Proszę o opinie Audi 80

[Barthez]

Mazda u nowego właściciela sprawuje się wyśmienicie od 3 tyg..facet jest zadowolony.

z calego serca mu tego zycze

zakończyć tę całą nagonkę na mnie

to nie nagonka:
myslisz o punto, clio za male ale polo juz ok ?
mazda byla zbyt awaryjna ale 16 letnie audi bedzie super
moja propozycja za ta kase:
http://otomoto.pl/index.php?sect=search ... order_by=p
lub ewentualnie
http://otomoto.pl/index.php?sect=search ... order_by=p

[brii]

Mazda u nowego właściciela sprawuje się wyśmienicie od 3 tyg..facet jest zadowolony.

Więc tym bardziej dałeś pupy, że sprzedałeś i zrobiłeś sobie problem i z siebie głupka

A może http://otomoto.pl/dacia-logan-dci-klima ... 64920.html ?Auto młodziutkie, techniczne proste jak budowa cepa, niewielkie przebiegi, tanie, duży bagażnik, w środku miejsca też spoko... Kilka razy jechałem tym autkiem i wrażenie pozytywne

Też byłem pozytywnie zaskoczyony – poza materiałami wnętrza które do premium nie należą nie da się tym samochodom wiele zarzucić

Niech przy następnym temacie jaki założy wszyscy mu piszą że to zajefajny wybór i lepiej trafić nie mógł może wtedy zmieni forum i nie będzie chciał wciskać forumowiczom "czerwonej czy jakiejś innej padaki" a zaraz potem prosił o pomoc tych samych ludzi których chciał "oszukać".

[Szymon]

Nawet nie wiedziałem, że Logany już w takiej cenie są do wyrwania. Tak, jak brii pisze. Poza materiałami w środku to jest wyjątkowo udana konstrukcja. Przynajmniej dla kogoś, kto stereotypowo nie patrzy na marki W swoim mieście widziałem już trzech taksówkarzy w Loganach, czyli dają radę

[AlbatrosGrodno]

Proszę już o zakończenie niepotrzebnych komentarzy typu że "zrobiłeś z siebie głupka sprzedając 626" auto sprzedałem za namową pewnych osób którzy znają się na tych autach i widzieli co jest,tak że jeśli nigdy na żywo nie widziałeś tego strupa to proszę o zachowanie nieprzyjemnych komentarzy dla siebie,sprzedałem pozbyłem się to to i jestem szczęśliwy,nowy nabywca jest szczęśliwy i chciałbym żeby na tym zakończyć.Pozwólcie że postawie tutaj grubą kreskę i powrócimy do owocnej współpracy i pomocy w wyborze konkretnego auta żeby kolejne moje auto nie było kolejnym niewypałem.
_________________________________________________________________
Przesyłam linki z ogłoszeniami aut które są w pobliżu mojego miejsca zamieszkania.
Do Gniezna niestety nie będę jechał po auto.Teren to woj. śląskie ewentualnie opolskie plus małopolskie tereny na wschód od Krakowa.Auto ma być raczej marki europejskiej,chodzi głównie i cenę części zamiennych bo wiadomo że w tej cenie auto psuć się będzie do tego dochodzi "moje szczęście" do aut i w grę wchodzi to że przynajmniej raz w miesiącu będzie coś przy aucie zrobić.Do tego dochodzi dobra praca silnika na Lpg.

http://otomoto.pl/audi-a4-C16886316.html

http://otomoto.pl/audi-a4-C17838108.html

http://otomoto.pl/fiat-multipla-C16953621.html

http://otomoto.pl/opel-vectra-C17004006.html ciekawe

http://moto.allegro.pl/opel-vectra1-6-1 ... 13994.html

http://moto.allegro.pl/gaz-na-gwarancji ... 30800.html

http://moto.allegro.pl/opel-vectra-1-6- ... 37357.html

http://otomoto.pl/opel-vectra-climatron ... 54214.html ciekawe

http://otomoto.pl/opel-astra-bezwypadko ... 19952.html

http://moto.allegro.pl/opel-astra-kombi ... 75158.html

http://otomoto.pl/opel-vectra-2-0-16v-k ... 84030.html

http://otomoto.pl/opel-vectra-klima-C16049430.html tychy

http://otomoto.pl/opel-vectra-naprawde- ... 92513.html ciekawe

http://otomoto.pl/suzuki-baleno-bogata- ... 19802.html Suzi

http://otomoto.pl/suzuki-baleno-1-6-kli ... 31499.html Suzi

http://moto.allegro.pl/bardzo-ladne-pol ... 19165.html

http://otomoto.pl/volkswagen-passat-sta ... 87909.html

http://otomoto.pl/seat-cordoba-C17688214.html

http://moto.allegro.pl/seat-cordoba-1-6 ... 33302.html

http://otomoto.pl/seat-cordoba-1-6-100k ... 57182.html

http://otomoto.pl/seat-cordoba-kombi-C11134593.html

[brii]

Pozwólcie że postawie tutaj grubą kreskę

Z chęcią bym postawił grubą kreskę między Tobą a tym forum...

