tak dał rade, ja zawsze tez chetnie pomogę przy zlotach itd...Tak jak juz napisałem do władz klubu "Dajcie sobie pomóc"
GRU
 

Postprzez Riki » 1 sie 2011, 15:10

Dzięki wszystkim przede wszystkim za spotkanie – dobrze było Was zobaczyć, porozmawiać :) popatrzeć na piękne Mazdy.... pogoda nie dopisała to fakt, ale to czynnik nie zależny od nas. Organizacja jak dla mnie na poziomie, wszystko było jasne i oczywiste. Konkurencje przemyślane (świetny slalom i dopracowana 1/4 choć czasem trzeba było trochę poczekać na start – nie znam się, ale wiem, że obsługujący się znają i włożyli to 100% swojego serca za co im dziękuję)
Żeby nie było tak miodzio :P WC troszkę nie w tym miejscu (szybkie auta jechały tam już na tyle żwawo że można było uznać to za troszki niebezpieczne) no i wybrani uczestnicy zlotu – troche rozwagi, emocje czasem dobrze jest sobie wsadzić w buty i nie szarżować w miejscach do tego nie wyznaczonych :P

Jestem już trochę w Klubie i wspominam z łezką :P nadal Borsk.... ale wiem, że główny organizator dołożył wszelkich starań a pogody przecież nie zmieni :) dlatego szczególnie Tobie W I E L K I E dzięki Dawidzie za ogarnięcie całości – jesteś gość <spoko>
Malutka, Lulu, Ravo, Gadula – na pewno ktoś jeszcze.... aaa kolega ze złotej Premacy co zapisywał wyniki :D – dzięki <spoko>

Pozdrawiam Wszystkich i kiedyś tam... do zobaczenia, może podczas jesiennego... ;) jak będzie jakiś slalom phi :P
Ostatnio edytowano 1 sie 2011, 15:15 przez Riki, łącznie edytowano 1 raz
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez malutka » 1 sie 2011, 15:13

GRU – wiem, że nell i riśta miały załatwiony – przecież napisałam o tym. Tylko nie wiem po co nell robiła avanti jako adwokat Sylwii i Biondy, które zapisały się już dawno po info że noclegów w domkach nie ma...

Sylwia, z całym szacunkiem, nie byłabym na Twoim miejscu bo dobrze pilnuję swoich spraw i przede wszystkim przeczytałabym uważnie temat o zapisach... Nie wiem czemu pytałaś ludzi na spotach warszawskich, którzy rzeczywiście mogli nic nie wiedzieć, skoro wiadomo kto jest organizatorem, ew można było zapytać na forum w temacie noclegów...
PS: dodaj przed moją zacytowaną wiadomością quote="malutka" i na końcu mojej wypowiedzi /quote tylko zamieść to w nawiasach kwadratowych [ ]

Koniec tematu – peace and love <peace>
Obrazek
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
bad girl ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2006, 12:20
Posty: 5102 (266/152)
Skąd: Warszawa
Auto: マツダ MX-6 2.0 FS '92

Postprzez aLechu » 1 sie 2011, 15:22

Riki napisał(a):kolega ze złotej Premacy co zapisywał wyniki

aLechu – miło mi :D
szofer fochowozu
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Opolszczyzny
 
Od: 3 sie 2009, 12:39
Posty: 2062 (19/15)
Skąd: Namysłów
Auto: Mazda Premacy
1,8 114KM 1999

Postprzez GRU » 1 sie 2011, 15:31

spoko malutka wiem o co chodzi <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> Sylwia dawaj kase za nocleg :D :D :D :D :D <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol>
GRU
 

Postprzez mopek85 » 1 sie 2011, 15:41

Witam Was i melduję się czeskim "Ahoj!!!" w imieniu Cieszyńskiego Teamu:)

