Mazda Premacy (CP) – Opinie o modelu
Wczoraj kupiłem Mazdę Premacy 1.8 114KM
I miło mnie zaskoczyła.
Fakt że wcześniej obejrzałem 1000 zdjęć i przeczytałem całe forum CP oraz inne stronki o tym modelu.
Ale przestronność wnętrza, czas nagrzewania kabiny, komfort siedzenia jest po prostu świetnie.
Ale jak odpaliłem autko wrażenia z jazdy przebiły wszystko. madzia prowadzi się grzecznie i potulnie, rusza żwawo i nie muszę często biegów zmieniać ponieważ zapas mocy wystarcza....
W każdym razie mam nadzieje że z 6 lat posłuży jak ostatnie autko, tzn. Primera 95r. 1.6
jestem zadowolony i szczęśliwy mogąc dołączyć do tego elitarnego grona
Nie wiem czemu tak sztywno wyszło, ale....
I miło mnie zaskoczyła.
Fakt że wcześniej obejrzałem 1000 zdjęć i przeczytałem całe forum CP oraz inne stronki o tym modelu.
Ale przestronność wnętrza, czas nagrzewania kabiny, komfort siedzenia jest po prostu świetnie.
Ale jak odpaliłem autko wrażenia z jazdy przebiły wszystko. madzia prowadzi się grzecznie i potulnie, rusza żwawo i nie muszę często biegów zmieniać ponieważ zapas mocy wystarcza....
W każdym razie mam nadzieje że z 6 lat posłuży jak ostatnie autko, tzn. Primera 95r. 1.6
jestem zadowolony i szczęśliwy mogąc dołączyć do tego elitarnego grona
Nie wiem czemu tak sztywno wyszło, ale....
- Od: 28 lut 2011, 00:03
- Posty: 32
- Skąd: Manchester
- Auto: Mazda 6 GY 143KM 2.0 2006r. FL
Z podniecenia ...taki żarcik, Witamy.mviolsh napisał(a):Nie wiem czemu tak sztywno wyszło
Moją, jeżdżę już hmmm...4 lata i co mogę powiedzieć. Euforia minęła pozostała czysta eksploatacja i generalne zadowolenie z dokonanego wyboru. Mimo, ze to diesel, kłopotów nie sprawia. Dziwnych awarii nie było (poza pękniętym gumowym przewodem klimy, zapieczonym układem przednich wycieraczek- rozebrałem, przeczyściłem i nasmarowałem, jest ok.) więc i czepiać nie ma się czego, może poza niedostatkiem mocy mimo wszystko. Do głośności zdążyłem się przyzwyczaić, co prawda po roku wygłuszyłem drzwi i bagażnik.
Przebieg obecny to 180 tyś. z czego większość moja. Powoli sprzęgło prosi o wymianę, ale to będzie bardziej moja nadgorliwość niż nagląca potrzeba. Przyznać trzeba, ze rudy lubi Japońskie 7-8 letnie blachy i trzeba o nie niestety dbać .
Pozdrawiam
Jeżdżę już pół roku i póki co jestem zadowolony. Minus to na pewno hałas w kabinie, ale poza tym wszystko gra (nie liczę małych bzdurek typu strzelający w zimie ogranicznik w tylnych drzwiach). Mam pytanie, gdzie mogę znaleźć dokładną specyfikację mojego modelu? Chodzi mi głównie o rodzaj silnika (to DiTD?), sprzęgła (dwumas?) i tak dalej. Przymierzam się tez powoli do zmiany rozrządu, na zegarze co prawda 80 tysięcy, ale strzeżonego buzia strzeże...
- Od: 21 paź 2010, 18:23
- Posty: 4
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda Premacy 2.0 TD, 2004
Pytanie moje do użytkowników Premacy z silnikiem 1840ccm i 114 km:
jaką prędkość maksymalną potrafi osiągnąć ten samochód w takiej konfiguracji?
a drugie pytanie, jakie maksymalne prędkości na poszczególnych biegach można osiągnąć?
jaką prędkość maksymalną potrafi osiągnąć ten samochód w takiej konfiguracji?
a drugie pytanie, jakie maksymalne prędkości na poszczególnych biegach można osiągnąć?
damage.inc napisał(a):jaką prędkość maksymalną potrafi osiągnąć ten samochód w takiej konfiguracji?
Moja z trojka pasażerów i bagażem na dwa tygodnie 201km/h, według GPS na autostradzie w Niemczech odcinek Hanower- Berlin.
