Konserwacja antykorozyjna podwozia
witam. co powiecie o takiej konserwacji : rdze wyczyscic dokladnie przejechac farba tlenkowa pozniej preperatem boll i na to baranek?czekam na wasze opinie i porady.pozdrawiam
- Od: 27 sty 2011, 18:26
- Posty: 27
- Auto: Mazda 323f 1.8 rok 1999
W tym roku chciałbym zakonserwować podwozie. Jednakże z braku czasu i wiedzy nie chcę się za to zabierać. Czy zna ktoś firmę na śląsku, która zajmuje się tym.
Z góry dziękuję za pomoc.
Z góry dziękuję za pomoc.
Mazda Premacy
1.8i GLX '99 84kW.

1.8i GLX '99 84kW.

- Od: 26 maja 2010, 17:30
- Posty: 34
- Skąd: Śląsk
- Auto: Mazda Premacy
1.8i GLX '99 84kW CP.
Witam,
Nie chciałem tworzyć nowego wątku więc podepnę się tutaj. Niedawno kupiłem samochód i zauważyłem, że mam na drzwiach od wewnętrznej strony małe ogniska rdzy. Oczywiście trzeba to fachowo zrobić, ale na razie póki nie mam wolnego czasu i na tyle pieniędzy, chciałem powstrzymać rdzewienie nie robiąc zbędnego bałaganu. Zamierzam użyć środka Cortanin F. Tak wiem, że niektórzy uważają za placebo, ale lepsze to nić nic, a przy jego cenie marnotrawstwem nie zgrzeszę.
Do rzeczy... Chciałbym się dowiedzieć czy ten środek jest w jakiś sposób agresywny dla lakieru. Tj. czy może go w jakiś sposób uszkodzić lub osłabić w kontakcie ze sobą. Nie wiem czy mogę nim mazać gdziekolwiek, czy lepiej zakleić zdrowe miejsca i precyzyjnie go dozować go "na ranę".
Pozdro
Nie chciałem tworzyć nowego wątku więc podepnę się tutaj. Niedawno kupiłem samochód i zauważyłem, że mam na drzwiach od wewnętrznej strony małe ogniska rdzy. Oczywiście trzeba to fachowo zrobić, ale na razie póki nie mam wolnego czasu i na tyle pieniędzy, chciałem powstrzymać rdzewienie nie robiąc zbędnego bałaganu. Zamierzam użyć środka Cortanin F. Tak wiem, że niektórzy uważają za placebo, ale lepsze to nić nic, a przy jego cenie marnotrawstwem nie zgrzeszę.
Do rzeczy... Chciałbym się dowiedzieć czy ten środek jest w jakiś sposób agresywny dla lakieru. Tj. czy może go w jakiś sposób uszkodzić lub osłabić w kontakcie ze sobą. Nie wiem czy mogę nim mazać gdziekolwiek, czy lepiej zakleić zdrowe miejsca i precyzyjnie go dozować go "na ranę".
Pozdro
- Od: 30 sty 2011, 17:26
- Posty: 34
- Skąd: TKI
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD 101KM (74KW) RF2A (SOHC 16V) XI.1999 Liftback
Hej,
ja także przymierzam się do takich zaprawek, facet w mieszalni farb powiedział że ten Cortanin stosuje się TYLKO na rdzę, do "zdrowej" blachy nie będze się trzymał. Po wyschnięciu machnę chyba lekko bezbarwnym z utwardzaczem. Ot tak dla spokoju ducha
W sumie to pierwszy raz będę się w to bawił, jeśli ktoś ma jakieś rady jak walczyć z rudą w dolnej części drzwi to chętnie poczytam
ja także przymierzam się do takich zaprawek, facet w mieszalni farb powiedział że ten Cortanin stosuje się TYLKO na rdzę, do "zdrowej" blachy nie będze się trzymał. Po wyschnięciu machnę chyba lekko bezbarwnym z utwardzaczem. Ot tak dla spokoju ducha
W sumie to pierwszy raz będę się w to bawił, jeśli ktoś ma jakieś rady jak walczyć z rudą w dolnej części drzwi to chętnie poczytam
- Od: 8 cze 2011, 12:37
- Posty: 20
- Auto: Mazda 626 98' 2.0 136HP :–)
201000km w dup...
nooknookie napisał(a):jeśli ktoś ma jakieś rady jak walczyć z rudą w dolnej części drzwi to chętnie poczytam
Też mi zaczęła wychodzić ruda na dolej wewnętrznej części drzwiach. Zastanawiam się, czy jestem w stanie z tym skutecznie powalczyć sam, czy lepiej udać się z tym do blacharza aby było solidniej wykonane.
Jak ktoś ma w tym temacie jakieś doświadczenia niech napisze.
- Od: 23 sie 2010, 23:30
- Posty: 411
- Skąd: Luboń
- Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)
Zwykły poczciwy tawot (smar). 2-3 puszki porządnie wysmarować podwozie wetknąć we wszystkie możliwe zakamarki i po problemie
Oczywiście ze 2 dni będzie kapać i będą zostawać plamy pod autem. Przypomnijcie sobie czym kiedyś konserwowano auta. Nawet te starsze Mazdy...

