Problem układu smarowania – zatkany smok olejowy

Postprzez Jaksa » 28 gru 2010, 20:47

gregory.g napisał(a):przeczytałem od deski do deski
Kazdy uzytkownik tego silnika powinien to przeczytac , generalnie o to mi chodzilo aby jak naj mniej silnikow sie zacierala , ale.....mimo tego tematu nadal trafiaja do mnie zatarte silniki :(
gregory.g napisał(a): planuję wymianę podkładek, czyszczenie wtrysków i gniazd oraz czyszczenie smoka.
Nie planuj tylko wykonaj to szybko :)
gregory.g napisał(a):proszę forumowiczów o namiary na fachurę od naszych 6-tek w okolicy Lublina
Nie znam nikogo ,jedynym serwisem jest ASO IMPEX .
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Osypiuk » 28 gru 2010, 21:07

Witam,
Smok u mnie sprawdzony, w moim przypadku nie było źle – lekkie naleciałości silikonu na środku sitka.
Przy okazji zrobiono czyszczenie wtrysków, wymiana podkładek, kalibracja wtrysków i ustawienie zaworów.
Normalnie nie poznaję auta .... <jupi>
Chodzi dużo ciszej, i mam wrażenie że lepiej się zbiera.
Eeech, co ja się będę rozwodził – KOLEGA JAKSA TO <czarodziej> , nic dodać, nic ująć.

P.S. I przyłączam się do APELU : PANOWIE, sprawdzajcie smoka.
W trakcie oczekiwania na auto słyszałem 2 rozmowy telefoniczne osób, które nie zdążyły i zatarły silnik.
Zwlekanie i niewiedza sporo kosztuje, Ja od dzisiaj mogę spać spokojnie :P


pozdrowienia, papa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 gru 2010, 11:55
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi

Postprzez mądry » 28 gru 2010, 22:03

gregory.g napisał(a):witam. przeczytałem od deski do deski wszystko w tym temacie. planuję wymianę podkładek, czyszczenie wtrysków i gniazd oraz czyszczenie smoka. proszę forumowiczów o namiary na fachurę od naszych 6-tek w okolicy Lublina. pozdrawiam Grzesiek

Szczerze to proponował bym Ci dorzucić stówkę na paliwo wziąć dzień urlopu i jechać do Jaksy, chłopaki znają się na robocie i przynajmniej będziesz wiedział że nie zrobią Ci lipy. Z Lublina na Bronisze to jeszcze nie taka daleka droga...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2009, 09:33
Posty: 637 (0/8)
Skąd: Kołbiel
Auto: Mazda 6 MZR-CD 2.0 TD 121 KM,
Yamaha DT 125 32 KM

Postprzez gregory.g » 29 gru 2010, 11:35

Szczerze to proponował bym Ci dorzucić stówkę na paliwo wziąć dzień urlopu i jechać do Jaksy, chłopaki znają się na robocie i przynajmniej będziesz wiedział że nie zrobią Ci lipy. Z Lublina na Bronisze to jeszcze nie taka daleka droga


mądry – to chyba najlepsze i najpewniejsze rozwiązanie tylko 160km z jedną myślą – czy zdążę przed awarią? tyle się naczytałem, że zdaję sobie sprawę, iż to nie przelewki. napiszę do jaksy na p.w. to się dowiem coś odnośnie terminów i kosztów. dzięki
Grzesiek
Początkujący
 
Od: 28 kwi 2010, 21:44
Posty: 4
Auto: Mazda 6 2.0 diesel MZR-CD 136 KM 2004

Postprzez Enduro » 29 gru 2010, 12:38

gregory.g napisał(a):....to chyba najlepsze i najpewniejsze rozwiązanie tylko 160km z jedną myślą – czy zdążę przed awarią? ....

to ewidentnie podstawowe pytanie i największe zagrożenie ale silnika i portfela, że może być za późno... pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez mądry » 29 gru 2010, 13:25

gregory.g napisał(a):tylko 160km z jedną myślą – czy zdążę przed awarią?