Hałas dość spory ale prowadzi się dobrze,widać również ruch wskazówki paliwa oczywiście nie jeżdżę tak ,zawsze przeważnie 150-160w miejscach gdzie wolno i są minimum 3 pasy.
Pozdrawiam
Marian
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 6994 (209/245)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
HAIMA FREEMA
Tu nawet w wersji elektrycznej:
FORD IXION
...o wielu imionach, wiecznie żywa Premacy...
Tu nawet w wersji elektrycznej:
FORD IXION
...o wielu imionach, wiecznie żywa Premacy...
- Od: 12 cze 2011, 20:05
- Posty: 19
- Skąd: K-pol
- Auto: Mazda Premacy CP
Witajcie drodzy Premackowicze!
Pora na mnie
Swoją Premacy posiadam od lipca 2009 roku, gdy miała 122 000 km przebiegu –> dziś ma 190 000. Kupiłem model po lifcie z 2002 r. –> prezentuje się świetnie. Generalnie jestem z niej bardzo zadowolony. Ostatnio zaczęła się lekko buntować po wymianie skrzyni biegów – dławienie, szarpanie silnika itp. (przyczyna zapewne po mojej stronie – zbyt długa jazda bez 3 biegu, który był uszkodzony) –> wymieniony przekaźnik B5B4 –> ale dalej się dławiła –> dostarczyłem do Panów z Jaksy. Zerknęli do niej, przeczyścili co trzeba (nic nie kazali sobie płacić za fatygę!!) i dalej śmiga (oby jak nadłużej ). Dolałem tylko Xeramic'a do przeczyszczenia wtrysków i zalałem Vervą. Doszła tylko do mnie informacja, że pompa wtryskowa może już chcieć naprawy/wymiany, gdyż strasznie muli. Aa... no i dały o sobie znać także słynne czujniki od ABS'u. U mnie póki co nie jest to stała awaria –> od czasu do czasu zapala się kontrolka ABS + ręczny. Wystarczy zgasić silnik i zapalić na nowo i wszystko wraca do normy –> podłączyłem do kompa i żadnych błędów nie było. Nie wiem co o tym myśleć...
Z większych inwestycji mam już za sobą wymianę rozrządu, który strzelił w trakcie jazdy i skrzynię biegów, która odmówiła posłuszeństwa (wyskakiwał 3 bieg). Mam nadzieję, że pompa jeszcze trochę wytrzyma I będę mógł skupić się na tym co mnie najbardziej irytuje –> rdza, która zaatakowała w wielu miejscach – nadkola, drzwi i kilka innych miejsc. Chcę oddać auto w Wawie do sprawdzonego i niedrogiego lakiernika, który poprawi mi kilka elementów (zderzaki, drzwi, nadkola) i sprawi, że będzie wyglądała jak prosto z salonu .
Generalnie jak się o nią dba to w warsztacie bywa się tylko na naprawach eksploatacyjnych.
Auto zachowuje się świetnie w zimie i w lecie –> zawsze odpala za pierwszym razem –> wystarczy sprawny akumulator i odpowiednie przygotowanie do zimy. Ewentualne usterki, które się pojawiały zazwyczaj wynikały z mojej winy i odkładania pewnych inwestycji na dalszy plan –> nauczka na przyszłość –> nie czekać, naprawiać od razu –> nawet te droższe inwestycje. Teraz chcę się nią dalej cieszyć. Wcześniej, byłem jej pewien do tego stopnia, że nie bałbym się jechać w wielotysięczne wyprawy –> dziś pozostał lekki uraz po ostatnich przygodach, ale staram się o tym jak najmniej myśleć i dalej korzystać z mojej srebrnej strzały.
Pozdrawiam!
