Odgłosy spod maski
Pytanie-zagadka z innej beczki. Ja już jakiś czas temu dosłyszałem dziwne dźwięki dochodzące spod maski, aczkolwiek lepiej słychać to zza kierownicy. Odpalam motor, włączam światła postojowe lub mijania (obojętnie które) i zaczyna być słyszalne takie jakby ocieranie się czegoś w rytm pracy silnika. Po wyłączeniu świateł cichnie. Przygazowanie nic nie daje, za to po przejechaniu dosłownie kilkuset metrów problem znika. Dodam, że nie jest to często powtarzająca się dolegliwość, pojawia się raz na 2-3 tygodnie. Być może w momencie, gdy temp. otoczenia wzrasta do kilkunastu *C? Dźwięk dochodzi jakby z pomiędzy lewego błotnika a puszki filtra powietrza.. (?) Z góry dzięki za porady 
ja typuje na alternator lub jego pasek
i to tam powstaje ten dzwiek po włączeniu dodatkowego obciążenia
propnuje podładować akumulator przez noc niewielkim prądem
i wtedy sprawdzić..
pozdr.E
i to tam powstaje ten dzwiek po włączeniu dodatkowego obciążenia
propnuje podładować akumulator przez noc niewielkim prądem
i wtedy sprawdzić..
pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Ok, ale czy światła postojowe są aż tak dużym obciążeniem? Zdaje mi się, że po naciśnięciu hamulca ten dziwny dźwięk się nie pojawia... Żarówki stop-u 2x21W + 18W (?) górne przy napięciu 12V dają całkowity pobór prądu 60/12=5A. Natomiast zapalone światła postojowe 4x5W przy w/w napięciu pobierają 20/12=~1,7A. Więc różnica jest trzykrotna, a dźwięk pojawia się po zapaleniu postojówek, a nie po naciśnięciu hamulca oraz po przełączeniu na św. mijania nie zmienia się i nie ma żadnej przerwy w jego wydobywaniu się w trakcie przełączania z pozycyjnych na mijania.. Poza tym poprosiłem kogoś, żeby włączył i po paru sek. wyłączył postojówki, a ja osłuchiwałem pracy silnika pod maską i wydaje mi się, że ten dźwięk się wydobywa z lewej strony (kierowcy).. Ale upewnię się jutro..
67igor1, w miarę swoich, być może niezbyt wygórowanych (?) możliwości, przeszukałem działy GG/GY oraz MZR-CD i nie znalazłem satysfakcjonującej solucji mojego problemu. Poprzednim razem również próbowałem nasłuchać źródła niepokojącego dźwięku i co dziwne, nie wydobywał się on z okolic alternatora, tylko od strony kierowcy. Tak samo tym razem. Z pozycji kierowcy (w kabinie) dźwięk przypomina aktywny agregat starej lodówki. Zresztą ciężko go jednoznacznie określić. Jeśli jest jakiś temat, w którym faktycznie objawy są niemal identyczne, to proszę o odesłanie do niego, a ja zwrócę honor.
Dodatkowo umieszczam nagranie: http://www.youtube.com/watch?v=jLUEXC07MQ0
Telefon znajdował się pomiędzy lewym błotnikiem a filtrem powietrza. Słyszalne wzmocnienie dźwięku następuje po włączeniu świateł i cichnie po ich wyłączeniu. Proszę o pozostawienie bez komentarza moich instrukcji słownych.
Pozdr 
67igor1, w miarę swoich, być może niezbyt wygórowanych (?) możliwości, przeszukałem działy GG/GY oraz MZR-CD i nie znalazłem satysfakcjonującej solucji mojego problemu. Poprzednim razem również próbowałem nasłuchać źródła niepokojącego dźwięku i co dziwne, nie wydobywał się on z okolic alternatora, tylko od strony kierowcy. Tak samo tym razem. Z pozycji kierowcy (w kabinie) dźwięk przypomina aktywny agregat starej lodówki. Zresztą ciężko go jednoznacznie określić. Jeśli jest jakiś temat, w którym faktycznie objawy są niemal identyczne, to proszę o odesłanie do niego, a ja zwrócę honor.
Dodatkowo umieszczam nagranie: http://www.youtube.com/watch?v=jLUEXC07MQ0
Telefon znajdował się pomiędzy lewym błotnikiem a filtrem powietrza. Słyszalne wzmocnienie dźwięku następuje po włączeniu świateł i cichnie po ich wyłączeniu. Proszę o pozostawienie bez komentarza moich instrukcji słownych.