sewo napisał(a):Zwykły poczciwy tawot (smar). 2-3 puszki porządnie wysmarować podwozie wetknąć we wszystkie możliwe zakamarki i po problemieOczywiście ze 2 dni będzie kapać i będą zostawać plamy pod autem. Przypomnijcie sobie czym kiedyś konserwowano auta. Nawet te starsze Mazdy...
Jak rdza już wyłazi to już na takie zabiegi chyba za późno. Tym co piszesz sewo można raczej konserwować. Mi chodzi o to, czy mogę rdze z drzwi zeszlifować np. szczotką na wiertarce lub czymś innym i potem zakonserwować i pomalować. tylko chodzi mi o długotrwały efekt, a nie na jeden sezon.
- Od: 23 sie 2010, 23:30
- Posty: 411
- Skąd: Luboń
- Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)
Czyścisz do cna szczotką kupujesz taki czerwony środek na rdzę inaczej Podkład reaktywny (nie mylić z minią) mieszasz go z utwardzaczem potem podkład akrylowy ze środkiem konserwującym nie pamiętam nazwy ale jak znajdę to ci podeślę na pw. Na to lakier\Farba (kolor auta), smar i takie czarne listwy seryjne... Tak robiliśmy teraz w 626 Ge 

Dzięki sewo dobre wskazówki. Podeślij mi na PW nazwę tego środka jak znajdziesz. Napisz jeszcze czy chodzi ci o zewnętrzne czarne listwy seryjne na drzwi? Czy przylkeja się terz coś takiego od wewnątrz na dole drzwi?
- Od: 23 sie 2010, 23:30
- Posty: 411
- Skąd: Luboń
- Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)
w 626 Ge masz takie listwy na dole drzwi one są wciskane na zaczepy i są od wewnątrz jak się nie mylę
Jak jest w Bj to nie wiem. Jak masz jakieś listwy na dole drzwi od środka to ściągaj i rób jak napisałem
A co do lakieru to za 50zł domieszają ci puszkę w sprayu idealnie pod kolor nadwozia. Walniesz z łapy i po problemie. My tak robiliśmy nawet z tylnym nadkolem i wyszło ładnie 
Po polerce nie widać różnicy


Tu taj akurat błotnik który miał rudą na rancie. Standart w Ge

Po polerce nie widać różnicy


Tu taj akurat błotnik który miał rudą na rancie. Standart w Ge

W BJ nie ma takich rantów wewnątrz drzwi, dlatego pytałem. Co do reszty to na pewno będe działał może już w tą sobotę się wezmę jak nie będzie padać. Dzięki
W razie pytań to bede pisał jeszcze na PW.

W razie pytań to bede pisał jeszcze na PW.
- Od: 23 sie 2010, 23:30
- Posty: 411
- Skąd: Luboń
- Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)
Witam, poprzedni właściciel konserwował progi w mojej madzi no i po jakimś czasie ten preparat zaczyna coraz bardziej schodził i wyłaniają się plamy czerwonek lakieru z pod spodu i troche nie ładnie to wygląda... Czym można odświerzyć tą powłokę antykorozyjną? Tak żeby to poprostu na nowo pomalować na czarno? Pozdrawiam