[loockas]

Vectra B czy Astra II, to wg mnie całkiem ciekawe propozycje. Do Vectry moim zdaniem odpowiedni silnik to benzynowa 2.0. Trzeba uważać tylko na rdze w tym modelu. Po liftingu podobno wiele się w tej kwestii poprawiło. Astra II chyba jest mniej problematyczna, ale nie wiem czy do kupienia w tych pieniądzach. Cordoba też nie głupi pomysł. Octavia się nie mieści w budżecie? Gama silników jest tragiczna, ale o 1,6 w PB czy 1,9 w dieslu raczej nie słyszałem złych opinii.

[nemi]

Gama silników jest tragiczna, ale o 1,6 w PB czy 1,9 w dieslu raczej nie słyszałem złych opinii.

1.4 – 75 KM
1.6 – 75 KM
1.6 – 102-105 KM
1.8 20V – 125 KM
1.8T 20V – 150 KM
1.8T 20V – 180 KM
2.0 – 115, 110 i chyba 136 KM
1.9 SDI
1.9 TDI w różnych wersjach mocy (90-130 KM).
Skreślić należy jedynie jednostki 75 KM (chociaż i ja i ojciec mieliśmy i działały znakomicie), a nad 2.0 mocno się trzeba zastanowić (lubi sobie chlapnąć nieco oleju). Nie wiem czemu piszesz, że gama silników jest tragiczna – np. w tej samej klasie Mazda 323 posiadała w ofercie w jednym czasie 1 Diesla i 2 do 3 silników benzynowych.

[JohnnyB]

Nikogo tu nie chciałem oszukać.......
Mazda u nowego właściciela sprawuje się wyśmienicie od 3 tyg..facet jest zadowolony.

auto sprzedałem za namową pewnych osób którzy znają się na tych autach i widzieli co jest,tak że jeśli nigdy na żywo nie widziałeś tego strupa ........

Jak zakończyć ?!!! Człowieku mylisz już się w zeznaniach, wrobiłeś człowieka w "strupa" , wcześniej próbowałeś wrobić kogoś z forum i jeszcze masz czelność prosić tych samych ludzi o pomoc przy wyborze kolejnego auta!!!!

Szukaj sobie Pan sam auta!!!!

[nemi]

Szukaj sobie Pan sam auta!!!!

[brii]

Tragedii strasznej nie było ale czegoś specjalnego też nie było – dużo marek oferowało 1.4 z osiągami 1.6 by VW i mniejszym spalaniem. Silniki 75KM to muzeum i tragedia
1.8T – miodzio
2.0 – podobnie jak z 1.6 a co do eksploatacji na dłuższą metę to się nie wypowiadam do miałem bardzo krótką styczność.
1.9 SDI – nie ta epoka

[AlbatrosGrodno]

Vectra chyba jest bardziej skomplikowana w budowie od Astry ale dobra Astra to od 12.000 PLN w górę..Vectra jest za to komfortowa w jeździe.A ja szukam auta o tanich częściach,ale jak przyjdzie robić zawieszenie w niej to zapewno nieźle mnie to szarpnie ze względu na wielowahaczowe zawieszenie.
Nie interesują mnie zbytnio osiągi tylko trwałość i dobra praca na lpg.

[loockas]

Nie wiem czemu piszesz, że gama silników jest tragiczna

Moja niewiedza. Wydawało mi się, że w pierwszym roczniku (na taki chyba w tej chwili stać autora tematu) występowały tylko 1,6 w benzynie i 1,9 w dieslu. W takim razie zwracam honor

[nemi]

Silniki 75KM to muzeum i tragedia

Trudno się z tym nie zgadzać, jednakowoż mają ogromną zaletę: w trasie spalanie jest niskie (poniżej 6 litrów benzyny, gazu poniżej 8 litrów), a samo żelastwo jest mało skomplikowane, tanie i łatwe w naprawie. O ile się w ogóle zepsuje . Osobiście nie miałem okazji spotkać się z awarią tego silnika .
Nie zmienia to jednak faktu, że dla siebie już nigdy bym takiego silnika nie kupił – jest po prostu zbyt słaby.

