milan2006 napisał(a):Byłeś kiedyś w Europie wschodniej?
Nie,nie miałem okazji wiec widzę tylko to tak jak widza to "inni" .
Ale wyprowadzę cie z błędu ze ludzie z zachodu rzucili się na samoloty.
Ostanie wakacje spędziłem w Krakowie ,wykupiłem rezerwacje hotelu u siebie w Belgii bo porostu było taniej niż w Polsce bezpośrednio.
I co się okazało po przyjeździe (autem) na miejsce ,parking hotelowy pełen aut na belgijskich i holenderskich numerach a ja w hotelu czułem się jak bym Belgii nie opuścił słyszałem tylko praktycznie niderlandzki.
Pewni nasi znajomi zwiedzają Europe autem bo łatwiej(w tamtym roku byli objazdowo po Skandynawii) i więcej można zobaczyć i jeśli to nie przekroczy to 3000 km niema to najmniejszego problemu.
Sąsiad co roku jeździ autem do Hiszpanii ,kumpel z pracy na wakacje jedzie do Portugalii inny co roku do Chorwacji .
Zacznie się sezon wakacyjny to Holendrów na pęczki widać na drogach całej europy wiec patrząc na powyższe i znając już mentalność (bynajmniej Belgów i Holendrów ) śmiem twierdzić ze te 40%
może tam pojechać autem zwłaszcza ze Polska i Ukraina są postrzegane pozytywnie przez tutejsza ludność w odróżnieniu do polityków.
Pozdrawiam
Marian