Mazda 6 – GH – Roznice w silnikach 2.0 i 2.5 Pb

[Kamil]

powiedziałem co umiałem

i ogólnie uwielbiam bezyniaki.

i na tym moja pomoc się kończy. Nie mam benzyniaka i w przeciwieństwie do polak900 nie wypowiadam się na temat auta którego nie posiadam powodzenia kolego w zakupie

[Rabti]

I ja coś dorzucę...
Mam 2.0 benzynę kombi. Obiektywnie jest nieco mułowaty, ale nie mam zacięcia rajdowca więc jak dla mnie jest OK. Jeżdżę 80% po mieście, spalanie 9,2l. Wybrałem benzynę bo współczesne diesle to nie to co ładnych parę lat temu...
Też bałem się drogich napraw, nie lubię warkotu diesla i dlatego właśnie wybrałem benzynkę.
Powiem tak, jak potrzebujesz dużej mocy szukaj 2,5 jak chcesz się dobrze czuć i nie mieć wiru w baku to 2.0.
Pozdrawiam.
Co do konstrukcji to wiem tylko tyle, że 2.0 ma łańcuch i jest praktycznie bezobsługowy.
Wiadomo oleje i filtry jak w każdym...

[polak900]

dokładnie to nie te same silniki i drogie w eksplatacji, nie ważna jaka marka

[mazda6]

jesli chcesz sie scigac to 2.5 jest Ok a jesli chcesz po prostu jezdzic autem to 2.0 wystarczy, w tym drugim przypadku wiem o czym mowie bo mam taki silnik. Spalanie to 6l na trasie/110km w miescie 8-9l ale nie jezdze ostro. Silnik 2.0 jest po prostu extra. Choc nie powiem jak go wkrecisz na 3lub4 biegu do 5tys/obr to idzie jak burza. Ale to wiadomo ze mazdy lubia wysokie obroty, po 5tys/obr dopiero te silniki zaczynaja zyc .

[glowasiek]

ja wzialem diesla ze wzgledu na dynamike, przyspieszenie. Dawniej uzywalem benzyniaki, nie mialem przekonania do diesla. Kupilem pierwszego diesla a ten jest kolejnym.
Jak ktos juz raz zacznei dieslem jezdzic to nie wroci do benzyny. Wspolczesne diesle nie klekocza
Zreszta wspolczesne benzyniaki tez maja wiele podzespolow ktore moge sie zepsuc a koszt ich naprawy jest duzy

jezeli wolisz benzyniaka to wez sobie mocniejszego, zuzycie paliwa ponoc niewiele wieksze a frajde z jazdy bedziesz mial

[Lofi]

Moja Mazda6 2.5 litra (automat) w USA obecnie spala średnio ok 10 l / 100km – dane od mojego kierowcy

zbiera się dość dość:) też lubię szybsze autka

[bartosz51]

Jak ktos juz raz zacznei dieslem jezdzic to nie wroci do benzyny.

A ja w poprzedniej szóstce miałem diesla. I wróciłem do benzyny. Ale tak to jest z wyjątkami potwierdzającymi regułę.

A apropos tematu wątku, również pałając niechęcią do wypowiadania się o czymś, czego nie posmakowałem powiem tylko, że czytałem recenzję o 2.5, gdzie autor pisał, że przepastnej różnicy w dynamice z 2.0 nie ma. Na pewno jest lepsza na niskich obrotach.
Moje spalanie w mieście to 11,2 (i mam to w d.upie). Na trasie ok 7.
Pozdro.

[lola]

wkurzające jest to ze nie ma gdzie przetestować mazdy6 z 2,5l , problem ten jest na forum poruszony przez anie ktora zdecydowala sie na 2,5l , ja po przejechaniu sie 2,0 benzyną i 2,0dieslem/140km/ zdecydowalem sie na diesla z uwagi na duza lepszą dynamike od 2000 obr ale to zrozumiałe, niestety 2,5l w krakowie byla nieosiągalna a szkoda bo dół 2,0mzr-cd jest beznadziejny także ciągle myśle o wymianie na 2,5l albo 2,2

[polak900]

dół w 2.5 l jest lepszy, ale później jest podobnie
jeździłem przed kupnem swojej 2.0 wersją 2,5 l i wiem co mówię
tylko d jak chcesz większą zauważalną dynamikę

[michal6272]

Spalanie to 6l na trasie/110km

6 l/110 km/h sprawa realna, ale to jest tak jak z ptasim mleczkiem – zjesz czekoladkę a resztę wyrzucasz i obchodzisz sie smakiem
Mazda z takimi silnikami daje naprawdę dużo radości z jazdy zwłaszcza w trasie i jazda 110 km/h to masohizm jak dla mnie, mi w trasie pali o wiele wiecej. 6 l przy 110/km to tylko z tempomatem, bez żadnej frajdy, usnąć można, a nie po to wybrałem mazdę z tym silnikiem, żeby sie katować.

A ja w poprzedniej szóstce miałem diesla. I wróciłem do benzyny. Ale tak to jest z wyjątkami potwierdzającymi regułę.

też sie pod tym podpisuje. Wcześniej jezdziłem passkiem 130 km TDI, potem 307 HDI. Po tym co sie naczytałem na tym forum o problemach z mazdami w dieslu, powiedziałem dieslom dziękuję. Potwierdzeniem mojego wyboru była sytuacja podczas sprawdzania przedzakupowego mojej mazdy w serwisie w Białymstoku jak na lawecie ściągnęli mazdę w dieslu której filtr cząstek uniemożliwił dalszą jazdę.

Jak ktoś nie jeździ dużo po autostradach to tylko benzyna.

[polak900]

podobno nie ma problemu z dpf w mazdach
ja dodam tylko, że nawet samochody klasy np volvo mercedes mają problemy z nowoczesnymi D
byłem ostatnio w salonie merca u znajomego sprzedawcy, który powiedział mi, że mają kłopot z DPF, bo kupujący nie zwracają na niego uwagi.
ja się im nie dziwię bo kupić auto za 200k i jeszcze mieć jakiś problem.

[bartosz51]

No to jak kupujący nie zwraca uwagi na coś, na co powinien, to ma problem. Prawdopodobnie jest kilka rozwiązań – albo nie wie, co kupuje, albo jest idiotą albo jeszcze coś tam innego.
Jak dla mnie trochę czcza dyskusja. Jest wybór i albo kupuję rzecz (np. odkurzacz albo samochód), z którą wiążą się jakieś obowiązki po stronie użytkownika, albo nie – jeśli mnie te obowiązki uwierają i nie chce mi się ich na moich barkach dźwigać.
Wystarczy kupować świadomie i ewentualnie zakup poprzedzić nawet niezbyt głęboką refleksją nt. tego, co mi jest potrzebne, do czego będę używał i tak dalej. Nie słyszałem w tym dziale o jakimkolwiek problemie z dpf. Najwyraźniej zatem koledzy, którzy takiego wyboru dokonali zrobili to nieprzypadkowo, stosują się do określonych wymogów i wszystko gra. A ja, jako ignorant, któremu wiele spraw umyka kupiłem sobie benzynę i też wszystko gra.

Poza tym wszystko OK, możemy sobie do usranej śmierci dywagować na temat wyższości jednych świąt nad drugimi.
Pozdrowienia

[polak900]

do pewnego momentu problem dpf był tematem tabu i sprzedawcy sobie go bagatelizowali
kupujący nic o tym nie wiedział i zaczęli mieć problemy
jak problem się nagłośnił to niektórzy sprzedawcy już informowali kupujących o tym filtrze.
a jeszcze inni radzili czy kupować D czy Pb.