1.9 SDI – nie ta epoka

No właśnie – VW w tańszych markach zamiast wyrzucić maszyny do produkcji starych części wykorzystuje je dalej w Seacie i Skodzie. Można więc nabyć nowe czy też młode auto z silnikiem – rzekłbym – archiwalnym, ale za to prostym jak drut. Już na starcie jest technologicznie zapóźniony, ale za to jest idealny dla takich ludzi, którzy chcą, żeby było tanio, niekłopotliwie i jeszcze raz tanio. Patrząc na statystyki sprzedaży takie rozwiązanie chyba się sprawdza całkiem dobrze i to jest główna siła tanich marek. Kupujesz VW – otrzymujesz niesprawdzony, nowoczesny silnik z cudownym wtryskiem paliwa i turbosprężarką i cieszysz się technologią, a jak kupujesz tańszą markę z tej grupy masz świadomość, że właśnie wyczyściłeś magazyn z zalegających części, ale za to korzystasz ze sprawdzonego rozwiązania. Żeby być uczciwym – w ostatnich latach VW umożliwia też kupno najnowszych swoich rozwiązań, ale to już zależy od kupującego.
Zupełnie podobnie sprawa ma się z Dacią. Renault mniej więcej wtedy, kiedy wykiełkował dąb Bartek stworzyli gamę silników, które teraz uprzejmi są sprzedawać ponownie z rumuńskim znaczkiem. Czy to źle?

[grabu122]

Człowieku mylisz już się w zeznaniach, wrobiłeś człowieka w "strupa" , wcześniej próbowałeś wrobić kogoś z forum i jeszcze masz czelność prosić tych samych ludzi o pomoc przy wyborze kolejnego auta!!!!

Żeby było zabawniej viewtopic.php?f=139&t=105846&p=1848477#p1848477

W innym temacie o sprzedaż "czerwonej strzały", gdy wszyscy "rozczulali się" i zastanawiali się dlaczego ludzie nie chcą kupić super 626 "odważyłem" się napisać:

"Oj wydaje mi się, że ta Twoja 626 wcale nie jest taką perełką. Naprawdę dobre i pewne samochody (raczej niezależnie od marki), w dodatku w rozsądnej cenie zawsze znajdują nowych nabywców wśród znajomych, czy znajomych znajomych, dalszej ,bliższej rodziny, sąsiadów z ulicy, współpracowników z firmy... itd itp"

Od autora tematu dostałem odpowiedz:
"Jeśli jesteś tego tak pewny,to proszę przyjedz do mnie i udowodnij mi to a ja zwrócę Ci koszty podróży jeśli uznasz że nie jest to perełka"

A teraz:

auto sprzedałem za namową pewnych osób którzy znają się na tych autach i widzieli co jest,tak że jeśli nigdy na żywo nie widziałeś tego strupa to proszę o zachowanie nieprzyjemnych komentarzy dla siebie,

[brii]

@nemi: W sumie złe postępowanie to nie jest – z punktu widzenie producenta to dodatkowe zyski z wcześniej opracowanych projektów, a skoro klienci głosują portfelem i kupują to znaczy, że jest też na to zapotrzebowanie. Sądzę, że jako bonus producenci dają klientom stare silniki ale doszlifowane do granic perfekcji (jak na swoje czasy) w których wyeliminowano wszystkie wady wykryte przez cały czas ich produkcji. Jak komuś niespecjalnie zależy na byciu na topie i osiągi go zadowalają to bardzo dobre rozwiązanie.

grabu122 Rewelacyjna puenta

[nemi]

a skoro klienci głosują portfelem i kupują to znaczy, że jest też na to zapotrzebowanie

Właściwie to nie chodzi tu tylko o portfel. Są sytuacje takie, że masz określoną kwotę, podoba Ci się samochód X i ma za tą samą w przybliżeniu cenę do wyboru 2 silniki o zbliżonej mocy.
Pierwszy:
stary, sprawdzony 1.6 102 KM, uchodzący za jednostkę bezawaryjną
Drugi:
nowiusieńki 1.2 TSI 105 KM.

Na papierze 1.2 wygląda lepiej, wrażenia z jazdy różni ludzie mają różne, niby mniej pali wg. danych producenta... Ale tak naprawdę nie wiadomo co będzie za 50.000, 100.000, 200.000 km. 1.6 na pewno da radę – trochę drożej, ale na bank poradzi sobie z codzienną eksploatacją. A 1.2? Znak zapytania.

Z opisaną sytuacją borykało się parę osób na innym forum. Wybór wcale nie był oczywisty i ja też nie wiem co bym zrobił. Pomijając fakt, że ani jeden, ani drugi silnik mnie nie podnieca i bym nie kupił .

[brii]

za tą samą w przybliżeniu cenę do wyboru 2 silniki o zbliżonej mocy.

Producent sprzedając je w takiej samej cenie ewidentnie zachęca do zakupu nowszego – pytanie czemu?
Jak ktoś zacznie myśleć to postawi trochę inne pytanie – czemu tak drogo sprzedaje się starszą technologię – czemu wycenioną ją na poziomie nowej? Jeśli starsze jest tańsze od nowego to sprawa jest jasna.