- Od: 29 kwi 2011, 18:15
- Posty: 272
- Skąd: Legnica
- Auto: Mazda 323f 97r 1.5
Piotrek_Legnica pewnie, że można. Kup jakąś masę bitumiczną i pokryj nią progi. Pomaluj nią (dość gruba warstwa) również nadkola i inne dostępne części nadwozia (oprócz wydechu i podobnych) i będziesz miał konserwację zimową z głowy. Najlepiej robić to w suchy dzień i dać tej masie z 12 do 24 godzin do całkowitego wyschnięcia.
- Od: 23 sie 2010, 23:30
- Posty: 411
- Skąd: Luboń
- Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)
Fiodor napisał(a):Kup jakąś masę bitumiczną i pokryj nią progi. Pomaluj nią (dość gruba warstwa) również nadkola i inne dostępne części nadwozia ... będziesz miał konserwację zimową z głowy
Jak wcześniej nie wyczyści ognisk rdzy to raczej kiepska taka rada
Jeśli oryginalny lakier na progach nie jest uszkodzony, to takie zabezpieczenie nie ma żadnego sensu – proponuję je po prostu usunąć. Osłony progów zawsze korodują od wewnątrz. Jeśli blacha jest zdrowa, warto solidnie spryskać profile wewnątrz specjalnym środkiem, stosowanym fabrycznie – oleistym i penetrującym.
the right man in the wrong place...
Postanowiłem jednak, że odnowie tą warstwe ochronną. Taki czarny akcent nawet fajnie wygląda:) na progach brak jakichkolwiek oznak korozji. Mam jeszcze tylko pytanie: jakiej wielkości zakupic ten specyfik? Widziałem na allegro, że są 0,5 litra, litr i 5 litrów. Jaka wielkośc będzie odpowiednia?
- Od: 29 kwi 2011, 18:15
- Posty: 272
- Skąd: Legnica
- Auto: Mazda 323f 97r 1.5
Grzyby napisał(a):Fiodor napisał(a):Kup jakąś masę bitumiczną i pokryj nią progi. Pomaluj nią (dość gruba warstwa) również nadkola i inne dostępne części nadwozia ... będziesz miał konserwację zimową z głowy
Jak wcześniej nie wyczyści ognisk rdzy to raczej kiepska taka rada
Czytaj dobrze, przecież nie ma mowy o żadnej rdzy. Chodzi tylko o zabezpieczenie dobrej blachy.
Piotrek_Legnica według mnie 1l takiego środka powinien ci w zupełności wystarczyć. Chyba, że chcesz jeszcze zakonserwować nadkola to kup 2l, tylko wcześniej dobrze oczyść te progi i nadkola z brudu.
- Od: 23 sie 2010, 23:30
- Posty: 411
- Skąd: Luboń
- Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)
Potrzebuje fachowej rady a nie ukrywam ze czas leci a konserwacji podwozia dalej nie zrobilem ze wzgledu na deszczowy lipiec. W najblizszym czasie podobno ma byc troche lepiej wiec wstepnie jestem juz umowiony na robote tylko tutaj mam problem. Co fachowiec to inna metode konserwacji stosuje a co za tym idzie innych produktow uzywa. Ja chce miec to zrobione Tectylem z Valvoline'a tylko gosc ktory bedzie to robil powiedzial ze co do srodkow to jeszcze pogadamy. Wymienil mi krok po kroku co bedzie robione ale ja tego powtorzyc nie moge bo nie zapamietalem z tego wzgledu ze sie zwyczajnie nie znam. Jakby ktos mogl ogolnie w kilku punktach napisac od czego sie zaczyna konserwacje podwozia itd. jakiego srodka uzyc na danym etapie to bede niezmiernie wdzieczny. Koles mi cos zaproponuje bo mowil ze ostateczna decyzja nalezy do mnie a kazdy z nas tutaj wie jacy potrafia byc fachowcy. Chcialbym miec to zrobione porzadnie. Na Was moge liczyc
.
witam posiadam mazdę 626 2000 rok DiTD 101 km ,poszukuję fotek jakie elementy zewnętrzne i podwozia auta konserwować .Kiedy najlepiej to zrobić i czym. Jeśli ktoś jest w stanie pomóc to poproszę .
pozdrawiam serdecznie
pozdrawiam serdecznie
- Od: 10 sie 2011, 14:03
- Posty: 26
- Skąd: Gniezno
- Auto: Mazda 5 2,0 BENZYNA 145KM 2005 rok
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki