Moje webasto ostatnio zaczęło dymić na biało, więc z ciekawości (jest to moje już drugie webasto) rozebrałem to które leży mi luzem w garażu, szukając przyczyny dymienia i przedwczesnego wyłączania się. No i po rozebraniu stwierdziłem, że uszkodzeniu może ulec jedynie czujnik płomienia (świeca) lub sama komora spalania. Czujnik płomienia można łatwo sprawdzić, wystarczy zmierzyć rezystancję która powinna w temperaturze pokojowej wynosić około 0.4 Ohm. Jeśli rezystancja jest prawidłowa to pozostaje komora. Ale po czym ją poznać, że jest coś nie tak

. To rozebrane webasto dymiło bardzo mocno, śmierdząco i dym był bardzo ciemny. Dodatkowo dym wydostawał się z filterka powietrza i mnie to zastanawia jak to jest możliwe. Jeśli spalanie jest nieprawidłowe to webasto powinno przejść w tryb wyłączania i wtedy wentylator wydmuchuje resztki z komory. No ale jeśli dym wydostaje się poprzez filtr powietrza tzn, że wentylator nie pracuje a webasto dalej próbuje spalać ropkę i stad mocny śmierdzący dym – niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę. W dalszej kolejności zastanawia mnie to bulgotanie po wyłączeniu silnika. Czy to przypadkiem nie oznacza, że jeśli wyłączę silnik podczas pełnej pracy webasto to, płyn chłodzący przestaje płynąć i zaczyna się gotować

Tu chyba przydała by się pompka cieczy która po wyłączeniu silnika włączyła by się i podtrzymała obieg cieczy przez jakieś 30s jeszcze i wtedy webasto pewnie by się nie przegrzewało i padało tak szybko.
Ale wracając do tego co mam w aucie. Chciałbym je podpiąć pod komputer i teraz powstaje pytanie jak to zrobić

. Z tego co się orientuję to potrzeba interfejs z linią K i tym wpinam się na pin 2 kostki X1. Ale rozumiem, że jeszcze potrzebuję drugi kabelek aby interfejs działał – i tu jest moje pytanie gdzie ten drugi kabel wpiąć