Obowiązki?
może u ciebie tak jest, u mnie jest i będzie inaczej, miałem różne samochody i nigdy nie miałem z nimi problemów.
serwisowane były przeważnie w ASO i ja tylko nimi jeździłem bez żadnych ceregieli tak było np z mondeo D tak było z focusem i będzie tak z mazdą.

co do tematu to na 10 mechaników w mojej okolicy 8 poleciło by mazdę z silnikiem benzynowym, diesla poleciłoby tylko 2,
coś w tym musi być

[bartosz51]

może u ciebie tak jest, u mnie jest i będzie inaczej, miałem różne samochody i nigdy nie miałem z nimi problemów.

Nie rozumiem, że co? Jak niby u mnie jest? Mam rozumieć, że Twoim zdaniem ta różnica między nami polega na tym, że ja nie miałem różnych samochodów i z tymi samochodami, których nie miałem, miałem jakieś problemy?
Jaśniej proszę, bo być może nie łapię w lot Twoich złotych myśli.

[polak900]

chodzi mi o te obowiązki o których piszesz?
złote myśli – ok
kończymy temat bo nie ma sensu go ciągnąć.

[Bluwas]

Ja bym brał 2,2 w dizelku 170 koni , super jazda , na 2.0 dizlu też się fajnie jeździ ale to 140 koni . W benzynie 2,5 litra to Ci benzynki trochę wrąbie , wiadomo nic z niczego się nie bierze , jest moc to i zapotrzebowanie na benzynę też jest.
Co do DPF-u proponuję zakończyć temat , jak do tej pory nie spotkałem użytkownika GH , który by miał z tym problem . Mazda to nie Ford albo Renault , to Mazda !

[Kamil]

jak do tej pory nie spotkałem użytkownika GH , który by miał z tym problem .

bluwas, przecież polak ma problem z dpf w Mazdzie. każdemu to powtarza na każdym kroku. Oj nie doczytałeś tyle postów a odpowiedzi na pytania autora tematu brak. Jedno armandoo wiesz na pewno – dalej nic nie wiesz nie będę oryginalny, jak powiem, żebyś przejechał się do serwisu i tam popytał.

DPF? Uważam, że można się o to martwić w sytuacji gdy kupujesz używane auto. W takim przypadku WSZYSTKIEGO można się obawiać, łącznie z wypadnięciem silnika z ramy etc. Łyka jeden z drugim super ofertę mazdy 2008 rok z 30.000km przebiegu, a później z płaczem na forum biegnie, że mu sie dpf popsuł.

[mazda6]

Spalanie to 6l na trasie/110km

6 l/110 km/h sprawa realna, ale to jest tak jak z ptasim mleczkiem – zjesz czekoladkę a resztę wyrzucasz i obchodzisz sie smakiem
Mazda z takimi silnikami daje naprawdę dużo radości z jazdy zwłaszcza w trasie i jazda 110 km/h to masohizm jak dla mnie, mi w trasie pali o wiele wiecej. 6 l przy 110/km to tylko z tempomatem, bez żadnej frajdy, usnąć można, a nie po to wybrałem mazdę z tym silnikiem, żeby sie katować.

to uwazasz ze 110km to malo ? No to prawo ladnie sie lamie ja tam wole punktow nie zbierac. A 6l wyciagniesz faktycznie na tempo. Do katowanie jeszcze daleko, gdybym jechal 60km to tak, silnik by dostal po

[chmooreck]

Łyka jeden z drugim super ofertę mazdy 2008 rok z 30.000km przebiegu

Dodajmy, że za 35k zł...

[armandoo]

Hehe...zdecydowanie najwięcej z postów nauczyłem się o DPF ale spoko , przyda się może kiedyś.

Ja zdecyduje się na 2.5 benzyne jednak nadal nikt nic nie pisze o jakiejs pokrewności silników , cześci 2.0 i 2.5 benzyna.


Szczerze obawiam się tylko jednej rzeczy. Wszyscy piszecie , że macie 2.0 b a nikt nie pisze , że ma 2.5 b w związku z czym silnik jest mało popularny. Obawiam się dostępności części do niego skoro jest tak mało spotykany.