Kuba, miałem kiedyś podobnie.
Obadaj czy dobrze siedzą przekaźniki w puszce z bezpiecznikami, dla pewności przetrzyj im styki preparatem typu Kontakt.
U mnie po takiej zabawie dźwięk zniknął.
Obadaj czy dobrze siedzą przekaźniki w puszce z bezpiecznikami, dla pewności przetrzyj im styki preparatem typu Kontakt.
U mnie po takiej zabawie dźwięk zniknął.
Mariusz,
i właśnie o to chodzi! Sam chwilę temu wpadłem na to, że przecież po lewej stronie jest cała puszka z bezpiecznikami i przekaźnikami. Nie sądziłem, że przekaźnik jest w stanie wydawać dźwięk o aż tak dużym natężeniu. Ale chciałem się upewnić, zasięgnąć opinii jakiegoś majstra albo osoby po prostu mającej doświadczenie, niż wyrzucać pieniądze w błoto na obsługę alternatora.
Zatem jutro zajmę się stykami przekaźników. Jeśli problem ustąpi, masz u mnie kolejne 2 Carlsbergi.
i właśnie o to chodzi! Sam chwilę temu wpadłem na to, że przecież po lewej stronie jest cała puszka z bezpiecznikami i przekaźnikami. Nie sądziłem, że przekaźnik jest w stanie wydawać dźwięk o aż tak dużym natężeniu. Ale chciałem się upewnić, zasięgnąć opinii jakiegoś majstra albo osoby po prostu mającej doświadczenie, niż wyrzucać pieniądze w błoto na obsługę alternatora.
Zatem jutro zajmę się stykami przekaźników. Jeśli problem ustąpi, masz u mnie kolejne 2 Carlsbergi.
Grzyby napisał(a):siedzą przekaźniki w puszce z bezpiecznikami, dla pewności przetrzyj im styki preparatem typu Kontakt.
Grzyby ma racje... same postojowki to za malo aby mocno obciazyc alternator, a telefon byl obok skrzynki i to wskazuje na przekazniki... miejmy nadzieje, ze tylko to...
Ps. Twoj problem dotyczy elektryki i to ewidentnie (jakby napisal Enduro
Arkana , Renault , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
kubsztyk napisał(a):Nie sądziłem, że przekaźnik jest w stanie wydawać dźwięk o aż tak dużym natężeniu.
U mnie to brzmiało jak niekończąca się (cicha) seria z karabinu maszynowego

I pojawiało się tylko przy włączonych pozycyjnych na WYŁĄCZONYM silniku. Jak silnik pracował objawów nie było.
kubsztyk napisał(a):Ok, ale czy światła postojowe są aż tak dużym obciążeniem?...
nie, ale pod warunkiem ze wszedzie sa poprawne styki i nie ma zwarc i obcych obciazen innej natury.
moze zmierz pobor pradu, to po przeliczeniu dowiesz sie czy tylko te kilka zarowke obciaza alternator itp..
sprawdz stan akumulatora, poziom elektrolitu i czystosc klem/stykow.
pozdr.Enduro
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
kubsztyk napisał(a):Dodatkowo umieszczam nagranie: http://www.youtube.com/watch?v=jLUEXC07MQ0
Telefon znajdował się pomiędzy lewym błotnikiem a filtrem powietrza. Słyszalne wzmocnienie dźwięku następuje po włączeniu świateł i cichnie po ich wyłączeniu. Proszę o pozostawienie bez komentarza moich instrukcji słownych.Pozdr
Przeciez to silniczek w reflektorze od regulacji wysokosci wiazki swiatla. Mozna jezdzic, po kilku latach calkiem padnie i bedzie cisza
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3131 (48/160)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Ale ja nie mam ksenonów?
Poza tym dlaczego w takim razie załączałby się już po włączeniu postojówek, a nie po zapaleniu świateł mijania? Czemu zatem dźwięk dochodzi tylko z lewej strony, a z prawej cisza?

No no, a potem będą mi migać z naprzeciwka, że im po oczach świecę. To ustawianie zwykłych żarówek jest elektryczne, a nie czysto mechaniczne? Może lepiej już podjechać do SKP i dać dychę, żeby przy okazji sprawdzili ustawienie świateł.
Czy może ten silniczek służy wyłącznie do obniżania świateł kręcidełkiem z kabiny? Z tego co pamiętam, to instrukcja rzecze, że dopiero po przejechaniu kilkudziesięciu metrów kierunek świecenia faktycznie się obniża.