A jak tam sytuacja wygląda po odkręceniu korka wlewu oleju? Dmucha delikatnie powietrze czy dmucha już spalinami?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2009, 09:33
Posty: 637 (0/8)
Skąd: Kołbiel
Auto: Mazda 6 MZR-CD 2.0 TD 121 KM,
Yamaha DT 125 32 KM

Postprzez gregory.g » 29 gru 2010, 14:38

mądry napisał(a):A jak tam sytuacja wygląda po odkręceniu korka wlewu oleju? Dmucha delikatnie powietrze czy dmucha już spalinami?


sprawdzę to dmuchanie i dam znać. noga w gipsie więc muszę poprosić kolegę o pomoc. w każdym razie, z tego co zauważyłem wcześniej kontrolki gasną szybko po odpaleniu i nie było także problemu ze zmianą stanu oleju.
Grzesiek
Początkujący
 
Od: 28 kwi 2010, 21:44
Posty: 4
Auto: Mazda 6 2.0 diesel MZR-CD 136 KM 2004

Postprzez caton » 21 sty 2011, 13:00

Witam!

Słuchając bardziej doświadczonych ode mnie, przy zmianie oleju na początku stycznia,sprawdziłem stan smoka za pomocą endoskopu. Urządzenie nie pozwala na całościowy jego ogląd ale widać połowę smoka. Na tej podstawie oceniłem, że smok jest czysty. Potwierdził to również mechanik, który stał obok stwierdzając, że ściąganie miski jest bezsensowne. Obraz nie jest rewelacyjny ale pozwala określić czy smok jest oklejony. Gdy wkładamy endoskop stojąc pod skrzynią biegów, smoka należy szukać bardzo blisko korka spustowego oleju, po jego prawej stronie. W tym celu endoskop należy w końcówce maksymalnie wygiąć w prawą stronę. Nie zdziwmy się również, że zobaczymy dwie połowy smoka. Ta druga połowa to odbicie smoka w oleju, który zalega na spodzie miski. Za endoskop zapłaciłem z przesyłką 315 zł. Teraz będę sprawdzał stan smoka przy każdej zmianie oleju. Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 5 gru 2010, 21:56
Posty: 4
Auto: Mazda 6, kombi 2003 r., diesel – 136 KM

Postprzez Enduro » 22 sty 2011, 21:27

caton napisał(a):...Teraz będę sprawdzał stan smoka przy każdej zmianie oleju. Pozdrawiam

warto.
choc duzym plusem demontazu miski, jest przy okazji mozliwosc absolutnego oczyszczenia jej od wew.
no i sprawdzenia czy nie ma opilkow metalu, bo one moga uszkodzic zebatki, co dosc czesto ma miejsce w tych slnikach. pozdr.Enduro
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez Hubix » 22 sty 2011, 23:55

U mnie na dnie miski było dużo mułu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Postprzez Enduro » 23 sty 2011, 00:19

Hubix napisał(a):U mnie na dnie miski było dużo mułu.

czyli warto..
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez Riki » 24 sty 2011, 20:07

Hubix napisał(a):U mnie na dnie miski było dużo mułu.


to teraz czas na płukankę....... :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Hubix » 25 sty 2011, 13:50

Smok był czysty, natomiast na dnie miski był muł, który oczywiście został usunięty.

Zalano nowy olej i jest OK.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Postprzez Enduro » 25 sty 2011, 14:24

Hubix napisał(a):Smok był czysty, natomiast na dnie miski był muł, który oczywiście został usunięty.
Zalano nowy olej i jest OK.

jestem pewien ze teraz motorek ewidentnie lepiej chodzi a napewno jest to psychicznie odczuwalne..pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez Hubix » 26 sty 2011, 09:12

Ciężko mi to powiedzieć, przejechałem 300km (tyle miałem po samochód), po czym zrobiłem te czynności

Przejechałem 10 tys km, z silnikiem nie dzieje się nic, wypił 200ml oleju (śmigałem sporo na trasach)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Postprzez gregory.g » 26 sty 2011, 13:41

Witam ponownie.
Jestem po wizycie u Jaksy. Auto po 117 000km przebiegu. Mechanicy od Jaksy powiedzieli, że smok nie był mocno zafajdany i nie było za dużo mułu w misce olejowej. Podkładki wymienione, zawory wyregulowane i ze spokojną głową można śmigać dalej. A jadąc do Wa-wy miałem jedną myśl, czy zdążę przed zatarciem silnika i zaoszczędzę 8000PLN i mnóstwa problemów czy nie? Choćby w celu pozbycia się takich myśli warto dokonać tych czynności.
A u Jaksy normalka – m6 na rejestracjach z całej Polski.
Początkujący
 
Od: 28 kwi 2010, 21:44
Posty: 4
Auto: Mazda 6 2.0 diesel MZR-CD 136 KM 2004

Postprzez Enduro » 26 sty 2011, 16:09

gregory.g napisał(a):.... A jadąc do Wa-wy miałem jedną myśl, czy zdążę przed zatarciem silnika ....

trzeba wtedy było popatrzeć:
po jaki czasie gaśnie kontrolka ciśnienia oleju.
im dluższy ten czas, tym gorzej,
sie rozumie..
pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez samu13 » 18 lut 2011, 14:43

u mnie na szczęście smok delikatnie był brudny i po czyszczeniu jak nowy,do tego reg. zaworów-miały trochę luzu, wymiana oleju z filtrem i obowiązkowo podkładki pod wtryskami, teraz tylko ogień na tłoki <diabel>
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2011, 19:53
Posty: 35
Skąd: śląsk
Auto: Mazda 6 MZR-CD 2003,2.0,136KM

Postprzez martinez302 » 20 lut 2011, 17:29

Kolejny silnik uratowany i to chyba w ostatnim momencie. Smok był tak zapieczony jak na zdjęciach. Do tego od pewnego czasu słychać było grechotanie, jak by jakaś rolka?... Ale po wyczyszczeniu smoka te objawy mineły. Domyślam się że to pompa która nie mogła zassać oleju tak grechotała.
Wielkie podziękowania dla autora tematu.
Początkujący
 
Od: 1 gru 2010, 22:30
Posty: 8

Postprzez caton » 23 lut 2011, 00:21

Koledzy muszę Was pocieszyć ! W ostatnią sobotę byłem u mojego mechanika. Zakład prowadzi sam i naprawia generalnie rzecz ujmując wszystkie marki samochodów. Niesamowicie zdolny człowiek !!! Na pierwszym kanale stała rozbebeszona Audi A 6 z wyjętym silnikiem, w którym urwał się wałek rozrządu – uwierzycie? Na podnośniku łapkowym, wisiała Alfa Romeo 154. Młodzieniec zatarł w niej silnik. Wymiana silnika benzynowego oraz naprawa wyniosły go niecałe 4 tys. zł. Pojechał przetestować samochód i wrócił szczęśliwy, ponieważ samochód, jak twierdził, był zrywny jak nowy.
Na trzecim stanowisku unosiła się w górze Toyota Rav 4, która słynie ze swojej niezawodności. Pomagałem w niej ściągać miskę olejową. Wcześniej mechanik postawił wstępną diagnozę i chciał koniecznie sprawdzić czy ma rację. Około 21 dotarł do smoka – był cały zapieczony i zalepiony czarną kleistą mazią. Olej był brudny ale miska nie była szczególnie zabrudzona. Po dalszej rozbiórce okazało się, że w wyniku braku smarowania wygięło wał pod 4 "baniakiem". Diagnoza była precyzyjna. Mechanik stwierdził, że wszystko zależy od rozsądnego stylu jazdy, czasowej wymiany oleju, filtrów i innych detali oraz ich jakości.
Początkujący
 
Od: 5 gru 2010, 21:56
Posty: 4
Auto: Mazda 6, kombi 2003 r., diesel – 136 KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6