Pora na mnie
Swoją Premacy posiadam od lipca 2009 roku, gdy miała 122 000 km przebiegu –> dziś ma 190 000. Kupiłem model po lifcie z 2002 r. –> prezentuje się świetnie. Generalnie jestem z niej bardzo zadowolony. Ostatnio zaczęła się lekko buntować po wymianie skrzyni biegów – dławienie, szarpanie silnika itp. (przyczyna zapewne po mojej stronie – zbyt długa jazda bez 3 biegu, który był uszkodzony) –> wymieniony przekaźnik B5B4 –> ale dalej się dławiła –> dostarczyłem do Panów z Jaksy. Zerknęli do niej, przeczyścili co trzeba (nic nie kazali sobie płacić za fatygę!!) i dalej śmiga (oby jak nadłużej ). Dolałem tylko Xeramic'a do przeczyszczenia wtrysków i zalałem Vervą. Doszła tylko do mnie informacja, że pompa wtryskowa może już chcieć naprawy/wymiany, gdyż strasznie muli. Aa... no i dały o sobie znać także słynne czujniki od ABS'u. U mnie póki co nie jest to stała awaria –> od czasu do czasu zapala się kontrolka ABS + ręczny. Wystarczy zgasić silnik i zapalić na nowo i wszystko wraca do normy –> podłączyłem do kompa i żadnych błędów nie było. Nie wiem co o tym myśleć...
Z większych inwestycji mam już za sobą wymianę rozrządu, który strzelił w trakcie jazdy i skrzynię biegów, która odmówiła posłuszeństwa (wyskakiwał 3 bieg). Mam nadzieję, że pompa jeszcze trochę wytrzyma I będę mógł skupić się na tym co mnie najbardziej irytuje –> rdza, która zaatakowała w wielu miejscach – nadkola, drzwi i kilka innych miejsc. Chcę oddać auto w Wawie do sprawdzonego i niedrogiego lakiernika, który poprawi mi kilka elementów (zderzaki, drzwi, nadkola) i sprawi, że będzie wyglądała jak prosto z salonu .
Generalnie jak się o nią dba to w warsztacie bywa się tylko na naprawach eksploatacyjnych.
Auto zachowuje się świetnie w zimie i w lecie –> zawsze odpala za pierwszym razem –> wystarczy sprawny akumulator i odpowiednie przygotowanie do zimy. Ewentualne usterki, które się pojawiały zazwyczaj wynikały z mojej winy i odkładania pewnych inwestycji na dalszy plan –> nauczka na przyszłość –> nie czekać, naprawiać od razu –> nawet te droższe inwestycje. Teraz chcę się nią dalej cieszyć. Wcześniej, byłem jej pewien do tego stopnia, że nie bałbym się jechać w wielotysięczne wyprawy –> dziś pozostał lekki uraz po ostatnich przygodach, ale staram się o tym jak najmniej myśleć i dalej korzystać z mojej srebrnej strzały.
Pozdrawiam!
- Od: 2 cze 2011, 07:55
- Posty: 5
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda Premacy 2.0 DiTD, 2002
Witam noszę się z zamiarem kupna Mazdy Premacy 2004 rok.czyli ostatni wypust tego modelu z silnikiem benz. 1,8 L (114PS),czy może mi ktoś z obecnych napisać czy rozrząd w tych autach jest faktycznie na łańcuszku ,czy też sprzedający mnie czaruje .Następna sprawa jaka mnie interesuje to spalanie przy tym silniku i dynamika ,czy czasem 1,8L nie jest zbyt słabym motorem do tej wielkości auta .Na co należy zwrócić szczególną uwagę przy zakupie tego autka ? Pozdrawiam wszystkich i czekam na jakieś info
- Od: 26 wrz 2010, 13:18
- Posty: 5
- Skąd: Gorzów Wlkp.
- Auto: Mazda 6 2.0 Sport Exclusive 2006 ;)
daniellos69 napisał(a):Witam noszę się z zamiarem kupna Mazdy Premacy 2004 rok.czyli ostatni wypust tego modelu z silnikiem benz. 1,8 L (114PS)
po lifcie nie było już wersji 1.8 114 ps
czy rozrząd w tych autach jest faktycznie na łańcuszku ,czy też sprzedający mnie czaruje
czaruje cię, jak to sprzedający
Następna sprawa jaka mnie interesuje to spalanie przy tym silniku i dynamika ,czy czasem 1,8L nie jest zbyt słabym motorem do tej wielkości auta
jest wystarczający, moim zdaniem, nic mniej, nic wiecej..
w 100 konnej wersji trudno zejść poniżej 7l/100km nawet bardzo spokojnie jadąc w trasie, na autostradzie niebezpiecznie blisko 10l się robi (powyżej 120km/h dodatkowo doskwiera hałas)
moje zdanie na tą chwilę jest takie – potrzebujesz sporą, ustawną przestrzeń ładunkową – kupuj, nie potrzebujesz, kup coś bardziej płaskiego niż Premacy.