EDIT: Sory, konieczność przejechania kawałka drogi pomyliła mi się z opcjonalnym samopoziomowaniem nadwozia w kombi.
Czy może ten silniczek służy wyłącznie do obniżania świateł kręcidełkiem z kabiny? Z tego co pamiętam, to instrukcja rzecze, że dopiero po przejechaniu kilkudziesięciu metrów kierunek świecenia faktycznie się obniża.
EDIT: Sory, konieczność przejechania kawałka drogi pomyliła mi się z opcjonalnym samopoziomowaniem nadwozia w kombi.
Ostatnio edytowano 16 kwi 2011, 09:49 przez kubsztyk, łącznie edytowano 1 raz
przeciez samo sprawdzenie czy dziala regulacja wysokosci swiecenia swiatel cie nic nie kosztuje...
Ps. na "0" sie ustawia swiatla na diagnostyce... czyli jak przestawisz na 1, 2, czy 3 pozycje to tylko obnizysz wiazke... wiec dlaczego mialbys niby kogos oslepic?
Ps. na "0" sie ustawia swiatla na diagnostyce... czyli jak przestawisz na 1, 2, czy 3 pozycje to tylko obnizysz wiazke... wiec dlaczego mialbys niby kogos oslepic?

Arkana , Renault , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
67igor1 napisał(a):przeciez samo sprawdzenie czy dziala regulacja wysokosci swiecenia swiatel cie nic nie kosztuje...![]()
Ps. na "0" sie ustawia swiatla na diagnostyce... czyli jak przestawisz na 1, 2, czy 3 pozycje to tylko obnizysz wiazke... wiec dlaczego mialbys niby kogos oslepic?
Z początku źle zinterpretowałem wypowiedź bieskiego, zapomniałem o ręcznej korekcie ustawienia świateł.
kubsztyk napisał(a):Ale ja nie mam ksenonów?Poza tym dlaczego w takim razie załączałby się już po włączeniu postojówek, a nie po zapaleniu świateł mijania? Czemu zatem dźwięk dochodzi tylko z lewej strony, a z prawej cisza?
Klepnij lekko w reflektor, a powinien przestać bzyczeć. Możesz też podpiąć wiązkę od reflektora to na pewno będzie cisza. Poza tym w nocy przy odrobinie szczęścia możesz zaobserwować, że wiązka światła delikatnie drga. Dźwięk masz tylko z 1 strony, trzeba mieć już piecha żeby padły oba silniczki.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3131 (48/160)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
kubsztyk napisał(a):1...dlaczego w takim razie załączałby się już po włączeniu postojówek, a nie po zapaleniu świateł mijania?2.... Czemu zatem dźwięk dochodzi tylko z lewej strony, a z prawej cisza?
ad1. bo zasilanie silnikow nastepuje juz po wlaczeniu postoju...
ad2. dwie lampy- to dwa mozliwe zdrodla dzwieku i usterki!
P.S.
zamien lampy stronami to dzwiek bedzie po stronie prawej
pozdr.E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową

http://www.youtube.com/watch?v=yormhej1TKs
Soluks napisał(a):http://allegro.pl/silniczek-regulacji-mazda-6-2003-2007-i1556228088.html
...
ale ten to jest akurat od xenona i bedzie bardzo trudno go zamontowac lub prawie niemozliwe do lampy bezxenonowej...
ponadto jak juz ten prawidlowy silniczek znajdziesz to nie bedzie do konca pewnosci czy zakupiles sprawny, bo jest to plaga tych lamp...
proponuje abys polował na mocno uszkodzaną lampe od polifta, z ciemnym srodkiem, bo one są ponoc poprawione..
wymiana takiego silniczka wiąże się z rozklejeniem lampy, co nie jest proste jak tzw drut, ale jest możliwe, absolutnie...
pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Soluks napisał(a):http://allegro.pl/silniczek-regulacji-mazda-6-2003-2007-i1556228088.html
wymień i po sprawie
Drodzy Panowie. To jest właśnie rozwiązanie. Ewidentnie słychać ten dziwny dzwięk również na zgaszonym silniku po włączeniu świateł. No i regulacja wys. świateł nie działa.
Jak mniemam, nowy silniczek kosztuje 3-4 krotność ceny tego, który podany w w/w linku?
Pozdro szerokości
Ostatnio edytowano 17 kwi 2011, 12:36 przez kubsztyk, łącznie edytowano 1 raz
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6