[JohnnyB]

Cena zakupu to jednak nie tylko jedyny warunek wyboru silnika, jeśli kupujemy auto na dłużej.
Przez okres gwarancji nie bardzo nas interesuje jak będzie pracował silnik, bo w razie problemów mamy tę gwarancję. Problemy się zaczynają gdy gwarancja się kończy i zaczynamy serwisować auto we własnym zakresie. Wtedy silniki starszej generacji (w tym przypadku podany wyżej 1,6 MPI) zaczynają być dużo bardziej atrakcyjne niż te nowoczesne (np 1,6 FSI czy już 1,2 TFSI). Wtedy idąc po do sklepu po cześć doceniamy "archaiczne" rozwiązania.

Ale do czasu............. bo ktoś stwierdzi że nagle pewien silnik nie spełnia nowej normy EuroX i znika z oferty :-P.

Producent sprzedając je w takiej samej cenie ewidentnie zachęca do zakupu nowszego – pytanie czemu?
Jak ktoś zacznie myśleć to postawi trochę inne pytanie – czemu tak drogo sprzedaje się starszą technologię – czemu wycenioną ją na poziomie nowej?

bo będzie tańsza po okresie gwarancyjnym z Czego My (serwis/dealer) nie jesteśmy mocno zadowoleni :-D

[AlbatrosGrodno]

Ciekaw jestem co WY zrobilibyście gdyby trafiło Wam się takie padło?
Podkreślam raz jeszcze auto było doinwestowane i zadbane,miało służyć dla mojej rodziny przez parę lat,niestety okazało się niewypałem,pomimo inwestycji i pracy oraz kosztów włożonych w tą Mazdę...
Sądziłem że na tym forum spotkam ludzi którzy posiadają jakiś "grosz zrozumienia" widocznie pomyliłem się,jest garstka ludzi która współczuła mi problemów i poniesionych kosztów,część z nich pomogła mi poradą,która okazała się bardzo pomocna.Dziękuje im za to..
Choć najbardziej naraziłem się dość znacznej grupie forumowiczów za to że napisałem o tym co myślę na temat marki Mazda dostępności cenom części zamiennych i o tym żeby znaleźć do tego mechanika trzeba jechać niekiedy 400km,żal Panowie że nie umiecie przyjąć pewnego punktu widzenia..szczególnie krytycznego wobec wspaniałej marki Mazda.Popatrzmy na dział DiTD..tyle problemów z bezawaryjnymi silnikami Mazdy,no cóż...
Kupuję wieśwagena i może się psuć tak jak 626,ale przynajmniej za rogiem na szrocie będę miał części do niej i wybór w sklepie z częściami w połowie ceny niż to co do Mazdy i nie będę musiał jechać po nie 100km i prosić się żeby mi to sprzedali.
W tym momencie opuszczam to forum i dziękuje za pomocne porady co do zakupu "nie mazdy"..
Zapewne zaraz tu powstaną hymny pochwalne i radosne że odeszłem z tego forum,zapewne..
Kończę swoją karierę na tym forum słowami pewnej piosenki :

Mówią o mnie w mieście: "Co z niego za typ?
Wciąż chodzi pijany, pewno nie wie co to wstyd
Brudny, niedomytek, w stajni ciągle śpi!
Czego szukasz w naszym mieście?
Idź do diabła" – mówią ludzie pełni cnót
Ludzie pełni cnót
/dżem/

[nemi]

Problemy się zaczynają gdy gwarancja się kończy i zaczynamy serwisować auto we własnym zakresie. Wtedy silniki starszej generacji (w tym przypadku podany wyżej 1,6 MPI) zaczynają być dużo bardziej atrakcyjne niż te nowoczesne (np 1,6 FSI czy już 1,2 TFSI). Wtedy idąc po do sklepu po cześć doceniamy "archaiczne" rozwiązania.

Właśnie – przy długiej eksploatacji (np. mój ojciec idzie do salonu po nówkę sztukę z myślą o jeżdżeniu jednym autem 10+ lat) trzeba wziąć więcej pod uwagę. Do tego ten silnik przedpotopowy zniesie LPG, a te nowsze pewnie trochę gorzej . A jak już weźmiesz pod uwagę, że do tego MPI nie będziesz chodzić raczej po części (pomijając filtry ), to... jeszcze trudniej się zdecydować.

Producent sprzedając je w takiej samej cenie ewidentnie zachęca do zakupu nowszego – pytanie czemu?

Uściślając – silnik 1.6 jest chyba ok. 2.000 zł tańszy od 1.2 T.

Jakie to szczęście, że jesteśmy już na 4 stronie bezowocnego wątku, z którego nic nie wyniknie i możemy sobie luźno podyskutować .