To był udany zlot, poważnie. Argument żelazny i nie do podważenia – utrzymany niemal w ryzach przez jedną personę, a to niestety jest niemożliwe. Gdzie są ludzie ta są błędy i tego nikt nie zmieni. Można wieszać psy na lukach w organizacji, tylko teraz już nie ma sensu – trzeba wyciągnąć istotne wnioski.
Tworzycie ciekawa i rozwijającą się społeczność, wykorzystajcie to. Wyłońcie leaderów, którzy ogarną temat następnego spotu. Określcie jasno terminy, podajcie warunki uczestnictwa i całej otoczki logistycznej wydarzenia, przydzielcie zadania już na wstępie. To była idealna lekcja pokory dla tych, którzy myśleli, że jedna osoba da radę i nie trzeba jej pomóc.
W takich momentach warto zadać sobie pytanie: "Co zrobiłem by pomóc i nie dopuścić do takiej sytuacji?".
Konstruktywna krytyka jest niezbędna, ale poparta przykładami czyjegoś bezdyskusyjnego zaniedbania. Mamy telefony, maile, fora, gg itp. Po co reagować i pytać dopiero wtedy gdy już się "pali", nie lepiej przed?
Aro_2006 mówił mi, że miesiąc temu był podany termin zlotu... To sporo czasu, ale jedna osoba i w dwa miesiące nie ogarnie wszystkiego gdyż w każdym dniu pojawia się coś co wpływa na pracę dnia poprzedniego.

Podsumuję tak, było zachęcająco i jadę do Ustronia w następny weekend na zlot podbeskidzki:)
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 28 lip 2011, 00:10
Posty: 9
Skąd: Cieszyn
Auto: Obecnie: Opel Astra GSi 1.8i 125KM `94

Wcześniej: Mazda 323 1.3 `91,
Suzuki Swift GS 1.3 `90
a jeszcze wcześniej legendę PRLu – Fiat 126p ;)

Postprzez arjot » 1 sie 2011, 15:58

To i ja się podzielę wrażeniami, bylo nie było, z pierwszego mojego zlotu.
Pogoda – wiadomo. Wyjeżdzając z Warszawy byliśmy dobrej myśli, chłodno, lekkie słońce, trochę chmurek. Niestety na miejscu bylo już "trochę" gorzej. I mam wrażenie, że deszcz dość mocno storpedował ten zlot (przynajmniej część lotniskową).
Podziwiam gadula – walka z wodą, komputerem, ogarnianie 1/4 i podawanie jednocześnie czasu chętnym i ciekawym.
Czego mi zabraklo to trochę komunikacji – stałem pod namiotem i czekalem na wywołanie finałów klasy ronin – tak jak wywołane były dwie pierwsze. Nie doczekałem się, po pewnym czasie pojechałem na start i dowiedziałem się, że pół godziny mnie szukaliście. Pewnie sam się zgapilem, trzeba było się wbetonować w okolicach startu i czekać na swoją kolej a nie stać pod namiotem ale mam wrażenie, że dwie czy trzy krótkofalówki (1/4, start Wróbla, namiot z naglosnieniem) rozwiązałyby sprawę (to też dotyczy problemów niektórych, którzy jak dzicy miotali się między Wróblem a 1/4 żeby i to i to zaliczyć skoro się zapisali.
Nie traktujcie (zwłaszcza mccoper) tego w kategoriach zarzutu – i tak wielki szacunek za ogarnięcie tego w tych strugach deszczu. To po prostu sugestia do rozważenia.
Osrodek zdecydowanie w porządku (o "restauracji" zostalo tyle napisane, że sobie daruję).
Świetny był widok uśpionego ośrodka zalanego potokiem mazd w niedzielę rano :)
Gratulacje dla Lulu i Speeda za rajd – bardzo fajna zabawa, kupa śmiechu, fajnie też było popatrzeć na skonsternowanych ludzi z wiosek widzących załogi tankujące za 1,99, kupujące zapałki czy brodzące w w jeziorze w poszukiwaniu pałek.
Na koniec pozdrowienia dla Bartheza – dzięki za poranną pogawędkę. Przez Ciebie jeszcze bardziej choruję na emiksa <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lut 2010, 16:33
Posty: 817 (3/14)
Skąd: Warszawa/Kabaty
Auto: Jest :MX-5 NBfl Memories III '05
Była: 3 BK Z6 sedan

Postprzez warbo » 1 sie 2011, 16:01

Pogoda... jak usłyszałem co się działo w Warszawie to uważam, że na lotnisku była wspaniała :P.
Atmosfera na lotnisku i w ośrodku byłą świetna, oby więcej takich zlotów.
Jedyny minus to lokalizacja WC ale na to chyba nie miał wpływu nikt z klubu.
Jazda z Wróblewskim uświadomiła mi, że jest jeszcze duuużo do nadrobienia.

Podziękowania dla wszystkich za udaną imprezę.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 maja 2007, 18:06
Posty: 99
Skąd: Jaktorów / k.Wawy
Auto: RX-7 FC '85

Postprzez faraon » 1 sie 2011, 17:20

GRU napisał(a):spoko malutka wiem o co chodzi <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> Sylwia dawaj kase za nocleg :D :D :D :D :D <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol>

Ty juz zapewne sie tym zaopiekowałes :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2007, 18:45
Posty: 3080 (0/2)
Auto: Mazdolot Gh RF
Mitowisi Carisma

Postprzez Magdalena » 1 sie 2011, 17:28

malutka napisał(a):Ruda dawaj nr konta

nie wypłacisz się :P
Ruda czarownica
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lut 2008, 00:17
Posty: 2125 (3/5)
Skąd: Z daleka
Auto: 323 P/Małe czarne

Postprzez Neonixos666 » 1 sie 2011, 20:24

A ja chciałbym przeprosić Widzewianka_TM za nachodzenie z Boczkiem o bardzo wczesnej porze :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez riśta » 1 sie 2011, 21:03

mopek85 napisał(a):trzeba wyciągnąć istotne wnioski

Mam nadzieję, że tak będzie <spoko> i nie zwycięży postawa "udało się, nie ma co analizować".
To był fajny zlot, jednak w głównej mierze dzięki ludziom, którzy przyjechali. Nie myślcie, że nie doceniam wysiłku mckopera. Zrobił co mógł zrobić w pojedynkę, jednak wniosek z tego powinien być jeden – nigdy więcej bo to awykonalne.
Odnoszę wrażenie, że większość z Was patrzy na całe zamieszanie z perspektywy "starego wyjadacza" i kwestie, które dla nas, nowicjuszy są istotne, niestety nie są przez resztę dostrzegane. Znacie się na tyle dobrze, że wiecie do kogo i w jakiej sprawie zadzwonić. Inni, póki co, nie mają takiej wiedzy, dlatego ważne jest by informacje były kompletne. Dotyczy to przecież osób, które są potencjalnymi, nowymi klubowiczami więc chyba warto o to zadbać, prawda ??
malutka napisał(a):wiadomo kto jest organizatorem, ew można było zapytać na forum w temacie noclegów...

Starania były podejmowane przez co najmniej kilka osób (zarówno na privie jak i w wątku), efekt niestety był mizerny. Zdaję sobie sprawę dlaczego, jednak nie zmienia to faktu, że nie powinno się to powtórzyć.

malutka napisał(a):Tylko nie wiem po co nell robiła avanti jako adwokat Sylwii i Biondy, które zapisały się już dawno po info że noclegów w domkach nie ma...


Zyg jakoś nie miał problemu z noclegiem pomimo tego, że zapisał się również po terminie.


Reasumując:

Zloty to na prawdę zajefajna sprawa, oszczędźmy sobie na przyszłość zbyt wielu niejasności i znaków zapytania, a będzie jeszcze lepiej bo potencjał jest :D ludziska chętne do pomocy na pewno się znajdą.

Lulu napisał(a):na razie to powiem tylko tyle że za rajd to podziękowania nalezą się nie tylko mi ale mi i Speed'owi bo trasę i konkurencje przygotowywaliśmy razem, bez niego nie dałabym rady


ja również dziękuję Tobie, Tobie i Speedowi ;) jak również ofiarnej ekpie, która stała na punktach kontrolnych... niestety nie jestem w stanie wymienić każdego z osobna (nie wszystkich zdążyłam poznać bo dopadła mnie śpiączka <zawstydzony> )

Dziękuję wszystkim za zajefajną atmosferę i ciekawe rozmowy. Szczególne dzięki dla ekipy z Wielkopolski, AliYo i Fresha :* oraz dla ziomków ze Śląska, których wreszcie udało mi się poznać w niedzielę <spoko> Mopek85 – dziynki za patynt ze szplatkami, ino dziynki tymu dojechały my do chałpy <jupi> Aro_2006 – dziynki za to, że żeś jes taki jakiś jes :D wstyd sie przyznać ale skleroza nie boli <glupek2> i nie pamiętam jak się nazywał trzeci śląski muszkieter <zawstydzony> uściski dla Was <przytul>
"Życie nie jest mierzone ilością oddechów jakie bierzemy ale momentami i miejscami, które zapierają nam dech w piersiach."
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 20 maja 2011, 11:40
Posty: 88 (7/0)
Skąd: Katowice/Warszawa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Koordynatorzy

cron