pzdr
daniellos69 napisał(a):Witam noszę się z zamiarem kupna Mazdy Premacy 2004 rok.czyli ostatni wypust tego modelu z silnikiem benz. 1,8 L (114PS),czy może mi ktoś z obecnych napisać czy rozrząd w tych autach jest faktycznie na łańcuszku ,czy też sprzedający mnie czaruje .Następna sprawa jaka mnie interesuje to spalanie przy tym silniku i dynamika ,czy czasem 1,8L nie jest zbyt słabym motorem do tej wielkości auta .Na co należy zwrócić szczególną uwagę przy zakupie tego autka ? Pozdrawiam wszystkich i czekam na jakieś info
w 2004r nie było wersji 114km,w polifcie silnik 1.8 114km zastąpiono 2.0 131km(1.8 został tylko w wersji 101km), wiec zarówno łańcuszek jak i te 114km to bujda.
- Od: 18 cze 2011, 10:34
- Posty: 4
- Skąd: Sandomierz
- Auto: Premacy 2.0 DOHC '04
Witam
Premacy 1,8 B,G 101 KM -jeżdżę już rok,wcześniej miałem 626 z takim motorkiem -moje opinie;
-silnik zdecydowanie za słaby i kosztowny w stosunku do możliwości(duże spalanie)
-komfort podrożowania to kompletna porażka jak na tą klasę,słychać nawet jazdę po kostce ,pęknięcia jezdni,drzwi przy zamykaniu to odgłos TARPANA ŻUKA. Włożyłem ok 1,5 tyś w wytłumienie całego nadwozia co się tylko dało wyciszyć-znikoma poprawa .
-pozostałe podzespoły jak japończyku -niezawodne
-podsumowując mazda wiele traci w mojej ogólnej ocenie i przywiązaniu do marki
OPINIA PORÓWNAWCZA Z MAZDĄ 626- OCENA SZKOLNA 3+
Premacy 1,8 B,G 101 KM -jeżdżę już rok,wcześniej miałem 626 z takim motorkiem -moje opinie;
-silnik zdecydowanie za słaby i kosztowny w stosunku do możliwości(duże spalanie)
-komfort podrożowania to kompletna porażka jak na tą klasę,słychać nawet jazdę po kostce ,pęknięcia jezdni,drzwi przy zamykaniu to odgłos TARPANA ŻUKA. Włożyłem ok 1,5 tyś w wytłumienie całego nadwozia co się tylko dało wyciszyć-znikoma poprawa .
-pozostałe podzespoły jak japończyku -niezawodne
-podsumowując mazda wiele traci w mojej ogólnej ocenie i przywiązaniu do marki
OPINIA PORÓWNAWCZA Z MAZDĄ 626- OCENA SZKOLNA 3+
- Od: 18 paź 2009, 13:58
- Posty: 12
- Skąd: Świdnik
- Auto: Premacy 1,8
krzychi2 napisał(a):-silnik zdecydowanie za słaby i kosztowny w stosunku do możliwości(duże spalanie)
Dla mnie 100 było (jest)wystarczające ,ale wiadomo każdy ma inne potrzeby.
Co do spalania to zależy jak kto jeździ mi w mieście 10 pila ale moja zona
potrafiła zejść sporo niżej.
Komfort podroży to jak dla mnie to sama zaleta robiłem co wakacje 5tysiecy i nigdy
nie wysiadłem z niej ze słowem "nigdy więcej"
wszytko zależy od stanu zawieszenia i ogumienia (ono tez ma wpływ na spalanie) i jak o auto się dbało.
Co do hałasu fakt powyżej 140 jest ,ale nie aż tak żeby się chlastać ,w Seniku to dopiero wycie.
Wadą dla mnie jest rozmiar opon są z najdroższego segmentu rozmiarowego.
pozdrawiam
Marian
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 6994 (209/245)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
Mariianek napisał(a):krzychi2 napisał(a):wszytko zależy od stanu zawieszenia i ogumienia (ono tez ma wpływ na spalanie) i jak o auto się dbało
no coś w tym jest – u mnie po wymianie mocowań amortyzatorów i poduszek stabilizatora inne auto
Jak dla mnie dużym plusem Premacy są pewne, przewidywalne własności jezdne i fajny układ kierowniczy.
Co do hałasu, to faktycznie na autostradzie nie jest przyjemnie
pzdr
Mam Premacy od 3 lat. Samochód jest dobrze skonstruowany. Nie ma niepotrzebnych systemów, z których się rzadko korzysta, a sprawiają wiele kłopotu, jak się psują. Nadaje się do wszystkiego – do wypadu na wakacje w 4-5 osób z mnóstwem bagażu, jak również przewożenia rozmaitej wielkości przedmiotów. Możliwości konfiguracyjne wnętrza są ogromne.
Silnik 100 KM jest słaby przy pełnym załadunku, przy normalnej eksploatacji jednak wystarcza – to nie wyścigówka. Spalanie na dobrym według mnie poziomie. Gdybym jednak miał kupować drugi raz, dłużej szukałbym wersji 2.0 – może odrobinę więcej by spalił, ale lżej by się jeździło.
Problemów z cewkami i ABS-em na razie (odpukać ) nie miałem. Mam za to problem z nieszczelnością uszczelniaczy zaworowych i pierścieni olejowych, co skutkuje co rano niebieską chmurką z tyłu samochodu i stopniowym ubywaniem oleju. Nie jest to raczej wada konstrukcyjna (nie ma szumu o tym na forum), raczej niewłaściwa obsługa samochodu w przeszłości.
No i druga przypadłość mojego autka: stukanie zawieszenia, zwłaszcza tylnego. To już temat znany większej ilości użytkowników Premacy. Coś puka, tylko nie wiadomo co i bardzo ciężko zlokalizować źródło niechcianych dźwięków. Wymieniłem to, co wyglądało na zużyte – amortyzatory, gumy i łączniki stabilizatora, potem sobie odpuściłem. Na szczęście w Premacy jest przyzwoity sprzęt audio (ostatnio przystosowany również do MP3)
Polecam Mazdę Premacy. Moja póki co mnie nie zawiodła.
Silnik 100 KM jest słaby przy pełnym załadunku, przy normalnej eksploatacji jednak wystarcza – to nie wyścigówka. Spalanie na dobrym według mnie poziomie. Gdybym jednak miał kupować drugi raz, dłużej szukałbym wersji 2.0 – może odrobinę więcej by spalił, ale lżej by się jeździło.
Problemów z cewkami i ABS-em na razie (odpukać ) nie miałem. Mam za to problem z nieszczelnością uszczelniaczy zaworowych i pierścieni olejowych, co skutkuje co rano niebieską chmurką z tyłu samochodu i stopniowym ubywaniem oleju. Nie jest to raczej wada konstrukcyjna (nie ma szumu o tym na forum), raczej niewłaściwa obsługa samochodu w przeszłości.
No i druga przypadłość mojego autka: stukanie zawieszenia, zwłaszcza tylnego. To już temat znany większej ilości użytkowników Premacy. Coś puka, tylko nie wiadomo co i bardzo ciężko zlokalizować źródło niechcianych dźwięków. Wymieniłem to, co wyglądało na zużyte – amortyzatory, gumy i łączniki stabilizatora, potem sobie odpuściłem. Na szczęście w Premacy jest przyzwoity sprzęt audio (ostatnio przystosowany również do MP3)
Polecam Mazdę Premacy. Moja póki co mnie nie zawiodła.
Produkuję pokrowce samochodowe klasyczne, tuningowe i eko-skóra z alcantarą praktycznie do każdego modelu w Polsce.
http://www.pokrowce.net
http://www.pokrowce.net
- Od: 18 maja 2009, 20:03
- Posty: 121
- Skąd: Czersk - pomorskie
- Auto: Premacy 1,8 101 KM 1999r.
Ostatnio zaczynam trochę testować swoją Premacy pod względem osiągów. Jednak przy jakiś 120-130 km\h zaczyna mi trochę pływać auto podczas jazdy z taka lub większą prędkością. Wiadomo wysoka buda i wiatr. Ale to dość mocno czuć trzeba kontrować czasem. Mam pytanie do innych użytkowników jak się zachowują wasze Premacy, Mój układ kierowniczy działa dość lekko. Może ma luz, ale z drugiej strony nie słychać stuków. Proszę o wypowiedzi i podpowiedzi:) Może ona po prostu tak ma
Mean Machine:P
U mnie podczas podroży do Polski gdzie prędkość przez Niemcy to 160km/h
nie odczuwałem efektów pływania auta.
Ciśnienie w kolach miałem jakie producent zalecał.
nie odczuwałem efektów pływania auta.
Ciśnienie w kolach miałem jakie producent zalecał.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 6994 (209/245)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości